społeczeństwo

Entliczek pentliczek o rozdziale pieniędzy unijnych na rozwój mikrofirm na wsi

"To kpina z przedsiębiorczości i z zasad wolnego rynku. Muszę włożyć mnóstwo pracy w przygotowanie planów rozwoju firmy, a nie mam żadnych szans na uczciwą i merytoryczną ocenę mojego biznesu. O tym, czy dostanę pieniądze, będzie decydowała informatyczna sierotka"

WSA w Warszawie: podpis pod zdjęciem w Naszej Klasie to jednak dane osobowe

zamazane zdjęcie z naszej-klasyImię i nazwisko wraz z innymi danymi, wszystko opublikowane w portalu Nasza Klasa, to są jednak dane osobowe, które umożliwiają identyfikacje konkretnej osoby fizycznej. Tak w dzisiejszym orzeczeniu uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie i uchylił wcześniejszą decyzję Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Sprawa nie jest jeszcze zakończona. Czekamy na uzasadnienie wyroku i dalsze kroki, które podejmą w tej sprawie zainteresowani. Rozstrzygnięcie jest jednak ważne, a spór dotyczy nie tylko serwisu NK, ale wszystkich "serwisów społecznościowych", w których przetwarzane są dane "użytkowników"... Być może w "społeczeństwie informacyjnym" przepisy o ochronie danych osobowych są już anachronizmem, a prywatność to fikcja?

Stosowanie elektronicznych maszyn wyborczych w Niemczech niezgodne z Konstytucją

Maszyny wyborcze w Niemczech - jedna zwykła, a druga zmanipulowanaDziś, 3 marca 2009 r., Federalny Trybunał Konstytucyjny Niemiec (Bundesverfassungsgericht) wydał wyrok (dotyczący dwóch skarg wyborczych sygn. 2 BvC 3/07 oraz 2 BvC 4/07), w którym uznał, że wprowadzenie komputerowych maszyn do głosowania (Wahlcomputer) w wyborach w 2005 roku było niezgodne z Konstytucją. Wcześniej władze rozporządzeniem o stosowaniu maszyn wyborczych w wyborach do Bundestagu i Parlamentu Europejskiego z 3 września 1974 roku (zmienionego następnie 20 kwietnia 1999 r.) założyły, że akt wyborczy dokonany za pomocą takich maszyn da się bez specjalnego problemu i kompetencji zweryfikować. Trybunał uznał jednak, że przepisy rozporządzenia są sprzeczne z art. 38 w związku z art. 20 ust. 1 i ust. 2 Ustawy Zasadniczej Niemiec, uzasadniając to tym, że przepisy te nie zapewniają gwarantowanego przez ustawę zasadniczą prawa do kontroli przebiegu wyborów przez obywateli.

O uniemożliwianiu drukowania banknotów (na okładkach tygodników)

"Dodaliśmy do naszego flagowego produktu Adobe Photoshop algorytm zabezpieczający przed drukowaniem zeskanowanych banknotów".

Wpływ wirtualizacji przedsiębiorstw na modele e-biznesu

Wpływ wirtualizacji przedsiębiorstw na modele e-biznesu - okładkaNakładem Oficyny Wydawniczej SGH ukazała się właśnie nowa książka prof. Włodzimierza Szpringera, zatytułowana "Wpływ wirtualizacji przedsiębiorstw na modele e-biznesu". Jak napisał mi autor w mailu: książka jest efektem stażu na Uniwersytecie w Getyndze u prof. Gerarda Spindlera. To kolejna pozycja na temat wirtualizacji przedsiębiorstw (por. Przedsiębiorstwo wirtualne autorstwa p. Ireny Hejduk oraz Wiesława Grudzewskiego). Tematyka "modeli biznesowych" oraz "wirtualizacji przedsiębiorstw" jest aktualna, a dla mnie ciekawa chociażby wobec ostatniej mojej "prośby o wiedzę" na temat modeli "wyceny" praw na dobrach niematerialnych w czasie.

Prośba o wiedzę: modele "wyceny" praw na dobrach niematerialnych w czasie

Nie jestem ekonomistą. Temat jest coraz bardziej istotny i z tej okazji proszę czytelników o podrzucanie materiałów bibliograficznych (wskazanie linków, ale nie tylko), które dotyczą teoretycznych modeli wyceny praw na dobrach niematerialnych (jak np. określić "wartość" utworu w rozumieniu prawa autorskiego)? Mile widziane są również odesłania do tekstów na temat ekonomicznych analiz uzasadniających określony czas trwania monopoli własności intelektualnej.

Szyfrowanie danych: oskarżeni o posiadanie pornografii dziecięcej nie korzystają z praw procesowych?

Szyfrowanie danych może stanowić spore wyzwanie dla organów ścigania. Jak pisałem jakiś czas temu - w Wielkiej Brytanii pojawiły się przepisy, które w pewien sposób mają "rozwiązywać problem" ujawniania zaszyfrowanych danych: Szyfrujesz? Ujawnij klucz, albo więzienie. Podnosi się, że "normatywne zobowiązania" do ujawniania zaszyfrowanych danych są sprzeczne z podstawowymi prawami człowieka. Tymczasem w USA sędzia zobowiązał oskarżonego do ujawnienia klucza pozwalającego na poznanie treści danych zgromadzonych na chronionym kryptograficznie (PGP) laptopie. Sędzia chce, by oskarżony wpisał (ujawnił) hasło (frazę, klucz prywatny), by prokuratorzy mogli zapoznać się z treścią zaszyfrowanych plików.

Czym są standardy (w sensie technicznym), czyli co o tym sądzi WIPO

A skoro poniżej umieściłem notatkę o pozwie patentowym przeciwko spółce TomTom, to chyba jest dobry moment, by przybliżyć aktywność organizacji World Intellectual Property Organization (WIPO) w zakresie styku standardów i patentów (a może szerzej, chociaż nie wynika to z tytułu dostępnego dokumentu, standardów i "własności intelektualnej").

Microsoft przeciwko TomTom - rozpoczęcie walki patentowej przeciwko open source?

Korporacja Microsoft postanowiła skorzystać z prawa złożenia pozwu w ochronie praw patentowych. Pozew został złożony przeciwko spółce TomTom Inc. (produkującej m.in. urządzenia do nawigacji), zaś prawa patentowe mają być związane m.in. z systemem FAT32 (por. Microsoft wywalczył patent na FAT. Na razie.). Pozew został złożony do sądu dystryktowego w Seattle (U.S. District Court in Seattle). Pojawiła się również skarga złożona do Amerykańskiej Komisji Handlu Międzynarodowego (the US International Trade Commission).

Ile redakcje/wydawcy powinni płacić za wypowiedź, albo za udział w programach?

Sporo się mówi o piractwie i kradzieży (złodziejstwie) intelektualnego dorobku (własności intelektualnej). Jeśli ktoś wyjmie mi z portfela złotówkę, to czy nie nazwie Pan tego kradzieżą? - pyta dziennikarz. Mogę odpowiedzieć, że przy kradzieży okradziony nie ma złotówki, a przy korzystaniu z utworów bez zgody dorobek intelektualny nadal pozostaje przy twórcy. Oczywiście zaraz zostanę posądzony o to, że popieram piractwo, chociaż - jeśli ktoś czyta ten serwis, może się łatwo zorientować, że w wielu miejscach mam bardziej radykalne poglądy na temat własności intelektualnej, niż organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi. One reprezentują garstkę "Twórców", ja twierdzę, że wszyscy jesteśmy twórcami i w olbrzymiej większości nie partycypujemy w przychodach zbieranych pod sztandarami "ochrony biednych twórców". A więc chyba jest coś nie tak? Poniżej komentarz do dzisiejszej rozmowy w TOK FM.