własność intelektualna

Roszczenie przeciwko serwisom aukcyjnym o zaniechanie naruszenia

30 kwietnia niemiecki Federalny Sąd Najwyższy (Bundesgerichtshof) uznał, że można w sposób bezpośredni dochodzić roszczeń wobec internetowego serwisu aukcyjnego, w którym osoby biorące udział w internetowym handlu oferują towary "podrobione" (z naruszeniem praw ze znaków towarowych). W tej sprawie chodziło o zegarki ROLEX'a oraz o zasady "wyłączenie odpowiedzialności usługodawcy z tytułu świadczenia usług drogą elektroniczną" (co można sprowadzić do pojęcia "notice and takedown").

Złote blachy i płyty: MSWiA twierdzi, że wszystko jest w porządku...

Otrzymałem odpowiedź z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie przyznawania Złotej Płyty oraz Złotych Blach (por. m.in. "Złota Płyta IFPI" dla sudeckiej straży granicznej i ministerstwo się tym chwali). Kilka dni temu zapytałem o oficjalne stanowisko MSWiA dotyczące stosowania w Ministerstwie i w podległych mu służbach procedur antykorupcyjnych, związanych z art. 1 ust. 3 ustawy o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym.

Deutsche Telekom podsłuchiwał pracowników i dziennikarzy

Wielkie TTym razem w Niemczech. Spektakularna afera podsłuchowa była już: we Francji, była we Włoszech, była w Grecji (a tu nadal nie wiadomo kto podsłuchiwał premiera i wielu innych polityków, na razie tylko wymierzane są kary w wysokości 76 mln euro dla operatora Vodafone oraz 7,36 miliona euro dla Ericssona). Dziś wiadomo również, że "Deutsche Telekom podsłuchuje". Ciekawe, czy podsłuchuje również Telekomunikacja Polska? Nie twierdze, że tak jest. Chodzi po prostu o to, że tam gdzie jest możliwość i brak skutecznej kontroli, rodzi się pokusa skorzystania z nadarzających się możliwości. Skoro telekomy na całym świecie okazują się ulegać pokusom, to pytanie o nasze podwórko chyba jest uzasadnione?

"...aby zachować wiadomość naciśnij dwa", co trzeba nacisnąć, by opublikować w Sieci?

W papierowej prasie pojawiło się ogłoszenie, za pomocą którego p. Lech Czaban poszukuje świadków opublikowania w internecie jego "rozmowy reklamacyjnej". W internecie od długiego już czasu krąży nagranie pochodzące ze "skrzynki kontaktowej" obsługi klienta jednego z operatorów, na którym słychać zdenerwowanego wówczas (by nie używać mocniejszych słów) i - wszystko na to wskazuje - zdeterminowanego do działania mężczyznę, który od siedmiu tygodni nie mógł się doprosić o zablokowanie numeru. W sumie to interesujące: jak to nagranie przedostało się do Sieci? Być może się dowiemy.

A hasła do serwerków Kancelarii Sejmu brzmią...

taka sobie grafika przedstawiająca etc/passwdWłaśnie jeden z komentarzy przypomniał mi o notatce z 2004 roku: Przy okazji: administracja Sejm.gov.pl. Wisi tam sobie niewinnie, chociaż była wówczas również dyskusja w Usenecie. Jednym słowem - sprawa niezabezpieczonego poprawnie serwera Kancelarii Sejmu nie jest niczym tajnym ani nowym. 4 lata temu administrator serwera stwierdził, że dziura musi zostać, "...ze względu na licencje związane z Verity". Ciekawe, czy te licencje naprawdę powodują, że serwera nie można zabezpieczyć...

O repertuarze zespołów ludowych

"Śpiewamy przecież tylko pieśni ludowe, których większość autorów dawno już nie żyje. Chcemy w ten sposób zachować je od zapomnienia. Na festynie śpiewaliśmy takie pieśni jak "Komm lieber Mai, und mache", którą skomponował Mozart. Tu nie ma mowy o żadnych prawach autorskich!"

Blogerzy zyskują świadomość techniczną i prawną

Oto czytam właśnie oburzony post (sprzed kilku miesięcy) dotyczący pewnej praktyki SEO. Bloger opisuje, jak to wysłał do administratora serwera żądanie o "usunięcie zawartości bloga oraz udostępnienie (...) wszelkich możliwych danych tej osoby w celu złożenia zawiadomienia w prokuraturze". Chodzi o praktykę polegającą na zasysaniu treści z innych serwisów tylko po to, by na takiej treści powiesić reklamę, a przy okazji wykorzystać do pozycjonowania innych serwisów. Z relacji wynika jednak, że autor notatki nie brał tego pod uwagę, myślał, że ktoś żywy tam siedzi i go sobie po prostu kopiuje, nazywa nawet maszynkę agregującą blogiem. Fajnie widzieć, jak zmienia się nagle nastawienie do prawa autorskiego. Wszystko zależy od tego, czy to nas ktoś kopiuje, czy to my kopiujemy kogoś.

Kierunki implementacji dyrektywy medialnej w Polsce

Dyrektor Jarosław Czuba z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa NarodowegoPolska będzie musiała implementować Dyrektywę 2007/65/WE. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego jest gospodarzem dyskusji na temat tego, co w polskich przepisach powinno być zmienione i w jaki sposób to zrobić. Dziś publikuję nagranie z krótkiej wypowiedzi p. Jarosława Czuby, Dyrektora Departamentu Prawno-Legislacyjnego w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, który w czasie Debaty „Nowe media a prawo” wskazał kilka obszarów przyszłych działań implementacyjnych.

O kurczeniu się swobody komunikacji medialnej w internecie

W którym kierynku zmierzamy? Wiele wskazuje na to, że kończy się era "dzikiego zachodu" w rozwoju internetu. Coraz więcej regulacji, coraz bardziej są one kompleksowe. Do tego dochodzi stopniowe zlewanie się ram regulacyjnych mediów tradycyjnych i "nowych". Z okazji Światowego Dnia Społeczeństwa Informacyjnego odbyła się debata „Nowe media a prawo”. Prezentuję nagranie wystąpienia dr Karola Jakubowicza, Przewodniczącego Międzyrządowej Rady Programu UNESCO Informacja dla wszystkich.

Śmierć i podatki a własność intelektualna

W Wielkiej Brytanii trwa dyskusja związana z opodatkowaniem przychodów związanych z korzystaniem z praw własności intelektualnej. Chodzi o sposób, w jaki opodatkowane są przychody przedsiębiorstw związane z prawami z patentów czy z korzystaniem ze znaków towarowych. Ministerstwo skarbu zapowiada tam reformy, a spółki się obawiają. Problem jest globalny i sprowadza się do pytania: jak na globalnym rynku mają być opodatkowane takie przychody? Spółki martwią się, że prawa takie, które "zakotwiczone są" poza granicami Wielkiej Brytanii (offshore) staną się przedmiotem zainteresowania brytyjskiego fiskusa.