wolność słowa

Wydaje się, że rząd nie "wyrzuci do kosza" Rejestru Stron i Usług Niedozwolonych

Rząd przyjął projekt ustawy 19 stycznia. 29 stycznia ktoś poprawił jego uzasadnienie. Teraz czytam stenogram z rozmowy, którą przeprowadziła na antenie Radia Zet p. Monika Olejnik. Jej rozmówcą był Pan Premier Donald Tusk. Pan Premier ma zamiar spotkać się z internautami, by "wytłumaczyć, że oczywiście będą reagowali wtedy, kiedy na stronach internetowych pojawiają się działania ewidentnie przestępcze".

Opublikowano uzasadnienie wyroku w sprawie hasła w polskiej Wikipedii (I ACa 949/09)

Dziś media dostrzegły stanowisko Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 17 listopada 2009 r., o którym pisałem w tekście Sąd Apelacyjny we Wrocławiu podtrzymał wcześniejszy wyrok w sprawie przeciwko Wikipedii. Dlaczego dostrzegły? Ponieważ uzasadnienie tego wyroku ukazało się w biuletynie sądu. Dobrze, że dziennikarze podają czasem sygnatury spraw (w tym przypadku I ACa 949/09), ponieważ z krótkich relacji prasowych czasem zupełnie nie wiadomo, o co sądowi mogło chodzić. Tymczasem sąd postanowił tezować swój wyrok i powołując się na źródło (nie na dzisiejsze doniesienia prasowe) można te tezy przywołać: 1. Systematyczny udział w internetowych forach dyskusyjnych uzasadnia zaliczenie osoby dyskutanta do osób, które uczestniczą w życiu publicznym. 2. Nie jest działaniem bezprawnym dokonywanie ocen zachowań i wypowiedzi osób publicznych, o ile oceny te nie wykraczają poza akceptowane społecznie standardy.

Dowiedzą się, że byli podsłuchiwani?

Senacka Komisja Ustawodawcza wniosła o podjęcie postępowania w łonie Senatu RP w sprawie inicjatywy ustawodawczej dotyczącej projektu ustawy o zmianie ustawy o Policji. Zaproponowany projekt ma dwa artykuły, ale są one dość istotne, a - co również ważne - powodem rozpoczęcia prac jest postanowienie sygnalizacyjne Trybunału Konstytucyjnego z dnia 25 stycznia 2006 r. (sygn. akt S 2/06). Trybunał Konstytucyjny wskazał wówczas na potrzebę podjęcia inicjatywy ustawodawczej w przedmiocie zagwarantowania w ustawie o Policji konstytucyjnych praw osób poddanych kontroli operacyjnej. Teraz mamy styczeń 2010 roku, ale jednak jakiś projekt się wreszcie pojawił.

Po spotkaniu w Kancelarii Prezydenta RP na temat regulacji internetu

Szef Kancelarii Prezydenta Władysław Stasiak oraz Roman Wilkoszewski, doradca ds. mediów w Kancelarii Prezydenta RPSzef Kancelarii Prezydenta Władysław Stasiak oraz Roman Wilkoszewski, doradca ds. mediów w Kancelarii Prezydenta RP, przysłuchiwali się dziś uwagom zaproszonych przez Kancelarię Prezydenta RP przedstawicieli organizacji społecznych, ekspertów oraz osób wspierających podpisany już przez ponad 70 tys osób list do Pana Prezydenta. W spotkaniu uczestniczyła również przedstawicielka Rzecznika Praw Obywatelskich, który interesuje się głosem niepokoju związanego z przyjętym przez rząd w zeszłym tygodniu projektem ustawy (wprowadzającej m.in. przepisy o Rejestrze Stron i Usług Niedozwolonych). Po dzisiejszym spotkaniu ma być przygotowana notatka, która przedstawiona będzie Panu Prezydentowi. Materiały które zostaną po tym spotkaniu przesłane do Kancelarii mają zostać opublikowane na prezydenckiej stronie. Urzędnicy przysłuchujący się dzisiejszym argumentom wiedzą już, że w tej dyskusji nie chodzi tylko o sam Rejestr Stron i "cenzurę".

Po spotkaniu z Ministrem Bonim na temat Rejestru Stron i Usług Niedozwolonych

Tablica: uwaga budynek do rozbiórkiDziś odbyło się pierwsze z planowanych spotkań strony reprezentującej administrację publiczną ze środowiskiem internetowym i teleinformatycznym. Mam na myśli spotkanie, które zorganizował Minister Michał Boni, szef Zespołu Doradców Strategicznych Pana Premiera Donalda Tuska oraz jednocześnie Przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów, który był też odpowiedzialny za ostatnią fazę prac rządowych nad Projektem ustawy o zmianie ustawy o grach hazardowych oraz niektórych innych ustaw. W piątek planowane jest spotkanie w Kancelarii Prezydenta RP. W przyszłym tygodniu zaś Prezes Rady Ministrów ma wziąć udział w zapowiadanej przez siebie debacie. Co wiemy, po dzisiejszym spotkaniu?

Konta w serwisach internetowych a "drobne bieżące sprawy życia codziennego"

Wydaje się, że Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych zmienił zdanie w kwestii konieczności rejestrowania zbioru danych osobowych przez osoby prowadzące serwisy internetowe. Niektórzy pamiętają odpowiedź na pytanie "Czy założyciel portalu internetowego musi zgłosić do rejestracji Generalnemu Inspektorowi bazę danych zawierającą informacje o osobach reprezentujących firmę (nazwiska osób „kontaktowych”), która zarejestrowała się w portalu?", która to odpowiedź od długiego czasu (i nadal) widnieje w serwisie edukacyjnym GIODO? Jeśli nie pamiętacie, albo wcześniej jej nie widzieliście, to warto sięgnąć, ponieważ - jak się wydaje - GIODO krystalizuje zdanie na temat rejestracji zbiorów danych stanowiących zaplecze dla serwisów internetowych. Jutro Dzień Ochrony Danych Osobowych, więc może będzie ktoś miał okazję dopytać?

Premier śle listy do internautów, zapowiada "debatę" w przyszłym tygodniu

W opublikowanym na stronach internetowych Centrum Prasowego Kancelarii Prezesa Rady Ministrów można wyczytać wiadomość, że Premier śledzi komentarze i proponuje spotkanie "w przyszłym tygodniu". Wiemy, że jedno spotkanie ma się odbyć w środę, chociaż Minister Boni wybrał sobie niektórych tylko partnerów do dyskusji. Wiem również, że Kancelaria Prezydenta RP organizuje spotkanie ze środowiskiem internetowym w piątek. Jeśli teraz Pan Premier we własnej osobie ogłasza kolejne spotkanie z internautami (z kim?), to wynika z tego, że kwestia Rejestru Stron i Usług Internetowych na dobre weszła do publicznej dyskusji. Gorzej, że może też być elementem kampanii wyborczej. ...Chociaż może nie będzie to "spotkanie", gdyż Pan Premier zaprasza "do debaty".

MKiDN przesłało odpowiedź w sprawie ACTA, czyli dlaczego nie możemy wiedzieć

Flaga UE i tablica MKiDNW odpowiedzi napisano, że chociaż ISOC Polska wnioskowało o informacje, które zdaniem MKiDN są informacją publiczną, to "informacje w sprawie Porozumienia ACTA nie podlegają udostępnieniu w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej". Dlaczego? Zdaniem Ministerstwa wynika to stąd, że dokumenty zostały wytworzone przez instytucje UE, a ich udostępnienie powinno odbywać się w trybie unijnego rozporządzenia... MKiDN powołuje się na art 1 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej, zgodnie z którym "przepisy ustawy nie naruszają przepisów innych ustaw określających odmienne zasady i tryb dostępu do informacji będących informacjami publicznymi". W ten sposób MKiDN zrównało ustawy z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady. Pod wpływem naszego wniosku Ministerstwo dostrzegło "niezgodność prawa krajowego z prawem UE" i usiłuje stosować prawo unijne - jako nadrzędne w stosunku do obywateli. Posiłkuje się tu art 91 ust 3 Konstytucji RP.

Wirtualne zgromadzenie w obronie wolności słowa

obrazek przedstawiający wizualizację tureckiej demonstracji na stronach Google MapZgodnie z polską konstytucją: "Każdemu zapewnia się wolność organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w nich. Ograniczenie tej wolności może określać ustawa." (art 57). Zgromadzenie zakłada fizyczne uczestnictwo. Nie będzie zgromadzeniem ustawienie awatarów w wirtualnych światach w taki sposób, by jednocześnie można było je dostrzec w jakieś wirtualnej przestrzeni. Udział w zgromadzeniu i światy wirtualne, to dwie niezależne sfery rozważań. Jednak okazuje się, że zgromadzenia można zwizualizować w internecie i taką wizualizację zaproponowali uczestnicy tureckiego społeczeństwa przeciwko ograniczaniu wolności słowa w tym kraju. Wykorzystali do tego narzędzia udostępnione przez Google, a konkretnie serwis Google Map.

Pytania, na które można by poszukać odpowiedzi na środowym spotkaniu u Ministra Boniego

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, Dziennik podawczy - tablice urzędowe na ścianie budynku rząduPonieważ w środę ma się odbyć spotkanie Ministra Michała Boniego (szefa Zespołu Doradców Strategicznych Pana Premiera Donalda Tuska oraz jednocześnie Przewodniczącego Komitetu Stałego Rady Ministrów) z przedstawicielami wybranych organizacji społecznych, to ciekawy jestem, jakie pytania można by zadać Panu Ministrowi? Ja mam zasadniczo kilka takich pytań (w tej notatce spisałem ich czternaście), chociaż decyzję dotyczącą tego, czy zadać akurat takie, podejmie uczestniczący w spotkaniu przedstawiciel Stowarzyszenia ISOC Polska, które to stowarzyszenie będzie w spotkaniu reprezentowane.