telekomunikacja
Firmy antywirusowe w rozkroku wobec wizji policyjnych włamań
Wt, 2009-01-13 17:20 by VaGlaW Unii Europejskiej, a szczególnie w Niemczech i Wielkiej Brytanii, prawodawcy starają się wyposażyć organy ścigania w narzędzia prawne pozwalające na zdalną kontrolę komputerów obywateli. Skoro część obywateli będzie szyfrować dane, w Wielkiej Brytanii prawodawca poszedł jeszcze dalej (por. Szyfrujesz? Ujawnij klucz, albo więzienie.). Do publicznej dyskusji włączyły się przedsiębiorstwa, które oferują rozwiązania w dziedzinie bezpieczeństwa, w szczególności oprogramowanie antywirusowe, i ogłosiły, że dostarczane przez nich rozwiązania będą blokowały wszelkie próby zdalnego dostępu do komputerów użytkowników takiego oprogramowania, które będą podejmowane przez Policję. Przypuszczam, że może być to chwyt marketingowy, bo łatwo wyobrazić sobie zobligowanie takich przedsiębiorstw do pozostawiania w ich oprogramowaniu backdoor-ów, albo zakazanie im blokowania prób policyjnych włamań.
ABC blogera: jak rozchwiać gospodarkę kraju postem w popularnym portalu
Pn, 2009-01-12 19:33 by VaGlaW Południowej Korei toczy się debata na temat wolności słowa, a to za sprawą aresztowania blogera, który miał poinformować czytelników o "rzekomych decyzjach finansowych rządu, mających powstrzymać spadek kursu południowokoreańskiej waluty". Ze względu na to, że bloger ten wcześniej skutecznie przewidywał kolejne zdarzenia (np. upadek amerykańskiego banku inwestycyjnego Lehman Brothers) - notatka blogera sprowokowała rynek do zainteresowania się amerykańskim dolarem, a w efekcie zmusiła rząd do wykorzystania rezerw dewizowych, by ustabilizować rynek.
Zdalna inwigilacja komputerów obywateli - Wielka Brytania wychodzi naprzeciw strategii UE
Śr, 2009-01-07 19:11 by VaGlaNiedawno pisałem o sytuacji w Niemczech (por. ostatni z serii: Jednym głosem przewagi przyjęto w Niemczech nowe uprawnienia inwigilacyjne BKA), a tymczasem z Wielkiej Brytanii dochodzą sygnały na temat "dążenia do wprowadzenia przepisów pozwalających na dokonywanie za pośrednictwem Sieci tajnych policyjnych przeszukiwań komputerów bez konieczności uzyskiwania zgody sądu". Ale to nie jest wybitnie brytyjski pomysł, a przyłączenie się rządu Wielkiej Brytanii do strategii Europejskiej dot. walki z cyberprzestępczością, którą ogłoszono pod koniec zeszłego roku.
Z frontu blokowania komunikacji elektronicznej w publicznej debacie - Tajlandia i krytyka króla
Śr, 2009-01-07 18:03 by VaGlaW Polsce trwa dyskusja na temat blokad uruchomionych przez TP SA (por. Techniczna czkawka poszukiwania linii demarkacyjnej między wolnością słowa, a odpowiedzialnością za słowo, tam również o Australii i Wielkiej Brytanii). W tym kontekście dobrą ilustracją prób wprowadzenia technicznej kontroli wolności słowa jet doniesienie z Tajlandii. Podobno tamtejszy minister informacji i technologii komunikacyjnych, pani Ranongruk Suwunchwee (ระนองรักษ์ สุวรรณฉวี), miała powiedzieć, że "wojna cybernetyczna z przeciwnikami monarchii jest jej najwyższym priorytetem".
Z frontu granicznego CCTV - koalicja szeryfów w Texasie
Śr, 2009-01-07 16:20 by VaGlaDoniesienie o ciekawej praktyce władz w Texasie: pojawiło się tam coś takiego jak koalicja szeryfów odpowiedzialnych za ochronę granicy - The Texas Border Sheriff's Coalition - i ta koalicja nawiązała publiczno-prywatną współpracę z BlueServo, starając się stworzyć "społeczność", pomagającą śledzić czy ktoś przekracza granice. Kamery wycelowano na różne fragmenty granic, obraz z kamer udostępniono publicznie, a na stronie udostępniającej obraz z kamer znajduje się wezwanie do działania: powiadom odpowiednie władze, gdy dzieje się któraś z przedstawionych sytuacji (np. ktoś pieszo przechodzi z lewej strony obrazu kamery na prawą stronę...).
Czy będzie rewolucja w informatyzacji? Przegląd zgłoszonych uwag do projektu noweli
Wt, 2009-01-06 20:29 by VaGlaPisałem wcześniej o pracach nad nowelizacją ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne (por. również Projekt noweli ustawy o informatyzacji: będzie się działo). Zgłaszano uwagi. Przyszedł czas na uzgodnienia międzyresortowe. Na dwa najbliższe dni zaplanowano konferencję. Poza problemem "promowania otwartych standardów" wiele emocji wzbudziło w niektórych organach administracji publicznej rozszerzenie kręgu podmiotów zobowiązanych do stosowania ustawy. Między tymi wszystkimi podmiotami są przejezdne drogi (np. asfaltowe), ale najwyraźniej cenna jest niezależność w sferze technologii informatycznych, a przecież obieg informacji i budowa spójnego środowiska informatycznego całej administracji jest tu tym celem, który ustawa horyzontalnie miała realizować. Ministerstwo twardo odpowiada (chociaż np. Prezes NSA napisał: "Informuję, iż nie wyrażam zgody na rozszerzenie kręgu podmiotów zobowiązanych do stosowania przepisów powołanej ustawy (z wyjątkiem rozdziału 4) o sądy administracyjne")... Jednak projektowana nowelizacja dotyczy praktycznie całej ustawy i zestawienie uwag zgłoszonych w konsultacjach robi spore wrażenie.
Techniczna czkawka poszukiwania linii demarkacyjnej między wolnością słowa, a odpowiedzialnością za słowo
So, 2009-01-03 20:37 by VaGla- biznes
- państwo
- bezpieczeństwo
- dane osobowe
- dostępność
- DRM
- informatyzacja
- konsumenci
- legislacja
- media
- pedofilia
- pornografia
- prawa człowieka
- prywatność
- przechowywanie danych
- przestępczość
- retencja danych
- rodzina i opieka
- spam
- społeczeństwo
- tajemnice
- telekomunikacja
- terroryzm
- wolność słowa
- własność intelektualna
- felietony
Kiedy w październiku 2008 roku serwisy agencyjne i inne media podawały informacje, że w Australii rząd chce "cenzurować" Sieć, a to w ten sposób, że wszyscy dostawcy usług internetowych będą musieli (na razie eksperymentalnie) filtrować transmisje wychodzącą z kontynentu i doń przychodzącą, nie wiedzieliśmy, że Telekomunikacja Polska pracuje nad podobnymi rozwiązaniami. W Australii były protesty (być może mniejsze niż w Szwecji z okazji wprowadzenia tam retencji danych telekomunikacyjnych, ale jednak coś się działo). W Polsce temat dopiero trafia do świadomości konsumentów mediów, głównie dzięki temu, że TP walcząc z treściami szkodliwymi zablokowała również takie witryny jak stronę GIMP (The GNU Image Manipulation Program), a także część serwerów IRC (Internet Relay Chat). Te ostatnie z obawy przed (baczność!) botnetami.
Jednym głosem przewagi przyjęto w Niemczech nowe uprawnienia inwigilacyjne BKA
So, 2008-12-20 16:41 by VaGlaWczoraj Rada Federalna Niemiec (Bundesrat) przyjęła ustawę nowelizującą ustawę "BKA-Gesetz", o pracach nad którą pisałem niedawno w tekście Zdalne przeszukanie komputerów (niemieckich) obywateli - cd. dyskusji. Ustawę musi już tylko podpisać Prezydent Horst Köhler i 1 stycznia 2009 roku wejdzie ona w życie. Opozycja zapowiedziała, że skieruje nowelizującą ustawę do Federalnego Trybunału Konstytucyjnego. Przy okazji tej dyskusji po raz kolejny widać zderzenie interesów, które z jednej strony uzasadniane są potrzebą zapewnienia bezpieczeństwa i porządku publicznego, z drugiej zaś potrzebą systemowej ochrony pewnego rodzaju informacji, jako np. tajemnic zawodowych (m.in. tajemnica dziennikarska, adwokacka, czy lekarska).
W sprawie sprawdzania legalności oprogramowania przy doniesieniu o możliwości popełnienia przestępstwa
Śr, 2008-12-10 20:07 by VaGla"W związku z Pana pytaniem informuję, że zgłoszenie przez pokrzywdzonego oszustwa na aukcji internetowej jest regulowane przez przepisy Kodeksu Postępowania Karnego. Sprawdzenie legalności posiadanego oprogramowania na prywatnym komputerze należącym do pokrzywdzonego nie może być warunkiem przyjęcia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa na jego szkodę. Nie istnieją też żadne procedury, które opisują taki sposób działania, podczas przyjmowania zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa."
Walka ze spamem: dlaczego czuję się lekceważony przez rząd?
Śr, 2008-12-10 00:27 by VaGlaNie zrezygnowano z walki ze spamem. Udostępniono projekt nowelizacji Prawa telekomunikacyjnego z 25 listopada 2008 roku, który dotyczy m.in. tej problematyki. Nie będę teraz zbyt szczegółowo omawiał propozycji nowelizacji, gdyż z pewnymi różnicami projekt ten bazuje na wcześniejszych pomysłach (przeniesienie walki ze spamem do prawa telekomunikacyjnego, skreślenie niektórych przepisów z ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, nadanie pewnych kompetencji Prezesowi UKE, etc.). Chociaż problem walki ze spamem uważam za bardzo ważny, jako obywatel dostałem policzek: w projekcie z 25 listopada 2008 roku czytam: "ustawa wejdzie w życie prawdopodobnie nie wcześniej niż 1 stycznia 2008 r.". Oczywiście, że nie wejdzie w życie z mocą wsteczną. Moglibyście chociaż przeczytać projekt przed przesłaniem go do konsultacji międzyresortowych.