Postanowienie sądu okręgowego w sprawie domeny beger.pl
Sąd Okręgowy w Pile oddalił wniosek posłanki Beger przeciwko Lechowi Kaczyńskiemu. To już druga sprawa rozpatrywana w trybie wyborczym, którą bliżej relacjonuje. Pierwsza dotyczyła Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej na rzecz ustawy o rzeczniku praw pacjenta i określenia "notoryczny spamer"...
Okazuje się, że Renata Beger domagała się zasądzenia od Kaczyńskiego 20 tys. zł na rzecz organizacji pomocy społecznej (na jakiej podsatwie?).
Jak pisze Onet za PAP: "Sąd określił przekierowywanie z internetowej strony www.beger.pl na www.lechkaczynski.pl jako "dowcip", którego ofiarami w równym stopniu padły obie strony".
Co ciekawe: sąd ponoć uznał, że wniosek posłanki nie spełnia wymogów formalnych określonych w ordynacji wyborczej (chodzi o przywołany niżej art. 91 ordynacji). Zdaniem sądu "stworzenie mechanizmu przekierowywania nie jest rozpowszechnianiem informacji", a dane zawarte na obu stronach są prawdziwe i nie przysparzają zwolenników żadnej ze stron.
Ehhh... Beger zapowiedziała złożenie zażalenia od postanowienia sądu okrgowego. Tymczasem strona przekierowuje na coraz to inne witryny
Teraz jeszcze sąd apelacyjny i mamy sprawę z głowy. Warto zauważyć, że te 24 godziny, o których mowa w poniżej przytaczanych przepisach, mają charakter instrukcyjny, tzn - sąd nie musi tego zrobić w 24 godziny, ale bez zbędnej zwłoki. W poprzedniej sprawie ten okres trwał około tygodnia... Być może i tak będzie w tym przypadku... Stawiam na to, że również Sąd Apelacyjny oddali zażalenie i zasądzi koszty postępowania od posłanki Beger. Przeczytaj felieton: Twój wybór z internetowej perspektywy
Przypomnijmy stosowne zapisy ustawy z 12 kwietnia 2001 r. Ordynacja wyborcza do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej:
Art. 91. 1. Jeżeli rozpowszechniane, w tym również w prasie w rozumieniu prawa prasowego, materiały wyborcze, a w szczególności plakaty, ulotki, hasła i wypowiedzi lub inne formy prowadzonej w okresie kampanii wyborczej agitacji, zawierają informacje nieprawdziwe, kandydat na posła albo kandydat na senatora lub pełnomocnik wyborczy zainteresowanego komitetu wyborczego ma prawo wnieść do sądu okręgowego wniosek o wydanie orzeczenia:
1) zakazu rozpowszechniania takich informacji,
2) przepadku materiałów wyborczych zawierających takie informacje,
3) nakazania sprostowania takich informacji,
4) nakazania publikacji odpowiedzi na stwierdzenia naruszające dobra osobiste,
5) nakazania przeproszenia osoby, której dobra osobiste zostały naruszone.
2. Sąd okręgowy rozpoznaje wniosek, o którym mowa w ust. 1, w ciągu 24 godzin, w postępowaniu nieprocesowym w składzie jednego sędziego. Sąd może rozpoznać sprawę w wypadku usprawiedliwionej nieobecności wnioskodawcy lub uczestnika postępowania, którzy o terminie rozprawy zostali prawidłowo powiadomieni. Postanowienie kończące postępowanie w sprawie sąd niezwłocznie doręcza wraz z uzasadnieniem osobie zainteresowanej, o której mowa w ust. 1, i zobowiązanemu do wykonania postanowienia sądu.
3. Na postanowienie sądu okręgowego przysługuje w ciągu 24 godzin zażalenie do sądu apelacyjnego, który rozpoznaje je w ciągu 24 godzin. Od postanowienia sądu apelacyjnego nie przysługuje środek prawny i podlega ono natychmiastowemu wykonaniu.
4. Publikacja sprostowania, odpowiedzi lub przeprosin następuje najpóźniej w ciągu 48 godzin, na koszt zobowiązanego. W orzeczeniu sąd wskazuje prasę, w rozumieniu prawa prasowego, w której nastąpić ma publikacja, oraz termin publikacji.
5. W razie niezamieszczenia sprostowania, odpowiedzi lub przeprosin sąd, na wniosek zainteresowanego, zarządza ich publikację na koszt zobowiązanego, w trybie postępowania egzekucyjnego.
Art. 92. Wykonanie uprawnień wynikających z niniejszej ustawy nie ogranicza możliwości dochodzenia przez osoby pokrzywdzone lub poszkodowane uprawnień na podstawie innych ustaw.
- Login to post comments
Piotr VaGla Waglowski
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>
Dla porządku: sąd oddalił zażalenie
Sąd Apelacyjny w Poznaniu zgodził się w dniu 15 września z pilskim sądem "wskazując przede wszystkim na to, że sprawa nie może być rozpatrywana w trybie wyborczym, bo całej sytuacji nie można uznać za element kampanii". Taka informacje (mniej więcej - trochę ją przerobiłem) podał Dziennik Internautów za IAR.
To kończy sprawę domeny, przynajmniej jeśli chodzi o tryb wyborczy...
--
[VaGla] Vigilent Android Generated for Logical Assasination