przestępczość
Po apelacji Szwed uniewinniony z powodu niewystarczających dowodów
Śr, 2006-10-04 19:59 by VaGlaPo apelacji sąd uniewinnił internautę z Västerås (Szwecja), którego sąd niższej instancji z Västmanland uznał wcześniej winnym nielegalnego udostępnienia w internecie pliku z filmem "Hip Hip Hora" i skazał na grzywnę w wysokości 16 tys. koron (por: Szwedzki proces P2P oraz Kolejny pierwszy przypadek, tym razem w Szwecji). Brak przekonywujących dowodów. Oto powód. Takich przypadków będzie coraz więcej. Cyfrowe ślady nie zawsze są wystarczającym dowodem zarzucanych czynów. Nie ułatwia to pracy organom ścigania. Każdą wątpliwość należy tłumaczyć na korzyść oskarżonego.
Rosja: wyrok za wymuszenia DOSowe
Śr, 2006-10-04 19:17 by VaGlaSąd orzekł karę 8 lat pozbawienia wolności dla każdego z trzech Rosjan, którzy zostali uznani winnymi ataków oraz wymuszeń na brytyjskich i irlandzkich serwisach bukmaherskich w 2003 roku. Atakowali jednak serwery na całym świecie. Aresztowano ich w 2004 roku (por. Pierwsze zatrzymania gangsterów). Każdemu z nich groziła kara do 15 lat pozbawienia wolności. Do kary pozbawienia wolności sąd dorzucił jeszcze grzywnę w wysokości 100 tys. rubli (2 tys funtów) dla każdego.
Amerykańskie przykręcenie kurka hazardowego nie może być szokiem
Wt, 2006-10-03 21:41 by VaGlaNo, tak. Jest przyjęty przez Kongres projekt ustawy w USA, który - potencjalnie - zadaje dotkliwy cios serwisom hazardowym na świecie. Chodzi o takie regulacje, które zakazują obsługiwania płatności i przesyłania pieniędzy na konta właścicieli portali hazardowych, z wyjątkiem loterii stanowych oraz wyścigów konnych. Przepisy takie umieszczono przy okazji nowelizowania ustawy o bezpieczeństwie portów. Adresatami tych regulacji są banki oraz firmy wydające karty płatnicze. Ustawę jeszcze powinien podpisać Prezydent USA. Przy tej okazji - wbrew komentarzom prasowym - nie można mówić o szoku branży hazardowej, która dość bacznie śledzi działania prawodawców. Hasło na dziś: częścią wywiadu gospodarczego jest też analizowanie prac prawodawcy. Prowadzenie biznesu - można chyba tak powiedzieć - to swoisty hazard.
Tąpnięcie podsłuchowe we Włoszech
Pt, 2006-09-29 13:36 by VaGlaKonflikt pomiędzy prawem do prywatności a dostępem do informacji narasta. Obok afery w Gracji (por. Jak podsłuchiwano polityków w Grecji oraz Kto tego słucha i dlaczego może to robić?), obok nagrania posłanki Beger, które właśnie wstrząsa polską sceną polityczną, obok japońskich robaków jawności, retencji danych czy listy, która wyciekła z IPN, okazuje się, że we Włoszech ujawniono aferę podsłuchową na niespotykaną dotąd skalę.
Inwigilacyjne uprawnienia wywiadu skarbowego
Wt, 2006-09-26 14:05 by VaGla22 września Sejm przyjął ustawę o zmianie ustawy o kontroli skarbowej oraz o zmianie niektórych innych ustaw... Niby nic wielkiego, ale również w takich ustawach znajdują się elementy retencji danych telekomunikacyjnych. Trybunał Konstytucyjny wcześniej badał wzorce konstytucyjne, które należy uwzględniać w sytuacji, w której dokonuje się ustawowej ingerencji w chronione przez ustawę zasadniczą prawa i wolności.
Październik: P2P w Polsce na celowniku
Pt, 2006-09-22 20:13 by VaGlaW Polsce ZPAV zapowiada, że w październiku intensywnie będzie walczyć z sieciami P2P. Wspólnie z prokuraturą i policją chce zamykać serwery, za pośrednictwem których można wymieniać się plikami. Próbki działalności antypirackiej ZPAV już znamy. Teraz czas na systematyczne polowanie.
Automatyczne orzekanie receptą na korupcję i niedouczenie?
Wt, 2006-09-19 19:23 by VaGlaKomputer nie ma wrażliwości moralnej - to stwierdzenie padło w rozmowie, której pierwszą część już udało mi się przeprowadzić z prof. dr hab. Markiem Safjanem. Jednym z poruszanych tematów było stosowanie komputerów w procesie orzekania. Również jestem zdania, że nie można dopuścić do sytuacji, w której komputery będą decydowały o tym czy popełniono przestępstwo, albo czy oskarżony jest winny. W Chinach podobno podjęto próbę zastosowania takiego automatu, co spotkało się jednak z krytyką mediów.
Zatrzymano chłopaka, który umieścił "złe psy" na stronie suwalskiej policji
Pn, 2006-09-18 16:32 by VaGlaPamiętacie Państwo "włamanie" do serwisu suwalskiej Policji? Pisałem o tym w jednej z majowych notatek (ktoś umieścił tam zdjęcie, na którym można było zobaczyć radiowóz za bramą, na której wisi tablica z napisem „Uwaga, złe psy”). Wedle dostępnych komunikatów: „hakerem” tym okazał się "19-latek z Jastrzębia Zdroju, z pochodzenia Ukrainiec" (Kim był jego dziadek? To może być ważne dla sprawy...).
Głosowanie przez internet i wspierane elektronicznie, czyli jak "ukraść" głosy wyborców
Pn, 2006-09-18 13:22 by VaGlaTrwa dyskusja dotycząca głosowania przez internet i za pomocą różnych narzędzi postawionych w lokalach wyborczych. Wielokrotnie pisałem w tym serwisie, że nie jesteśmy gotowi na postulowanie wykorzystania takich narzędzi w procesie wyborczym (por. Czy rzeczywiście młodzi chcą głosować przez internet? oraz linki umieszczone w przywołanym tekście). ISOC Polska przygotowuje właśnie stanowisko, w którym zwraca uwagę na zagrożenia związane z takim przeprowadzaniem wyborów. Kolejne argumenty przynosi opublikowany właśnie raport naukowców z Princeton. W tej notatce znalazł się również film video pokazujący sposób, w jaki ktoś, kto chciałby zmanipulować wynik wyborczy, może to zrobić. Są jeszcze inne filmy na temat wyborczych manipulacji. Dlaczego wybory mają tak wiele kosztować? Zamiast kosztownej kampanii wyborczej lepiej - być może - pozwolić kandydatom na finansowanie wyborczych hakerów. Wyjdzie taniej.
Irlandzka próba podważenia europejskiego prawa inwigilacji obywateli
So, 2006-09-16 23:49 by VaGlaOrganizacja Digital Rights Ireland (DRI) postanowiła podjąć prawne działania przeciwko dyrektywie 2006/24/WE o retencji danych telekomunikacyjnych. Działania mają pójść dwutorowo. Z jednej strony sprawa przeciwko rządowi trafiła do sądu w Irlandii, z drugiej - ma trafić do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. DRI ma zamiar również wykazać niekonstytucyjność nowego prawa, przyjętego w Irlandii na podstawie nowej dyrektywy o retencji danych. Ciekawe jest to, że to przedstawiciele władz Irlandii podnosili wcześniej naruszenie procedury unijnej w trakcie przyjmowania dyrektywy (i nawet skraga rządu trafiła już do ETS). Zaczyna się.