jednostka

Przecieki i prywatność pracowników - ugoda HP

Interesujące. Generalnie media raczej starają się szukać komentarzy dotyczących zasad monitorowania pracowników, jednak gdy się nadarzy okazja, by nawiązać do tematu - zostają jedynie "kontrowersyjne metody użyte do wykrycia przecieków do prasy". Chodzi o Hewlett-Packard. Spółka ma opłacić się władzom Kalifornii (mowa o 14,5 mln dolarów) w wyniku ugody z prokuratorem stanu. Ktoś przekazywał prasie poufne informacje ze spotkań członków zarządu. Nie widać tu związku z monitoringiem pracowników?

Proces o wylicytowanego dżipa i inne sprawy

Zapowiada się interesujący proces z pozwu Adama S. z Warszawy, który na Allegro wylicytował luksusowego dżipa Grand Cherokee, jednak właściciel się rozmyślił (a zgodnie z informacjami - uznał, że przez pomyłkę nie wyznaczył ceny minimalnej, stąd Adamowi S. udało się wylicytować bardzo atrakcyjną cenę samochodu). Wylicowana kwota opiewała na 23,1 tys. zł., zaś sprzedający chciał uzyskać ok. 45 tys. zł.

Performance Chabika

Nie tylko ja robię prowokacje ;) Jakub Chabik, felietonista Computerworld, wysłał "autodonos" do twórców "Listy żydów i osób pochodzenia żydowskiego o oryginalnych, rodowych, i zmienionych nazwiskach w Polsce", a następnie jego nazwisko i dane biograficzne umieszczono na tej liście. Pokazuje to w pewien sposób śmieciowy charakter wielu internetowych zasobów. O wszelkich listach tego typu pisałem m.in. w tekście Redwatch i listy proskrypcyjne w sieci.

Różni randkują przez internet

Sąd Rejonowy w Nysie będzie zajmował się sprawą dwudziestotrzyletniego Łukasza M. Przeciwko niemu skierowano tam akt oskrażenia, zarzuca mu się gwałt na czternastolatce poznanej przez internet. Nie wiem jak było, jednak zalecałbym stosowanie zasady "ograniczonego zaufania" w odniesieniu do ludzi poznawanych przez internet.

Orzeczenie w sprawie zatrzymanego blogera Charlesa LeBlanca

Zatrzymanie Charlesa LeBlancaPo sprawie Josha Wolfa oraz historii z tajemnicą dziennikarską blogerów przyszedł czas na sprawę Charlesa LeBlanca. W pewien sposób kanadyjski sąd uznał, że bloger jest dziennikarzem, a wszystko w kontekście zatrzymania go przez Policję w czasie demonstracji związanej z przygotowaniami do powołania Atlantica Initiative w czerwcu 2006 roku. W czasie zatrzymania LeBlanca krzyczał, że jest blogerem i robi zdjęcia, co jednak nie uchroniło go przed powaleniem na ziemię przez trzech funkcjonariuszy.

Wyrok "dożywocia" za serwis z pornografią

Chen Hui, twórca największego pornograficznego serwisu internetowego w Chinach (działającego pod nazwą Qingseliuyuetian, czyli Pornograficzne lato), został skazany na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Osiem innych osób skazano na kary od 13 miesięcy do 10 lat pozbawienia wolności w związku z tym, iż rozpowszechniały treści pornograficzne.

Trzystopniowy test - notatki i spostrzeżenia dnia drugiego

testowy manekin do crashtestówPo pierwszym dniu konferencji Nowe technologie a ochrona IP, zorganizowanej przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, przyszedł czas na dzień drugi. Moderatorem dyskusji był Wojdziech Dziomdziora, Członek KRRiTV. Obrady w czasie drugiego dnia konferencji były krótsze niż dnia pierwszego, ale mam wrażenie, iż poruszana dziś tematyka ma kolosalne znaczenie. Dzisiejszy panel zatytułowano: "Przyszłość rynku muzycznego. Utwory audiowizualne i ich rozpowszechnianie. Korzystanie, konsumenci, dystrybucja i systemy wynagradzania. Zabezpieczenia techniczne a użytek własny". Sprawa jest poważna.

Wrażenia po pierwszym dniu pół roku później

Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego pragnę niniejszym podziękować za zorganizowanie interesującej dyskusji, która odbyła się w czasie pierwszego dnia konferencji Nowe technologie a ochrona IP. Konferencja miała miejsce w Hotelu Sofitel Victoria w Warszawie. Takie dyskusje są – w moim odczuciu – bardzo ważne. Wiadomo, że jest wiele sprzecznych interesów. Relacje społeczne i biznesowe zmieniają się bardzo dynamicznie. Medal ma więcej niż dwie strony. Bez dyskusji na temat oczekiwań rynku (różnych jego graczy), bez głosu reprezentującego konsumentów, autorów, wydawców, pośredników, i wszystkich innych graczy – nie da się przygotować dobrego prawa opisującego te wszystkie relacje. Jutro dzień drugi.

Dlaczego 750 dolarów za piosenkę?

Ano właśnie. W relacjonowanej w niniejszym serwisie sprawie przeciwko Kileczaninowi, który pobrał z oficjalnej strony producenta niedokończony teledysk Depeche Mode, organizacja reprezentująca twórców stwierdziła, że szkoda jaka powstała przez działania chłopaka wynosiła 130 tys funtów. Skąd taka kwota? Niewiadomo. W amerykańskiej sprawie UMG v. Marie Lindor sąd zainteresowany jest odpowiedzią na pytanie: w jaki sposób oszacowano szkody, gdy RIAA domaga się za każdym razem od pozwanych kwoty 750 dolarów za utwór (plik).

Wspomaganie wyborów - takie mamy czas, że trzeba dobrze wybrać i wiedzieć czego się chce

W Waldenburgu (USA, Arkansas) osiemdziesiąt osób było uprawnionych do głosowania. Randy Wooten, jeden z kandydatów w wyborach na burmistrza, nie uzyskał żadnego głosu. Był tym bardzo zdziwiony, gdyż - jak twierdzi - sam na siebie oddał swój głos. Wybory były przeprowadzone z wykorzystaniem elektronicznych maszyn wyborczych. W Polsce strona Państwowej Komisji Wyborczej jest niedostępna, bo przeciążona. W USA pojawił się ferment związany z wenezuelskimi maszynami do głosowania. Zainteresowani zaś mogą zapoznać się z relacją z procesu informatyzacji wyborów w Brazylii.