prawa człowieka

Reporterzy bez granic wirtualnie protestują przeciwko cenzurze

Organizacja Reporterzy bez granic rozpoczęła "wirtualną manifestację" przeciwko niektórym krajom i przeciwko globalnym przedsiębiorstwom wspierającym blokowanie (czy też cenzurowanie) treści publikowanych w internecie. Przy okazji podsumowania niedawnego Internet Governance Forum (por. Dynamiczne koalicje zarządzania internetem, czyli IGF 2006) przywoływałem wymianę zdań między dziennikarzem BBC a chińskim dyplomatą. Zdaniem tego ostatniego nie ma żadnej cenzury internetu w Chinach. Zdaniem pierwszego - jest przeciwnie. Reporterzy bez granic mają na ten temat wyrobione zdanie.

Przygotowania do ateńskiej konferencji the Internet Governance Forum

[logo IGF] Podczas zorganizowanej w Wielkiej Brytaniii konferencji poprzedzającej the Internet Governance Forum (IGF - wielostronnej konferencji organizowanej przy ONZ), Nitin Desai, pochodzący z Indii przyszły przewodniczący obrad forum, ostrzegł, że internetowi może grozić rozpad na różne części i może się to dokonać nawet w ciągu najbliższych pięciu lat. Powołanie IGF zapowiedziano w czasie zeszłorocznego szczytu Społeczeństwa Informacyjnego w Tunisie (por. Światowe zarządzanie internetem - pozamiatane przed szczytem oraz Amerykanie nie oddadzą kontroli nad internetem). Nadal trwa ferment, a internet jest fenomenem, który w czasie globalizacji wymyka się kontroli i planowaniu. Do IGF zostało jeszcze kilka dni. Forum rozpocznie się 30 października w Atenach.

Po apelacji Szwed uniewinniony z powodu niewystarczających dowodów

[Odciski palców] Po apelacji sąd uniewinnił internautę z Västerås (Szwecja), którego sąd niższej instancji z Västmanland uznał wcześniej winnym nielegalnego udostępnienia w internecie pliku z filmem "Hip Hip Hora" i skazał na grzywnę w wysokości 16 tys. koron (por: Szwedzki proces P2P oraz Kolejny pierwszy przypadek, tym razem w Szwecji). Brak przekonywujących dowodów. Oto powód. Takich przypadków będzie coraz więcej. Cyfrowe ślady nie zawsze są wystarczającym dowodem zarzucanych czynów. Nie ułatwia to pracy organom ścigania. Każdą wątpliwość należy tłumaczyć na korzyść oskarżonego.

Inwigilacyjne uprawnienia wywiadu skarbowego

22 września Sejm przyjął ustawę o zmianie ustawy o kontroli skarbowej oraz o zmianie niektórych innych ustaw... Niby nic wielkiego, ale również w takich ustawach znajdują się elementy retencji danych telekomunikacyjnych. Trybunał Konstytucyjny wcześniej badał wzorce konstytucyjne, które należy uwzględniać w sytuacji, w której dokonuje się ustawowej ingerencji w chronione przez ustawę zasadniczą prawa i wolności.

Szpiegowanie rodziny i polska praktyka sądowa

Przy okazji opisywania programu MySpy, którego celem jest sprawdzanie co się działo z komputerem podczas nieobecności jednego z jego sprawniejszych technicznie użytkowników, dziennikarz opisał też polską praktykę wymiaru sprawiedliwości. Dla mnie jednak opisana praktyka jest dowodem na coś innego niż wynika z opisu (por. dyskusję Ślady cyfrowe nie tylko przestępstw i kontradyktoryjność)…

Co z tą prywatnością w Sieci?

Jakiś czas temu z AOL wyciekły dane dotyczące 19 mln operacji wyszukiwania dokonanych przez 685 tys. użytkowników. W efekcie dyskusja dotycząca prywatności użytkowników nabrała w USA rumieńców, chociaż i przed tym wydarzeniem sporo było zamieszania (por. Google przekaże rządowi 50 tys rekordów). Z okazji opublikowanego dziś w Polityce tekstu autorstwa Piotra Stasiaka zostałem zaproszony do radia TOK FM na rozmowę o internetowej prywatności. Start: dziś o 15:20.

Walka z terroryzmem, ale nie kosztem prywatności

Walka z terroryzmem i zorganizowaną przestępczością nie może być wymówką dla wprowadzania prawa naruszającego prywatność obywateli - stwierdził Peter Hustinx, Europejski Inspektor Ochrony Danych Osobowych (the European Data Protection Supervisor). Powiedział również, że jest nieporozumieniem dawanie pierwszeństwa tej walce przed prywatnością obywateli.

Automatyczne orzekanie receptą na korupcję i niedouczenie?

Komputer nie ma wrażliwości moralnej - to stwierdzenie padło w rozmowie, której pierwszą część już udało mi się przeprowadzić z prof. dr hab. Markiem Safjanem. Jednym z poruszanych tematów było stosowanie komputerów w procesie orzekania. Również jestem zdania, że nie można dopuścić do sytuacji, w której komputery będą decydowały o tym czy popełniono przestępstwo, albo czy oskarżony jest winny. W Chinach podobno podjęto próbę zastosowania takiego automatu, co spotkało się jednak z krytyką mediów.

Głosowanie przez internet i wspierane elektronicznie, czyli jak "ukraść" głosy wyborców

[wydruk ze shakowanej maszyny Diebold] Trwa dyskusja dotycząca głosowania przez internet i za pomocą różnych narzędzi postawionych w lokalach wyborczych. Wielokrotnie pisałem w tym serwisie, że nie jesteśmy gotowi na postulowanie wykorzystania takich narzędzi w procesie wyborczym (por. Czy rzeczywiście młodzi chcą głosować przez internet? oraz linki umieszczone w przywołanym tekście). ISOC Polska przygotowuje właśnie stanowisko, w którym zwraca uwagę na zagrożenia związane z takim przeprowadzaniem wyborów. Kolejne argumenty przynosi opublikowany właśnie raport naukowców z Princeton. W tej notatce znalazł się również film video pokazujący sposób, w jaki ktoś, kto chciałby zmanipulować wynik wyborczy, może to zrobić. Są jeszcze inne filmy na temat wyborczych manipulacji. Dlaczego wybory mają tak wiele kosztować? Zamiast kosztownej kampanii wyborczej lepiej - być może - pozwolić kandydatom na finansowanie wyborczych hakerów. Wyjdzie taniej.