legislacja

"Dobrowolna" rejestracja nie jest rozwiązaniem, negatywna definicja "prasy" jest zagrożeniem

Debata na FoksalDziś na Foksal odbyła się dyskusja pt. Czy wszyscy internauci pójdą siedzieć? O konieczności rejestracji stron internetowych. Była transmisja online, materiały audiowizualne mają być również udostępnione. Z mojej perspektywy wątpliwości ujawnione w tekstach Projekt noweli Prawa prasowego: rozumiem, że minister Zdrojewski chce rejestracji zdrojewski-bogdan.pl oraz Minister Zdrojewski deprecjonuje nieprawomyślne interpretacje, więc odpowiadam są nadal aktualne. W mojej ocenie aktualna jest również diagnoza powodów, dla których niektóre środowiska postulują wprowadzenie rejestracji, a o których pisałem w notatce Skąd pomysł rejestracji elektronicznych publikacji?. Do poprzednich wątpliwości doszły jednak nowe.

Nowela KK trafiła do Senatu: pomówienie, grooming, nagość i totalitarny system

25 września Sejm RP przyjął ustawę o zmianie ustawy – Kodeks karny, ustawy – Kodeks postępowania karnego, ustawy – Kodeks karny wykonawczy, ustawy – Kodeks karny skarbowy oraz niektórych innych ustaw. To efekt prac nad kilkoma projektami ustaw, które zgłaszane do Laski Marszałkowskiej przez posłów oraz przez rząd (por. m.in. Nagrywanie i rozpowszechnianie pornografii bez zgody zainteresowanego, TK o wolności słowa i pomówieniu - częściowa niezgodność z konstytucją (sygn. akt SK 43/05)). Pojawia się problem "publicznego propagowania lub pochwalania zachowania o charakterze pedofilskim", problem "utrwalania wizerunku nagiej osoby lub osoby w trakcie czynności seksualnej" i rozpowszechniania bez zgody. Pojawia się też problem internetowego groomingu, czyli proponowania małoletnim seksu lub udziału w produkowaniu pornografii.

Konferencja: "Czy wszyscy internauci pójdą siedzieć? O konieczności rejestracji stron internetowych"

2009-10-02 12:00
2009-10-02 16:30
Etc/GMT+2

Centrum Monitoringu Wolności Prasy, Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich oraz Fundacja Nowe Media zapraszają na konferencję pt. "Czy wszyscy internauci pójdą siedzieć? O konieczności rejestracji stron internetowych". Celem konferencji jest zwrócenie uwagi na problem rejestracji "internetowych witryn". Pisałem o tym w szeregu tekstów, w dziale prasa, m.in. w tekstach na temat ostatnio ogłoszonego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego projektu ustawy Prawo prasowe: Projekt noweli Prawa prasowego: rozumiem, że minister Zdrojewski chce rejestracji zdrojewski-bogdan.pl, Minister Zdrojewski deprecjonuje nieprawomyślne interpretacje, więc odpowiadam. Wydawało się, że ministerstwo porzuciło już pomysły powszechnego obowiązku rejestrowania wszystkiego, chociaż dyskusja zawsze się jest cenna.

Otóż i są założenia do "projektu ustawy o ponownym wykorzystaniu informacji publicznej"

Znak reuseMinisterstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowało wczoraj (24 września) projekt "Założeń do projektu ustawy o ponownym wykorzystaniu informacji publicznej" (pisałem o tym dwa tygodnie temu w tekście MSWiA ogłosiło, że ma projekt założeń do ustawy o ponownym wykorzystaniu informacji). Na niedawnej konferencji we Wrocławiu usłyszałem, że zaatakowałem ten projekt, nawet go nie czytając. Przypomnę, że uczestniczę w tej dyskusji od początku prac w MSWiA (por. Ponowne wykorzystanie informacji z sektora publicznego - dyskusja w Polsce, raport w UE), a nawet nieco wcześniej... Teraz nie tylko ja mogę poznać ministerialne założenia. Zapraszam zatem do lektury udostępnionego materiału i do komentowania.

Co słychać w kulturze w erze cyfrowej?

Ministerstwo Kultury ogłosiło Projekt założeń do projektu ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej oraz zmianie niektórych ustaw, ogłosiło również Projekt założeń projektu ustawy o zmianie ustawy o państwowych instytucjach filmowych oraz ustawy o kinematografii, od pewnego czasu jest też Projekt ustawy o Instytucie Kultury Polskiej. Jest również Projekt założeń do nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji w związku z implementacją dyrektywy o audiowizualnych usługach medialnych... Małe tsunami wywołuje właśnie również pomysł na to, by ze sprzedaży detalicznej przeróżnych odtwarzaczy multimediów dofinansować działalność Narodowego Instytutu Audiowizualnego (por. No i powstał Narodowy Instytut Audiowizualny). Do ceny telewizorów, MP-trójek, telefonów komórkowych, etc., doliczono by 1% ceny i ta kasa poszłaby na cyfryzację materiałów audiowizualnych... Z szacunków wynika, że zebrano by ponad miliard złotych w przeciągu 4 lat...

Chmura zastąpi pudełka, czyli dlaczego mi ręce opadły, gdy Prezydent RP promuje Google

Tekst Prezydent RP promuje korporację Google sprowokował próby komentarzy politycznych, których jednak nie przepuściłem w moderacji (gdyż sam nie ujawniam publicznie politycznych preferencji, mam wrażenie, że komentuje równo działania prawno-internetowe różnych ugrupowań, ten serwis zaś nie jest poświęcony tematom politycznym, a "prawnym aspektom społeczeństwa informacyjnego"). Państwo i aparat urzędniczy są ważnym rynkiem dla firm, które oferują komercyjnie swoje rozwiązania. Na licencje na oprogramowanie dla administracji publicznej przygotowuje się przetargi. Pudełka stopniowo wypierane są przez "usługi sieciowe". Zarzucono mi, że atakuję Prezydenta i czepiam się po prostu, bo co komu przeszkadza takie małe Google na prezydenckiej stronie, więc spróbuję pokrótce pokazać problem na przykładzie uruchomionego właśnie w USA repozytorium aplikacji sieciowych dla administracji publicznej...

MSWiA przedstawiło do konsultacji założenia do ustawy pl. ID

Kilka dni temu, 11 września, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowało Projekt założeń do projektu ustawy o dowodach osobistych (pl. ID). Projekt ten skierowano do uzgodnień międzyresortowych, ale MSWiA oczekuje również uwag w toku konsultacji społecznych. Założenia do projektu ustawy zebrano na 88 stronach A4.

Sarkozy nie odpuszcza, czyli HADOPI 2 przechodzi przez Zgromadzenie Narodowe

Frederic Mitterrand przed rozpoczęciem przemówienia w Zgromadzeniu NarodowymWe Francji od 1 lipca urzęduje nowy minister Kultury i Komunikacji - Frederic Mitterrand. Usiłuje on przeforsować projekt ustawy HADOPI 2, chociaż wcześniejszy projekt ustawy, pozwalający odcinać internautów od Sieci, został poddany ocenie konstytucyjnej, a po uznaniu części przepisów za niezgodne z konstytucją pozostawiono "wydmuszkę". Administracja prezydenta Sarkozego jest wyraźnie zdeterminowana, by przepisy pozwalające na odcinanie internautów od Sieci jednak przyjąć. Wczoraj nowa ustawa została przegłosowana przez Zgromadzenie Narodowe (co jeszcze nie kończy procesu legislacyjnego), ale opozycja znów przygotowuje się do batalii konstytucyjnej.

MSWiA ogłosiło, że ma projekt założeń do ustawy o ponownym wykorzystaniu informacji

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji posługuje się konsekwentnie określeniem "projekt ustawy o ponownym wykorzystaniu informacji publicznej", chociaż mamy dokonać transpozycji dyrektywy w sprawie ponownego wykorzystania informacji "z sektora publicznego" (por. Potencjalnie szykuje się zmiana definicji "informacji publicznej"). Rząd (MSWiA) przygotowuje projekt, gdyż Komisja podjęła szereg kroków przeciwko Polsce, a to w związku z brakiem transpozycji do polskiego porządku prawnego Dyrektywy 2003/98/WE (por. Komisja daje nam 2 miesiące na transpozycję "ponownego wykorzystania informacji"). Przeciwko niektórym państwom uruchomiono postępowania, które zakończyły się wyrokami Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich. MSWiA ogłosiło teraz na swojej stronie, że powstały założenia do ustawy, ale samych założeń - mam takie wrażenie - nie opublikowano. Może źle szukałem...

Potencjalnie szykuje się zmiana definicji "informacji publicznej"

Zmiana w podejściu do pojęcia "informacji publicznej" będzie uzasadniana koniecznością dostosowania polskiego prawa do Dyrektywy 2003/98/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 17 listopada 2003 r. w sprawie ponownego wykorzystywania informacji sektora publicznego (por. Komisja daje nam 2 miesiące na transpozycję "ponownego wykorzystania informacji"). Dziś informacja publiczna jest rozumiana bardzo szeroko (każda informacja w sprawach publicznych). Nie jestem pewny, czy ewentualną zmianę definicji (zawężającą?) będzie można wspierać procesem transpozycji. Prace nad ustawą trwają od jakiegoś czasu (por. Ponowne wykorzystanie informacji z sektora publicznego - dyskusja w Polsce, raport w UE). Teraz sprawa pojawiła się przy okazji spotkania w MSWiA w sprawie nowego podejścia do Biuletynu Informacji Publicznej.