informatyzacja

Sąd Apelacyjny w Paryżu: Spółka Edu4 naruszyła GPL

Pojawiło się ciekawe rozstrzygnięcie Sądu Apelacyjnego w Paryżu (Cour D'Appel de Paris). Zdaniem sądu spółka naruszyła warunki licencji GNU General Public License (GPL) w ten sposób, że rozpowszechniała wersję programu VNC w postaci binarnej, a jednocześnie odmówiła udostępnienia kodu źródłowego tego oprogramowania, gdy użytkownicy się o to zwrócili. W tym sensie również jest to interesujące rozstrzygnięcie, gdyż to nie dysponent praw autorskich domagał się sądowej ochrony, a licencjobiorca (użytkownik), a konkretnie Association pour la formation professionnelle des adultes (AFPA) - towarzystwo kształcenia zawodowego dla dorosłych.

Otóż i są założenia do "projektu ustawy o ponownym wykorzystaniu informacji publicznej"

Znak reuseMinisterstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowało wczoraj (24 września) projekt "Założeń do projektu ustawy o ponownym wykorzystaniu informacji publicznej" (pisałem o tym dwa tygodnie temu w tekście MSWiA ogłosiło, że ma projekt założeń do ustawy o ponownym wykorzystaniu informacji). Na niedawnej konferencji we Wrocławiu usłyszałem, że zaatakowałem ten projekt, nawet go nie czytając. Przypomnę, że uczestniczę w tej dyskusji od początku prac w MSWiA (por. Ponowne wykorzystanie informacji z sektora publicznego - dyskusja w Polsce, raport w UE), a nawet nieco wcześniej... Teraz nie tylko ja mogę poznać ministerialne założenia. Zapraszam zatem do lektury udostępnionego materiału i do komentowania.

Międzynarodowy Dzień Prawa do Wiedzy i Tydzień informacji publicznej 2009

2009-09-28 00:00
2009-09-28 23:50
Etc/GMT+2

Tydzień Informacji Publicznej rozpocznie się 28 września. Tego dnia organizacje z całego świata, zajmujące się prawem do informacji, zdecydowały się obchodzić Międzynarodowy Dzień Prawa do Wiedzy (International Right to Know Day). W Polsce obchody będą trwały tydzień, aż do do 4 października.

Accessibility a publiczne materiały audiowizualne

Waglowski we WrocławiuWczoraj, podczas konferencji pt. "Wymiar sprawiedliwości i administracja publiczna wobec prawa nowych technologii", miałem przyjemność zaprezentować referat pt. "Accessibility a publiczne materiały audiowizualne". To kolejny z referatów na temat accessibility, który prezentowałem publicznie. Konferencję zorganizowało Centrum Badań Problemów Prawnych i Ekonomicznych Komunikacji Elektronicznej, działające w ramach Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego. Wystąpienia prelegentów były nagrywane, a organizatorzy zapowiedzieli, że udostępnią nagrania w internecie. Ja nagrywałem swoje wystąpienie i niniejszym je Państwu prezentuję.

Projekt noweli KPC - elektroniczny protokół z jawnego posiedzenia sądu

Organizacje społeczne, które zajmują się prawami człowieka, ze szczególnym uwzględnieniem praw osób niepełnosprawnych (a wśród tych - osób, które obarczone są dysfunkcją wzroku lub słuchu) mogą powoli kończyć wakacje i zabrać się znów do pracy. Dość leniuchowania i spoczywania na laurach. Ministerstwo Sprawiedliwości przedstawiło projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego, w którym proponuje się wprowadzenie elektronicznego protokołu z przebieg jawnego posiedzenia sądu. Zwolennicy multimediów w polskim wymiarze sprawiedliwości ucieszą się z informacji, że przebieg posiedzenia jawnego będzie się utrwalało za pomocą urządzenia rejestrującego dźwięk albo obraz i dźwięk. Niepełnosprawni zmartwią się pewnie, że transkrypcję materiałów audiowizualnych będzie się przygotowywało jedynie "jeżeli jest to niezbędne dla zapewnienia prawidłowego orzekania w sprawie". Czy w sądach pracują osoby niepełnosprawne? Podobno pracują, ale głównie osoby niepełnosprawne ruchowo. Czy osoby niepełnosprawne biorą udział w procesach sądowych jako strony lub uczestnicy postępowania? Jeśli tak, to - być może - nie muszą się zapoznawać z tymi samymi materiałami, co ludzie sprawni?

Chmura zastąpi pudełka, czyli dlaczego mi ręce opadły, gdy Prezydent RP promuje Google

Tekst Prezydent RP promuje korporację Google sprowokował próby komentarzy politycznych, których jednak nie przepuściłem w moderacji (gdyż sam nie ujawniam publicznie politycznych preferencji, mam wrażenie, że komentuje równo działania prawno-internetowe różnych ugrupowań, ten serwis zaś nie jest poświęcony tematom politycznym, a "prawnym aspektom społeczeństwa informacyjnego"). Państwo i aparat urzędniczy są ważnym rynkiem dla firm, które oferują komercyjnie swoje rozwiązania. Na licencje na oprogramowanie dla administracji publicznej przygotowuje się przetargi. Pudełka stopniowo wypierane są przez "usługi sieciowe". Zarzucono mi, że atakuję Prezydenta i czepiam się po prostu, bo co komu przeszkadza takie małe Google na prezydenckiej stronie, więc spróbuję pokrótce pokazać problem na przykładzie uruchomionego właśnie w USA repozytorium aplikacji sieciowych dla administracji publicznej...

Prezydent RP promuje korporację Google

Przyznam, że ręce mi trochę opadają. Rozumiem, że nowa strona Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej jest wciąż w fazie "beta". Rozumiem, że zbliżają się prezydenckie wybory i trzeba szybko i tanio uatrakcyjnić oficjalną witrynę Głowy Państwa. Ale efekt jest taki, że oficjalna witryna Prezydenta RP zaczęła niniejszym promować serwis internetowy jednej z komercyjnie działających na polskim (i globalnym rynku) spółek. Przypuszczam, że nikogo to nie wzrusza, podobnie, jak nikogo nie wzrusza to w przypadku strony głównej Biuletynu Informacji Publicznej (por. Nowa odsłona Biuletynu Informacji "Publicznej")...
Aktualizacja w górę osi czasu: Chmura zastąpi pudełka, czyli dlaczego mi ręce opadły, gdy Prezydent RP promuje Google

MSWiA przedstawiło do konsultacji założenia do ustawy pl. ID

Kilka dni temu, 11 września, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowało Projekt założeń do projektu ustawy o dowodach osobistych (pl. ID). Projekt ten skierowano do uzgodnień międzyresortowych, ale MSWiA oczekuje również uwag w toku konsultacji społecznych. Założenia do projektu ustawy zebrano na 88 stronach A4.

Ochrona antyspamowa w administracji publicznej

Przyglądając się w 2004 roku problematyce spamu politycznego dotknąłem problemu stosowania przez administrację publiczną mechanizmów blokowania przesyłek kierowanych na jej skrzynki poczty elektronicznej. Chodziło o ochronę antyspamową. Czy administracja publiczna może blokować spam, albo coś, co spamem jej się wydaje (albo wydaje się spamem osobom, które konfigurowały wykorzystywane przez administrację publiczną serwery pocztowe)? Dziś dostałem sygnał, w którym czytelnik informuje o próbie korespondowania z Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Gliwicach. Postanowił on odpisać na list, który wcześniej otrzymał z adresu info [at] wsa.gliwice.pl. Okazało się jednak, że serwer obsługujący pocztę przychodzącą gliwickiego sądu nie lubi... poczty Google (wcześniej zaś serwer poczty wychodzącej gliwickiego sądu wypuścił list na adres w domenie gmail.com).

MSWiA ogłosiło, że ma projekt założeń do ustawy o ponownym wykorzystaniu informacji

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji posługuje się konsekwentnie określeniem "projekt ustawy o ponownym wykorzystaniu informacji publicznej", chociaż mamy dokonać transpozycji dyrektywy w sprawie ponownego wykorzystania informacji "z sektora publicznego" (por. Potencjalnie szykuje się zmiana definicji "informacji publicznej"). Rząd (MSWiA) przygotowuje projekt, gdyż Komisja podjęła szereg kroków przeciwko Polsce, a to w związku z brakiem transpozycji do polskiego porządku prawnego Dyrektywy 2003/98/WE (por. Komisja daje nam 2 miesiące na transpozycję "ponownego wykorzystania informacji"). Przeciwko niektórym państwom uruchomiono postępowania, które zakończyły się wyrokami Trybunału Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich. MSWiA ogłosiło teraz na swojej stronie, że powstały założenia do ustawy, ale samych założeń - mam takie wrażenie - nie opublikowano. Może źle szukałem...