Pakiet telekomunikacyjny i okolice wczoraj w Parlamencie Europejskim

Z tej okazji wypada odnotować nieco oficjalnych komunikatów na ten temat (w kolejnej odsłonie przyjdzie czas na komentarze). Sprawa jest skomplikowana. Zacznę może zatem od lakonicznego podsumowania przygotowanego przez służby prasowe Parlamentu Europejskiego: "Pakiet telekomunikacyjny: prawa użytkowników, uczciwa konkurencja i dywidenda cyfrowa. Parlament przyjął projekt dyrektyw i rozporządzenia stanowiących część pakietu telekomunikacyjnego, który ma poprawić pozycję użytkowników na rynku usług elektronicznych. Parlament proponuje, aby uwolnione w wyniku przejścia na cyfrowe nadawanie sygnału telewizyjnego częstotliwości radiowe zostały przeznaczone na rozwój nowych usług, takich jak szerokopasmowy dostęp do Internetu lub mobilna telewizja. Posłowie zmienili również zapisy dotyczące wspólnotowego regulatora rynku telekomunikacyjnego". Gdyby ktoś poprzestał na takim opisie - sporo by go ominęło. Wczoraj w Parlamencie Europejskim działo się wiele: ochrona prywatności użytkowników, poszanowania praw podstawowych, terroryzm, walka ze spamem, serwisy społecznościowe (i ochrona prywatności ich użytkowników), wspólna regulacja rynku, prawa osób niepełnosprawnych...

Cytowane wyżej podsumowanie wczorajszej sesji pelnarnej Parlamentu Europejskiego znaleźć można na stronach europa.eu: Tydzień: Podsumowanie sesji plenarnej 22 - 25 września 2008 r. /Bruksela/. Poniżej zaś przywołuję kolejne notatki, które pojawiły się w serwisie UE, a które dotyczą poszczególnych sfer debaty. Zacznijmy od samego pakietu. Tu trzeba przywołać notatkę Pakiet telekomunikacyjny: regulator, uczciwa konkurencja i dywidenda cyfrowa, a w niej można znaleźć następujące informacje:

Parlament przyjął projekt dyrektywy i rozporządzenia stanowiące część pakietu telekomunikacyjnego, w których proponuje, aby uwolnione w wyniku przejścia na cyfrowe nadawanie sygnału telewizyjnego częstotliwości radiowe zostały przeznaczone na rozwój nowych usług, takich jak szerokopasmowy dostęp do Internetu lub mobilna telewizja. Posłowie zmienili również zapisy dotyczące wspólnotowego regulatora rynku telekomunikacyjnego.
Pakiet telekomunikacyjny nowelizuje dotychczasowe przepisy i dostosowuje je do szybko postępujących zmian technologicznych i rozwoju tego segmentu rynku.

Organ Europejskich Regulatorów Telekomunikacji (BERT)

Komisja Europejska wnioskowała o utworzenie Europejskiego Urzędu ds. Rynku Łączności Elektronicznej, ale Parlament poparł pomysł własnej Komisji Przemysłu (ITRE) utworzenia Organu Europejskich Regulatorów Telekomunikacji (ang. BERT), który będzie pełnił rolę opiniotwórcza, ale także dbał o harmonizacje rozwiązań przyjmowanych przez regulatorów krajowych w celu zapewnienia uczciwej konkurencji i wysokiej jakości usług. W jego skład wejdą przedstawiciele 27 krajowych organów regulacyjnych.

BERT ma być finansowany ze środków z budżetu UE i przez krajowych regulatorów. Na tym etapie posłowie nie podjęli decyzji, w jakich proporcjach ciężar finansowania spadnie na UE i krajowe organy.

Wspólna regulacja rynku

Zgodnie z wolą posłów, rynek telekomunikacyjny będzie podlegał wspólnej regulacji przez krajowe organy regulacyjne, które muszą konsultować swoje decyzje z Komisją Europejską i BERT. Jeśli BERT uzna proponowane przez krajowego regulatora środki za nieodpowiednie lub nieefektywne, Komisja może zażądać ich zmiany.

Rozdzielić usługi od sieci

Krajowy regulator rynku telekomunikacyjnego będzie mógł zmusić dominujących operatorów do funkcjonalnego rozdzielenia świadczenia usług od zarządzania siecią, za pomocą, której te usługi są świadczone. Przed podjęciem decyzji, krajowy organ regulacyjny będzie musiał skonsultować się z Komisją Europejską oraz nowym Urzędem Europejskich Regulatorów Telekomunikacji (BERT), który będzie miał za zadanie zapewnić spójność przyjmowanych środków na terenie całej UE. Zastosowanie tego środka powinno jednak mieć charakter nadzwyczajny, kiedy Komisja i BERT stwierdzą, że żadne inne środki nie są w stanie zagwarantować efektywnej konkurencji na rynku.

Dywidenda cyfrowa - komu częstotliwość?

Po przejściu na cyfrowe nadawanie sygnału telewizyjnego, operatorzy bezprzewodowi uzyskają szerokie pasmo radiowe, zajmowane wcześniej przez analogowe kanały tradycyjnej telewizji. Uwolnione zakresy trzeba podzielić między chętnych. Wolny zakres częstotliwości można rozdysponować dowolnie, ale zgodnie z krajowymi planami rozdziału częstotliwości i należy zapewnić harmonizację ich wykorzystania, dlatego posłowie namawiają państwa członkowskie do ścisłej współpracy miedzy sobą i z Komisja Europejską.

W sprawozdaniu z inicjatywy własnej (nielegislacyjnym) Parlament wezwał do przekazania części uwolnionego w skutek cyfryzacji spektrum wykorzystywanego w analogowych technologiach wojskowych na potrzeby nowych zastosowań cywilnych.

Dywidenda cyfrowa to szerokie pasmo częstotliwości radiowych, które zostanie uwolnione po tym, jak korzystające z nich telewizje analogowe przestawią się na nadawanie cyfrowe. Tłok w paśmie publicznym blokował do niedawna rozwój sektora telekomunikacji, którego wartość rynkowa oscyluje wokół 2,2% łącznego PKB Unii Europejskiej.

Pozostałe elementy pakietu

Pakiet telekomunikacyjny składa się z trzech propozycji legislacyjnych oraz stanowiska PE dotyczącego "dywidendy cyfrowej": dyrektywy dotyczącej praw obywateli (sprawozdanie Malcolm HARBOUR (EPP-ED, GB), propozycji dotyczącej wspólnych ram regulacyjnych dla łączności elektronicznej (sprawozdanie Catherine TRAUTMANN (PSE, FR)), propozycji ustanowienia Europejskiego Urzędu ds. Rynku Łączności Elektronicznej (sprawozdanie Pilar DEL CASTILLO VERA (EPP-ED, ES) oraz sprawozdania z inicjatywy własnej Parlamentu ws. komunikacji i dywidendy cyfrowej (sprawozdanie Patrizia TOIA (ALDE, IT))

(...)
Po co reforma?

Unijne ramy prawne w dziedzinie telekomunikacji powstały w latach dziewięćdziesiątych. Miały sprostać zadaniu, jakim była liberalizacja krajowych rynków, na których królowały państwowe monopole. Demontaż hegemonii telekomów zakończył się sukcesem - spadły ceny połączeń oferowanych przez konkurujących operatorów.

W międzyczasie byliśmy świadkami rewolucyjnych zmian technologicznych. Telefonia komórkowa, rozwój internetu i rozkwit sieci bezprzewodowych zmieniły diametralnie oblicze telekomunikacji. Prawo Unii Europejskiej, by nie stracić skuteczności, musi odzwierciedlać te przemiany. Dlatego w 2007 roku, Komisja Europejska przedstawiła projekt reformy przepisów regulujących rynek telekomunikacji w UE, który w zmienionej formie przyjął Parlament Europejski w pierwszym czytaniu.

To nie koniec. Dalej trzeba przywołać tekst Pakiet telekomunikacyjny: prawa użytkowników, a z tamtąd następujący cytat:

Parlament przyjął projekt dyrektywy w sprawie usługi powszechnej i praw użytkowników korzystających z usług telekomunikacyjnych. Poprawki kompromisowe przyjęte przez posłów nie zmieniają zasadniczego celu reformy sektora, jakim jest poprawa pozycji użytkowników na rynku usług elektronicznych, ale precyzują zapisy i wyjaśniają intencje ustawodawcy w zakresie ochrony prywatności użytkowników i poszanowania praw obywatelskich
Prawo do usługi powszechnej

W sprawozdaniu Malcolma HARBOURA (EPP-ED, GB) poświęconym propozycji dyrektywy w sprawie usługi powszechnej i praw użytkowników, posłowie stwierdzają, że fundamentalnym wymogiem usługi powszechnej jest zapewnienie użytkownikom, na życzenie, publicznie dostępnej usługi telefonicznej za pośrednictwem podłączenia do sieci w oznaczonym miejscu, po przystępnej cenie.

Podłączenie takie powinno pozwalać na połączenia krajowe i międzynarodowe oraz ze służbami ratunkowymi poprzez numer „112” (lub jakikolwiek inny międzynarodowy numer alarmowy). Usługa powszechna tak rozumiana nie dotyczy więc ani usług telefonii komórkowej ani szerokopasmowego dostępu do Internetu. Jednak Parlament chce, aby Komisja przedstawiła nie później niż na jesieni 2008 r. przegląd zakresu obowiązku świadczenia usługi powszechnej wraz z oceną, czy spełnione są warunki uzasadniające włączenie łączności mobilnej i szerokopasmowego dostępu do Internetu w zakres obowiązków świadczenia usługi powszechnej.

Więcej informacji, lepsza ochrona użytkownika

Posłowie chcą zagwarantować klientom pełne prawo do informacji o wszelkich ograniczeniach dostępu, lub korzystania z wszelkich legalnych programów i usług przez abonenta. Umowy powinny określać poziom jakości usługi, rodzaje proponowanych usług oraz określenie czasu wstępnego podłączenia.

Numery alarmowe 112 i 116

Posłowie domagają się większej dostępności numeru alarmowego 112 i łatwiejszego dostępu do służb ratunkowych. Państwa członkowskie powinny zapewnić w możliwie największym stopniu pełną dostępność publicznie dostępnych usług telefonicznych w przypadku załamania sieci w wyniku katastrofy lub działania siły wyższej. Przedsiębiorstwa świadczące publicznie dostępne usługi telefoniczne powinny zapewnić nieprzerwany dostęp do służb ratunkowych z jakiegokolwiek miejsca na terytorium UE.

Posłowie domagają się także obowiązkowego zapewnienia dostępu do numeru alarmowego o zaginionych dzieciach (numer 116-00). Jak dotąd państwa członkowskie uruchamiają tę usługę na zasadzie dobrowolności i jedynie 7 krajów UE wdrożyło to zalecenie.

Użytkownicy powinni mieć dostęp do wszystkich numerów we Wspólnocie bez względu na stosowaną przez ich operatora technologię czy urządzenia (np. telefonia stacjonarna, komórkowa, czy VOIP).

Udogodnienia dla użytkowników niepełnosprawnych

Około 15% Europejczyków to ludzie niepełnosprawni, w 2020 roku 25% populacji stanowić będą ludzie powyżej 65 roku życia. Ludzie niepełnosprawni, starsi i osoby o szczególnych potrzebach powinny mieć zapewniony łatwiejszy dostęp do usług telekomunikacyjnych.

Posłowie uważają, że użytkownikom niepełnosprawnym należy zapewnić dostęp do służb ratunkowych, równoważny do tego, z którego korzystają inni użytkownicy. Państwa członkowskie powinny zachęcać do produkcji i udostępniania urządzeń oferujących niezbędne usługi i udogodnienia dla osób niepełnosprawnych.

Zachowanie numeru i czas trwania umów

Zgodnie z proponowaną dyrektywą użytkownik będzie miał prawo do zmiany operatora z zachowaniem dotychczasowego numeru telefonicznego, a czas przeniesienia numeru nie powinien być dłuższy niż jeden dzień. Posłowie dostrzegają również ryzyko przeniesienia numeru konsumenta bez jego zgody i proponują, aby państwa członkowskie miały możliwość stosowania minimalnych proporcjonalnych środków niezbędnych do ograniczenia takiego ryzyka, jednocześnie nie pozbawiając tego procesu atrakcyjności dla konsumentów.

Posłowie chcą również, aby czas trwania umów zawieranych między abonentami i przedsiębiorstwami nie przekraczał 24 miesięcy. Operatorzy powinni gwarantować użytkownikom możliwość zawarcia umowy na maksymalny okres 12 miesięcy obejmującej wszystkie usługi i urządzenia końcowe.

Ograniczenia techniczne dozwolone i zabronione

Nie należy w sposób nadmierny ograniczać dostępu użytkowników do sieci, do rozpowszechniania treści oraz wykorzystywania wybranych przez nich aplikacji, ani dopuszczać do degradacji usług i spowolnienia ruchu w sieciach.

Jednak pewne ograniczenia techniczne będą dopuszczalne, takie jak na przykład SIM-locki w telefonach komórkowych lub ograniczenia w dostępie do numerów bezpłatnych, o ile użytkownik zostanie o nich poinformowany w momencie podpisywania umowy.

Ochrona danych osobowych

Proponowana dyrektywa harmonizuje przepisy państw członkowskich wymagane dla zapewnienia ochrony podstawowych praw i wolności, w szczególności prawa do prywatności. Posłowie chcą, aby ochrona danych osobowych dotyczyła publicznych oraz publicznie dostępnych sieci prywatnych. Pozwoli to na przykład objąć jednakową ochroną użytkowników, których dane gromadzone są i przetwarzane przez prywatne portale społecznościowe typu Facebook, Linked-In, MySpace, Last.fm, GoldenLine, czy Nasza-Klasa.

Bezpieczeństwo sieci, ochrona przed spamem

Posłowie proponują również zapisy, które zmniejszają ryzyko utraty, zniszczenia zmiany, ujawnienia lub dostępu do danych osobowych w wyniku awarii sieci lub ataku na sieć. Dostawca usług łączności elektronicznej będzie musiał zawczasu poinformować użytkowników w celu uniknięcia zagrożenia praw i interesów klienta, a także powiadomić krajowy organ regulacyjny. Powiadomienie powinno zawierać informacje o charakterze naruszenia i zalecanych środkach w celu ograniczenia jego negatywnych skutków. Dostawcy powinni także co rok informować użytkowników o stwierdzonych naruszeniach dostępu do sieci w tym okresie.

Dostawcy usług łączności elektronicznej muszą ponieść znaczne nakłady inwestycyjne w celu zwalczania komunikatów niezamówionych („spamu”). Posłowie uważają, że są oni w lepszej sytuacji od użytkowników końcowych pod względem wiedzy i zasobów niezbędnych do wykrywania i identyfikacji nadawców takich komunikatów. Dostawcy usługi poczty elektronicznej oraz innych usług powinni mieć możliwość wszczynania przeciwko nadawcom spamu postępowań i w ten sposób bronić interesów swoich klientów.

Zapobiegać naruszeniom poprzez informowanie

Abonenci powinni uzyskać informacje o warunkach związanych z użytkowaniem sieci, które zawierać powinny m.in. zawiadomienia o naruszeniu praw autorskich oraz innego rodzaju bezprawnym wykorzystywaniu bądź rozpowszechnianiu treści szkodliwych. Informacje powinny ponadto zawierać porady i środki ochrony z zakresu zagrożenia bezpieczeństwa osób, jakie może zaistnieć w związku z ujawnieniem w niektórych przypadkach informacji prywatnych lub danych osobowych i osobistych. Tego rodzaju informacje powinny być możliwie najczęściej uaktualniane i przedstawiane w sposób zrozumiały w wersji elektronicznej i papierowej, a także na stronach internetowych władz krajowych.

Ponieważ nie ma odpowiednich przepisów prawa wspólnotowego, które pozwalałyby określić, jakie treści, programy i usługi uznaje się za zgodne z prawem lub szkodliwe, decyzje o tym podejmowane są na podstawie prawa krajowego. Decyzje te należą wyłącznie do właściwych krajowych organów państwowych, a nie do dostawców sieci lub usług łączności elektronicznej.

Pozostałe elementy pakietu

Pakiet telekomunikacyjny składa się z trzech propozycji legislacyjnych oraz stanowiska PE dotyczącego "dywidendy cyfrowej": dyrektywy dotyczącej praw obywateli (sprawozdanie Malcolm HARBOUR (EPP-ED, GB), propozycji dotyczącej wspólnych ram regulacyjnych dla łączności elektronicznej (sprawozdanie Catherine TRAUTMANN (PSE, FR)), propozycji ustanowienia Europejskiego Urzędu ds. Rynku Łączności Elektronicznej (sprawozdanie Pilar DEL CASTILLO VERA (EPP-ED, ES) oraz sprawozdania z inicjatywy własnej Parlamentu ws. komunikacji i dywidendy cyfrowej (sprawozdanie Patrizia TOIA (ALDE, IT))

(...)

Od razu należy zachęcić do sięgnięcia do tekstu Walka z terroryzmem i ochrona danych osobowych, w którym można przeczytać omówienie przyjętej przez Parlament Europejski opinii do projektu zmiany decyzji w sprawie zwalczania terroryzmu. Właściwie, to tu również przywołam praktycznie w całości opublikowane sprawozdanie:

Trzy nowe przestępstwa

Komisja Europejska zaproponowała zmianę decyzji ramowej z 2002 r. oraz dostosowanie jej do konwencji Rady Europy o zapobieganiu terroryzmu z 2005 r., poprzez włączenie do pojęcia terroryzmu: publicznego nawoływania do popełniania przestępstw terrorystycznych, rekrutacji na potrzeby terroryzmu oraz szkolenia terrorystycznego.

Nawoływanie czy podżeganie?

Zdaniem posłów pożądane byłoby zastąpienie terminu „publicznego nawoływania do popełniania przestępstw terrorystycznych” terminem „podżeganie”, powszechniej stosowanym w języku prawa karnego. Posłowie zgadzają się z Komisją, że nie można uznawać za przestępstwo usiłowania popełnienia jednego z trzech nowo zdefiniowanych przestępstw, a wyłącznie jego faktyczne popełnienie. Uznanie za przestępstwo usiłowania „rekrutowania” oraz usiłowania „szkolenia” stanowiło przedmiot debat w Radzie, przy czym nie osiągnięto tu zgodności państw członkowskich.

Klauzule zabezpieczające ochronę praw podstawowych

W sprawozdaniu Roselyne LEFRANÇOIS (PSE, FR) posłowie wprowadzili również zapisy zabezpieczające zachowanie fundamentalnych praw, w tym prawa do swobody wypowiedzi, wolności prasy oraz poszanowania tajemnicy korespondencji, w tym korespondencji w formie elektronicznej.

Sprawozdanie podkreśla konieczność poszanowania zapisów Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej i Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności.

Posłowie domagają się zapewnień, że stosowanie decyzji ramowej nie będzie prowadzić do ograniczeń w swobodzie wyrażania nawet radykalnych, polemicznych lub kontrowersyjnych poglądów w toku debaty publicznej dotyczącej delikatnych kwestii politycznych, w tym terroryzmu.

Ochrona danych osobowych

Parlament przyjął również sprawozdanie posłanki Martine ROURE (PSE, FR) w sprawie decyzji ramowej o ochronie danych osobowych przetwarzanych w ramach współpracy policyjnej i sądowej w sprawach karnych.

Najmniejszy wspólny mianownik

Parlament Europejski został już raz poproszony o wydanie opinii w tej sprawie, ale w listopadzie 2007 roku państwa członkowskie uzgodniły kompromis, który znacząco odbiegał od wniosku Komisji Europejskiej, dlatego Parlament wypowiada się ponownie. Autorka sprawozdania ubolewa, że Rada "odarła z treści pierwotny wniosek Komisji i osiągnęła porozumienie polityczne sprowadzając je do najmniejszego wspólnego mianownika". Tekst uzgodniony w Radzie odnosi się jedynie do wymiany danych miedzy państwami członkowskimi, ale nie dotyczy już ich przetwarzania przez organy krajowe państw członkowskich. Posłowie uważają, że zapisy decyzji powinny odnosić się również do danych przetwarzanych na poziomie krajowym.

Posłowie wzmocnili artykuł 7 decyzji, który odnosi się do przetwarzania danych osobowych, które ujawniają pochodzenie rasowe i etniczne, poglądy polityczne, przekonania religijne lub światopoglądowe albo przynależność do związków zawodowych, oraz danych osobowych dotyczących stanu zdrowia i seksualności. Zdaniem posłów przetwarzanie takich danych powinno być zabronione z wyjątkiem ściśle określonych przypadków i za zgodą sądu.

Przekazywanie danych krajom trzecim i podmiotom prywatnym

Posłowie uważają, że państwa członkowskie mogą zapewniać właściwym organom możliwość dostępu do danych osobowych kontrolowanych przez podmioty prywatne oraz możliwość przetwarzania tych danych jedynie w indywidualnych przypadkach, do określonych celów i pod nadzorem sądowym. Jeśli podmioty prywatne otrzymują i przetwarzają dane w ramach misji publicznej, to spoczywają na nich obowiązki co najmniej równoważne lub większe niż obowiązki spoczywające na właściwych organach publicznych.

Przekazywanie danych osobowych krajom trzecim lub organizacjom międzynarodowym powinno być ściślej nadzorowane i podlegać każdorazowemu indywidualnemu rozpatrzeniu, a państwa członkowskie powinny spełniać ostrzejsze kryteria, jeśli chcą skorzystać z możliwości odstępstwa od wymogu adekwatnej ochrony danych osobowych przekazywanych krajom trzecim. Ocena, czy kraj trzeci zapewni adekwatną ochronę przekazywanych mu danych osobowych powinna być sporządzana przez niezależny organ.

Ale to nie koniec sprawozdań z dnia wczorajszego, bo w sferze kultury Parlament broni pluralizmu mediów i zachęca do dyskusji o blogach internetowych i informacja:

Posłowie przyjęli rezolucję, w której wzywają do ochrony pluralizmu mediów i do zapewnienia wszystkim obywatelom UE dostępu do swobodnych i zróżnicowanych środków masowego przekazu. Parlament zachęca do stworzenia karty wolności mediów w celu zagwarantowania wolności wypowiedzi, zachęca do dyskusji nad statusem blogów internetowych i zwraca uwagę, że w pogoni za zyskiem media mogą zatracić zdolność pełnienia roli "stróża demokracji".
Rezolucja Parlamentu Europejskiego złożona przez grupy PSE, ALDE i Zielonych jest zmodyfikowaną wersją sprawozdania posłanki Marianne MIKKO (PSE, EE) i Komisji Kultury i Edukacji.

Niezależność dziennikarska i wydawnicza

Parlament zachęca do stworzenia karty wolności mediów w celu zagwarantowania wolności wypowiedzi i pluralizmu. Podkreśla potrzebę zapewnienia przez władze UE i państw członkowskich niezależności dziennikarskiej i wydawniczej poprzez tworzenie i jednolite stosowanie statutów redakcyjnych uniemożliwiających właścicielom, udziałowcom lub podmiotom zewnętrznym, takim jak rządy, ingerowanie w treści informacyjne. Parlament zachęca do ujawniania właścicieli wszystkich przedsiębiorstw medialnych, co pomoże w osiągnięciu większej przejrzystości w zakresie celów i charakterystyki nadawcy i wydawcy.

Posłów niepokoi fakt, że media pozostają narzędziem oddziaływania politycznego oraz że w pogoni za zyskiem media mogą zatracić zdolność pełnienia roli "stróża demokracji". Zdaniem posłów, niesie to ze sobą niebezpieczeństwo utraty różnorodności, jakości treści i wielości poglądów. Prawo konkurencji musi być ściśle powiązane z prawem w zakresie mediów, aby zapewnić dostępność, konkurencję i dobrą jakość oraz uniknąć konfliktów między koncentracją własności mediów a władzami politycznymi.

Porozmawiajmy o blogach

Blogi internetowe wnoszą ważny wkład w pluralizm mediów i są coraz częściej wykorzystywane zarówno przez osoby zawodowo związane z mediami, jak i osoby prywatne. Posłowie proponują otwartą dyskusje na temat statusu blogów internetowych. W tym punkcie przyjęta rezolucja różni się od propozycji Komisji Kultury i Edukacji, która zakładała wyjaśnienie statusu internetowych blogów oraz stron opartych na treściach tworzonych przez użytkowników, tak aby blogi podlegały podobnym przepisom, jakie stosuje się wobec innych publikacji.

Ochrona praw autorskich

Parlament popiera ochronę praw autorskich w mediach internetowych poprzez obowiązek podawania źródła podczas cytowania wypowiedzi przez osoby trzecie. Posłowie wzywają do większej przejrzystości w odniesieniu do danych osobowych i informacji o użytkownikach przechowywanych przez wyszukiwarki internetowe, dostawców usług poczty elektronicznej oraz serwisy społecznościowe.

Piotr VaGla Waglowski

VaGla
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>