faktury elektroniczne

Faktury w "elektronizacji procesów zamówień i dostaw publicznych"

W zeszłym tygodniu zakończyły się konsultacje Projektu założeń projektu ustawy o fakturowaniu elektronicznym w zamówieniach publicznych. "Główną przyczyną wdrożenia planowanych regulacji jest implementacja Dyrektywy 2014/55/UE o elektronicznym fakturowaniu w dostawach publicznych, którą w ramach negocjacji i stanowiska rządu, Polska silnie wspierała"

Nowe rozporządzenie MinFinu w sprawie faktur elektronicznych będzie obowiązywało od 1 stycznia

Zainteresowani mogą zapoznać się z Rozporządzeniem Ministra Finansów z dnia 17 grudnia 2010r. w sprawie przesyłania faktur w formie elektronicznej, zasad ich przechowywania oraz trybu udostępniania organowi podatkowemu lub organowi kontroli skarbowej w wersji, która została przekazana do publikacji w Dzienniku Ustaw.

Kolejny etap prac nad podpisem: projekt rządowy trafił do Sejmu

23 listopada 2010 wpłynął do Sejmu rządowy projekt ustawy o podpisach elektronicznych. Wedle projektodawcy projekt ma na celu implementacje dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 1999/93/WE z dnia 13 grudnia 1999 r. w sprawie wspólnotowych ram w zakresie podpisów elektronicznych. Cel zatem dość lakonicznie sformułowano, tym bardziej, że przecież mamy dziś ustawę o podpisie elektronicznym, która jest krytykowana, która powoduje wiele problemów prawnych, technicznych, logistycznych. To ta ustawa przecież implementowała ww. dyrektywę, a w ogólnym opisie nowego projektu nie wspomina się, że chodzi o całkowicie nowe "ułożenie" sytuacji, gdyż w wyniku przyjęcia nowej ustawy straci moc ustawa z dnia 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym. Takie opisy, jak w przypadku aktualnie znajdującego się w Sejmie projektu, uważam za dalece niewystarczające.

MinFin prezentuje: projekt rozporządzenia w sprawie faktur elektronicznych

robimy origamiNa stronach internetowych Ministerstwa Finansów pojawił się projekt rozporządzenia Ministra Finansów w sprawie przesyłania faktur w formie elektronicznej, zasad ich przechowywania oraz trybu udostępniania organowi podatkowemu lub organowi kontroli skarbowej. Tekst projektu wraz z uzasadnieniem oraz oceną skutków regulacji, pojawił się na stronach wczoraj. Nie ma tam informacji o ewentualnym terminie dla przesyłania ministerstwu uwag. Nie zmienia to faktu, że warto opublikowane materiały przeczytać i sformułować ewentualnie takie uwagi.

Interpelacja w sprawie faktur VAT i odpowiedź w sprawie roli orzecznictwa sądów...

Czytam odpowiedź Ministerstwa Finansów na interpelację poselską i mam wrażenie, że MinFin chciałby, aby NSA raczej nie wypowiadał się w kwestii faktur elektronicznych (a raczej faktur papierowych: przesłanych elektronicznie i potem wydrukowanych). Trzy miesiące temu opublikowałem materiały związane z wyrokiem NSA w tej sprawie: Faktury: uzasadnienie wyroku NSA w sprawie I FSK 1444/09 (a wcześniej, w maju: NSA przełamuje impas w papierowych fakturach "elektronicznych" (sygn. I FSK 1444/09)). Otóż Pani Poseł Anna Sobecka postanowiła złożyć interpelację, w którym przywołuje ten wyrok. Ministerstwo już odpowiedziało. Poniżej zaś przywołuję treść zarówno interpelacji nr 17021 w sprawie faktur VAT, jak i odpowiedzi, której udzieliła Hanna Majszczyk - podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów. MinFin prawdopodobnie chciałby mieć jakąś kontrolę nad "demontażem" zaprojektowanego przez siebie systemu, może się martwić kontrolą sądową, z której coraz częściej korzystają obywatele...

Rezolucja PE w sprawie pełnego ukształtowania rynku wewnętrznego w e-handlu...

Wczoraj w Parlamencie Europejskim przyjęto rezolucję w sprawie "pełnego ukształtowania rynku wewnętrznego w handlu elektronicznym". Poza tym, że ten fakt powinien zainteresować wszystkich działających w Sieci przedsiębiorców, to również chyba jest on ciekawy dla innych osób, również konsumentów. Dlaczego? Ano dlatego, że już we wstępie rezolucji Parlament Europejski przywołuje wyroki Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawach Google (sprawy połączone od C-236/08 do C-238/08, wyrok z dnia 23 marca 2010 r.) oraz BergSpechte (sprawa C-278/08, wyrok z dnia 25 marca 2010 r.), które definiują typowego konsumenta w Internecie jako „właściwie poinformowanego, dostatecznie uważnego i rozsądnego internautę”. Są też i inne powody dla zainteresowania się tematem. Na przykład kwestie "otwartych formatów wymiany dokumentów w elektronicznej interoperacyjności przedsiębiorstw".

Faktury: porażka jest sierotą i zapowiedź zmiany rozporządzenia MinFin-u

Być może wówczas, gdy Minister Finansów w porozumieniu z ministrem właściwym ds informatyzacji zechce zmienić rozporządzenie - wówczas niektórzy będą mogli odtrąbić sukces. Wydaje się, że rozporządzenia zmieniać dziś nie trzeba - NSA wydał wyrok (a ściślej: dwa wyroki - drugi na temat drukowania "kopii") na gruncie obowiązującego dziś w RP prawa. Wystarczyłoby zatem, gdyby MinFin przekonał urzędników, że należy to prawo stosować zgodnie z wyrokiem. Być może nawet lepiej byłoby, gdyby rozporządzenia w sprawie "e-faktur" w ogóle nie było. Nie musi go być. Delegacje ustawowe dotyczące tej sfery stwierdzają, że minister właściwy ds finansów publicznych "może określić" (czyli: nie musi). Zmiana rozporządzenia spowoduje rozbrojenie wyroku NSA, gdyż zmieni się stan prawny, na gruncie którego wydano rozporządzenie. Tymczasem MinFin ustami rzecznika prasowego zapowiada zmianę rozporządzenia w sprawie faktur elektronicznych, chociaż w wyroku NSA chodziło nie o faktury elektroniczne, a o faktury papierowe, jedynie przesłane do odbiorcy mailem - do wydruku. Trochę się obawiam tego, co wymyśli teraz MinFin, ale zobaczymy...

Faktury: minister gospodarki prosi ministra finansów, by zgodził się z tezami NSA

Wicepremier i minister gospodarki napisał pismo do ministra finansów, w którym to piśmie "poparł postulat przedsiębiorców o dopuszczenie do obrotu gospodarczego faktur VAT, drukowanych po otrzymaniu drogą elektroniczną, nie będących e-fakturą z podpisem elektronicznym". Wydaje się, że po wyroku NSA w tej sprawie nie ma co popierać (por. Dyskusja o fakturach elektronicznych przerywa cieszę sezonu ogórkowego). Chodzi jednak o to, że ministerstwo finansów zna wyrok NSA, tylko się z nim nie zgadza. W tym sensie wydaje się, że minister gospodarki prosi ministra finansów, by ten zgodził się z tezami NSA (por. Faktury: uzasadnienie wyroku NSA w sprawie I FSK 1444/09).

Dyskusja o fakturach elektronicznych przerywa cieszę sezonu ogórkowego

Temperatura nie sprzyja dużej koncentracji uwagi, która przydatna bywa przy analizowaniu problemów prawnych społeczeństwa informacyjnego, dlatego tylko odnotuję dalszy ciąg zamieszania, jakie wywołał wyrok NSA w sprawie papierowych faktur przesyłanych do odbiorcy mailem (chodzi o ten wyrok, o którym informowałem wcześniej w tekstach NSA przełamuje impas w papierowych fakturach "elektronicznych" (sygn. I FSK 1444/09) i Faktury: uzasadnienie wyroku NSA w sprawie I FSK 1444/09). Temat jest bliski obywatelom, którzy - a przynajmniej wielu - nie potrafią zrozumieć ewentualnej niechęci rządu do ułatwienia obywatelom życia. Tak mógłby brzmieć komentarz, prowokujący do zamieszek. Ja jedna zdaję sobie sprawę, że potrzebujemy dyskusji merytorycznej. Nie zmienia to faktu, że chyba możemy spodziewać się w najbliższej przyszłości pytań o faktury elektroniczne w jednej z kolejnych kampanii wyborczych, możemy również spodziewać się działań samych obywateli, którzy zorientowali się już, że czasem skuteczną drogą prowadzenia dialogu z rządem są wyroki sądowe. Jest też Poczta Polska.

Faktury: uzasadnienie wyroku NSA w sprawie I FSK 1444/09

Tak. Jest już uzasadnienie wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego, o którym pisałem w tekście NSA przełamuje impas w papierowych fakturach "elektronicznych" (sygn. I FSK 1444/09). Przypominam, że NSA uchylił w całości zaskarżony przez spółkę wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Krakowie. To znaczy, że w tej sprawie będzie jeszcze jeden wyrok, w którym WSA ponownie wypowie się w kwestii pisemnej indywidualnej interpretacji przepisów prawa podatkowego. Na razie wiemy, że przynajmniej z jednego wyroku NSA wynika, że uwzględnienie w rozliczeniu VAT kwoty podatku naliczonego przy zakupie towarów i usług na podstawie faktur i faktur korygujących otrzymanych drogą elektroniczną lub faksem, niebędących fakturami w postaci elektronicznej z podpisem elektronicznym, może być prawidłowe.