prawa człowieka

O kurczeniu się swobody komunikacji medialnej w internecie

W którym kierynku zmierzamy? Wiele wskazuje na to, że kończy się era "dzikiego zachodu" w rozwoju internetu. Coraz więcej regulacji, coraz bardziej są one kompleksowe. Do tego dochodzi stopniowe zlewanie się ram regulacyjnych mediów tradycyjnych i "nowych". Z okazji Światowego Dnia Społeczeństwa Informacyjnego odbyła się debata „Nowe media a prawo”. Prezentuję nagranie wystąpienia dr Karola Jakubowicza, Przewodniczącego Międzyrządowej Rady Programu UNESCO Informacja dla wszystkich.

Zderzenie państwa i prywatności obywateli: kogo będzie bolało?

Polskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji planuje przeprowadzić testy skanerów do pobierania biometrii w postaci odbitek linii papilarnych do systemu paszportowego i wizowego, kolega rk3745 krytykuje Wielofunkcyjny dowód pl.ID, a dane osobowe sześciu milionów obywateli Chile (40% obywateli) wyciekły z serwerów tamtejszego Ministerstwa Edukacji, Komisji Wyborczej oraz wojska. Jak się do tego doda jeszcze zaufany profil albo nagrodę za pozyskanie linii papilarnych brytyjskiego premiera, to krótko można powiedzieć: mamy zderzenie funkcjonowania państwa i prywatności obywateli.

COFEE: Microsoft martwi się o internet i obdarowuje Policję narzędziami

Gdy już ktoś opublikuje w Sieci zawartość pendriva, który Microsoft rozdaje polskiej Policji (za darmo), by pomóc jej w zbieraniu dowodów "hakerskiej sceny", to proszę uprzejmie o sygnał. Ktoś powinien przeanalizować to oprogramowanie, zwłaszcza pod kątem jego legalności w polskich warunkach, bo wiadomo o co chodzi: zapoznanie się z informacją nie przeznaczoną dla kogoś, albo też urządzenia i programy służące do zdejmowania (skutecznych technicznych) zabezpieczeń... A może pendrive zawiera narzędzia pozwalające na wykorzystanie celowo zostawionej w systemie dziury przez producenta? Wiele autorów komentarzy się nad tym zastanawia. Ponoć na pendrivie nie ma nic, czego wcześniej by nie ujawniono...

Czy Policja już dostała ofertę zakupu programu do walki z pedofilią?

Sztuczna inteligencja to określenie - wytrych, sugeruje nowoczesność. A jak się sztuczną inteligencją zajmują naukowcy, to już w ogóle... Za kilka miesięcy oprogramowanie podające się w "wirtualnym świecie" za nieletnich będzie prowokowało pedofilów, co ma pomóc w ich wykrywaniu przez Policję. Nie wiem tylko, czy Policja o tym wie i czy skoro program tworzony jest przez naukowców i jeszcze ze sztuczną inteligencją, to czy w Policji ktoś będzie potrafił ocenić czy taki program Policji do czegoś się w ogóle przyda.

Interpelacja w sprawie skutecznej obrony dobrego imienia w mediach oraz w Internecie

Interpelacja nr 204 do ministra sprawiedliwości w sprawie skutecznej obrony dobrego imienia w mediach oraz w Internecie, którą 4 grudnia 2007 r. złożył Poseł Janusz Krasoń wraz z odpowiedzią podsekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Zbigniewa Wrony - z upoważnienia ministra.

Interpelacja w sprawie dostosowania stron rządu dla osób niewidomych

Interpelacja nr 1629 do prezesa Rady Ministrów w sprawie przystosowania stron internetowych Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz podległych prezesowi Rady Ministrów ministerstw do potrzeb osób niedowidzących i niewidomych, którą złożył 26 lutego 2008 r. Poseł Jan Filip Libicki.

Polski e-government: jak optymistycznie się zrobiło...

"W 2012 roku większość spraw urzędowych będziemy załatwiać przez internet. Dostaniemy dowody osobiste z e-podpisem, pojawią się sądy, do których pozwy wysyła się mejlem. Nad nowelizacją odpowiednich ustaw pracuje już Rada Informatyzacji przy MSWiA" - pisze dziennik Polska. Życzę Radzie Informatyzacji (no i rządowi oczywiście) wszystkiego najlepszego.

Jeden serwis wymiaru sprawiedliwości - OK, ale nie pasuje mi sposób prezentowania pomysłu

TemidaZwracałem już uwagę na to, że administracja rządowa mogłaby mieć jeden serwis internetowy zamiast atomizacji, która ma dziś miejsce, a która sprawia kłopot przy każdej zmianie struktur (por. Ministerstwo Transportu ma nową stronę - dlaczego każdy resort ma mieć własną? oraz Teraz znowu likwidują ministerstwa i ich serwisy internetowe). Teraz podniosły się głosy - do których się dołączam, że również administracja wymiaru sprawiedliwości winna prowadzić jeden spójny serwis internetowy, zamiast plejad serwisików internetowych, z których każdy prezentuje inne informacje, w innej strukturze i w innym wystroju graficznym... Powstał "raport", którego treści znaleźć jednak nie mogę. I o ile ideę jednego serwisu Temidy popieram, to chciałbym poznać wnioski badaczy przygotowujących raporty, gdyż nie wiem, co w nich jest i co ich motywuje.

Nagrywanie i rozpowszechnianie pornografii bez zgody zainteresowanego

Kolejny sygnał dotyczący propozycji nowelizacji kodeksu karnego. Nieco wcześniej pisałem, że Pierwszego kwietnia rząd przyjął projekt nowelizacji kodeksu karnego. Toczy się w tym wątku pewna dyskusja związana z propozycją rozszerzenia pojęcia "pornografia" na "komputerowo realistyczne wizerunki „wirtualnych” osób". Teraz słychać o propozycji penalizacji utrwalania i rozpowszechniania materiałów pornograficznych bez zgody osób przedstawionych w tych materiałach.

Konflikty związane z reklamą na futrynie wrót do globalnej informacji

powstrzymać aborcję, reklamęOdnotuję spór brytyjskiej organizacji Christian Institute (CI) z amerykańską korporacją Google Inc., która to organizacja zarzuca spółce dostarczającej na rynek usługi wyszukiwawcze (chociaż przecież nie tylko), iż bezprawnie różnicuje potencjalnych reklamodawców (mowa jest o praktykach dyskryminacyjnych w kontekście wolności słowa). Chodzi o konkretną sytuacje - organizacja społeczna chciała w wynikach wyszukiwania Google umieścić reklamę (link sponsorowany), który miał się ukazywać, gdy ktoś wyszukiwał stron związanych z hasłem "abortion" (aborcja). Spółka Google się nie zgodziła. Natomiast jeden z czytelników prowadzonego przeze mnie serwisu zauważył inną reklamę AdWords, która wzbudziła jego zainteresowanie, a która poniżej przywołuję (w formie fragmentu screenshota strony Google).