dostępność

Do rozpoczęcia mistrzostw 1757 dni, czyli internetowe problemy związane z EURO 2012...

sytuacja podbramkowaNajpierw przyszedł jeden list, który zaczynał się od słów: "Chcielibyśmy poinformować, że w związku z decyzją UEFA oficjalny serwis przygotowań Polski i Ukrainy do EURO 2012 zawiesza swoje prace na www.e2012.org...". Niby nic wielkiego, ale niektórzy adresaci otrzymali ten list wraz z (podobno) dziesięcioma tysiącami innych adresatów, którzy jednocześnie byli umieszczeni w polu "Do:". Pojawił się problem, bo są sygnały, iż w wyniku tego spamerzy otrzymali interesującą bazę działających adresów poczty elektronicznej. Podnoszą się głosy, że TP SA naruszyła zasad ochrony danych osobowych.

Skryte nagrania w praktyce sprawowania władzy publicznej

dyktafon i mikrofonNie odnosząc się do sytuacji politycznej w Polsce wypada odnotować zamieszanie związane z wykonywaniem nagrań z rozmów we współczesnej praktyce działania władzy publicznej. W ostatnim czasie media zainteresowały się m.in. nagraniem rozmowy polityka z przedsiębiorcą przy obiedzie, nagraniem negocjujących polityków w hotelu poselskim, nagraniem rozmowy z wicepremierem, wykonanym przez Prokuratora Generalnego, nagraniem dziennikarza Rzeczpospolitej, dokonanym przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, nagraniem rozmowy między prokuratorami, dokonanym przez jednego z nich, nagraniem wykładu jednego z duchownych, w którym odniósł się do działań żony Prezydenta RP. Wiele ciekawych kwestii prawnych może wynikać z analizy takich doniesień.

Przygnębiający raport MSWiA na temat BIP

Krople łez na logo BIPMinisterstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowało Raport z dnia 7 lipca 2007, pt. "Wywiązywanie się urzędów centralnych oraz urzędów marszałkowskich i wojewódzkich z obowiązków prowadzenia stron podmiotowych Biuletynu Informacji Publicznej". Już we wstępie autorzy odnotowali: "obecnie brak jest w aktach prawnych wskazanego organu, którego obowiązkiem i uprawnieniem byłoby nadzorowanie wywiązywania się podmiotów wskazanych w art. 4 ust. 1 i 2 UDIP z obowiązku prowadzenia stron podmiotowych BIP". W zakończeniu postulat wskazania takiego podmiotu jest powtórzony. Czy szykuje się nam konkurs na Wielkiego Webmastera?

Bezprzewodowa sieć municypalna i wyzwania przyszłości

Przy okazji uruchamiania sieci WiFi w Warszawie (Sieć bezprzewodowa w Warszawie "for all"?) pojawiła się dyskusja na temat ograniczeń takiego przedsięwzięcia, ocenianych z punktu widzenia konkurencji na rynku operatorów i granic "pomocy publicznej". To ciekawy temat, bo z jednej strony pojawiają się różne pytania: jak daleko państwo (samorząd) może wejść w sferę gospodarczą - dostarczać usługi podobne do tych, które oferują komercyjne podmioty działające na rynku; czy uruchomienie bezpłatnego dostępu do Sieci w miastach może stanowić zagrożenie konkurencji; jakie są oczekiwania mieszkańców w kwestii dostępu do Sieci, etc... Nie trzeba być futurologiem, by wyobrazić sobie trend nasycania dostępem do Sieci w aglomeracjach - być może municypalny dostęp będzie stymulatorem rozwoju usług komercyjnych (obok sieci bezprzewodowej pojawią się grube wiązki komercyjnych światłowodów), być może - analogicznie do sfery transportu - mogą na jednym obszarze funkcjonować usługi dostępowe będące odpowiednikami autobusów, metra, tramwajów, które nie zabijają przedsiębiorstw taksówkowych, nie ograniczają (a dopełniają) prywatny transport (samochody osobowe), nie zastępują działalności wyspecjalizowanych przewoźników. Jest jednak jeszcze coś... Municypalny dostęp staje przed wyzwaniem związanym z nadużyciami Sieci przez "anonimowych użytkowników". Jest też problem finansowania.

P2M - czy to lobbing monopoli autorskich czy bezpieczeństwa, a może po prostu dziennikarstwo?

Gazeta Prawna publikuje dziś artykuł o tym, jak to internauci korzystają ze skrzynek poczty elektronicznej udostępnianej przez operatorów "dużych portali". Używają ich w sposób przypominający raczej korzystanie z FTP, albo innego menadżera plików. Na przykładzie tego artykułu widać jak pewne koncepcje cyrkulują między tytułami w funkcji czasu. W lutym 2006 roku w różnych mediach były podobne doniesienia; w tym serwisie można sięgnąć do tekstu Handel via skrzynka poczty elektronicznej - a wcześniej co? z tego okresu. Tylko, że zastanawiam się, czy fakt publikacji tego tekstu teraz nie jest związany z nowelizacją prawa telekomunikacyjnego? Być może jestem przewrażliwiony. Przecież są wakacje. Sezon ogórkowy. Tak?

Jak prawnicy z archiwów korzystali i o tym, że mogli

Pomyślałem, że warto odnotować, bo niebawem w Polsce też będą takie sprawy: zapadło rozstrzygnięcie sądu amerykańskiego, który uznał, że używanie stron zarchiwizowanych w serwisie The Wayback Machine jednak nie jest hackingiem. Cieszmy się. Chodziło o to, że przy okazji pewnego sporu pracownicy firmy prawniczej przeglądali strony internetowe, chociaż twórcy stron nie chcieli, by strony były dostępne. A więc The Wayback Machine, robots.txt i własność intelektualna z prawami pacjentów w tle.

Open Office XML: wyjątkowy tryb opiniowania w PKN

Logo PKN na ul. ŚwiętokrzyskiejNie wiem, czy coś takiego już kiedyś miało miejsce? "W związku z dużym zainteresowaniem procesem wypracowywania stanowiska umożliwiającego głosowanie za przyjęciem bądź odrzuceniem (...) normy Polski Komitet Normalizacyjny zbiera opinie na ten temat poprzez ankietę umieszczona na oficjalnej stronie PKN". Chodzi o ewentualną normę ISO/IEC DIS 29500 „Open Office XML File Format”... Było trochę o zamieszaniu związanym z tym tematem w tekście Mechanizm macierzy demokratycznej na przykładzie sporu o standardy dokumentów. Robi się coraz ciekawiej.

Cenzura YouTube po konsultacjach z prawnikami

Jest ciąg dalszy historii hitlerowskich filmów, który to temat poruszyła Rzeczpospolita, a ja odnotowałem go w tekście YouTube i filmy hitlerowskie. Otóż część filmów z YouTube "zniknęło". Ciekawe jednak, że w kontekście tej historii serwis YouTube "ocenzurował" też jeden z filmów (film opatrzony jest adnotacją "ocenzurowano").

Sieć bezprzewodowa w Warszawie "for all"?

Warszawa z perspektywyPełniący obowiązki Prezydenta Warszawy Kazimierz Marcinkiewicz zapowiadał we wrześniu 2006 roku, że "do końca tego roku w stolicy pojawi się możliwość korzystania z całkowicie bezpłatnego internetu". Internet bezprzewodowy miał objąć swym zasięgiem całe miasto. Dziś zaś w Sieci dyskusja na temat udostępnionego Jarosławowi Lipszycowi regulaminu związanego z taką usługą. Nie poniechano projektu, ale usługa ma ruszyć najpierw na Bemowie. Burmistrz dzielnicy "wystartował" projekt z dachu ratusza... Sądząc z tego co się dzieje w Paryżu i w czeskiej Pradze - w Warszawie może być interesująco. W grę wchodzi niedopuszczalna pomoc państwa i naruszenie zasad europejskiego wspólnego rynku...

Banknotowa dyskusja prawnoautorska

Jagiełło na banknocie stuzłotowymPo niedawnym artykule autorstwa Michała Kosiarskiego, który podlinkował w tym serwisie Krzysztof Siewicz w komentarzu prawo autorskie do banknotów (a komentarz umieścił pod tekstem o zakazach fotografowania wprowadzanych de facto przez Wawel: Wawel chroni prawa fotografów???), wymieniłem się z autorem tekstu opublikowanego w Rzeczpospolitej szybką korespondencją. W pierwszych słowach napisałem: "Mógłby Pan pociągnąć temat tych banknotów, gdyż zgodnie z art. 4 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych nie stanowią przedmiotu prawa autorskiego urzędowe dokumenty, materiały, znaki i symbole a także akty normatywne lub ich urzędowe projekty". Dziś temat na łamach Rzepy podjął Piotr Szkudlarek.