Do rozpoczęcia mistrzostw 1757 dni, czyli internetowe problemy związane z EURO 2012...

Najpierw przyszedł jeden list, który zaczynał się od słów: "Chcielibyśmy poinformować, że w związku z decyzją UEFA oficjalny serwis przygotowań Polski i Ukrainy do EURO 2012 zawiesza swoje prace na www.e2012.org...". Niby nic wielkiego, ale niektórzy adresaci otrzymali ten list wraz z (podobno) dziesięcioma tysiącami innych adresatów, którzy jednocześnie byli umieszczeni w polu "Do:". Pojawił się problem, bo są sygnały, iż w wyniku tego spamerzy otrzymali interesującą bazę działających adresów poczty elektronicznej. Podnoszą się głosy, że TP SA naruszyła zasad ochrony danych osobowych.

O sprawie można przeczytać w betonblogu: "Wszystko było by w porządku, gdyby nie to, że w polu “Do:” widniało ponad 10.000 adresów email tych którzy założyli konto na e2012 w czasie promocji pomysłu Euro w Polsce.". Ktoś od razu uruchomił forum dyskusyjne pt. Przeciwko udostępnianiu danych przez TP S.A.. Tam też można przeczytać: "16 sierpnia 2007 - o sprawie powiadomiono Gazetę Wyborczą, portal Onet.pl i miesięcznik komputerowy Chip. Pojawia się pierwszy odzew ze strony TP S.A. w postaci przeprosin". I faktycznie, zacytowano również list z przeprosinami:

Dnia 14 sierpnia 2007 roku nasza redakcja wysłała do Pana list informujący o zawieszeniu działalności portalu www.e2012.org. W wyniku awarii systemu mailingowego list ten został wysłany z nie ukrytą listą mailingową i trafił do kilkuset odbiorców z dołączonymi adresami wszystkich odbiorców. Podczas trwania procesu rozsyłania informacji błąd ten został zauważony i proces wstrzymany, lecz listy trafiły do kilkuset odbiorców. Sytuacja ta nie została przez nas zamierzona i nie miała na celu spowodowania zagrożenia spamem. Za zaistniałą sytuację przepraszamy i obiecujemy, że coś takiego nigdy się już nie powtórzy. Ze względów bezpieczeństwa prosimy o skasowanie poprzednich listów zawierających listy mailingowe które mogą być potencjalnie wykorzystane przez wirusy lub oprogramowanie generujące spam.

Z wyrazami Szacunku

Redakcja e2012.org

Forumowicze zaś zastanawiają się co mają robić dalej. Niektórzy już zaobserwowali podwojenie się ilości otrzymywanego spamu. Ja się zastanawiam skąd rozbieżność w ocenie listy adresatów - "ponad 10 tysięcy" łatwo odróżnić od "kilkuset", w szczególności można policzyć ;)

Screenshot serwisu e2012.org, w którym nadal dostępne jest powiadomienie o zawieszeniu serwisu.

Przy okazji warto odnotować kwietniowe oświadczenie UEFA w sprawie posługiwania się znakami towarowymi związanymi z mistrzostwami (tu, za zawieszonym niedawno w działaniu serwisem e2012.org: UEFA: Gadżety? Domeny? Są nic nie warte; ciekawe, że dokładnie to samo jest na stronach PZPN: UEFA: Gadżety? Domeny? Są nic nie warte):

„Poland Ukraine 2012" („Polska Ukraina 2012”), "Poland Ukraine candidate for UEFA EURO 2012" („Polska Ukraina kandydat do UEFA EURO 2012”), "EURO 2012" są znakami towarowymi, stanowiącymi własność UEFA.

Jakiekolwiek nawiązanie w całości lub w części do graficznych symboli, wyrazów stanowiących przedmiot ochrony znaków towarowych będących własnością UEFA lub jakakolwiek ich modyfikacja, stanowi bezprawne użycie tych znaków, o ile UEFA nie udzieli wyraźnej, pisemnej zgody lub licencji na korzystanie ze swoich znaków towarowych.

Używanie znaków towarowych stanowiących własność UEFA, które wymaga uprzedniej zgody lub zawarcia umowy licencyjnej z UEFA dotyczy w szczególności:
- używania znaków towarowych UEFA jako część firmy;
- wprowadzania do obrotu, produkcji, sprzedaży, dystrybucji lub promowania jakichkolwiek produktów, w szczególności takich jak: elementy ubioru, zabawki czy kubki, na których znaki towarowe UEFA będą umieszczane;
- komercyjnego i promocyjnego używania na stronach internetowych lub w nazwach domen internetowych;
- użycia znaków towarowych UEFA sugerującego aprobatę, wsparcie, sponsoring lub jakikolwiek inny związek UEFA z produktami lub usługami osób trzecich.

Jakiekolwiek używanie znaków towarowych stanowiących własność UEFA bez uzyskania uprzedniej zgody lub zawarcia umowy licencyjnej będzie przedmiotem odpowiednich działań prawnych ze strony właściciela.

Jakiekolwiek nawiązanie? Chyba tylko w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą, co?