policja

Odpowiedź od Rzecznik Komendanta Głównego Policji w sprawie serwisów Policji

URL serwisu policja.plOtrzymałem odpowiedź na zadane 8 maja br. pytania, dotyczące działania serwisów internetowych Policji (por. List do Rzecznika Prasowego KGP). Odpowiedź sygnowana jest przez nadkom. Danutę Wołk Karaczewską, Rzecznika Prasowego Komendanta Głównego Policji. Zgodnie z tą odpowiedzią - "należy uznać posiadanie stron internetowych za realizowanie obowiązku wszechstronnego i pełnego informowania opinii publicznej o działaniach Policji", wiadomo również, że policyjne serwisy internetowe nie są rejestrowane w sądzie rejestrowym, gdyż "ustawa Prawo prasowe, nie przewiduje uznania stron internetowych za dziennik czy czasopismo".

Donos jako forma hackingu systemu (prawnego)

Jak się bawić w takich, domorosłych hackierów systemu, to właściwie dlaczego nie pełną gębą? Ciekawe co by się stało, gdyby ktoś pod wpływem lektury przepisów art. 304. kodeksu postępowania karnego i art. 269b. kodeksu karnego postanowił złożyć zawiadomienie do prokuratury lub na Policję o możliwości popełnienia przestępstwa... Ostatnio jestem przepracowany i takie nieodpowiedzialne wizje przychodzą mi do głowy. Proszę potraktować ten tekst jako felieton, bo nie chciałbym, aby ktoś uznał, że jątrzę i podpuszczam. A potem musiałbym się przemykać szybko na ulicy, by mnie jakiś przedsiębiorca nie zatłukł deską z gwoździem, bo komuś namieszałem w głowie.

Mały czy duży, ale program i utwór - reakcja ZPAV i odpowiedź Lipszyca

kod strony z AlladynemZgodnie z przypuszczeniem wyrażonym w końcowej części tekstu Dystrybutorzy w trosce o prawa twórców pojawiła się dziś w Wyborczej reakcja Związku Producentów Audio Video na jedno ze zdań opublikowanych w artykule "Wojna napisowa", autorstwa Jarosława Lipszyca. Reakcja ta to list, w którym czytamy: "Związek Producentów Audio Video korzysta wyłącznie z legalnego oprogramowania na podstawie stosownych licencji. W zaistniałej sytuacji ZPAV rozważa podjęcie kroków prawnych przeciwko autorowi artykułu "Wojna napisowa" Jarosławowi Lipszycowi". Obok listu ZPAV Wyborcza opublikowała również odpowiedź Lipszyca.

Teraz Garda (migawka z Irlandii)

Pozdrowienia dla p. Grzegorza (S.) oraz dla wszystkich Polaków w Iralndii. Dostałem stamtąd kolejny samochodzik. Tym razem to pojazd irlandzkiej Gardy (An Garda Síochána na hÉireann - czyli po ichniemu Obrońcy Pokoju Irlandii). Garda to specyficzna policja, a specyficzna dlatego, że mundurowi funkcjonariusze Gardy są wyposażeni jedynie w drewniane pałki...

Migawki z Włoch: Karabinierzy i Policja

Kolekcja rośnie. Paweł wybrał się na wycieczkę do Rzymu i mając w pamięci gromadzone (chyba już tak można powiedzieć) przeze mnie fotografie pojazdów publicznych (ale nie tylko przecież pojazdów), na których umieszczono adresy internetowe - zrobił zdjęcia, a następnie przesłał mi dwa nowe samochodziki.

Bezpieczeństwo systemów FBI, czy w Polsce są takie raporty?

Logo raportów GAOProblemy bezpieczeństwa naszych organów ścigania nie są osamotnione, chociaż skala problemów w Polsce i USA jest pewnie nieco inna. Government Accountability Office opublikowało raport na temat bezpieczeństwa sieci stosowanej przez FBI. Podobno nie jest kolorowo. Czy w Polsce przygotowuje się takie raporty (i publikuje się je w taki sposób, by każdy mógł się z nimi zapoznać) na temat zabezpieczeń infrastruktury stosowanej przez organy ścigania? Myślę, że taki raport mógłby być interesujący, a fakt jego udostępnienia społeczeństwu świadczyłby chyba o stanie demokratycznej kontroli nad organami władzy publicznej (brak raportu, jeśli istotnie takich raportów nie ma, też o tym świadczy). Przypuszczam jednak, że byłyby też takie wektory przeciwdziałania publikacji, które uznawałyby ją za danie terrorystom do ręki użytecznych narzędzi.

Remont dla ulegalnienia i zamanifestowanie studenckich obaw

Wyłączyli huba DC na AGH. Oficjalnie - trafił do remontu (a więc nie został wyłączony "na zawsze"). Efektem remontu mają być "zabezpieczenia", które uniemożliwią przesyłanie "nielegalnych" plików. Warto odnotować (ale nie przeceniając zbytnio tej informacji), że kilkuset studentów w Krakowie protestowało, a relacje wskazują na "obawy" studentów związane z ewentualnymi działaniami Policji (dla odmiany niedawno pisałem o grupie tłumaczy napisów do filmów w tekście Nie boją się; nastroje - jak widać - są różne).

Szukamfotomodelek zatrzymany

Jak się czyta takie doniesienie: "Krośnieńscy policjanci zatrzymali prawnika podejrzanego o przestępstwa seksualne wobec nieletnich. Sąd zastosował wobec niego areszt na 2 miesiące. 27-letni podejrzany chciał w przyszłości pracować w sądzie", to wszystko - z punktu widzenia bezstronności relacji, domniemania niewinności i tego typu spraw - wydaje się w porządku. Ale gdy się przeczyta tytuł: "Wykorzystywał seksualnie naiwne dziewczyny" - tu już mam sporo wątpliwości.

Nie boją się

Logo Grupy Hatak"...jeżeli Hatak.pl miał miesięcznie 150 tys. unikalnych użytkowników w sieci, to w tej chwili tyle ma dziennie...". To fragment wywiadu, z którego wynika, że (na razie) akcja Policji związana z zatrzymywaniem tłumaczy napisów do filmów przyniosła nieco inny skutek, niż oczekiwano.

W okolicach Opola zlikwidowano radio a Pandora "nie nadaje" w Polsce

Czytelnicy zwracają mi uwagę na teksty w "dużych serwisach", które mówią o tym, że Policja i pracownicy Urzędu Komunikacji Elektronicznej "zlikwidowali pirackie radio". Tym razem nie o szóstej rano, a o godzinie dziewiątej. Policjanci "zamknęli", czyli - jak rozumiem - wyłączyli nadajnik?. Nadajnik znajdował się w mieszkaniu w miejscowości Zawada koło Opola. Radia mogli słuchać mieszkańcy najbliższej okolicy, w tym także mieszkańcy centrum Opola. Jest jeszcze informacja, że radio "nadawało" też w internecie... I drobne doniesienie na temat internetowych "rozgłośni" amerykańskich i ich kłopotów z licencjami oraz wstecznym naliczaniem opłat.