Pakiet telekomunikacyjny nie pojawił się między rybami
Jak "szepczą skrzaty" - dziś "Pakiet telekomunikacyjny" miał być przyjęty na posiedzeniu Rady ds rolnictwa i rybołówstwa jako "A-item", czyli w trybie, który nie przewiduje debaty ("without discussion"). Wydaje się, że dla transparentności procesu legislacyjnego Unii Europejskiej byłoby lepiej, gdyby decyzja w sprawie tego pakietu podjęta była w trakcie Rady ds. transportu, telekomunikacji i energii i aby można było nad nią świadomie głosować, ale procedury w Radzie przewidują możliwość stosowania wielu tricków. Rada ds rolnictwa i rybołówstwa jest tak samo władna podejmować decyzje w sprawach niezwiązanych z rolnictwem i rybołówstwem, a jeśli miałaby w agendzie pakiet telekomunikacyjny w "odpowiednim" trybie, to przecież transparentność procesu stanowienia prawa nie zostałaby zagrożona... W każdym razie Pakiet telekomunikacyjny nie znalazł się w dostępnej "agendzie" rybnej Rady. Nie jest jednak wiadomo, kiedy się pojawi w oficjalnych dokumentach.
W maju Parlament nie zgodził się na "kompromisowe" poprawki do tzw. Pakietu telekomunikacyjnego (por. Po głosowaniu nad Pakietem telekomunikacyjnym w drugim czytaniu - czeka nas komitet pojednawczy). Oznacza to, że po tych głosowaniach Parlamentu powinna się wypowiedzieć Rada, która mogłaby przyjąć te poprawki, które przyjął wcześniej Parlament Europejski i byłaby dyrektywa. Ale wiele wskazuje na to, że Rada nie będzie chciała przyjąć takiego stanowiska, które przed wyborami parlamentarnymi w Europie przedstawiane były jako "gwarancje praw podstawowych europejskich internautów" (por. Parlament Europejski dostrzegł "prawa fundamentalne" w walce z cyber-przestępczością).
Na chwilę obecną stanowiska Rady, Parlamentu oraz Komisji są różne. Jeśli Rada przyjmie inną wersję Pakietu niż Parlament, to wówczas czeka nas Komitet pojednawczy. Wszystko zatem zależy od tego, jakie stanowisko przyjmie Rada. Nie ma przy tym znaczenia "która Rada", ponieważ każda Rada jest dobra. Rada to przedstawiciele rządów państw członkowskich. Może to być "Rada ogólna", czyli taka, w której uczestniczą ministrowie spraw zagranicznych państw członkowskich, może to być rada branżowa, w której uczestniczą ministrowie innych resortów. Rada ds. Rolnictwa i Rybołówstwa może podejmować decyzje w tych samych dziedzinach, co Rada ds. Transportu, Telekomunikacji i Energii. Ważne, że to Rada.
W agendzie A-item 2959th AGRICULTURE and FISHERIES Council meeting Brussels, 7 September 2009 (PDF) nie ma Pakietu telekomunikacyjnego, chociaż - jak wynika z plotek (niestety: aby śledzić proces legislacyjny Unii należy czasem wsłuchiwać się w sygnały płynące z różnych, nieoficjalnych i niepotwierdzonych źródeł; dla osób, które nie czytają po szwedzku - tłumaczenie Google) - planowano, by tym Pakietem "zainteresować" przedstawicieli resortów odpowiedzialnych za rolnictwo i rybołówstwo, umieszczając pakiet w agendzie "do akceptacji bez wcześniejszej dyskusji". Ten trick (umieszczenie jakiegoś "kłopotliwego" punktu jako A-item w porządku obrad niezwiązanej tematycznie Rady) był już stosowany wcześniej, np. przy okazji prac nad dyrektywą w sprawie patentowania oprogramowania (por. Patenty: procedura! Co z procedurą?, Patenty - chcą drugiego czytania oraz Dziś Rada i patenty).
Podobnie, jak robiłem to wcześniej, zachęcam do lektury materiałów źródłowych, tj. zebranych na stronach poświęconych monitoringowi procesu decyzyjnego między instytucjami unijnymi, a konkretnie poświęconych:
- Wnioskowi w sprawie Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającej dyrektywy 2002/21/WE w sprawie wspólnych ram regulacyjnych sieci i usług łączności elektronicznej, 2002/19/WE w sprawie dostępu do sieci łączności elektronicznej oraz wzajemnych połączeń i 2002/20/WE w sprawie zezwoleń na udostępnienie sieci i usług łączności elektronicznej (przedstawiona przez Komisję).
- Wnioskowi w sprawie Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającej dyrektywę 2002/22/WE w sprawie usługi powszechnej i związanych z sieciami i usługami łączności elektronicznej praw użytkowników oraz dyrektywę 2002/58/WE dotyczącą przetwarzania danych osobowych i ochrony prywatności w sektorze łączności elektronicznej oraz rozporządzenie (WE) nr 2006/2004 w sprawie współpracy w dziedzinie ochrony konsumentów
- Wniosek dotyczący Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady ustanawiającego Europejski Urząd ds. Rynku Łączności Elektronicznej
Jeśli chodzi o drugi z wymienionych wniosków, to w Radzie aktualnie znajduje się Opinia Komisji na mocy art. 251 ust. 2 akapit trzeci lit. c) Traktatu WE, dotycząca poprawek Parlamentu Europejskiego do wspólnego stanowiska Rady w sprawie wniosku dotyczącego dyrektywy Parlamentu europejskiego i Rady zmieniającej dyrektywę 2002/22/WE w sprawie usługi powszechnej i związanych z sieciami i usługami łączności elektronicznej praw użytkowników, dyrektywę 2002/58/WE dotyczącą przetwarzania danych osobowych i ochrony prywatności w sektorze łączności elektronicznej oraz rozporządzenie (WE) nr 2006/2004 w sprawie współpracy między organami krajowymi odpowiedzialnymi za egzekwowanie przepisów prawa w zakresie ochrony konsumentów Zmieniająca wniosek komisji na mocy art. 250 ust. 2 Traktatu WE. Innych dokumentów dotyczących akt o międzyinstytucjonalnej sygnaturze 2007/0248(COD) można wyszukiwać za pośrednictwem strony Rady. Tam również publikowane są informacje nt. Bieżących posiedzeń Rady.
Pakiet telekomunikacyjny jest wciąż aktualnym tematem w Unii Europejskiej. Niebawem może pojawić się w agendzie dowolnej Rady...
Przeczytaj również:
- Pakiet telekomunikacyjny i okolice wczoraj w Parlamencie Europejskim
- Pakiet telekomunikacyjny: prawa polskich internautów a Karta praw podstawowych...
- W Polsce "poprawka 138" do Euro-Pakietu telekomunikacyjnego przegrywa medialnie z małpkami i spotem
- Pakiet telekomunikacyjny: źródła, kontekst bitwy i komentarz
- Brak transparentności procesu stanowienia prawa w UE może sprzyjać robieniu wody z mózgu
- "Błąd techniczny" - czy ktoś mógłby naprawić elektroniczny system do głosowania w Parlamencie Europejskim?
- Chodzi o to, żebyśmy mogli sprawdzić, jak głosowaliście
- Pakiet telekomunikacyjny: prawa polskich internautów a Karta praw podstawowych...
- Wtorek w UE: debata nad komunikacją elektroniczną oraz głosowanie w sprawie dostępu do dokumentów unijnych
- Co nas czeka w czasie następnego posiedzenia Parlamentu Europejskiego (4-7 maja 2009)?
- Kampania wyborcza: zadawajcie politykom pytania o internet i społeczeństwo informacyjne
- Organizujecie manifestację? Ale... Kim właściwie jesteście?
- W Polsce "poprawka 138" do Euro-Pakietu telekomunikacyjnego przegrywa medialnie z małpkami i spotem
- Organizacje alarmują: eurodeputowani chcą przed wakacjami wprowadzić niepokojące poprawki)
- Propozycja sporej nowelizacji dyrektyw "elektronicznych"
- Login to post comments
Piotr VaGla Waglowski
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>
A jakie jest polskie stanowisko?
Wygląda na to, że Pakiet się nie pojawił gdyż Duńczycy mają opory by zgodzić się na "without discussion".
http://gustavnipe.wordpress.com/2009/08/29/jordbruksministern-kan-besluta-om-telekompaketet-den-7-september/
To nie do konca tak...
Po pierwsze, w Danii obowiazuje specjalna procedura konsultacji z Parlamentem w sprawie stanowiska rzadu w Radzie. O ile mi wiadomo, jest to wyjatek, ktory daje dunskiemu parlamentowi pozycje znacznie silniejsza niz w pozostalych panstwach czlonkowskich. Innymi slowy, ewentualna "opposition from national parliaments" w Danii jest kwestia prawno-konstytucyjna, zas w calej reszcze Europy zaledwie polityczna...
Po drugie, w tej chwili nie ma praktycznie szans na to, zeby Rada przyjela owa slawetna poprawke Parlamentu (AM46 - ex 138) i sprawa na 100% trafi do komitetu pojednawczego. W zwiazku z tym fakt, w jakim skladzie Rada przyjmie swoja pozycje i czy bedzie najpierw dyskusja pro forma, czy nie, nie ma w tym momencie najmniejszego znaczenia.
Disclaimer: Nie twierdze oczywiscie, ze jest to sytuacja idealna z punktu widzenia demokracji i przejrzystosci procesu stanowienia prawa, mowie tylko jak jest...