wymiar sprawiedliwości

WSA o planie społecznym tp i UKE

TPSA przegrała przed Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie spór z Urzędem Komunikacji Elektronicznej. Chodziło o decyzję p.o. Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej z dnia 17 marca 2006 r. i sprzeciwie Urzędu do projektu zmiany Cennika usług telekomunikacyjnych tp ("plan tp społeczny"). TPSA podnosiła m.in., że decyzje zostały wydane przez osobę, która nie była prawidłowo umocowana do działania. W ustnym uzasadnieniu wyroku Sąd stwierdził, że nie jest kompetentny, jeżeli chodzi o zbadanie, czy p.o. Prezesa UKE został prawidłowo powołany, jednak co do meritum - nie podzielił zarzutów TP i oddalił skargę operatora.

Przygotowania do ateńskiej konferencji the Internet Governance Forum

[logo IGF] Podczas zorganizowanej w Wielkiej Brytaniii konferencji poprzedzającej the Internet Governance Forum (IGF - wielostronnej konferencji organizowanej przy ONZ), Nitin Desai, pochodzący z Indii przyszły przewodniczący obrad forum, ostrzegł, że internetowi może grozić rozpad na różne części i może się to dokonać nawet w ciągu najbliższych pięciu lat. Powołanie IGF zapowiedziano w czasie zeszłorocznego szczytu Społeczeństwa Informacyjnego w Tunisie (por. Światowe zarządzanie internetem - pozamiatane przed szczytem oraz Amerykanie nie oddadzą kontroli nad internetem). Nadal trwa ferment, a internet jest fenomenem, który w czasie globalizacji wymyka się kontroli i planowaniu. Do IGF zostało jeszcze kilka dni. Forum rozpocznie się 30 października w Atenach.

Globalizacja wymiaru sprawiedliwości - dalszy ciąg sprawy e360 vs. Spamhaus

Niedawno informowałem o rekordowym wyroku związanym ze swoistym zniesławieniem, co miało się dokonać za pomocą wpisu w internetowym serwisie Spamhaus Project Ltd. (por. Spamhaus i odszkodowanie w wysokości 11 milionów dolarów). Prowadzący serwis Brytyjczycy zignorowali orzeczenie amerykańskiego sądu; stwierdzili, że jeśli komuś zależy - może ich pozwać w Wielkiej Brytanii. W dalszej części tego spektaklu sprawa zaczyna być jeszcze bardziej interesująca: podmioty wylistowane w bazie Spamhaus jako spamerzy zaczęli domagać się od sądu, by ten zobligował ICANN lub Tucows do zawieszenia obsługiwania domeny spamhaus.org...

Usługa powszechna i skarga Komisji na Polskę w Trybunale Sprawiedliwości

Do Trybunału Sprawiedliwości wpłynęła skarga Komisji Wspólnot Europejskich przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej o stwierdzenie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego w związku z brakiem transpozycji dyrektywy 2002/22/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 7 marca 2002 r. w sprawie usługi powszechnej i związanych z sieciami i usługami łączności elektronicznej praw użytkowników (dyrektywa o usłudze powszechnej)(Sygn.: C-416/06).

Dalszy ciąg sprawy osadzonego Josha Wolfa

Niedawno informowałem o sporze o tajemnicę dziennikarską blogera (por. Dziennikarstwo obywatelskie a ochrona tajemnic - sprawa blogera Josha Wolfa, Joshua Wolf v. United States, 06-16403). Wszystko wskazuje na to, że chłopak zostanie jednak uwięziony. Po orzeczeniu sądu dystryktowego sprawa trafiła do wyższej instancji (9th Circuit Court of Appeals), jednak sąd uznał, powołując się na precedensowe orzeczenie amerykańskiego Sądu Najwyższego z 1972 roku (Branzburg v. Hayes), że każdy winien stawić się przed Wielką Ławą Przysięgłych (również dziennikarz), jeśli zostanie wezwany. Sprawa - jak się wydaje - toczy się nadal. Na razie chłopak jest wciąż osadzony.

Wykorzystanie znaku w charakterze spustu

Sąd dystryktowy z Nowego Jorku odrzucił pozew przeciwko Google, w którym Rescuecom, przedsiębiorstwo zajmujące się naprawą sprzętu komputerowego, domagało się ochrony przed bezprawnym - jej zdaniem - działań Google, polegających na sprzedaży reklamy w systemie AdWords. To klasyczna sytuacja, którą opisywałem w dziale wyszukiwanie.

Działalność gospodarcza vs. umowy cywilnoprawne?

Jak to z tymi domenami ma być? Czy decydować powinna reguła pierwszeństwa, czy też jakieś inne zasady związane z ustalaniem prawa do niepowtarzalnego wszak oznaczenia domenowego? Niedawne orzeczenie prof. Ewy Nowińskiej, które wydała jako arbiter Sądu Polubownego ds Domen Internetowych (por. Domena nie musi mieć związku z prowadzoną działalnością gospodarczą), podobno wzbudziło poruszenie w środowisku prawników. Skąd takie poruszenie? Przecież życie społeczne to nie tylko działalność gospodarcza.

Dwa wyroki Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał dwa wyroki. Pierwszy dotyczy regulaminów operatorów telekomunikacyjnych. Z tego orzeczenia wynika, że "uprawnień z tytułu niezgodności towaru nie wolno wyłączać ani ograniczać" (chodziło o zdejmowanie simlocków; sygn. XVII Ama 90/05). Z drugiego wynika, że operator nie może żądać od klienta zapłaty kar umownych z powodu rezygnacji z usług sieci przed upływem okresu karencyjnego, jeśli w międzyczasie zmieniono regulamin (sytuacja dotyczyła kar umownych w przypadku promocji, sygn. XVII Amc 110/05).

Po apelacji Szwed uniewinniony z powodu niewystarczających dowodów

[Odciski palców] Po apelacji sąd uniewinnił internautę z Västerås (Szwecja), którego sąd niższej instancji z Västmanland uznał wcześniej winnym nielegalnego udostępnienia w internecie pliku z filmem "Hip Hip Hora" i skazał na grzywnę w wysokości 16 tys. koron (por: Szwedzki proces P2P oraz Kolejny pierwszy przypadek, tym razem w Szwecji). Brak przekonywujących dowodów. Oto powód. Takich przypadków będzie coraz więcej. Cyfrowe ślady nie zawsze są wystarczającym dowodem zarzucanych czynów. Nie ułatwia to pracy organom ścigania. Każdą wątpliwość należy tłumaczyć na korzyść oskarżonego.

Rosja: wyrok za wymuszenia DOSowe

Sąd orzekł karę 8 lat pozbawienia wolności dla każdego z trzech Rosjan, którzy zostali uznani winnymi ataków oraz wymuszeń na brytyjskich i irlandzkich serwisach bukmaherskich w 2003 roku. Atakowali jednak serwery na całym świecie. Aresztowano ich w 2004 roku (por. Pierwsze zatrzymania gangsterów). Każdemu z nich groziła kara do 15 lat pozbawienia wolności. Do kary pozbawienia wolności sąd dorzucił jeszcze grzywnę w wysokości 100 tys. rubli (2 tys funtów) dla każdego.