ngo

I jeszcze o organizacjach zbiorowego zarządzania i monopolach na zarządzanie

Tym razem o trzech postępowaniach antymonopolowych wszczętych właśnie przez Prezesa UOKiK (równolegle z tymi, dotyczącymi klauzul na opakowaniach płyt DVD), z których ma wynikać, czy ZPAF, STOART i SAWP (organizacja zbiorowego zarządzania prawami autorskimi) naruszyły prawo. Chodzi o żądanie powierzenia wyłącznie im zarządzania wszystkimi prawami autorów i wykonawców.

Chcą opublikować listę współpracowników

W Internecie miały pojawić się nazwiska tajnych współpracowników i oficerów SB z lat 80. To pomysł związkowców śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" i katowickiego oddziału Stowarzyszenia Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym.

Karty dla przedstawicieli różnych zawodów i podpis

Poza wpisywaniem "kwalifikowanego podpisu elektronicznego" do różnych ustaw, poza zamieszaniem związanym z nowelizacją ustawy o podpisie, można zaobserwować jeszcze jedno zjawisko - próbę walki o rynek usług certyfikacyjnych przez oferowanie różnym środowiskom kart czipowych (to dotyczy nie tylko elektronicznej legitymacji studenckiej). Jest uchwała w sprawie legitymacji adwokackiej.

Cenzura Wikipedii w Chinach

W październiku zeszego roku Chiny zablokowały dostęp do Wikipedii, Wolnej encyklopedii. Podobno rząd chiński chce autoryzować informacje publikowane w ramach społecznościowego zbioru encyklopedycznych informacji, który aktualnie w chińskiej wersji liczy 85 tys. artykułów i 2,7 mln stron. Prezes fundacji Wikimedia stwierdził zaś, że Wikipedia nie ugnie się i nie da się ocenzurować.

Walka o publiczny dostęp do gromadzonych danych kartograficznych

fragment mapy europyMamy teoretycznie dyrektywę 2003/98/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 17 listopada 2003 r. w sprawie ponownego wykorzystywania informacji sektora publicznego, ale sprawa nie jest jasna jeśli chodzi o to, w jaki sposób można będzie wykorzystywać te dane w konkretnych przypadkach. Teraz toczy się rozgrywka o dane kartograficzne zebrane przez organy państwowe. Chodzi o projekt dyrektywy INSPIRE, która będzie przedmiotem obrad Rady Unii już w pierwszych dniach września, jednak ktoś wpadł na pomysł, by informacje zbierane w ramach tego projektu były ograniczone prawami wyłącznymi. Poniżej też treść apelu do Ministra Ochrony Środowiska o ustosunkowanie się do tych poprawek wprowadzonych przez Parlament.

Rząd nielegalnie podsłuchuje obywateli - stwierdził amerykański sąd

bush spy program illegalSąd orzekł, że praktyki rządu USA w zakresie inwigilacji obywateli są niezgodne z prawem USA. Chodzi o sprawę zainicjowaną przez organizację the American Civil Liberties Union przeciwko działaniom Narodowej Agencji Bezpieczeństwa. Ta sprawa jeszcze się nie kończy - Departament Sprawiedliwości zapowiedział apelację. O nieco tylko podobnym i równoległym postępowaniu pisałem w tekście Sprawa EFF przeciwko AT&T - bitwa o prywatność obywateli i tak jak w tamtym tekście - również tym razem zamieszczam mały komentarz dotyczący europejskiej dyrektywy o retencji danych telekomunikacyjnych oraz zgodności jej postanowień z niemieckim porządkiem prawnym.

Uwagi PIIT do projektów rozporządzeń Ministra Finansów

W dniu 11 sierpnia 2006 r. Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji przekazała Ministrowi Finansów swoje stanowisko w sprawie projektów rozporządzeń Ministra Finansów dotyczących e-deklaracji. Według PIIT w przedstawionych projektach rozporządzeń "nie widać żadnych istotnych powiązań z systemem" określonym m.in przez ustawę o informatyzacji czy przez Kodeks Postępowania Administracyjnego. Wspomina się również inne ustawy....

Współpraca z chińską cenzurą

Organizacja Human Rights Watch opublikowała raport zatytułowany "Race to the Bottom" (Wyścig na dno), w którym opisuje działania i postawy przedsiębiorstw oferujących internetowe wyszukiwarki obywatelom chińskim. Warto też pamiętać o toczących się w USA pracach nad ustawą the Global On-line Freedom Act, o których pisałem niedawno.

Grodzenie Sieci pod hasłem obrony dzieci - globalna dyskusja o przyszłości

blokada matrixaW USA Kongres pracował nad ustawą the Deleting Online Predators Act (DOPA). Założenia są proste: jeśli ustawa zostanie przyjęta - wszystkie szkoły oraz biblioteki publiczne będą musiały zablokować dostęp do (bliżej nie określonych na razie) serwisów społecznościowych, oraz czatów (pogawędek online). 26 lipca ustawę przyjęła amerykańska Izba Reprezentantów, tamtejszy Senat ma się nią zajmować jeszcze w sierpniu. Na całym świecie trwa dyskusja nt. grodzenia sieci, kontroli nad sieciami społecznościowymi (a coraz częściej internet staje się właśnie aglomeratem różnych tego typu sieci). Wciąż podnosi się, że takie regulacje stanowią inwazję w podstawowe prawa i wolności człowieka, w szczególności pogwałcenie wolności słowa.

Baza domeny publicznej

Jakiś czas temu rozważaliśmy sobie z Jarkiem Lipszycem możliwość uruchomienia pewnego projektu - by stworzyć system, który pozwalałby przypominać społeczeństwu o pewnych rocznicach. Chodziło konkretnie o rocznice śmierci autorów. Po pewnym czasie (wciąż wydłużanym przez prawodawcę pod wpływem broniących swojej pozycji przedsiębiorców żyjących z tzw. "własności intelektualnej") utwory stworzone przez autorów przechodzą do domeny publicznej. Przynajmniej teoretycznie. Okazuje się, że powstaje właśnie serwis, który będzie gromadził takie dzieła, które do domeny publicznej już weszły.