państwo
Konferencja i transmisja: Konstytucja Polski cyfrowej
Pn, 2009-11-16 11:19 by VaGlaProjekt: Polska, Fundacja im. Friedricha Naumanna, tygodnik Polityka oraz Collegium Civitas – Ośrodek Badań nad Przyszłością zorganizowali konferencję poświęconą zagadnieniom bezpieczeństwa, prywatności i wolności w przestrzeni cyfrowej. Konferencja odbywa się dziś w siedzibie tygodnika Polityka. Od godziny 10:30 ma być uruchomiona transmisja online, chociaż kamera już jest włączona i widać pierwszych mówców/moderatorów: Igora Ostrowskiego (Stowarzyszenie Projekt Polska), Alka Tarkowskiego (ICM UW) i Szymona Gutkowskiego (Stowarzyszenie Projekt Polska).
Rejestr Stron i Usług Niedozwolonych w projekcie Ministerstwa Finansów
Pn, 2009-11-16 01:00 by VaGlaMinisterstwo Finansów ogłosiło pomysł na "Rejestr Stron i Usług Niedozwolonych". Podstawą ma być dodany w ustawie Prawo telekomunikacyjne art. 179a. Nie wiadomo, w jakim trybie będzie się dokonywało wpisu do takiego rejestru. Wiadomo tylko, że rejestr ma być prowadzony w systemie informatycznym, że jest jawny i, że prowadzić go będzie Prezes UKE. Dokona on wpisu "na żądanie podmiotu uprawnionego lub Służby Celnej", a zrobi to niezwłocznie. Nie ma słowa o zaskarżalności decyzji o wpisie (nawet o tym, że podejmowana będzie jakaś decyzja), nie ma mowy o tym, czy będzie można dochodzić odszkodowań. Za to jest propozycja, zgodnie z którą - jeśli ktoś chciałby wykreślenia jego strony z Rejestru - musi dołączyć do wniosku "dokument potwierdzający tytuł prawny do posiadanej strony internetowej lub oświadczenie o świadczeniu usługi". Jaki dokument powinienem przedstawić, gdyby do Rejestru wpisano VaGla.pl?
Kara za brak rejestracji czasopism: do trzech razy sztuka? (sygn. SK 42/09)
So, 2009-11-14 22:25 by VaGlaByło już jedno rozstrzygnięcie TK w sprawie art 45 Prawa prasowego: Kara za brak rejestracji dziennika lub czasopisma przed Trybunałem Konstytucyjnym. Potem art 45 Prawa prasowego znów trafił do TK, ale Trybunał postanowił umorzyć postępowanie ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku (postanowienie z dnia 8 lipca 2008 r. Sygn. akt P 38/07: "nie została spełniona przesłanka funkcjonalna pytania prawnego skierowanego do Trybunału Konstytucyjnego, a wątpliwości co do zakresu i treści art. 45 prawa prasowego zostały wyjaśnione w wyroku o sygn. P 1/06, zachodzi sytuacja, o której mowa w art. 39 ust. 1 pkt 1 ustawy o TK. Postępowanie należy umorzyć ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku"). A teraz raz jeszcze zasady rejestracji czasopism trafiły do TK.
- Login to post comments
- czytaj dalej
Mam cię - bo muszę
Pt, 2009-11-13 18:26 by VaGlaOdebrałem dziś spersonalizowaną kartę ZTM z nadrukiem fundacji Panoptykon "Mam cię - bo muszę". "ZTM zbiera jedynie niezbędne dane osobowe. PESEL umożliwia bezbłędną identyfikację właściciela karty. Jest to ważne np. w sytuacji gdy pasażer utraci kartę i będzie chciał przekodować niewykorzystaną część biletu na nowy nośnik" - tłumaczy warszawski Zarząd Transportu Miejskiego. O zamieszaniu związanym z gromadzeniem przez ZTM danych osobowych pisałem w tekście Po decyzji GIODO w sprawie ZTM i Warszawskiej Karty Miejskiej. Ostatnie doniesienia stwierdzały, że "prawnicy ZTM analizują treść decyzji GIODO". Tymczasem Fundacja Panoptykon zaproponowała swój własny wkład w akcję personalizacji.
Celnicy z gdyńskiej Izby Celnej raczej nie dostaną "złotych kurtek"
Cz, 2009-11-12 18:01 by VaGla"Akceptujemy rozwiązanie, które ograniczać się będzie do ostatecznego wyeliminowania obrotu towarów pochodzących z nielegalnego źródła i naruszających prawa spółki Disney, poprzez zniszczenie kurtek dziecięcych opatrzonych podrobionymi znakami towarowymi"
Patenty na metody biznesowe: sprawa "In Re Bilski" przed Sądem Najwyższym USA
Śr, 2009-11-11 20:30 by VaGlaJak pisałem w tekście Kwestia patentowania oprogramowania w postępowaniu EPA G3/08: warto również przyglądać się temu, co się dzieje w sprawie BERNARD L. Bilski AND RAND A. WARSAW, Petitioners, v. JOHN J. DOLL. Otóż sprawa ta, w której ważą się losy patentowania metod biznesowych (sposobów prowadzenia działalności gospodarczej), jest rozpatrywana właśnie przez Sąd Najwyższy USA. Czy utrzyma się wcześniejsze stanowisko the United States Court of Appeals for the Federal Circuit (CAFC), w którym sąd nie chciał chronić metod ograniczania ryzyka ekonomicznego przy uwzględnieniu różnych, wymienionych w zgłoszeniu czynników. Wcześniej wnioskiem zajmował się amerykański urząd patentowy (United States Patent and Trademark Office, Board of Patent Appeals and Interferences) i odrzucił jedenaście zastrzeżeń patentowych znajdujących się w opisie zgłoszeniowym U.S. Patent Application Serial No. 08/833,892 (z 10 kwietnia 1997 roku).
Re-use i BIP: czekamy na kolejne działania MSWiA
Śr, 2009-11-11 17:55 by VaGlaW zeszłym tygodniu w MSWiA odbyła się konferencja uzgodnieniowa dotycząca projektu założeń do projektu ustawy o ponownym wykorzystaniu informacji publicznej (por. dział re-use niniejszego serwisu). W tym tygodniu zaś w MSWiA odbyło się spotkanie robocze w ramach konsultacji społecznych "Nowe spojrzenie na BIP" (tu zaś proponuję dział BIP). Kilka godzin dyskusji w czasie pierwszego spotkania nie przełożyło się na kilka godzin dyskusji w czasie drugiego, ponieważ te zagadnienia traktowane są w ministerstwie odrębnie. Tymczasem problematyka Re-use jest ściśle związana z dzisiaj obserwowanymi problemami Biuletynów Informacji Publicznej. Uczestnicy pierwszego i drugiego spotkania (składy nie były takie same) zwracali uwagę na to, że traktowanie tych kwestii osobno nie będzie sprzyjało rozwiązaniu konkretnych kwestii, że konieczne jest rozpoczęcie pracy nad kompleksową nowelizacją ustawy o dostępie do informacji publicznej. MSWiA może jednak podnosić, że trzeba Re-use rozwiązać szybko i dedykowaną ustawą, bo grożą nam, jako Polsce, sankcje finansowe ze strony Komisji. Uważam, że w tym zakresie zgoda na prowizorkę legislacyjną, chociaż oszczędzi urzędnikom pewnych problemów, ogółowi społeczeństwa, albo przynajmniej znacznej jego części, "wyjdzie bokiem".
Pytania przesłane Kancelarii Prezydenta RP w sprawie płyty "Bo wolność krzyżami się mierzy"
Wt, 2009-11-10 18:54 by VaGlaPrzesłałem do Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta RP kilka pytań, które dotyczą sytuacji prawnej opublikowanej właśnie na stronach Prezydenta RP płyty "Bo wolność krzyżami się mierzy", ale także poprosiłem o możliwość otrzymania umów związanych z finansowaniem płyty ze środków Biura Bezpieczeństwa Narodowego, a także ewentualnej umowy ze Stowarzyszeniem Autorów ZAiKS.
Udostępniając pieśni patriotyczne w formacie mp3 ZAiKS i Prezydent zadają zagadki prawno-autorskie
Wt, 2009-11-10 14:04 by VaGlaPrezydent RP Lech Kaczyński postanowił opublikować na stronie prezydent.pl pliki mp3 z utworami patriotycznymi i wojskowymi, a nawet "gorąco zachęca do słuchania i wspólnego śpiewania utworów, które na trwałe wpisały się w historię naszej Ojczyzny". Na stronie sygnowanej przez Prezydenta RP jest też informacja, że "dzięki uprzejmości Stowarzyszenia Autorów ZAIKS, poniższe utwory można pobrać bezpłatnie". No i teraz mamy kłopot. Czy pobieranie z internetu plików jest "nielegalne"? Inna organizacja zbiorowego zarządzania - ZPAV - chyba nie jest zadowolona? Ale pojawiają się pytania inne: czy twórcom i artystom wykonawcom przysługuje prawo do wynagrodzenia? Czy wynagrodzenia można się zrzec? Czy za twórców i artystów wykonawców (a także producentów fonogramów) zrzec się może ich wynagrodzenia organizacja zbiorowego zarządzania prawami autorskimi? Czy istnieje różnica między dystrybucją na stronie internetowej Prezydenta RP i poprzez np. torrenty?
Aktualizacja w górę osi czasu: Pytania przesłane Kancelarii Prezydenta RP w sprawie płyty "Bo wolność krzyżami się mierzy"
Niemcy: samobójstwo zatrzymanego po uzyskaniu publicznie dostępnych danych
Wt, 2009-11-10 00:50 by VaGlaDwudziestoletni mężczyzna, Matthias L., który - jak twierdzą media i niemiecka policja - pobrał ("zassał", "zgrabował", nie ma polskiego słowa?) dane użytkowników serwisów StudiVZ i SchülerVZ (ponoć to serwis, który przypomina trochę serwis Nasza-klasa.pl, chociaż znajomości klasowe były raczej pielęgnowane w drugim), po zatrzymaniu i będąc w areszcie - popełnił samobójstwo. Niektóre media nazywają mężczyznę hackerem. Jednak stawiane są również pytania o rolę wydawcy serwisu internetowego, do którego danych mężczyzna potrafił i mógł się dostać. Dlaczego? Dlatego, że - chociaż mężczyzna "uzyskał dostęp" do danych kilku milionów osób - były to tylko "publiczne profile" użytkowników, zaś sam mężczyzna - jak sugerują komentarze - nigdzie się nie włamywał. Padają również pytania o system wymiaru sprawiedliwości i działanie organów ścigania.