zamówienia publiczne

Atmosfera robi się nieprzyjemna...

Wydaje się, że informatyzacja państwa staje się tematem politycznym. Polityczny wątek dyskusji mnie nie interesuje, ale odnotuję doniesienia na temat "wojny domowej w MSWiA", ponieważ dotyczą głównych projektów informatycznych, takich jak Pesel2, pl.ID, itp...

WSA w Olsztynie: umowa z organem informacją publiczną, ale...

Z okazji Międzynarodowego Dnia Prawa do Wiedzy przywołam jeszcze jeden, niedawny wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego - Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie wydał wyrok z 11 września 2009 roku (sygn. II SA/Ol 713/09), w uzasadnieniu którego stwierdził, że "skoro informacja publiczna dotyczy spraw publicznych, w szczególności zaś majątku publicznego i gospodarki finansowej prowadzonej przez organy samorządu terytorialnego, to wynagrodzenie za wykonane na rzecz tego organu czynności mieści się w definicji informacji publicznej, w szczególności w art. 6 ust. 1 pkt 5 u.d.i.p.". A chodziło o to, że skarżącemu odmówiono udostępnienia rachunków wystawionych przez zleceniobiorcę, który na podstawie umowy zlecenia robił coś na rzecz Urzędu Miejskiego. WSA stwierdził wręcz, że "nie może budzić wątpliwości, że umowa ta stanowi informację publiczną". Warto jednak pamiętać, że prawo do informacji publicznej podlega ograniczeniu m.in. ze względu na prywatność osoby fizycznej lub tajemnicę przedsiębiorcy (art 5 ust 2 ustawy)...

Otóż i są założenia do "projektu ustawy o ponownym wykorzystaniu informacji publicznej"

Znak reuseMinisterstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowało wczoraj (24 września) projekt "Założeń do projektu ustawy o ponownym wykorzystaniu informacji publicznej" (pisałem o tym dwa tygodnie temu w tekście MSWiA ogłosiło, że ma projekt założeń do ustawy o ponownym wykorzystaniu informacji). Na niedawnej konferencji we Wrocławiu usłyszałem, że zaatakowałem ten projekt, nawet go nie czytając. Przypomnę, że uczestniczę w tej dyskusji od początku prac w MSWiA (por. Ponowne wykorzystanie informacji z sektora publicznego - dyskusja w Polsce, raport w UE), a nawet nieco wcześniej... Teraz nie tylko ja mogę poznać ministerialne założenia. Zapraszam zatem do lektury udostępnionego materiału i do komentowania.

Chmura zastąpi pudełka, czyli dlaczego mi ręce opadły, gdy Prezydent RP promuje Google

Tekst Prezydent RP promuje korporację Google sprowokował próby komentarzy politycznych, których jednak nie przepuściłem w moderacji (gdyż sam nie ujawniam publicznie politycznych preferencji, mam wrażenie, że komentuje równo działania prawno-internetowe różnych ugrupowań, ten serwis zaś nie jest poświęcony tematom politycznym, a "prawnym aspektom społeczeństwa informacyjnego"). Państwo i aparat urzędniczy są ważnym rynkiem dla firm, które oferują komercyjnie swoje rozwiązania. Na licencje na oprogramowanie dla administracji publicznej przygotowuje się przetargi. Pudełka stopniowo wypierane są przez "usługi sieciowe". Zarzucono mi, że atakuję Prezydenta i czepiam się po prostu, bo co komu przeszkadza takie małe Google na prezydenckiej stronie, więc spróbuję pokrótce pokazać problem na przykładzie uruchomionego właśnie w USA repozytorium aplikacji sieciowych dla administracji publicznej...

Prezydent RP promuje korporację Google

Przyznam, że ręce mi trochę opadają. Rozumiem, że nowa strona Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej jest wciąż w fazie "beta". Rozumiem, że zbliżają się prezydenckie wybory i trzeba szybko i tanio uatrakcyjnić oficjalną witrynę Głowy Państwa. Ale efekt jest taki, że oficjalna witryna Prezydenta RP zaczęła niniejszym promować serwis internetowy jednej z komercyjnie działających na polskim (i globalnym rynku) spółek. Przypuszczam, że nikogo to nie wzrusza, podobnie, jak nikogo nie wzrusza to w przypadku strony głównej Biuletynu Informacji Publicznej (por. Nowa odsłona Biuletynu Informacji "Publicznej")...
Aktualizacja w górę osi czasu: Chmura zastąpi pudełka, czyli dlaczego mi ręce opadły, gdy Prezydent RP promuje Google

Gdzie znajdę treść pracy konkursowej konsorcjum PwC na temat e-podatków?

Ministerstwo finansów rozpisało konkurs na Opracowanie Koncepcji transformacji działania administracji podatkowej w ramach Programu e-Podatki obejmującego projekty e-Deklaracje 2, e-Podatki, e-Rejestracja, zamieszczone na liście indykatywnej Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka 2007-2013. Konkurs wygrało konsorcjum, w skład którego wchodzi PricewaterhouseCoopers Sp. z o.o. oraz PricewaterhouseCoopers Private Ltd. Konsorcjum uzyskało najwyższą liczbę punktów w toku oceny złożonych prac (bo kryterium wyboru nie była jedynie cena; cenie przypisano wagę 20%). Zatem 24 lipca dokonano wyboru najlepszej pracy konkursowej. Jeśli opracowanie zostało przygotowane, to chętnie bym się z nim zapoznał. Czy ministerstwo finansów zamierza je opublikować w internecie?

Opinia prawna, "dokument wewnętrzny" a informacja publiczna (sygn. akt I OSK 89/09)

Pojawił się kontrowersyjny, moim zdaniem, wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego, w którym NSA zajmował się zakresem przedmiotowym udostępniania informacji publicznych. Zdaniem NSA, co ujawniono w tezie wyroku: "Nie każda opinia prawna sporządzona przez organ administracji publicznej posiada walor informacji publicznej. O zakwalifikowaniu opinii prawnej do dokumentów podlegających udostępnieniu w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej decyduje cel w jakim została opracowana. Opinia prawna sporządzona ma użytek organu administracji publicznej w przedmiocie zasadności wszczęcia w przyszłości postępowania w konkretnej sprawie cywilnej nie stanowi informacji publicznej w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej".

Dlaczego GIODO zdecydował się wprowadzić dyskryminującą skrzynkę podawczą?

Kilka dni temu opublikowałem tekst Dyskryminacyjna Elektroniczna Skrzynka Podawcza GIODO, w którym, po zwróceniu mi na to uwagi przez jednego z czytelników serwisu, wskazałem ograniczenia, jakie wprowadzono przy korzystaniu z elektronicznej skrzynki podawczej Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Temat zainteresował dziennikarzy i jeden z nich zwrócił sie do GIODO z pytaniami o powód wprowadzenia tych ograniczeń. Zespół Rzecznika Prasowego Biura GIODO był uprzejmy przesłać również do mnie odpowiedź na zadane pytania. Dlaczego Elektroniczna Skrzynka Podawcza GIODO dyskryminuje niektóre grupy obywateli ze względu na technologię?

Nowelizacja ustawy o informatyzacji - koalicjant pyta: kto ogranicza dziś neutralność technologiczną?

16. lipca 2009 roku odbyło się w Sejmie RP pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne, ustawy Kodeks postępowania administracyjnego, ustawy Ordynacja podatkowa oraz niektórych innych ustaw (druk nr 2110). Na stronach Sejmu dostępne jest sprawozdanie z tego czytania (29 punkt porządku dziennego). Wcześniejsze doniesienia dotyczące tego procesu legislacyjnego publikowałem w dziale informatyzacja niniejszego serwisu. Poniżej wybór wypowiedzi. Warto zwrócić uwagę na zagadnienia, które się w nich pojawiają: interoperacyjność, neutralność technologiczna państwa, jawność używanych przez administrację standardów, wolne oprogramowanie, uzależnienie państwa od dostawców...

W konsultacjach Biała Księga modernizacji europejskiej normalizacji ICT

W konsultacjach społecznych jest obecnie dokument "Biała Księga - Modernizacja normalizacji technologii informacyjno-komunikacyjnych w UE. Droga naprzód" ("WHITE PAPER Modernising ICT Standardisation in the EU - The Way Forward"). Dokument jest ważny, ponieważ odnosi się do kwestii interoperacyjności, zasad kreowania standardów w sferze ICT (co przetłumaczono na język polski jako Technologie informacyjno-komunikacyjne (TIK)). Mowa tam również o otwartości... Zainteresowanych tematem odsyłam do archiwalnego tekstu Szykuje się poważna nowelizacja ustawy o normalizacji z 2007 roku. Jak tworzyć standardy w teleinformatyce?