konkurencja

W USA wyroki przeciwko spamerom, w tym przeciwko "Ojcu chrzestnemu"

Sędzia federalny U.S. District Judge Marianne O. Battani z Detroit skazał Alana Ralsky-ego na karę pozbawienia wolności, za łamanie amerykańskiej ustawy CAN-SPAM Act. Ralsky nazywał sam siebie "ojcem chrzestnym spamu" ("Godfather of spam") i przypisuje się mu, że był jednym z pierwszych spamerów, którzy do swej działalności zaprzęgli botnety. Obok Ralsky-ego sędzia skazał na kary pozbawienia wolności (od 32 do 51 miesięcy) jeszcze trzech innych mężczyzn, a równolegle skazano jeszcze sześciu innych. Mężczyźni sądzeni byli za wpływanie na wartość walorów spółek notowanych na giełdzie przez manipulacje informacjami giełdowymi, tj. rozsyłanie fałszywych, spamerskich komunikatów na temat tych spółek.

Konsultacje: organizacje nadawcze, artystyczne wykonania, egzekwowanie praw i społeczeństwo oparte na wiedzy

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ogłosiło konsultacje w kilku sferach: Na arenie międzynarodowej pojawiły się pomysły reanimowania prac nad traktatem chroniącym organizacje nadawcze (por. Zawał WIPO Broadcasting Treaty), ale tym razem w łonie Rady Europy. Tu społeczne konsultacje w Polsce mają trwać do 27 listopada 2009 r. Do tego czasu mają również trwać analogiczne konsultacje związane z fiaskiem prac nad traktatem WIPO o ochronie artystycznych wykonań w utworach audiowizualnych (Protection of Audiovisual Performances). Do 27 listopada ministerstwo czeka też na opinie w sprawie Komunikatu Komisji na temat prawa autorskiego "w gospodarce opartej na wiedzy". Mniej czasu, bo do 25 listopada, dano na konsultacje w sferze egzekwowania praw własności intelektualnej na rynku wewnętrznym. Tu pojawił się komunikat Komisji z ciekawymi inicjatywami (m.in. "sprzyjanie współpracy administracyjnej odpowiednich służb i instytucji zaangażowanych w egzekwowanie praw własności intelektualnej")...

Na mapach społeczeństwa informacyjnego trzeba najpierw zaznaczyć sklepy

Główny Urząd Geodezji i Kartografii otrzymał pismo zaczynające się od słów: "nasza Fundacja Nowoczesna Polska prowadzi projekt Wolne Podręczniki, którego celem jest tworzenie darmowych podręczników szkolnych udostępnianych przez internet. Podręczniki te są udostępniane na warunkach tzw. wolnej licencji, dzięki czemu każdy uczeń i nauczyciel może legalnie, nieodpłatnie z nich korzystać i je kopiować. Projekt cieszy się patronatem Wicepremiera i Ministra Gospodarki Waldemara Pawlaka...". Fundacja zwróciła się do GUGiK z prośbą o możliwość wykorzystania dwóch map w jednym z przygotowywanych właśnie podręczników. Otrzymała odpowiedź...

Jeszcze o vendor lock-in, opóźnianiu publikacji standardów i ograniczaniu konkurencji

Niektórzy pewnie jeszcze pamiętają tekst UOKiK o uzależnieniu od przedsiębiorców, standardach wymiany danych i ograniczaniu konkurencji, w którym przybliżyłem decyzję Prezesa UOKiK (Delegatura w Lublinie) z 6 lipca 2007 r. RLU Nr 28/2007. Okazuje się, że opisana tam historia doczekała się kolejnych rozstrzygnięć, gdyż od wskazanej decyzji odwołania w terminie złożyli dwaj przedsiębiorcy: Narodowy Fundusz Zdrowia i przedsiębiorca Lidia Sołtysik – Kamińska prowadząca działalność gospodarczą pod nazwą Przedsiębiorstwo Informatyczne „Kamsoft” z siedzibą w Katowicach. Z ostatnich doniesień wynika, że 26 października 2009 r. Prezes UOKiK (Delegatura w Lublinie) wydał decyzję RLU Nr 21/2009. Mowa tam o opóźnieniach w dostępie do zmieniających się standardów wymiany danych, o dostosowywaniu programów komputerowych, mowa o rozdawaniu programów bezpłatnie, o namawianiu do korzystania, są również kary (po pół miliona złotych do budżetu państwa od obu wyżej wymienionych). Ale po kolei...

Mam cię - bo muszę

Spersonalizowana karta ZTM z nadrukiem fundacji PanoptykonOdebrałem dziś spersonalizowaną kartę ZTM z nadrukiem fundacji Panoptykon "Mam cię - bo muszę". "ZTM zbiera jedynie niezbędne dane osobowe. PESEL umożliwia bezbłędną identyfikację właściciela karty. Jest to ważne np. w sytuacji gdy pasażer utraci kartę i będzie chciał przekodować niewykorzystaną część biletu na nowy nośnik" - tłumaczy warszawski Zarząd Transportu Miejskiego. O zamieszaniu związanym z gromadzeniem przez ZTM danych osobowych pisałem w tekście Po decyzji GIODO w sprawie ZTM i Warszawskiej Karty Miejskiej. Ostatnie doniesienia stwierdzały, że "prawnicy ZTM analizują treść decyzji GIODO". Tymczasem Fundacja Panoptykon zaproponowała swój własny wkład w akcję personalizacji.

Patenty na metody biznesowe: sprawa "In Re Bilski" przed Sądem Najwyższym USA

Jak pisałem w tekście Kwestia patentowania oprogramowania w postępowaniu EPA G3/08: warto również przyglądać się temu, co się dzieje w sprawie BERNARD L. Bilski AND RAND A. WARSAW, Petitioners, v. JOHN J. DOLL. Otóż sprawa ta, w której ważą się losy patentowania metod biznesowych (sposobów prowadzenia działalności gospodarczej), jest rozpatrywana właśnie przez Sąd Najwyższy USA. Czy utrzyma się wcześniejsze stanowisko the United States Court of Appeals for the Federal Circuit (CAFC), w którym sąd nie chciał chronić metod ograniczania ryzyka ekonomicznego przy uwzględnieniu różnych, wymienionych w zgłoszeniu czynników. Wcześniej wnioskiem zajmował się amerykański urząd patentowy (United States Patent and Trademark Office, Board of Patent Appeals and Interferences) i odrzucił jedenaście zastrzeżeń patentowych znajdujących się w opisie zgłoszeniowym U.S. Patent Application Serial No. 08/833,892 (z 10 kwietnia 1997 roku).

Pytania przesłane Kancelarii Prezydenta RP w sprawie płyty "Bo wolność krzyżami się mierzy"

Przesłałem do Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta RP kilka pytań, które dotyczą sytuacji prawnej opublikowanej właśnie na stronach Prezydenta RP płyty "Bo wolność krzyżami się mierzy", ale także poprosiłem o możliwość otrzymania umów związanych z finansowaniem płyty ze środków Biura Bezpieczeństwa Narodowego, a także ewentualnej umowy ze Stowarzyszeniem Autorów ZAiKS.

Udostępniając pieśni patriotyczne w formacie mp3 ZAiKS i Prezydent zadają zagadki prawno-autorskie

Marszałek PiłsudskiPrezydent RP Lech Kaczyński postanowił opublikować na stronie prezydent.pl pliki mp3 z utworami patriotycznymi i wojskowymi, a nawet "gorąco zachęca do słuchania i wspólnego śpiewania utworów, które na trwałe wpisały się w historię naszej Ojczyzny". Na stronie sygnowanej przez Prezydenta RP jest też informacja, że "dzięki uprzejmości Stowarzyszenia Autorów ZAIKS, poniższe utwory można pobrać bezpłatnie". No i teraz mamy kłopot. Czy pobieranie z internetu plików jest "nielegalne"? Inna organizacja zbiorowego zarządzania - ZPAV - chyba nie jest zadowolona? Ale pojawiają się pytania inne: czy twórcom i artystom wykonawcom przysługuje prawo do wynagrodzenia? Czy wynagrodzenia można się zrzec? Czy za twórców i artystów wykonawców (a także producentów fonogramów) zrzec się może ich wynagrodzenia organizacja zbiorowego zarządzania prawami autorskimi? Czy istnieje różnica między dystrybucją na stronie internetowej Prezydenta RP i poprzez np. torrenty?
Aktualizacja w górę osi czasu: Pytania przesłane Kancelarii Prezydenta RP w sprawie płyty "Bo wolność krzyżami się mierzy"

Transpozycja INSPIRE (infrastruktura informacji przestrzennej) przyjęta przez Rząd

Pracujemy sobie nad ustawą o ponownym wykorzystaniu informacji publicznej (a może raczej nad nowelizacją ustawy o dostępie do informacji publicznej?), tymczasem rząd właśnie przyjął projekt ustawy o infrastrukturze informacji przestrzennej, przedłożony przez ministra spraw wewnętrznych i administracji. Czyli chodzi o transpozycję dyrektywy INSPIRE (por. Projekt ustawy o infrastrukturze informacji przestrzennej). Trochę słabo, że prace nad transpozycją tej dyrektwy nie toczyły się razem z transpozycją dyrektywy Re-use, ale w sumie... W każdym razie obecnie nad jedną materią, tj. nad dostępem do informacji publicznej, MSWiA pracuje już chyba dwutorowo (raz, gdy mówi o reformie BIP-ów, drugi raz, gdy chce zmieniać definicje informacji publicznej dla potrzeb Re-use)...

Co wolno wojewodzie, czyli o serwisie odsiebie.com

logo serwisu odsiebie.comTwórcy YouTube chyba nie zostali nigdy aresztowani, za to czytam właśnie, że policja "aresztowała" (a chyba w rzeczywistości zatrzymała?) twórcę serwisu OdSiebie.com. Wrocławianin udzielał wywiadów, zachwalał serwis i nawet snuł plany na przyszłość. Twierdził, że zamieszanie dotyczące szwedzkiego serwisu The Pirate Bay wzięło się stąd, że jego twórcy nie współpracowali z żadną z "grup antypirackich". Nie wiem, czy to znaczy, że sam z taką "grupą" współpracował, ale jeśli tak, to mu - jak się wydaje - nie pomogło (chociaż dopiero jutro dowiemy się oficjalnie, jak sprawę ocenia Policja, a w późniejszym terminie dowiemy się, jakie jest stanowisko samych zatrzymanych, a na chwilę obecną - już uwolnionych osób, które na razie sprawy nie komentują).
Aktualizacja: w komentarzach kolejne materiały i dyskusja po konferencji prasowej Policji i prokuratury.