Re-use i BIP: czekamy na kolejne działania MSWiA
W zeszłym tygodniu w MSWiA odbyła się konferencja uzgodnieniowa dotycząca projektu założeń do projektu ustawy o ponownym wykorzystaniu informacji publicznej (por. dział re-use niniejszego serwisu). W tym tygodniu zaś w MSWiA odbyło się spotkanie robocze w ramach konsultacji społecznych "Nowe spojrzenie na BIP" (tu zaś proponuję dział BIP). Kilka godzin dyskusji w czasie pierwszego spotkania nie przełożyło się na kilka godzin dyskusji w czasie drugiego, ponieważ te zagadnienia traktowane są w ministerstwie odrębnie. Tymczasem problematyka Re-use jest ściśle związana z dzisiaj obserwowanymi problemami Biuletynów Informacji Publicznej. Uczestnicy pierwszego i drugiego spotkania (składy nie były takie same) zwracali uwagę na to, że traktowanie tych kwestii osobno nie będzie sprzyjało rozwiązaniu konkretnych kwestii, że konieczne jest rozpoczęcie pracy nad kompleksową nowelizacją ustawy o dostępie do informacji publicznej. MSWiA może jednak podnosić, że trzeba Re-use rozwiązać szybko i dedykowaną ustawą, bo grożą nam, jako Polsce, sankcje finansowe ze strony Komisji. Uważam, że w tym zakresie zgoda na prowizorkę legislacyjną, chociaż oszczędzi urzędnikom pewnych problemów, ogółowi społeczeństwa, albo przynajmniej znacznej jego części, "wyjdzie bokiem".
W konferencji uzgodnieniowej, która odbyła się 2 listopada, uczestniczyli przedstawiciele ministerstw, które zgłosiły swoje uwagi, było reprezentowane Rządowe Centrum Legislacji oraz strona społeczna. Pierwotnie do udziału w tych uzgodnieniach zaproszono dwie organizacje: Polską Izbę Informatyki i Telekomunikacji (por. Opinia PIIT do "ponownego wykorzystania informacji"; ponieważ PIIT powierzyła mi rolę koordynatora swoich prac poświęconych temu zagadnieniu - w spotkaniu tym reprezentowałem PIIT) i Stowarzyszenie Liderów Lokalnych Grup Obywatelskich (por. Pierwsze stanowiska w dyskusji na temat założeń do "ponownego wykorzystania"). Między innymi dlatego, że w organizacjach pozarządowych trwa pewna praca organiczna - w procesie konsultacji mogły wziąć udział również inne organizacje pozarządowe (por. również Organizacje pozarządowe przyglądają się procesowi stanowienia prawa "ponownego wykorzystania informacji"). Nie tylko ja odniosłem wrażenie, że przedstawiciele organizacji pozarządowych byli przygotowani do spotkania lepiej, niż gospodarze.
Zainteresowanych przebiegiem konferencji uzgodnieniowej odsyłam do materiałów opublikowanych przez Pozarządowe Centrum Dostępu do Informacji Publicznej: Nowelizacja ustawy o dostępie do informacji publicznej - notatka ze spotkania. Dodam od siebie, że w efekcie tej dyskusji ministerstwo zapowiedziało, że ma zamiar przygotować raz jeszcze założenia ustawy, która miałaby dokonywać transpozycji dyrektywy Re-use. Chociaż rozdano uczestnikom tego spotkania wydrukowane kartki z tabelaryczną reprezentacją zgłoszonych przez różne strony konsultacji uwagami (bez uwag RCL, które do ministerstwa nie dotarły) - do tej pory na stronach ministerialnych (ani w BIP MSWiA) nie opublikowano elektronicznej wersji tych uwag (to, że się w internecie pojawią, było zasugerowane w trakcie spotkania).
Tu warto zwrócić uwagę na fakt, że to Rządowe Centrum Legislacji było pierwszym wyrazicielem opinii większości zgromadzonych, zdaniem których transpozycja dyrektywy Re-use (tj. Dyrektywie 2003/98/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 17 listopada 2003 r. w sprawie ponownego wykorzystywania informacji sektora publicznego (PDF)) powinna się dokonać przez zmiany w ustawie o dostępie do informacji publicznej, nie zaś przez dedykowaną, nową ustawę. Rozumiem problemy, jakie to powoduje w MSWiA, bo przy takim założeniu trzeba się nieco bardziej napracować, a terminy dane przez Komisję już minęły Komisja daje nam 2 miesiące na transpozycję "ponownego wykorzystania informacji). Problematyka ta jest jednak bardzo ważna społecznie i dlatego uważam, że - skoro rząd do tej pory nie załatwił tego problemu - strona społeczna nie musi godzić się na załatwianie tej sprawy "pro forma", byle nie narazić się na wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości i sankcje finansowe.
Archiwalne zaproszenie na konsultacje społeczne w sprawie BIP dostępne jest nadal na stronie MSWiA. W tym spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele samorządu terytorialnego i środowiska naukowego, byli również przedstawiciele organizacji pozarządowych. Na to spotkanie wysłałem sam siebie. Również z tego spotkania Pozarządowe Centrum Dostępu do Informacji Publicznej przygotowało notatkę: Od przybytku głowa boli - kolejne konsultacje. Krzysztof Izdebski napisał tam:
Wydawało mi się, że celem konsultacji społecznych jest opiniowanie propozycji zmian w BIP i w związku z tym, że prowadzone są już spotkania w MSWiA związane z nowelizacją ustawy o dostępie do informacji publicznych, domniemywałem, że to spotkanie wpisane jest w jakąś większą całość. Na miejscu okazało się, że się myliłem.
W trakcie tego spotkania zapytałem, czy stenogram lub inne materiały związane z konsultacjami będą opublikowane w BIP MSWiA? Przedstawicielka Centrum Promocji Projektów Informatycznych poinformowała, że materiały będą w "portalu interoperacyjności" (Centrum Promocji Projektów Informatycznych to jednostka budżetowa MSWiA, portal interoperacyjności nie jest elektronicznym publikatorem urzędowym, zaproszenie do udziału w konsultacjach było opublikowane na stronie własnej ministerstwa...). Ponowiłem zatem pytanie, czy skoro spotykamy się w MSWiA, to czy można liczyć na to, że również w BIP-ie ministerstwa będą opublikowane materiały? Wszystko wskazuje na to, że nie będą.
Nie tracę wiary w to, ze informacja publiczna będzie przez administrację publiczną jednak obywatelom udostępniana (jest tu coraz więcej wyroków sądów administracyjnych, coraz większe zapotrzebowanie społeczne, itp). Odwiedzam BIP ministerstwa (najbardziej mi się podoba tam taka pozycja menu: Grupa MSWiA - brzmi korporacyjnie). Ponieważ nie wiem, gdzie zostaną opublikowane materiały ze wspomnianej tu wyżej konferencji uzgodnieniowej - przeglądam BIP w poszukiwaniu tych materiałów. Przez chwilą myślałem nawet, że zadanie ułatwi mi Rejestr zmian, który MSWiA w swoim BIP-ie (nawet w menu) przewidziało. Próbowałem z niego skorzystać. Bezskutecznie. Pomyślałem, że może to problem mojej przeglądarki (Firefox). Zapytałem zatem kilka innych osób, czy mogą skorzystać z tego formularza i w stosownym polu podać jakąś datę?
Screenshot Rejestru zmian w BIP MSWiA. Okazuje się, że ta strona to "atrapa". Nie da się tam podać dat, które miałyby ograniczać wynik wyszukiwania. Szybkie konsultacje w serwisie Blip i na Twitterze pokazały, że to nie jest wina przeglądarki. Chodzi o to, że ktoś zapomniał podpiąć do tego formularza uruchamiający go skrypt.
Czy dałoby się zrobić tak, by Rejestr zmian BIP MSWiA nadawał się do użytku? Kto ma narzędzia nadzoru przestrzegania istniejących przepisów dotyczących BIP-ów w Polsce? Czy minister właściwy ds informatyzacji może poprawić własny BIP?
Czekamy na to, co będzie dalej. Poza MSWiA również Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zainteresowało się regulacjami BIP-ów i dostrzegło je w przygotowywanej właśnie nowelizacji Prawa prasowego (por. m.in. ISOC Polska w sprawie ministerialnego projektu nowelizacji Prawa prasowego). W Sejmie jest już spora nowelizacja ustawy o informatyzacji. Tam są regulowane technikalia istotne dla re-use. Chociaż każdy z tych elementów dotyczy praktycznie tego samego - prace nad nimi toczą się oddzielnie. Może warto to jednak skoordynować?
- Login to post comments
Piotr VaGla Waglowski
Piotr VaGla Waglowski - prawnik, publicysta i webmaster, autor serwisu VaGla.pl Prawo i Internet. Ukończył Aplikację Legislacyjną prowadzoną przez Rządowe Centrum Legislacji. Radca ministra w Departamencie Oceny Ryzyka Regulacyjnego a następnie w Departamencie Doskonalenia Regulacji Gospodarczych Ministerstwa Rozwoju. Felietonista miesięcznika "IT w Administracji" (wcześniej również felietonista miesięcznika "Gazeta Bankowa" i tygodnika "Wprost"). Uczestniczył w pracach Obywatelskiego Forum Legislacji, działającego przy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Odpowiedzialne Państwo. W 1995 założył pierwszą w internecie listę dyskusyjną na temat prawa w języku polskim, Członek Założyciel Internet Society Poland, pełnił funkcję Członka Zarządu ISOC Polska i Członka Rady Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. Był również członkiem Rady ds Cyfryzacji przy Ministrze Cyfryzacji i członkiem Rady Informatyzacji przy MSWiA, członkiem Zespołu ds. otwartych danych i zasobów przy Komitecie Rady Ministrów do spraw Cyfryzacji oraz Doradcą społecznym Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej ds. funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci. W latach 2009-2014 Zastępca Przewodniczącego Rady Fundacji Nowoczesna Polska, w tym czasie był również Członkiem Rady Programowej Fundacji Panoptykon. Więcej >>
Otóż i objawił się zbiór uwag do założeń re-use
UWAGI DO PROJEKTU ZAŁOŻEŃ DO PROJEKTU USTAWY O PONOWNYM WYKORZYSTANIU INFORMACJI PUBLICZNEJ. Jako ciekawostkę warto podać, że podlinkowano je do strony Projekt Założeń do projektu ustawy o ponownym wykorzystaniu informacji publicznej (skierowany do uzgodnień międzyresortowych z terminem na zgłaszanie ewentualnych uwag 14 dni od dnia jego otrzymania), na której to stronie można przeczytać, że "Data publikacji : dn.24 września 2009". Tyle, że uwagi pojawiły się tam wczoraj.
--
[VaGla] Vigilant Android Generated for Logical Assassination
Zapewne trwa proces zamówienia publicznego
Wydaje mi się, że brak skryptu jest spowodowany trwającym postępowaniem o udzielenie zamówienia publicznego. Otóż Vista-like AJAX calendar udostępniony jest na licencji Creative Commons Attribution/Non-commercial, co oznacza, że każdy, kto chce skorzystać ze skryptu w celach zarobkowych (rozumianej jako in any manner that is primarily intended for or directed toward commercial advantage or private monetary compensation - w wersji polskiej mniej więcej nie może wykonywać żadnych udzielonych w Paragrafie 3 uprawnień w jakikolwiek sposób, który skierowany jest głównie na uzyskanie korzyści handlowej lub pieniężnego wynagrodzenia przeznaczonego na cele prywatne). Komercyjne skorzystanie z kalendarza wymaga zapłacenia autorowi kwoty 20 euro.
Jak sądzę, w trosce o ponownie użycie materiałów publicznych, minister negocjuje z autorem udostępnienie przedmiotowego oprogramowania jako materiału urzędowego nie podlegającego prawu autorskiemu (art. 4 ust. 2 praw autorskiego).
Prawdopodobnie również trwają prace nad uzyskaniem zgody Microsoft Corporation na użycie zarejestrowanego znaku towarowego tej firmy "Microsoft Windows Vista".
To postępowanie służy zapewne zapewnieniu dostępu do materiałów urzędowych bez ograniczeń wynikających z rozmaitych praw wyłącznych, co należy pochwalić.
Szkoda tylko, że daty nie można wpisać z ręki (bez odblokowania sobie formularza).
--
[S.A.P.E.R.] Synthetic Android Programmed for Exploration and Repair
Zapraszam do sprawdzenia zmian w BIP MSWiA
http://saper.info/bipmswia
--
[S.A.P.E.R.] Synthetic Android Programmed for Exploration and Repair