informatyzacja
Książki ze środków MON (czyli ze środków publicznych) tylko dla wybranych
Cz, 2012-07-12 09:51 by VaGlaJeden z moich korespondentów zauważył, że Centralne Archiwum Wojskowe wydało książkę o Bolesławie Wieniawa-Długoszowskim. Postanowił zwrócić się do CAW z pytanie o możliwość nabycia tego albumu. Zapytał o cenę, o koszt przesyłki. Gdyby nie można było kupić książki w formie papierowej - zapytał o możliwość kupienia jej w postaci elektronicznej. W odpowiedzi otrzymał informację, że "Centralne Archiwum Wojskowe nie prowadzi sprzedaży swoich książek – są one wydawane ze środków Ministerstwa Obrony Narodowej i przeznaczone do dystrybucji głównie w resorcie ON. Nie ma też niestety możliwości uzyskania ich w postaci PDF-ów". I jeszcze była informacja, że publikacje CAW wysyłane są jedynie do bibliotek głównych ośrodków naukowych w Polsce i do niektórych instytucji zagranicznych". W efekcie pytający postanowił złożyć wniosek o dostęp do informacji publicznej (każdy może złożyć taki wniosek).
Parlament Europejski odrzucił #ACTA, czyli preludium do dramatycznych wyborów
Śr, 2012-07-04 12:57 by VaGlaDziś na sesji plenarnej w Strasburgu Parlament Europejski zdecydował o ACTA. Grupa polityczna EPL, czyli Europejska Partia Ludowa (do niej należą eurodeputowani z Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego), próbowała jeszcze sprawić, by ACTA wróciła do parlamentarnej komisji ds handlu międzynarodowego, ale wniosek w tej sprawie został odrzucony. Następnie Parlament głosował nad samą umową ACTA. ACTA została odrzucona (478 za odrzuceniem, 39 przeciwko odrzuceniu, 165 osób wstrzymało się od głosu - zaraz pewnie pojawią się analizy uwzględniające nazwiska deputowanych). Historię prac nad ACTA można prześledzić w niniejszym serwisie od maja 2008 roku, gdy opublikowałem notatkę O tym się mówi: Anti-Counterfeiting Trade Agreement (ACTA). Dziś mamy "ACTA Tango down". Ale to dopiero początek wielkiej dyskusji o kształcie przyszłego społeczeństwa informacyjnego.
Administracja publiczna usiłuje blokować pobieranie moich danych, ale jej się nie uda
Wt, 2012-07-03 00:39 by VaGlaObserwuję sobie od jakiegoś czasu, jak administracja publiczna (celowo nie będę wymieniał jeszcze konkretnych nazw instytucji, ale nie chodzi tylko o administrację rządową) zaczęła blokować komunikację z poszczególnych adresów IP. Chodzi o blokownie pobierania danych udostępnianych przez tą administrację publiczna na stronach internetowych. Prawdopodobnie w ten sposób administracja usiłuje chronić się przed położeniem ich infrastruktury (albo robi to z zazdrości o dane, chociaż chwilowo nie będę tego uwzględniał w dywagacjach), ale akurat w przypadkach, które obserwuję, pobieranie następuje z poszanowaniem infrastruktury administracji publicznej (nie są pobierane wszystkie dane na raz, a bardzo ostrożnie, by nie przeszkadzać innym użytkownikom Sieci). Uważam, że to zła tendencja. Administracja powinna się jakoś dostosować do potrzeb obywateli, w tym tych, którzy pobierają dane publiczne w celu ich ponownego wykorzystania. Poza wszystkim potrafię sobie wyobrazić (i pewnie też zastosować) kilkanaście sposobów obejścia takich "blokad".
Inna ścieżka ministra Igora Ostrowskiego
So, 2012-06-30 15:08 by VaGlaSkoro odnotowałem powołanie, to odnotuję również złożenie rezygnacji przez Igora Ostrowskiego z funkcji Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji. Wczoraj, w trakcie spotkania min. Boniego z przewodniczącymi warsztatów (por. MAiC opublikował raporty powarsztatowe), w którym zresztą uczestniczył minister Ostrowski, minister Boni nawiązał do tej rezygnacji. Igor Ostrowski będzie pełnił swoją funkcję jeszcze przez miesiąc, czyli do końca lipca.
- Login to post comments
- czytaj dalej
MAiC opublikował raporty powarsztatowe
Śr, 2012-06-27 13:04 by VaGlaInteresujący sie dorobkiem warsztatów MAiC mogą sięgnąć do opublikowanych raportów z poszczególnych warsztatów. Wśród nich jest też raport z warsztatu, któremu współprzewodniczyłem (por. Konsultacje publiczne: moja "warsztatowa" agenda), a który zajmował się "technicznymi" aspektami konsultacji publicznych i - szerzej - komunikacji na linii obywatele-rząd. Zapytano, czy autorzy raportów mają coś przeciwko, by opatrzyć te raporty klauzulą licencji CC. Otóż uważam, że z chwilą opublikowania ich w infrastrukturze ministerialnej raporty te są materiałami urzędowymi, a więc nie stanowią przedmiotu prawa autorskiego (por. Usunięto klauzulę wskazującą na licencję CC spod jednej z notatek na stronie MAiC). Nie można ich zatem opatrzyć klauzulą prawno-autorską (por. również Ważny wyrok dot. ekspertyz przygotowanych na zlecenie organu, materiałów urzędowych i dostępu do informacji publicznej).
Aktualizacja: pospieszyłem się z tą notatką. Na razie dedykowany serwis jest jeszcze testowany. Ale będzie z czasem dostępny. Proszę wszystkich zainteresowanych o wybaczenie, a innych zainteresowanych o cierpliwość.
Usunięto klauzulę wskazującą na licencję CC spod jednej z notatek na stronie MAiC
Wt, 2012-06-26 21:42 by VaGlaMinisterstwo Administracji i Cyfryzacji odpowiedziało na część pytań przesłanych we wniosku o dostęp do informacji publicznej, a dotyczących klauzuli licencji Creative Commons, która znalazła się pod jednym z tekstów na stronie MAiC. Aczkolwiek nie odpowiedziało na wszystkie z zadanych pytań. Treść wniosku przywołałem w tekście Czy materiał urzędowy można (sobie) objąć klauzulą prawno-autorską?, zaś odpowiedź na ten wniosek przywołuję poniżej.
Zapowiada się zatem, że "dostęp do informacji publicznej po polsku" trafi do Strasburga
Cz, 2012-06-21 17:26 by VaGlaJakiś czas temu sygnalizowałem, że Stowarzyszenie Liderów Lokalnych Grup Obywatelskich, w ramach którego działa m.in. Pozarządowe Centrum Dostępu do Informacji Publicznej, uzyskało wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (sygn. akt II SAB/Wa 295/11), z którego wynika, że korespondencja mailowa doradców Premiera jest informacją publiczną. Dziś w tej sprawie orzekał Naczelny Sąd Administracyjny i przychylił się do skargi kasacyjnej Prezesa Rady Ministrów, chociaż... Nie do końca wiadomo, na jakiej podstawie, gdyż powody uchylenia wyroku sądu niższej instancji nie były tymi, które w skardze kasacyjnej premiera były przedstawione. SLLGO komentuje, że wyrok NSA "sankcjonuje znane powszechnie działanie legislacyjne określane pojęciem "lub czasopisma"". Zamierza złożyć skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Zapowiada się ciekawie.
Narzędzia do monitorowania państwa - tkamy "szarą sieć" społecznej kontroli
Cz, 2012-06-21 15:25 by VaGlaJakby tak próbować podsumować aktywne wątki w dyskusji na temat prawa w Polsce i tylko w sferze, którą zajmuję się w tym serwisie, to trzeba by wskazać dyskusję o prawie autorskim, dyskusję o ACTA, dyskusję o zbiórkach publicznych i crowdfundingu, dyskusję o neutralności Sieci, dyskusję o dostępie do informacji publicznej oraz o re-use, dyskusję o retencji danych, o ochronie dzieci, dyskusję o prawie prasowym. Jest i dyskusja o prywatności i ochronie danych osobowych, jest dyskusja o przetwarzaniu danych w chmurze. Mamy też dyskusję o e-government i o informatyzacji - tu zaraz MAiC zaproponuje nowelizację ustawy. Jest dyskusja o regulacji procesu konsultacji publicznych. Do głównego nurtu powraca dyskusja sprzed roku o "audiowizualnej usłudze medialnej na żądanie". Zaczyna się nowa dyskusja o "otwartych zasobach" - tu też zaraz będą udostępnione założenia... Wszystkich wątków wymienić chyba już nawet nie będę potrafił. Kiedyś jedna osoba dawała radę monitorować wszystkie działania rządu (i nie tylko rządu) w sferze proponowanych regulacji społeczeństwa informacyjnego. Te czasy już nie powrócą. Ale nie jest wcale tak źle. Społeczeństwo próbuje dostosowywać się do zmieniających się okoliczności. W ciągu ostatnich dziesięciu lat powstało wiele organizacji pozarządowych, w tym organizacji strażniczych. W ramach takich organizacji współpracują ze sobą różne osoby. Organizacje się też specjalizują w różnych wątkach dyskusji, a jeśli trzeba - zawiązują koalicje. By wymienić niektóre z organizacji: mamy Helsińską Fundacje Praw Człowieka, która zajmuje się prawami człowieka, jest Fundacja Panoptykon, która zajmuje się społeczeństwem nadzorowanym. Jest Fundacja Nowoczesna Polska, która zajmuje się edukacją medialną i prawem autorskim - zwłaszcza w kontekście wolnej kultury. Jest Stowarzyszenie Liderów Lokalnych Grup Obywatelskich, które zajmuje się dostępem do informacji publicznej. Jest Stowarzyszenie Internet Society Poland, które zajmuje się standardami i regulacjami internetu. Jest Fundacja Batorego i jej programy, jest cały szereg organizacji, które zajmują się poszczególnymi aspektami życia społecznego. Wszystkich nie dałbym rady wymienić, zatem wybrałem te, których działania obserwuję z bliska, lub wręcz od środka. W Fundacji ePaństwo (wydawcy Serwisu Sejmometr.pl) postanowiliśmy wesprzeć organizacje pozarządowe, a także obywateli, którzy nie czują potrzeby zrzeszania się w takich organizacjach. W jaki sposób? Chcemy obywatelom dostarczyć fragmenty wędki (nawet nie wędkę) - narzędzia do stałego monitorowania procesu legislacyjnego.
Kolejny krok na drodze udostępniania orzeczeń sądów w internecie
Śr, 2012-06-20 21:44 by VaGlaDziś, zgodnie z zapowiedzią, odbyła się konferencja prasowa w Ministerstwie Sprawiedliwości. To była moja bodaj pierwsza konferencja prasowa, w której nie występowałem jako pytający. Konferencja dotyczyła uruchomienia portalu orzeczeń w Apelacji Wrocławskiej i planów dot. udostępniania takich orzeczeń w kolejnych sądach. Co było ważne? Na konferencji z ust ministra Gołaczyńskiego padło coś, co dla mnie jest oczywiste, ale z relacjonowanej i komentowanej tu decyzji Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego wynika, że nie dla wszystkich: treść orzeczeń sądów i ich uzasadnienia jest informacją publiczną. Padło też coś, co będzie miało, jak uważam, swój dalszy ciąg w dyskusji na temat dostępu do informacji publicznej, czyli motywy, dla których takie portale orzeczeń ministerstwo uruchamia. Wśród tych motywów był też taki, że skoro tak wielu obywateli domaga się orzeczeń w trybie dostępu do informacji publicznej, to aby zrealizować to prawo trzeba po prostu te orzeczenia zacząć publikować systemowo. To bardzo ważne stwierdzenie, ale podobnie jak wcześniejsze - dla wielu jest ono oczywiste (ale dla wielu niestety nie jest).
Dostęp do orzeczeń: wystąpię obywatelsko na konferencji prasowej ministra sprawiedliwości
Śr, 2012-06-20 01:25 by VaGlaDziś, tj. w środę - 20 czerwca 2012 r., o godz. 10.00 w gmachu Ministerstwa Sprawiedliwości (Al. Ujazdowskie 11, s. 501) odbędzie się konferencja prasowa, w której udział wezmą m.in. Minister Sprawiedliwości – Jarosław Gowin oraz Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości – prof. Jacek Gołaczyński. Temat konferencji: Ruszają internetowe portale orzeczeń. Dlaczego o tym piszę? Ponieważ obok Panów Ministrów mam wystąpić na tej konferencji. Dlaczego? Otóż ze względu na to, że wraz z innymi domagam się dostępu do orzeczeń sądów powszechnych oraz do orzeczeń Sądu Najwyższego.