wolność słowa

Atak z 11 września 2001 roku w komunikatach tekstowych na Wikileaks.org

Faktycznie ciekawe, że chociaż przed atakami na WTC nie było w USA tak rygorystycznych, specjalnych ustaw antyterrorystycznych, które pozwalały na gromadzenie informacji o obywatelach, to jednak dziś serwis Wikileaks.org opublikował archiwum komunikatów, które w czasie poprzedzającym sam atak na WTC i Pentagon oraz w czasie późniejszym przesyłali sobie pagerami ludzie (pracownicy rządowych agend, bo skąd to archiwum?). To ponad 500 tys. tekstowych wiadomości, poukładanych chronologicznie. Nie wiadomo jakie jest źródło tego wycieku, ale można tam przeczytać np. komunikat o treści: "a second plane crashed into the other tower !!!! Something doesn't seem right !!!!"

W USA wyroki przeciwko spamerom, w tym przeciwko "Ojcu chrzestnemu"

Sędzia federalny U.S. District Judge Marianne O. Battani z Detroit skazał Alana Ralsky-ego na karę pozbawienia wolności, za łamanie amerykańskiej ustawy CAN-SPAM Act. Ralsky nazywał sam siebie "ojcem chrzestnym spamu" ("Godfather of spam") i przypisuje się mu, że był jednym z pierwszych spamerów, którzy do swej działalności zaprzęgli botnety. Obok Ralsky-ego sędzia skazał na kary pozbawienia wolności (od 32 do 51 miesięcy) jeszcze trzech innych mężczyzn, a równolegle skazano jeszcze sześciu innych. Mężczyźni sądzeni byli za wpływanie na wartość walorów spółek notowanych na giełdzie przez manipulacje informacjami giełdowymi, tj. rozsyłanie fałszywych, spamerskich komunikatów na temat tych spółek.

Przeprosiny Daukszewicza i intelektualny szach-mat

Pan Krzysztof Daukszewicz w Szkle Kontaktowym stwierdził, że tekst pt. "Pierwszy tydzień rządów Donalda Tuska", który kilka dni wcześniej odczytał na antenie jako swój, był w rzeczywistości autorstwa kogoś innego, ale znany satyryk "był święcie przekonany, że go sam popełnił", "bo zgrabnie, porządnie napisany". Szklano-kontaktowy komentator zaoferował na antenie "flaszkę" prawdziwemu autorowi, czyli publikującemu w Salon24.pl Bernardowi. Tam teraz pojawiają się kolejne komentarze. Są nawet głosy, żeby Bernard nie odpuszczał, bo takie "przeprosiny złapanego za rękę" nie były szczere, a "taki wyskok osobnik w todze wyceniłby pewnie na jakieś 50 tysięcy, jak nie lepiej". A ja chciałem przypomnieć pewien wyrok...

No i przyjęto Pakiet telekomunikacyjny

ręce w górze za pakietemPo uzyskaniu kompromisu w procedurze pojednawczej, o czym pisałem w tekście Pakiet telekomunikacyjny: komitet pojednawczy uzyskał porozumienie w sprawie "poprawki 138" - na rozpoczętej dziś sesji plenarnej w Strasburgu Parlament Europejski przyjął treść całego Pakietu. Jeśli ktoś ma ochotę, może za chwilę zadać p. Catherine Trautmann jakieś pytania na czacie... Proszę tylko pamiętać, że Pakiet telekomunikacyjny to nie tylko odcinanie internautów od Sieci i nie tylko "prawa podstawowe". Pakiet telekomunikacyjny to dość obszerny fragment unijnej regulacji...

Dokumenty nt. ACTA w Radzie Unii Europejskiej

Chciałbym poznać treść dokumentów związanych z negocjacjami w sprawie Anti-Counterfeiting Trade Agreement (ACTA) (por. ACTA: Stanowienie prawa odrywa się od woli obywateli (również w Polsce)). Wiem, że różne dokumenty tego typu są w Radzie Unii Europejskiej, a część musi być też w krajach członkowskich, ponieważ - przykładowo - polski rząd do ACTA nawiązywał w niektórych swoich publicznych stanowiskach. O jakich dokumentach mówimy? Prawdopodobnie to nie wszystkie dokumenty, o które można zabiegać.

UK: Prace nad the Digital Economy Bill i uprawnienia "Pirate-Finder General"

Mamy kolejne doniesienia z Wielkiej Brytanii i tamtejszych prac nad projektem ustawy the Digital Economy Bill (por. wcześniej W Wielkiej Brytanii tli się pomysł odcinania korzystających z P2P od internetowych usług). Pierwsze skrzypce odgrywa tam Peter Mandelson, który - jak podnoszą komentatorzy - w ramach zaproponowanej regulacji chce sobie, jako przyszłemu sekretarzowi stanu ds biznesu, nadać kolejne uprawnienia do modyfikacji brytyjskiego porządku prawnego w sferze prawa autorskiego. Wszystko się odbywa w ramach "szybkiej ścieżki legislacyjnej", a projektowany porządek prawny zakłada ograniczoną role Parlamentu w dalszych pracach legislacyjnych w sferze prawa autorskiego, gdyż the Digital Economy Bill umożliwi Sekretarzowi Stanu na wydawanie tzw. "secondary legislation", które będą mogły modyfikować postanowienia Copyright, Designs and Patents Act (1988).

Głos prezydenta Szczecina w dyskusji o granicach wolności słowa w internecie

Kolejne doniesienia na temat internetowych komentarzy dotyczących osób pełniących funkcje publiczne i ich reakcji, w tym doniesień o możliwości popełnienia przestępstwa. Tym razem media opisują działania prezydenta Szczecina, p. Piotra Krzystka, który w "zawiadomieniu do prokuratury" zacytował wpisy internautów określających go epitetami: "kompletny gamoń", "zakłamany drań i oszust", "łgarz" czy "nędzny złodziejaszek".

Konsultacje: organizacje nadawcze, artystyczne wykonania, egzekwowanie praw i społeczeństwo oparte na wiedzy

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ogłosiło konsultacje w kilku sferach: Na arenie międzynarodowej pojawiły się pomysły reanimowania prac nad traktatem chroniącym organizacje nadawcze (por. Zawał WIPO Broadcasting Treaty), ale tym razem w łonie Rady Europy. Tu społeczne konsultacje w Polsce mają trwać do 27 listopada 2009 r. Do tego czasu mają również trwać analogiczne konsultacje związane z fiaskiem prac nad traktatem WIPO o ochronie artystycznych wykonań w utworach audiowizualnych (Protection of Audiovisual Performances). Do 27 listopada ministerstwo czeka też na opinie w sprawie Komunikatu Komisji na temat prawa autorskiego "w gospodarce opartej na wiedzy". Mniej czasu, bo do 25 listopada, dano na konsultacje w sferze egzekwowania praw własności intelektualnej na rynku wewnętrznym. Tu pojawił się komunikat Komisji z ciekawymi inicjatywami (m.in. "sprzyjanie współpracy administracyjnej odpowiednich służb i instytucji zaangażowanych w egzekwowanie praw własności intelektualnej")...

O tym, jak zapamiętają Premiera młodzi internauci

"Młodzi internauci nie tyle zapamiętają Premiera jako tego, co zastał Polskę analogową a zostawił cyfrową, ile tego, co wprowadził cenzurę w polskim Internecie. Internauci mogą zafundować e-protest, przy którym miasteczka pielęgniarek to pikuś. Pan Pikuś."

Korespondencyjna dyskusja o systemie prawa autorskiego

Pan Piotr Marciszuk, prezes Polskiej Izby Książki, wystosował list do Pana Bogdana Zdrojewskiego, Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, w którym podnosi kilka spraw, w tym porusza problematykę egzemplarza obowiązkowego, Public Lending Right, dozwolonego użytku oraz tzw. "Funduszu Martwej Ręki". Znamy już odpowiedź ministra, która jest interesującą lekturą dla tych wszystkich, którzy chcieliby poznać plany ministerstwa w sferze przyszłych nowelizacji regulacji prawno-autorskich w Polsce.