bip

Tajemnica przedsiębiorcy a informacja publiczna

Dziś w dziale prace magisterskie prezentuję Państwu pracę nadesłaną przez p. Jędrzeja Górskiego, zatytułowaną "Tajemnica przedsiębiorcy a informacja publiczna". Praca została przygotowana na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego pod kierunkiem prof. Krystyny Pawłowicz. Jak już sugeruje sam tytuł - praca dotyczy wszelkich możliwych wymiarów problemu ochrony tajemnicy przedsiębiorstwa/przedsiębiorcy/handlowej na gruncie przepisów o dostępie do informacji publicznej i przepisów, które w sposób szczególny dotykają problemu jawności.

Dlaczego Komitet Stały obraduje nad projektami, które wciąż są przedmiotem konsultacji społecznych?

Dwa dni temu, 11 października 2010, członkowie Obywatelskiego Forum Legislacji wystosowali list do Pani Małgorzaty Hirszel, Sekretarza Komitetu Stałego Rady Ministrów, przedstawiający ich obawy o niedotrzymywanie procedur legislacyjnych oraz z wnioskiem o publikowanie w BIP programu posiedzeń Komitetu Stałego Rady Ministrów. Chociaż historia Rejestru Stron i Usług Niedozwolonych pokazała administracji nieco problemów z przejrzystością działania państwa, to jednak wciąż trzeba dopominać się o rzeczy podstawowe. Taką informacją jest właśnie program posiedzeń KSRM.

Notatki prasowe Policji to materiały urzędowe

Jestem innego zdania, niż mec. Rafał Cisek, który twierdzi, że są podstawy prawne do zastrzegania przez Policję praw autorskich do swoich notatek. Otóż moim zdaniem są to materiały urzędowe, o których mowa w art. 4 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Jako takie zaś nie są przedmiotem prawa autorskiego. Idąc dalej, a opierając się na art. 7 Konstytucji RP, materiałami urzędowymi będą wszelkie notatki opublikowane na stronach internetowych urzędów i innych instytucji państwowych, ze szczególnym akcentem na BIP...

Rządowa reasumpcja reasumpcji w sprawie internetowego hazardu - archiwizacja informacji wymienianych w trakcie zakładów

"Zgodnie z autopoprawkami do projektu nowelizacji ustawy, podmioty organizujące zakłady wzajemne przez Internet zobowiązane będą do zainstalowania i przechowywania informacji oraz danych dotyczących ww. zakładów i ich uczestników wyłącznie na terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej lub państwa należącego do Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (EFTA) – strony umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym (EOG)" - czytam w opublikowanej właśnie informacji po posiedzeniu Rady Ministrów... Dziś odbyła się kolejna "reasumpcja" hazardowego projektu, który w lutym wywołał niemałe poruszenie w Sieci.

Dostęp do dokumentów i materiałów urzędowych przygotowanych na zlecenie administracji publicznej

To chyba tydzień publikacji prac magisterskich. Dziś udostępniam Państwu pracę przesłaną przez p. Jakuba Bartosiaka, który obronił się z tematu "Problem dostępu do dokumentów i materiałów urzędowych przygotowanych na zlecenie administracji publicznej". Praca ta została przygotowana pod kierunkiem prof. Jacka Langa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Ponieważ prowadzimy właśnie dyskusję na temat re-use, to tym ważniejszy może okazać się zebrany przez autora pracy materiał, tym bardziej, że - jak pisze - "Jednym z czynników ograniczających dostęp do informacji publicznej jest uznanie treści wytworzonych przez podmioty zewnętrzne wobec administracji za utwory chronione prawem autorskim". Tradycyjnie zachęcam do lektury i komentowania.

Mimo wakacji w Komitecie praca wre

Na jutrzejszym posiedzeniu Komitetu Rady Ministrów do spraw Informatyzacji i Łączności będą - tak wynika z agendy - przyjęte opinie Komitetu odnośnie m.in. projektu rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie zakresu i warunków korzystania z Elektronicznej Platformy Usług Administracji Publicznej, projektu rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie zasad potwierdzania, przedłużania ważności, wykorzystania i unieważniania profilu zaufanego elektronicznej platformy usług administracji publicznej, projektu rozporządzenia w sprawie wykazu certyfikatów uprawniających do prowadzenia kontroli projektów informatycznych i systemów teleinformatycznych oraz projektu rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie udzielania przez Władzę Wdrażającą Programy Europejskie pomocy finansowej na dostarczenie usługi szerokopasmowego dostępu do Internetu na odcinku „ostatniej mili” w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka, 2007-2013...

Nowe założenia do ustawy o ponownym wykorzystaniu informacji publicznej

Znak reuse28 czerwca 2010 r. (a właściwie to wczoraj) objawiły się nowe "Założenia do projektu ustawy o zmianie ustawy o dostępie do informacji publicznej oraz niektórych innych ustaw". To efekt "przebudowy" poprzednich założeń do projektu ustawy, o których pisałem kilkakrotnie w dziale re-use niniejszego serwisu. Te przebudowane założenia mają - jak chce strona rządowa - uwzględniać głos strony społecznej, a także opinię Komisji Europejskiej przekazaną w piśmie z 16 listopada 2009 r. Nowe założenia zostały opublikowane w Biuletynie Informacji Publicznej MSWiA nieco "po cichu" (w BIP nie odnotowano daty publikacji, sama publikacja to dołączenie pliku PDF do wcześniejszych materiałów z roku 2009; nota bene plik PDF z założeniami został utworzony 12 lipca 2010 r.), ale są dostępne. Zachęcam zainteresowanych do lektury i do publikacji komentarzy.

Pan Premier nie wie, ile kosztują rządowe serwisy internetowe

W tekście Brytyjski rząd policzył koszty i zdecydował, że zamknie 3/4 rządowych serwisów internetowych przypomniałem swoje pytanie skierowane do przedstawiciela "strony urzędowej" o łączną kwotę wydatków poniesionych przez administrację rządową: centralną i terenową na obsługę (utworzenie, serwis i aktualizację) Biuletynów Informacji Publicznej w 2009 roku. Pan Grzegorz Szymański z Centrum Informacyjnego Rządu, który prowadził rozmowy z organizacjami społecznymi po stronie rządowej, odpowiedział w marcu na liście "Rejestr", że "oczywiście zleci przygotowanie materiału", o który poprosiłem. Nie otrzymałem odpowiedzi. Dziś wiemy, że Departament Kontroli i Nadzoru Kancelarii Prezesa Rady Ministrów nie prowadził nigdy tego typu audytu.

Równe traktowanie (zakaz dyskryminacji) i krytyka rządowego projektu

Poza problemem z wdrożeniem unijnych przepisów o ponownym wykorzystaniu informacji z sektora publicznego (por. Re-use: Komisja UE pozywa nas w związku z brakiem wdrożenia dyrektywy) Polska ma też problemy z innymi transpozycjami. Chodzi m.in. o przepisy Dyrektywy Rady 2004/113/WE z dnia 13 grudnia 2004 r. wprowadzająca w życie zasadę równego traktowania mężczyzn i kobiet w zakresie dostępu do towarów i usług oraz dostarczania towarów i usług oraz Dyrektywy Rady 2000/43/WE z 29 czerwca 2000 r. wprowadzającej w życie zasadę równego traktowania osób bez względu na pochodzenie rasowe lub etniczne. Od paru lat nad projektami stosownej ustawy pracuje Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. W Unii Europejskiej nie próżnują i pojawiły się już inne projekty związane z "równym traktowaniem" (por. Dyskryminacja "ze względu na technologię" a inne sfery dyskryminacji, Walka z dyskryminacją w UE: Komisja proponuje projekt nowej dyrektywy), również związane z konwencją ONZ w sprawie praw osób niepełnosprawnych (por. Rada Unii Europejskiej zatwierdziła Konwencję ONZ o prawach osób niepełnosprawnych).

Brytyjski rząd policzył koszty i zdecydował, że zamknie 3/4 rządowych serwisów internetowych

W 2006 roku pytałem: Ministerstwo Transportu ma nową stronę - dlaczego każdy resort ma mieć własną? Wówczas pokazywałem przykład brytyjskiego serwisu rządowego Directgov. To nie był jedyny serwis rządowy w Wielkiej Brytanii, chociaż integrował w jednym miejscu informacje z wielu resortów. Brytyjczycy policzyli ile rzeczywiście mają serwisów i wyszło im, że rząd utrzymuje ich 820. Dziś dowiedzieliśmy się, że rząd Jej Królewskiej Mości przeprowadził kolejną analizę - tym razem racjonalności tworzenia i utrzymywania poszczególnych serwisów (chodzi o koszty liczone w milionach funtów rocznie) i od marca stopniowo zamyka kolejne serwisy. Nie zmniejszając ogólnej masy dostępnej dla internautów informacji publicznej ograniczy koszty działalności. Ja zaś w marcu tego roku zapytałem przedstawiciela Centrum Informacyjnego Rządu o koszty, które administracja centralna poniosła na stworzenie i obsługę BIP-ów w 2009 roku. W swojej naiwności myślałem sobie, że skoro rok się skończył, a pieniądze zostały wydane, to wiadomo ile ich było. Rząd mi nie odpowiedział.