Archiwum - 2009

Google Street View - kłopoty w Szwajcarii

Nie wiem, jak się zakończyło ogłaszane w maju przez naszego Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych "przyglądanie się" serwisowi Google Street View (warto zapytać GIODO co dalej, po tamtym ogłoszeniu, że Google łamie polskie prawo). W Szwajcarii regulator ochrony danych osobowych postanowił działać bardziej radykalnie i w związku z uruchomieniem tam serwisu "z widokami na ulice miast", w związku z tym, że jego rekomendacje nie spotkały się z zainteresowaniem Google, postanowił skierować sprawę do sądu administracyjnego (chociaż polskie źródła piszą o "pozwaniu" Google).

Akt oskarżenia w sprawie redagowania Redwatch raz jeszcze trafił do sądu

Niedawno pisałem, że postanowienie o umorzeniu śledztwa w sprawie Redwatch wyciekło do serwisu Wikileaks.org. W tej sprawie jest jeszcze drugi wątek i warto odnotować, że warszawska prokuratura przesłała go do szczecińskiego sądu okręgowego akt oskarżenia przeciwko redagującym stronę internetową Blood&Honour. To drugie podejście prokuratury, wcześniej, w styczniu 2008 roku, sąd odesłał akt oskarżenia do uzupełnienia.

Węgrzy nowelizują ustawę o informatyzacji, wprowadzają obowiązkowe korzystanie z otwartych standardów

Parlament Węgierski zdecydował, że korzystanie z otwartych standardów w procesie komunikacji między organami administracji publicznej, a także wówczas, gdy komunikować się będą spółki użyteczności publicznej, a także - korzystający z centralnego systemu rozwijanego przez rząd - obywatele oraz przedsiębiorstwa, będzie się odbywało z wykorzystaniem otwartych standardów takiej komunikacji.

Nowe domeny w Chinach tylko dla osób prawnych

Wprowadzenie nowych zasad rejestracji domen argumentuje się konicznością walki z pornografią w Sieci. Chodzi o to, że China Internet Network Information Cente, które zarządza domenami ".cn", będzie rejestrować takie domeny jedynie wówczas, gdy z wnioskiem o rejestrację zwróci się do niej osoba prawna. Niektórzy twierdzą, że to element zaostrzania działań przeciwko wolności słowa, bo w komunikatach mowa o podmiotach, które prowadzą działalność reglamentowaną przez chiński rząd. Osoby indywidualne nie będą mogły rejestrować domen. Tam, gdzie jedni tracą możliwość działania - inni widzą dla siebie nowe szanse.

NSA o drukowaniu kopii faktur wystawionych elektronicznie

Warto sięgnąć do bardzo ważnego wyroku NSA z 3 listopada 2009 roku, w którym Naczelny Sąd Administracyjny przyglądał się problematyce przechowywania faktur w elektronicznym systemie księgowym, a wszystko w związku z wystąpieniem przez jedną ze spółek z wnioskiem o interpretację co do zakresu i zastosowania prawa podatkowego w podatku od towarów i usług. Spółka stwierdziła, że żaden przepis nie określa w jakiej formie ma być przechowywana faktura zatrzymana przez sprzedawcę, a wystawionych w elektronicznym systemie finansowo-księgowym. Podnosiła również, że drukowanie faktur jest obarczone dodatkowymi kosztami (sam druk, magazynowanie papieru, itp). Zdaniem Spółki przepisy prawa podatkowego nie formułują obowiązku przechowywania wystawionej kopii faktury w postaci materialnej (papierowej). Zdaniem Skarżącej za prawnie dopuszczalne uznać należy, aby podatnik wystawiał fakturę i drukował jej oryginał przeznaczony dla kontrahenta, natomiast kopię przechowywał w systemie księgowym bez możliwości modyfikacji treści jej zapisów z możliwością jej wydrukowania na żądanie organów podatkowych w dowolnym czasie. NSA przyznał rację spółce.

NSA o stosowaniu KPA w procedurze dostępu do informacji publicznej

Do wcześniejszych wyroków w sprawie udostępniania informacji publicznej (por. Dostęp do informacji publicznej via internet) doszedł jeszcze jeden, tym razem z 16 grudnia, w którym Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, , że przepisów k.p.a. nie stosuje się jedynie wówczas, gdy wniosek dotyczy "informacji prostej", a jeśli udostępnienie takiej informacji wymaga przetworzenia (por. WSA w Warszawie: anonimizacja nie jest przetworzeniem informacji publicznej), lub gdy procedura rozpatrywania wniosku o udostępnienie informacji publicznej kończy się decyzją odmowną - wówczas Kodeks Postępowania Administracyjnego należy stosować.

We Włoszech pretekstem blokowania stron w internecie ma być niedawny atak na Berlusconiego

Skracanie zakrętów na drodze do wprowadzenia większej kontroli nad treściami publikowanymi w internecie nie jest jedynie przypadłością Polski. We Włoszech właśnie zaproponowano szybkie prace legislacyjne, zmierzające do wprowadzenia takich obostrzeń (i w ten sposób Włochy dołączają do Niemiec, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Australii czy Białorusi). We Włoszech pretekstem do wprowadzenia restrykcji (przyspieszone procedury dla organów ścigania, możliwość blokowania treści) jest niedawny atak na premiera Silvio Berlusconiego, a konkretnie fala "poparcia" dla Massimo Tartaglii, który zaatakował premiera. Rząd włoski ogłosił, że chce przygotować projekt "do czwartku"...

Po paryskim wyroku w sprawie Google Book Search

Sąd powszechny w Paryżu rozpoznawał pozew złożony przez wydawnictwo Editions du Seuil SAS (należące do grupy La Martinière) przeciwko Google i wydał wyrok, zgodnie z którym uznał, że Google narusza prawa autorskie autorów oraz prawa autorskie przysługujące wydawcom. Paryski sąd zasądził na rzecz powoda zadośćuczynienie w wysokości 300 tys. euro. W efekcie rozstrzygnięcia Google ma przestać skanować francuskie książki, ale sprawa jeszcze się nie kończy, gdyż wyrok nie jest prawomocny, a Google zamierza apelować.

Nawoływanie do przejęcia państwa na Auli (video)

VaGla na AuliWczoraj, w trakcie 44 Auli, lansowałem slogan "Przejmujemy państwo". To oczywiste nawiązanie do opublikowanego tu wcześniej tekstu o tym samym tytule, chociaż tym razem skoncentrowałem się na przekonaniu słuchaczy do zainteresowania się problematyką ponownego wykorzystania informacji z sektora publicznego, a zwłaszcza regulacjami Dyrektywy 2003/98/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 17 listopada 2003 r. w sprawie ponownego wykorzystywania informacji sektora publicznego. Na spotkania Auli przychodzą osoby, które interesują się biznesowym podejściem do społeczeństwa informacyjnego. Skoro rynek wykorzystania informacji z sektora publicznego szacowany jest w Unii Europejskiej na 27 mld euro, to właśnie dlatego podtytuł mojej prezentacji brzmiał: "Ponowne wykorzystanie informacji z sektora publicznego, czyli "kontent" publiczny plus własna innowacja".

Ochrona źródeł informacji w wyroku ETPCz - wyrok ze skargi nr 821/03

whistleblower15 grudnia Europejski Trybunał Praw Człowieka wydał wyrok ze skargi nr 821/03, w którym uznał, że media mają prawo chronić anonimowość swoich źródeł. To ważne rozstrzygnięcie, zwłaszcza w dobie prób ograniczania w Polsce zakresu pojęcia "prasa" (por. Dalszy ciąg dyskusji na temat pojęcia "prasa" w erze demokratyzowania się mediów (elektronicznych)), a także w czasie, gdy na całym świecie podejmowane są starania dotyczące podważenia przepisów związanych z retencją danych telekomunikacyjnych. Wyrok jest ważny również w kontekście informacji na temat prób "delegalizowania" takich serwisów, jak WikiLeaks. Okazało się, że takie wydawnictwa, jak The Financial Times, the Independent, the Guardian, the Times oraz agencja Reutersa przekonały Trybunał, że brytyjskie wyroki, zobowiązujące wydawców do ujawnienia źródeł informacji, a także prawo brytyjskie pozwalające na takie wyroki, narusza art 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.