dzieci

Polski projekt implementacji "audiowizualnych usług medialnych" przeszedł przez Rząd

Wypada odnotować, że wczoraj Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o zmianie ustawy o radiofonii i telewizji oraz niektórych innych ustaw, przedłożony przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego. To jest ta nowelizacja ustawy, która ma implementować w Polsce przepisy dyrektywy 2010/13/WE o audiowizualnych usługach medialnych. O przyjęciu przez rząd założeń do tej ustawy pisałem w lipcu 2010 r.. Nie tak dawno Węgrzy przeszli przez proces implementacji tej dyrektywy, co zaowocowało takimi komentarzami światowymi, w których można było przeczytać, że "węgierski rzad położył łapę na mediach", albo, że "Węgrzy wprowadzają cenzurę polityczną", itp. U nas też KRRiT zyska nowe kompetencje, będą ograniczenia w sferze reklamy, regulacje dot. ochrony dzieci oraz ułatwień w dostępie dla osób niepełnosprawnych...

O zderzeniu tajemnicy przedsiębiorstwa z informacją publiczną i o licencji CC na Słownik polszczyzny XVI wieku

Dla ciekawych finału sprawy opisanej w tekście Jak brzmi umowa licencyjna, na podstawie której Słownik polszczyzny XVI wieku znalazł się w internecie? przydatna pewnie będzie informacja, że Sąd Okręgowy w Warszawie Wydział V Cywilny Odwoławczy w dniu 9 listopada 2010 r. wydał wyrok (sygn. V Ca 2388/10), w którym nakazał Instytutowi Badań Literackich Polskiej Akademii Nauk w Warszawie udostępnienie prof. Januszowi Bieniowi informacji publicznej w zakresie treści umowy licencyjnej zawartej w dniu 21 października 2007 r. pomiędzy Instytutem Badań Literackich Polskiej Akademii Nauk w Warszawie a Uniwersytetem Mikołaja Kopernika z siedzibą w Toruniu na korzystanie z utworu pt. "Słownik Polszczyzny XVI wieku, tom 1 - 32" poprzez wydanie powodowi kserokopii tekstu tej umowy. Wyrok został wykonany (a przynajmniej w części dotyczącej udostępnienia licencji; pozostały chyba jeszcze sprawy związane ze zwrotem kosztów...).

Uniwersytet Cambridge nie poddał się naciskom bankowców

Tu obok, pod tekstem Autor wykrecnumer.pl postanowił dobrowolnie poddać się karze..., zastanawiamy się, jak wiarygodne mogą być bilingi i inne informacje zbierane przez przedsiębiorstwa telekomunikacyjne. Dodać do tego można chyba informacje o publikacji badacza z Cambridge, który podważa bezpieczeństwo (wiarygodność) zabezpieczeń kart chipowych zabezpieczanych PIN-em. Ponoć bankowcy chcieli zablokować publikację wyników badań, z których wynika, że PIN można "ominąć".

Nie ma w Polsce umów na wyłączność w zakresie re-use, chociaż...

Prowadzimy sobie konsultacje w sprawie kolejnych wersji założeń polskiej ustawy dot. re-use (por. Założenia do ustawy wprowadzającej "re-use" w wersji z 8 grudnia 2010 r.). Nie tak dawno Stowarzyszenie Miasta w Internecie przygotowało na zlecenie Komisji Europejskiej raport, z którego wynika, że w Polsce nie są zawierane umowy na wyłączność, mogące stać w sprzeczności z dyrektywą 2003/98/WE. No i pewnie nie ma. Ale pojawili się ciekawscy, którzy zastanawiają się, dlaczego Ministerstwo Finansów nie chce publikować bezpłatnie materiałów z Biuletynu Skarbowego...

Dzień Domeny Publicznej i Przerwa-Tetmajer

2010-12-30 14:00
2010-12-30 16:10
Etc/GMT+1

Po raz czwarty organizujemy Dzień Domeny Publicznej. Podobnie jak w zeszłym roku spotkanie odbędzie się w Bibliotece Narodowej w Warszawie (ale każdy, kto chce przyłączyć się do świętowania, może zorganizować takie spotkanie również u siebie). Od 1 stycznia 2011 roku będziemy mogli korzystać z dzieł takich artystów jak Kazimierz Przerwa Tetmajer, Olga Boznańska, Józef Pankiewicz i wielu innych.

Podstawa prawna blokowania stron w UE - pozamiatane na Radzie

Grafika symblizująca archiwizację materiałów video z posiedzenia Rady UEJest już po Radzie UE. Polska opowiedziała się za poparciem wniosku dot. dyrektywy Parlamentu europejskiego i Rady w sprawie zwalczania niegodziwego traktowania w celach seksualnych i wykorzystywania seksualnego dzieci oraz pornografii dziecięcej, uchylająca decyzję ramową 2004/68/WSiSW, która przewiduje m.in. blokowanie dostępu do stron internetowych zawierających pornografię dziecięcą (por. O tym, że polski rząd poprze blokowanie stron).

O tym, że polski rząd poprze blokowanie stron

"Przedstawiciele polskiego rządu od początku prac nad projektem dyrektywy wyrażali poparcie dla przewidzianych w nim założeń (...). Blokowanie stron internetowych byłoby pomocne w zwalczaniu rozpowszechniania treści pornograficznych z udziałem dzieci w Internecie, przyczyniając się do spadku zarówno popytu, jak i podaży materiałów zawierających takie treści."

Międzynarodowy hackaton otwartych danych - Open Data Day 2010 w Polsce

2010-12-04 11:00
2010-12-04 21:00
Etc/GMT+1

4 grudnia 2010 r. odbędzie się międzynarodowy Open Data Day. Tego dnia programiści (i nie tylko) w miastach na całym świecie spotkają się, by tworzyć aplikacje wykorzystujące otwarte dane publiczne. W ten sposób starają się skłonić lokalne, regionalne i państwowe władze do wdrażania polityki otwartości. Właśnie w związku z tym Centrum Cyfrowe organizuje spotkania w Warszawie i Krakowie. Spotkania będą miały formułę hackfestu – sprintu informatycznego.

Organizacje wzywają Premiera do zablokowania przyjęcia dyrektywy

Rada UE coraz bliżej podjęcia decyzji o zmianie Decyzji ramowej Rady 2004/68/WSiSW z dnia 22 grudnia 2003 r. dotyczącej zwalczania seksualnego wykorzystywania dzieci i pornografii dziecięcej. Sprawa oczywiście jest bardziej skomplikowana, ale aby ją jakoś uprościć, można napisać, że 3 grudnia Unia Europejska podejmie decyzję dotyczącą stworzenia fundamentu prawnego dla systemowego blokowania niektórych stron internetowych. Można pominąć "niektórych", jeśli myśli się o "systemowym" blokowaniu. Zatem 3 grudnia zostanie najprawdopodobniej podjęta decyzja o fundamentach prawnych systemowego blokowania (por. Co Pan Premier sądzi o blokowaniu stron dziś?). Z tej okazji polskie organizacje pozarządowe, wzorem akcji z początku roku (por. W sprawie listów do Pana Premiera, który trzyma jeden z kluczy do społeczeństwa informacyjnego), postanowiły napisać list do Pana Premiera. Organizacje wzywają Pana Premiera, a także Ministra Sprawiedliwości oraz Stałego Przedstawiciela RP przy Unii Europejskiej do "zajęcia stanowiska krytycznego wobec projektu Dyrektywy" oraz "podjęcia wszelkich działań na forum Unii Europejskiej w celu powstrzymania tej niefortunnej inicjatywy legislacyjnej".

Co Pan Premier sądzi o blokowaniu stron dziś?

Są tacy, którzy chcieliby zadać Panu Premierowi pytanie: czy zdecyduje się podjąć działania zmierzające do przyjęcia dyrektywy unijnej, przewidującej blokowanie stron internetowych? O tej dyrektywie pisałem kilka razy, ostatnio w tekście Wysłuchanie na temat blokowania stron w LIBE. Kiedy na początku roku odbyło się w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów spotkanie sprowokowane działaniami legislacyjnymi nad Rejestrem Stron i Usług Niedozwolonych, to Pan Premier zdecydował się jednak, że blokowania nie będzie (być może dlatego, że list do Pana Prezydenta, z konkurencyjnego wszak obozu, podpisało wówczas kilkadziesiąt tysięcy ludzi, a i ówczesny Rzecznik Praw Obywatelskich zainteresował się dyskusją). Teraz również od Pana Premiera wiele w Unii Europejskiej może zależeć.