przechowywanie danych

Urzędowe dokumenty, materiały, znaki i symbole w orzecznictwie sądów administracyjnych

Na podstawie art. 4 ust. 2 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych: nie stanowią przedmiotu prawa autorskiego urzędowe dokumenty, materiały, znaki i symbole. Pytanie zatem brzmi: co to są te dokumenty, materiały, znaki i symbole urzędowe, o które chodzi w tym przepisie? Sąd Najwyższy wydał wyrok z dnia 26 września 2001 r. (sygn. akt IV CKN 458/00), w którym wywiedziono, że materiałem urzędowym będzie "to, co pochodzi od urzędu lub innej instytucji państwowej, bądź dotyczy sprawy urzędowej, bądź powstało w rezultacie zastosowania procedury urzędowej". Powołują się na niego sądy administracyjne, gdy muszą rozwikłać problem prawa autorskiego do różnych "materiałów". Jasne, że jeśli na dane dokumenty, materiały, znaki i symbole nie rozciąga się monopol prawno-autorski, to wcale nie jest powiedziane, że nie istnieją gdzieś prawa zależne producenta baz danych, w których takie materiały się znajdują, być może wykorzystanie takich materiałów będzie - w pewnych sytuacjach - ograniczone ze względu na inne wartości chronione prawem (prywatność, tajemnica przedsiębiorstwa, itp.). Z niniejszej notatki nie wynika odpowiedź na pytanie, czy "procedurą urzędową" jest postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego? Ale, czy to nie jest interesujące pytanie w kontekście przywołanej tezy SN (np. w przypadku zamówień publicznych dot. oprogramowania lub czegoś innego, np. opracowania, raportu, audytu; por. Outsourcing w przygotowywaniu "dokumentów urzędowych" a prawa autorskie i Prawo autorskie do programów informatycznych wykorzystywanych przez administrację publiczną)? A publikacja w BIP - czy nie jest rezultatem takiej procedury?

Dziennikarz rekomendowany przez redakcję lub wydawcę

25 listopada 2008 r. o godz. 9.00 Trybunał Konstytucyjny rozpoznał wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich dotyczący zasad udostępniania dokumentów gromadzonych przez Instytut Pamięci Narodowej, który zakwestionował fragment regulacji, dotyczącej dostępu do dokumentów zgromadzonych przez IPN, w celach naukowych lub publikacji prasowej, uznając, że w tych zakresach występuje niekonstytucyjne, bo nieproporcjonalne ograniczenie dostępu. Za takie ograniczenie Rzecznik uznawał wymaganie - odpowiednio - rekomendacji pracownika naukowego oraz upoważnienia redakcji albo wydawcy (pojawił się też problem freelance-rów, czyli "wolnych strzelców"). Trybunał Konstytucyjny uznał, że zakwestionowane przepisy są zgodne z Konstytucją (sygn. K 5/08)

Sprawa SEO i zniewagi Prezydenta: oskrażony wycofał się z dobrowolnego poddania się karze

Jest dalszy ciąg sprawy opisanej wcześniej m.in. w tekście Znieważenie Prezydenta RP, "oficjalna" witryna Prezydenta i proces karny za SEO. W kolejnej odsłonie dowiadujemy się, że oskarżony wycofał się z wniosku o dobrowolne poddanie się karze (wcześniejszy wniosek dotyczył kary roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata oraz 700 złotych grzywny). Oskarżony ma obrońcę. Myślę, że sądy w sprawach karnych, które dotyczą internetu, nie powinny uwzględniać wniosków o dobrowolne poddanie się karze, gdyż tego typu sprawy dotyczą okoliczności, które - niejako z "definicji" - budzą wątpliwości. Brak wątpliwości jest jedną z przesłanek możliwości złożenia takiego wniosku.

Publikowanie informacji w BIP nie jest czynnością podlegającą kontroli sądów administracyjnych

Wypada odnotować: 20 listopada 2008 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucił skargę Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, która domagała się sądowej oceny, czy prezes Instytutu Pamięci Narodowej we właściwy sposób udostępnia dokumenty dotyczące osób pełniących ważne funkcje publiczne w Biuletynie Informacji Publicznej (BIP). Następnie Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną w tej sprawie (sygn. I OSK 611/08).

Konferencja: BIP w organizacjach pozarządowych

Właśnie w tej chwili, w siedzibie Fundacji im. Stefana Batorego w Warszawie, rozpoczęła się konferencja pt. Biuletyn Informacji Publicznej w organizacjach pozarządowych. Konferencję zorganizowała Koalicja organizacji pozarządowych – Stowarzyszenia Liderów Lokalnych Grup Obywatelskich, Ogólnopolskiej Federacji Organizacji Pozarządowych oraz Federacji Organizacji Służebnych Mazowia. Jednym z tematów konferencji będzie (jest) temat niewypełniania przez trzeci sektor obowiązku prowadzenia Biuletynu Informacji Publicznej.

Projekt ustawy o podpisach - coś drgnie?

Niektórzy twierdzą, że Kancelaria Prezesa Rady Ministrów zaproponowała 30 października projekt ustawy o podpisach elektronicznych, która to ustawa ma zastąpić ustawę z dnia 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym. Projekt jest dostępny w serwisie jednego z wydawnictw, nie ma go jednak (albo nie potrafiłem go tam znaleźć) na stronach Biuletynu Informacji Publicznej Rządu, nie znalazłem go również na stronach BIP Ministerstwa Gospodarki.

P2P w Unii Europejskiej, petycja przeciwko koncepcji "tri-strike and you're out"

Chociaż jestem sceptycznie nastawiony do takiego zbierania "podpisów" pod elektronicznie udostępnionymi petycjami, to jednak jestem członkiem stowarzyszenia Internet Society Poland i z tego względu wypada mi poinformować przynajmniej na łamach tego serwisu o petycji, którą przygotował Zarząd ISOC Polska w sprawie proponowanych w Unii Europejskiej (przez prezydencje francuską) regulacji dotyczących sieci peer-2-peer, które dopuszczają możliwość "odcięcia od internetu" po trzech ostrzeżeniach.

Ponegocjujmy nieco metody zwalczania zagrażających naszym interesom

W notatce na stronach Policji czytam: "Policjanci z województwa łódzkiego zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej z KWP w Łodzi oraz wszystkich podległych Komend Powiatowych i Miejskich spotkali się z przedstawicielami działów bezpieczeństwa portalu aukcyjnego allegro.pl i nasza-klasa.pl, gdzie wypracowywali wspólne metody zwalczania przestępczości w internecie oraz wykorzystanie danych przetwarzanych przez portale". Na spotkaniu były również reprezentowane marki...

Najpierw musisz mieć kupiony pakiet biurowy...

Grunt to "interoperacyjność" (a więc możliwość współdziałania) oraz traktowanie wszystkich (osób fizycznych i prawnych) w taki sam sposób przez organizacje krajowe oraz te, które powstały w wyniku umów międzynarodowych. Załóżmy, że chcielibyśmy skorzystać z możliwości złożenia wniosku online do Europejskiego Urzędu Patentowego...

Prezydent podpisał nowelę Kodeksu karnego. Czy można obejść coś, co nie istnieje?

lorneta z commonsJak się okazało - Prezydent RP podpisał kilka dni temu (14 listopada 2008 r.) ustawę o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (por. Tak, tak, nowelizują kodeks karny... wizerunki małoletnich, hacking, 269b...). W ten sposób straciliśmy szansę poznania oceny zgodności tych przepisów z Konstytucją RP, a co mogłoby się stać, gdyby Prezydent - przed podpisaniem ustawy - skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego (por. Zapraszam na burzę mózgów: argumenty przekonujące Pana Prezydenta do uruchomienia kontroli konstytucyjnej noweli kodeksu karnego). Do przepisów dotyczących "hackingu" dodano teraz jeszcze - poza wcześniej istniejących "przełamaniem" - również "ominięcie" zabezpieczeń (ale to nie jedyna zmiana). Nie wiadomo jednak, co to jest "zabezpieczenie".