Archiwum - Sep 2009
Zniewaga Romów była publiczna, bo wyciekła do internetu
Śr, 2009-09-09 16:50 by VaGlaPo wyroku sądu okręgowego, który skazał motorniczego MPK za znieważanie Romów "w internecie" (por. Tożsamość znali, więc skazali (wrocławski wyrok za znieważenie Romów), a gdyby nie znali?), oskarżony apelował do sadu wyższej instancji. Sąd apelacyjny jednak nie przychylił się do tez oskarżonego, który podnosił, że Romów obraził nie "publicznie", a "prywatnie" - w rozmowie prowadzonej poprzez internetowy komunikator. Sędziowie uznali, że skoro rozmowa "wyciekła" do internetu (opublikowano ją w serwisie YouTube), to mamy do czynienia z publicznym znieważeniem. Nie wiem, czy sąd zastanawiał się nad tym, kto opublikował znieważający materiał w internecie w taki sposób, że każdy mógł się potencjalnie z nim zapoznać. Wyrok, który zapadł dziś we Wrocławiu, jest prawomocny.
Potencjalnie szykuje się zmiana definicji "informacji publicznej"
Wt, 2009-09-08 21:57 by VaGlaZmiana w podejściu do pojęcia "informacji publicznej" będzie uzasadniana koniecznością dostosowania polskiego prawa do Dyrektywy 2003/98/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 17 listopada 2003 r. w sprawie ponownego wykorzystywania informacji sektora publicznego (por. Komisja daje nam 2 miesiące na transpozycję "ponownego wykorzystania informacji"). Dziś informacja publiczna jest rozumiana bardzo szeroko (każda informacja w sprawach publicznych). Nie jestem pewny, czy ewentualną zmianę definicji (zawężającą?) będzie można wspierać procesem transpozycji. Prace nad ustawą trwają od jakiegoś czasu (por. Ponowne wykorzystanie informacji z sektora publicznego - dyskusja w Polsce, raport w UE). Teraz sprawa pojawiła się przy okazji spotkania w MSWiA w sprawie nowego podejścia do Biuletynu Informacji Publicznej.
Projekt Google Book Search zderzył się z Europą
Wt, 2009-09-08 19:29 by VaGlaKomisja Europejska zorganizowała publiczne wysłuchanie, w trakcie którego rozmawiano o ugodzie sądowej z Google. Nie byłem zaproszony, chociaż jestem autorem, którego książka została przez Google włączona do projektu. Komisja zorganizowała spotkanie "w odpowiedzi na wnioski Rady Ministrów i Parlamentu Europejskiego". Chodziło o to, by wysłuchać wszelkich głosów krytycznych, związanych z amerykańską sprawą sądową The Authors Guild, Inc. i inni przeciw Google Inc., Nr sprawy 05 CV 8136 (S.D.N.Y.) (por. O tym, że nieważne jest stanowisko autorów książek, gdy chodzi o dostęp do rynku). W efekcie tego wysłuchania korporacja Google Inc. ogłosiła, że dopuści do "komitetu sterującego", zarządzającego cyfryzacją książek w ramach swojego projektu, dwie osoby spoza USA. Z innych doniesień wynika, że Google "na razie usunie ze swojej bazy wszystkie już zcyfryzowane książki nieosiągalne w USA, ale wciąż możliwe do kupienia w Europie".
Pakiet telekomunikacyjny nie pojawił się między rybami
Pn, 2009-09-07 12:10 by VaGlaJak "szepczą skrzaty" - dziś "Pakiet telekomunikacyjny" miał być przyjęty na posiedzeniu Rady ds rolnictwa i rybołówstwa jako "A-item", czyli w trybie, który nie przewiduje debaty ("without discussion"). Wydaje się, że dla transparentności procesu legislacyjnego Unii Europejskiej byłoby lepiej, gdyby decyzja w sprawie tego pakietu podjęta była w trakcie Rady ds. transportu, telekomunikacji i energii i aby można było nad nią świadomie głosować, ale procedury w Radzie przewidują możliwość stosowania wielu tricków. Rada ds rolnictwa i rybołówstwa jest tak samo władna podejmować decyzje w sprawach niezwiązanych z rolnictwem i rybołówstwem, a jeśli miałaby w agendzie pakiet telekomunikacyjny w "odpowiednim" trybie, to przecież transparentność procesu stanowienia prawa nie zostałaby zagrożona... W każdym razie Pakiet telekomunikacyjny nie znalazł się w dostępnej "agendzie" rybnej Rady. Nie jest jednak wiadomo, kiedy się pojawi w oficjalnych dokumentach.
Warto mieć różne hasła w różnych serwisach (społecznościowych) czyli wyciek danych z Wykop.pl
So, 2009-09-05 20:27 by VaGlaJurii zadał dobre pytania: "A co będzie jeżeli ktoś przy pomocy haseł zdobytych na bazie wykopu zrobi np. zakupy na Allegro, obrazi znajomych via e-mail itd? Wykop poniesie odpowiedzialność? Zapłaci za mercedesy?". Generalnie chodzi o to, że było włamanie i baza danych użytkowników serwisu wykop.pl wyciekła. Dziś, już po ujawnieniu wycieku, spółka rozesłała do użytkowników maile z prośba o zmianę haseł (mail wygląda trochę jak próba phishingu). W oficjalnym komunikacie poinformowano, że administracja wykop.pl jest w stałym kontakcie z Allegro. Dlaczego? Dlatego, że potencjalnie internauci mają takie same dane w różnych serwisach. Przy wykorzystaniu danych z bazy wykop.pl (adresy mailowe, hasła, które - co prawda - były hashowane, ale da się je wydobyć) ktoś potencjalnie będzie mógł przejmować konta w innych serwisach internetowych... Zmieńcie hasła.
Aktualizacja w górę osi czasu: Dalszy ciąg wycieku danych z Wykop.pl - Policja ustaliła sprwaców...
Czy planowane są działania, które przyspieszą digitalizację polskich księgozbiorów?
So, 2009-09-05 05:01 by VaGlaSkoro niedawno pisałem o sporze na temat ugody sądowej z Google, a także o rozstajach dróg przed europejską biblioteką cyfrową, to należy odnotować Interpelacja nr 10612 w sprawie rozwoju cyfrowych bibliotek, którą złożył poseł Waldy Dzikowski. Odpowiedzi udzielił sam minister kultury i dziedzictwa narodowego, Bogdan Zdrojewski. To świeża interpelacja i odpowiedź (tak jakby przyspieszono publikowanie tych materiałów na stronie Sejmu, chociaż na razie w plikach PDF). Warto przeczytać.
W sprawie zakazów fotografowania w muzeach - interpelacja posła i odpowiedź ministerstwa
So, 2009-09-05 04:38 by VaGlaInterpelacja nr 10420 w sprawie zakazów fotografowania eksponatów w muzeach skierowana do prezesa Rady Ministrów przez posła Norberta Wojnarowskiego w dniu 26 czerwca 2009 r. wraz z odpowiedzią na tą interpelację, której udzielił p. Tomasz Merta - podsekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Myślę, że warto przeczytać. Odpowiedź została opublikowana 28 sierpnia 2009 roku. Ten materiał warto czytać w kontekście tekstów: Wawel chroni prawa fotografów??? i Ministerstwo Kultury chowa głowę w faktury, a także Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego o robieniu zdjęć w muzeach...
Dalsze losy sprawy "DAD - Polski Rejestr Internetowy"
So, 2009-09-05 03:49 by VaGlaWarto chyba odnotować odpowiedź na jedną z kolejnych interpelacji "w sprawie działalności na terenie Polski firmy DAD - Polski Rejestr Internetowy". Kiedyś, bo w 2006 roku, przywołałem zarówno interpelację, jak i odpowiedź na nią. Mamy rok 2009 i z kolejnej odpowiedzi w sprawie tego Rejestru Internetowego, datowanej na 7 kwietnia 2009 roku, dowiadujemy się czegoś o jej dalszych losach... Dowiadujemy się też czegoś na temat praktyki transgranicznego ścigania w obszarze objętym układem z Schengen...
Monopole i wyłączne prawa w projekcie ustawy o sporcie
Pt, 2009-09-04 18:35 by VaGlaW połowie sierpnia Rada Ministrów przyjęła Projekt ustawy o sporcie, przedłożony przez ministra sportu i turystyki. Sięgając do tego projektu wyobraziłem sobie, że może znajdą się w nim jakieś propozycje z zakresu prawa własności intelektualnej. Przypuszczałem, że przy okazji "przygotowania jednej, spójnej wykładni ustawowej", a więc skonsolidowania dwóch obecnie istniejących ustaw, tj. ustawy o sporcie kwalifikowanym i ustawy o kulturze fizycznej pojawią się jakieś ślady zabiegania o specjalne prawa UEFA (por. Euro 2012: zaplecze przyszłej ustawy chroniącej własność intelektualną UEFA. Czy obywatele mają coś do powiedzenia? oraz Własność intelektualna dla kibiców piłki nożnej).
Publikacja wizerunków na stronach Policji na przykładzie "szalikowców"
Cz, 2009-09-03 13:24 by VaGlaSzukam opinii Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie ujawniania przez Policję na swoich stronach internetowych zdjęć osób, które przez media nazywane są "stadionowymi bandytami". Przejrzałem archiwum serwisu internetowego RPO i nie znalazłem tej opinii. Gazeta Wyborcza "dotarła" do opinii w sprawie zdjęć "anonimowych pseudokibiców", chociaż nie wiem, w jaki sposób. A chodzi o to, że jakiś czas temu Prokuratura Rejonowa w Chorzowie najpierw wydała zgodę na publikację takich zdjęć na stronie www.slaska.policja.gov.pl, a teraz mowa o tym, że - po interwencji RPO - już nie będzie wydawać takich zgód. Jak się wydaje - oznacza to przyznanie przez prokuraturę, że argumenty RPO są zasadne i doszło do naruszenia przepisów. A jeśli doszło (doszło?) do naruszenia przepisów przez prokuraturę, to czy będzie - w związku z tym - jakieś postępowanie w tej sprawie? Kwestia publikacji wizerunków na "stronach internetowych Policji" przewija się w tym serwisie od pewnego czasu...