Coś się kończy, coś się zaczyna
Krew, pot i łzy. Ale przyspieszony kurs administracji, konfiguracji, programowania, kodowania, instalowania z czasem przyniesie efekty. Przy okazji przeprowadzki upgradowałem silnik serwisu prawo.vagla.pl, w związku z tym nie wszystko może działać poprawnie (ale zwracam uwagę na wyszukiwarkę ;). Nadal proszę o wyrozumiałość. Czas leczy rany.
A to w formie takiego małego żarciku i jako wyraz wdzięczności za pomoc: "site has been h4cked by: VaGla", ale zawsze w takich razach ważniejsze jest to, co czytelnik widzi po "greetz:". W tym przypadku było: "Xanth (for @ll You have done for me), Saper (for help @nd Db support), BlueShade (for @dvice and Your time), Kasat (for business @ssistance), Futrega (for tech relief @nd solutions)"...
Ekran pojawia się pod adresem http://vagla.pl (bez www) i po chwili następuje przekierowanie do serwisu głównego. To pierwsze pliki, które pojawiły się na nowym serwerze. Dopiero potem była przeprowadzka serwisów...
To swoiste "oldschoolowe" podziękowania dla kolegów, którzy w większy lub mniejszy sposób wpływali na moje działania związane z serwisami
Coś się kończy, coś się zaczyna. Dziękuje Xanth za sześcioletnią gościnę i wsparcie.
Kilka dni nie "aktualizowałem" serwisu (poza tym, że tak naprawdę cały czas aktualizowałem serwis, ale nie redakcyjnie, tylko grzebiąc w silniku i bazach), no to chyba najwyższy czas wziąć się za robotę? Zdaje się, że sporo się ostatnio działo? Tak na marginesie - zmienił się nieco mechanizm wyszukiwawczy. Mam nadzieję, że obecny sposób jego działania spotka się z państwa zainteresowaniem.
- VaGla's blog
- Login to post comments
Piotr VaGla Waglowski
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>
To jeszcze chwilę potrwa
Wydawać by się mogło, że to dość proste. Jest baza danych, robi się dumpa, "przewala się" na drugi serwer, tam już gotowy silnik stoi (który ustawiło się wcześniej), wpina się bazę i... dopiero zaczyna się "walczyk". Zwłaszcza gdy podczas przenosin zrobiłem "upgrade" silnika. Były drobne kłopoty z rejestracją nowych użytkowników w przeniesionym serwisie. Mam nadzieję, że poprawiłem ręcznie to, co powodowało te problemy. Poprawiłem również ręcznie komentarze. Ten zaś ma za zadanie sprawdzić, czy aby udaje się dodawać kolejne bez problemów... Zobaczmy.
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination
Bawie się słownikiem
Tak się właśnie zastanawiam, czy tego typu słownik może się do czegoś przydać. Na razie zacząłem dodawać tam różne terminy i skróty, które automatycznie będą przez filtr wychwytywane i w efekcie będzie przy nich, przy pierwszym użyciu w tekście, umieszczana ikona z odesłaniem do słownika (nic nie trzeba dodawać, wystarczy napisać "warez" czy "wardriving", by się pojawiła ikona). Proszę o sugestie i uwagi dotyczące togo "ficzera". Również dotyczące samych haseł.
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination
Mam uwage
Warez to juz szersze pojecie, niz tylko: "oprogramowanie zbierane, wykorzystywane i udostęniane w Sieci z pominięciem praw przysługującym autorom, w szczególności bez ich zgody."
:)
Uwagę przyjmuję
Jednocześnie gdyby ktoś miał również sugestie dotyczące haseł, to proszę się nie krępować. Uwaga o tym, że jakieś pojęcie ma szerszy zakres niż zaproponowany mało mi pomaga, chociaż zachęca do poprawienia treści....
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination
O rany
Warez refers primarily to copyrighted material traded in violation of copyright law. Jest pewnie kilka innych. Wszystkie jednak wychodza juz poza zakres tylko i wylacznie oprogramowania.
Hehe.. dobre..
Hehe.. dobre..
Coraz bardziej sie przekonuje że jest Pan szaloną osobą :) (w pozytywnym znaczeniu oczywiście)
Wstęp był na FOiS, i tak usłyszałem od ludzi to.. a dziś to się potwierdziło :)
Dawniej szaleństwo coś znaczyło
"Dawniej szaleństwo coś znaczyło, dziś wszyscy są szaleni" - David Letterman, albo "Kto żyje bez szaleństwa mniej jest rozsądny niż mniema" - François de La Rochefoucauld. Chociaż to również interesujące: "Ludzie są tak nieodzownie szaleni iż nie być szalonym znaczyłoby być szalonym innym rodzajem szaleństwa" - Blaise Pascal. W czasie FOiS nie zrobiłem chyba nic szalonego. Gdyby minister Wasserman oraz minister Ziobro przyjechali na konferencje, mógłbym zadzwonić do któregoś z panów ministrów, by pokazać na czym polega zagrożenie związane z retencją danych. Wobec absencji panów ministrów musiałem odegrać skecz na sucho. To było coś na kształt "pomocy naukowej". W Krakowie jeszcze o tym opowiadają? Podbno połowa sukcesu to "dobre wejście".
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination
Połowa to mało, nie
Połowa to mało, nie licząc dobrego rozbudzenia (przysypiącej) sali to ten wstęp zaszokował każdego kto tam był...
A komentarze z tłumu były rózne, lecz pozytywne:)
W Krakowie jak Krakowie, mówi się o tym chyba wszedzie gdy wspomina sie FOiS.
Jak pisałem... podziwiam ;)
hacked?
Trochę mnie zmroziło przez moment. ;-)