prasa
Clipping - wyrok w sprawie jedenastu słów (sprawa C-5/08)
Pt, 2009-07-17 00:09 by VaGlaTrybunał Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich wydał interesujący wyrok, w którym dokonał wykładni art. 2 lit. a) dyrektywy 2001/29/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 22 maja 2001 r. w sprawie harmonizacji niektórych aspektów praw autorskich i pokrewnych w społeczeństwie informacyjnym, ale również przesłanek wyjątku odnoszącego się do czynności tymczasowego zwielokrotniania w rozumieniu art. 5 tej dyrektywy. Pojawia się orzecznictwo na temat dozwolonego użytku. W sprawie tej chodziło m.in. o to, czy jeden podmiot powinien uzyskać zgodę na "dokonanie czynności zwielokrotniania artykułów prasowych w drodze zautomatyzowanego procesu polegającego na ich skanowaniu i przekształcaniu w pliki graficzne, a następnie elektronicznym przetwarzaniu tych plików"... Wyrok zatem dotyczy działalności nazywanej clippingiem, a więc monitorowania i analizy prasy.
International Free and Open Source Software Law Review Vol 1, No 1 (2009)
Cz, 2009-07-16 23:21 by VaGlaNa międzynarodywym rynku wydawniczym pojawił się nowy tytuł prasowy. Pismo "International Free and Open Source Software Law Review" poświęcone jest prawnym aspektom wolnego i otwartego oprogramowania, a ciekawostką jest to, że artykuły udostępniane są bezpłatnie w internecie. W związku z pojawieniem się tego pisma w przestrzeni publicznej dyskusji pojawiły się również polskie akcenty.
Uzasadnienie wyroku Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej (sygn. akt IX K 2011/08)
Pn, 2009-07-13 17:28 by VaGlaZnamy już uzasadnienie wyroku Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej z dnia 2 czerwca 2009r., w którym sąd ten uznaje dwóch oskarżonych za winnych popełnienia przestępstwa z art 45 ustawy Prawo prasowe, tj. (działając wspólnie i w porozumieniu!) "wydawania czasopisma o tytule www.bielsko.biala.pl ukazującego się w sieci Internet, bez wymaganej rejestracji". O sprawie (w tym o samym wyroku) pisałem w tekście W Bielsku-Białej wyrok grzywny za brak rejestracji serwisu internetowego, a potem sprawdzałem, jak to jest z innymi serwisami internetowymi, za cel biorąc serwisy internetowe Rządu, Prezydenta RP, czy Rzecznika Praw Obywatelskich (por. Dlaczego urzędy nie rejestrują w sądzie swoich serwisów jako dzienników lub czasopism - publikuję odpowiedzi).
Prywatne folwarki społeczeństwa informacyjnego za publiczne pieniądze
N, 2009-07-12 17:44 by VaGlaWiadomo, że są takie miasta, które prowadząc "miejskie serwisy internetowe" zlecają wypełnianie ich treścią różnym przedsiębiorstwom prywatnym i płacą za to. Pojawia się przy tym kilka problemów. Jednym z nich jest oczywiście "legalność" takich serwisów (chodzi o te argumenty, które zebrałem w tekście Czy "własne" serwisy internetowe administracji publicznej działają legalnie?). To jednak nie wszystko. Jeśli jakiś podmiot trzeci tworzy treści na rzecz administracji publicznej (rządowej czy samorządowej), to czy w wyniku kontraktu powstają "materiały urzędowe"? Komu przysługują autorskie prawa majątkowe do tworzonych w ramach takich kontraktów treści (czy urzędy zarządzają jakoś tymi prawami, starając się o kontraktowe pozyskanie praw własności intelektualnej)? No i zasadnicze pytanie: czy administracja publiczna dobrze gospodaruje pieniędzmi i czy realizuje swoje funkcje?
Jeszcze o projekcie nowelizacji Prawa prasowego - stanowisko RK CMWP SDP
Cz, 2009-07-09 14:22 by VaGlaOtrzymałem stanowisko Rady Konsultacyjnej Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, które Rada wydała 8. lipca 2009 roku. Chodzi o projekt nowelizacji ustawy Prawo prasowe, o którym pisałem m.in. w tekście Projekt noweli Prawa prasowego: rozumiem, że minister Zdrojewski chce rejestracji zdrojewski-bogdan.pl, a wątek ten rozwijałem następnie w kilku innych tekstach, opublikowanych w dziale prasa niniejszego serwisu, w szczególności w tekście Skąd pomysł rejestracji elektronicznych publikacji?, w którym wskazałem na potencjalny związek tej propozycji noweli z równoległymi działaniami Izby Wydawców Prasy, związanymi z prawem autorskim.
Dlaczego urzędy nie rejestrują w sądzie swoich serwisów jako dzienników lub czasopism - publikuję odpowiedzi
Wt, 2009-06-30 19:21 by VaGlaPo wyroku grzywny dla wydawców serwisu bielsko.biala.pl zwróciłem się do Rzecznika Praw Obywatelskich, Prezydenta RP oraz do Premiera, ale również do Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej z pytaniami o podstawę prawną działania serwisów własnych urzędów oraz o to, czy zarejestrowano te serwisy w sądzie. Czytelnicy zwrócili się również z takimi pytaniami do Ministerstwa Sprawiedliwości. RPO mi jeszcze nie odpowiedział, ale Rzecznik - zamiast odpowiedzi - napisał list do ministra Zdrojewskiego (Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego). Odpowiedzieli za to pozostali adresaci. Żaden z urzędów nie zarejestrował takiego serwisu własnego w sądzie, ponieważ - jak twierdzą - nie trzeba ich, na gruncie dziś obowiązującego prawa, rejestrować. Jeśli Prezydent RP, strażnik Konstytucji, nie widzi potrzeby rejestrowania serwisów internetowych, ponieważ nie ma tam druku, dźwięku albo dźwięku i obrazu - jak to możliwe, że sądy powszechne orzekają grzywny?
CodziennikPrawny.pl za 65 tys z plusem
Pn, 2009-06-29 23:12 by VaGlaNiedawno Rzecznik Praw Obywatelskich ogłosił uruchomienie serwisu CodziennikPrawny.pl. Była multimedialna konferencja prasowa, a media nawet się zainteresowały tematem. Dr Kochanowski w czasie rozmowy z p. Moniką Olejnik sygnalizował, że wysyłał pisma do ministrów, by włączyli się w tę inicjatywę, ale ministrowie nie odpowiedzieli. Rzecznik Praw Obywatelskich zasmucił się tym, że urzędy nie odpisują na jego pisma. Być może ministrowie obejrzeli uruchomiony przez Rzecznika portal?
"Piractwo informacyjne" - od słów do czynów, czyli "wszyscy przeciwko wszystkim"
Pn, 2009-06-29 04:15 by VaGlaJakiś czas temu, w tekście Rola agencji informacyjnych w społeczeństwie... informacyjnym, komentowałem słowa p. Piotra Skwiecińskiego, prezesa PAP, o "piractwie informacyjnym". PAP zorganizowała konferencję prasową, w czasie której przedstawiła swoje przyszłe działania na polu walki z "informacyjnym piractwem". Polska Agencja Prasowa ma zamiar walczyć z nim na drodze sądowej. Kilka dni temu pozwała jednego z wydawców w związku z naruszaniem praw autorskich do swoich utworów - depesz (depesza to coś innego niż prosta informacja prasowa). PAP wybrała dużego przeciwnika. Sytuacja na rynku obiegu informacji może zacząć zmieniać się w bardzo interesujący sposób. Utrzymanie monopoli na informacje w "społeczeństwie informacyjnym" porównałbym do projektu przejścia suchą nogą przez Morze Czerwone. Ponoć komuś się to nawet udało ...ale wymagało boskiej interwencji.
Aktualizacja pokonferencyjna; więcej w komentarzach...
Skąd pomysł rejestracji elektronicznych publikacji?
Cz, 2009-06-25 16:47 by VaGlaJak się wydaje - chodzi o kasę. W przypadku wprowadzenia rejestracji internetowe serwisy będą miały wybór: albo jesteś (rejestrowaną) prasą i masz prawo do skorzystania z licencji ustawowej, wynikającej z prawa autorskiego (art. 25 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych), albo jesteś piratem i - skoro mamy już organizację zbiorowego zarządzania na rynku prasowym - będziemy Cię ścigać za naruszenia prawa autorskiego (oczekując trzykrotności stosownego wynagrodzenia). "Rejestracja prasy" to zatem - jak się wydaje - sprytne ograniczenie dozwolonego użytku publicznego. Dodatkowo zdejmuje z nowej organizacji zbiorowego zarządzania prawami autorskimi obowiązek wypłacania wynagrodzenia wszystkim tym, co to nie są prasą (bo się nie zarejestrują). I tak, jak Na świecie są miliardy twórców, jest też coraz więcej "wydawców prasy", którym można pod jakimś pozorem odmówić bycia beneficjentem systemu...
O braku wątpliwości w sprawie rejestracji blogów
Pn, 2009-06-22 15:04 by VaGla"Ani wśród prawników, ani w orzecznictwie sądów nie budzi wątpliwości, że w przypadku gdy blog ukazuje się periodycznie, może być zaliczony do prasy i w konsekwencji może podlegać rejestracji w sądzie. Obowiązek odrębnej rejestracji nie dotyczy przypadków, gdy blog związany jest z konkretnym tytułem prasowym"