dostępność

Błędy systemów polskiego e-commerce i "rozsądna ocena" czegokolwiek

Zagadka z kategorii handel elektroniczny i konsumenci. Mamy kolejne doniesienia dotyczące problemów ze sprzedażą komputera po cenie, którą konsument widział w serwisie internetowym. Chodzi o komputer, który na stronie Virtual PC miał cenę 349 złotych. Jakiś czas temu informowałem o komputerze za 499 złotych i sporze kupującego z Komputronikiem (por. wcześniej Zaczyna się i u nas: oferty, zaproszenia, błędy). Te błędy systemów transakcyjnych to coraz większa plaga, ale skoro w salonach są Audi za 2 tys złotych, to czemu nie laptopy za kilkaset? A przy okazji - wobec braków formalnych apelacji, prawdopodobnie niebawem uprawomocni się wyrok w sprawie jeepa kupionego na aukcji (por. Sąd uznał, że doszło do sprzedaży dżipa na internetowej aukcji).

Czy "własne" serwisy internetowe administracji publicznej działają legalnie?

W kontekście sprawy dotyczącej Gazety Bytowskiej zaczęła mnie nurtować pewna myśl. Administracja publiczna działa na podstawie i w granicach prawa. Jeśli chodzi o dostęp do informacji publicznej, to ustawa wskazuje nam sposób działania Biuletynów Informacji Publicznej. Jeśli internetowe serwisy informacyjne są prasą, a nawet - jak chce sąd I instancji w sprawie Gazety Bytowskiej (por. Sporu o Gazetę Bytowską ciąg dalszy - oskarżony i prokuratura złożyli apelacje) - dziennikiem, no to trzeba o nich myśleć bez nieuzasadnionych wyjątków. Wyjątkiem takim może być BIP. Na jakiej podstawie działają np. serwisy internetowe Policji? Czy są zarejestrowane w sądzie rejestrowym jako dzienniki lub czasopisma?

Totalizator Sportowy przygotowuje się do monopolu

Totalizator Sportowy przygotowuje się do monopolu w obszarze internetowego hazardu, chociaż nadal nie wiadomo, w którym kierunku pójdą propozycje legislacyjne Ministerstwa Finansów (być może będzie zakazany zupełnie).

Już niebawem Trybunał zajmie stanowisko w sprawie lustracji

Kiedy będzie wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie konstytucyjności ustawy z dnia 18 października 2006 roku o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów? Wedle wokandy TK - rozpoznanie połączonych wniosków ma się odbyć dziewiątego, dziesiątego i jedenastego maja o godzinie 10:00 w sali rozpraw Trybunału Konstytucyjnego. Marszałek Sejmu zwrócił się jednak do Trybunału Konstytucyjnego o odroczenie rozprawy. Powód: poseł reprezentujący Sejm przed TK potrzebuje czasu na przygotowanie się do niej w związku z odrębnym wnioskiem RPO (por. Lustracja: internet i społeczeństwo informacyjne we wniosku RPO do TK). Niezależnie od tego kiedy Trybunał zajmie stanowisko w tej sprawie rozważania Trybunału są ważne również dla internautów. Być może przy okazji dowiemy się czegoś o pozycji blogerów w społeczeństwie informacyjnym.

Szkocki problem wyborczy

flaga SzkocjiKolejne doniesienie na temat wyborów, tym razem ze Szwecji Szkocji. 3 maja wybierano tam Parlament. Do obsługi wyborów zastosowano nowy system elektroniczny, który nadal liczy głosy. Miał liczyć dwie godziny. To nie była wina jedynie elektronicznego wspomagania, ale też zagmatwanego systemu wyborczego (w wyborach lokalnych wprowadzono system proporcjonalny).

"All your base are belong to us" czyli walka o hex odbezpieczający HD-DVD i Blu-Ray

All your base are belong to us 09 F9 11 02 9D 74 E3 5B D8 41 56 C5 63 56 88 C0Pamiętacie "All your base are belong to us"? Zapowiada się podobne szaleństwo społeczne, którego przesłaniem będzie (albo precyzyjniej: już jest) ciąg znaków: "09 F9 11 02 9D 74 E3 5B D8 41 56 C5 63 56 88 C0". A wszystko w związku z odkryciem sposobu obejścia zabezpieczenia Advanced Access Content System (AACS). Obserwowany już w Sieci ruch powielania "poufnej informacji" stanowi przyczynek do dyskusji na temat skuteczności "technicznych zabezpieczeń" przed kopiowaniem, czyli DRM oraz na temat przypisywanej przez wielu chęci informacji do bycia wolną (por. Syndrom sprytnej krowy i AACS).

Nienawiść rasowa w internecie - prace nad deklaracją parlamentarną w EU

Parlamentowi Europejskiemu zaproponowano walkę z nienawiścią publikowaną na stronach internetowych. Pięciu eurodeputowanych pracuje nad deklaracją adresowaną do redaktorów serwisów internetowych oraz innych podmiotów utrzymujących infrastrukturę techniczną. Mają oni podjąć odpowiednie działania by zwalczać przejawy rasizmu i ksenofobii. Komentatorzy zaś zauważają, że walką z tego typu nadużyciami wolności słowa winny zajmować się powołane w tym celu organy ścigania...

Niepełnosprawni i dostępność do informacji: czy Polska stanie się stroną konwencji ONZ?

Miło jest wiedzieć, że VaGla.pl potrafi inspirować. Prezes Zarządu Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, Marek Antoni Nowicki, zwrócił się w liście kierowanym na ręce Prezesa Rady Ministrów Jarosława Kaczyńskiego "o podjęcie wszelkich niezbędnych kroków i działań prowadzących do podpisania oraz ratyfikacji" Konwencji ONZ: The Convention on the Rights of Persons with Disabilities wraz z Protokołem Dodatkowym...

Informatyzacja państwa potrzebuje swego admina

Co dalej z informatyzacją? Trudno powiedzieć. Jak wiadomo Prezydent Lech Kaczyński odwołał Ludwika Dorna ze składu Rady Ministrów, co nastąpiło na wniosek premiera, gdyż Ludwik Dorn został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na stanowisko marszałka Sejmu (jak wiadomo - dotychczasowy marszałek, Marek Jurek, podał się do dymisji). Ludwik Dorn został Marszałkiem Sejmu. Nie minął miesiąc od inauguracyjnego posiedzenia Komitetu ds. Informatyzacji i Łączności, któremu jako wicepremier przewodniczył aktualny Marszałek (por. Ruch w informatyzacji) i znów nie wiadomo, kto będzie stał na czele informatyzacji państwa... W tym serwisie nie zajmuję się polityką, a "karuzela stanowisk w rządzie" należy raczej do spraw politycznych niż stricte prawnych, pomyślałem jednak, że warto nakreślić aktualną sytuację. Przy okazji - nie działa wyszukiwarka na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów...

Lustracja: internet i społeczeństwo informacyjne we wniosku RPO do TK

Jak wiadomo - Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się 20 kwietnia 2007 roku do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie niezgodności z Konstytucją RP szeregu przepisów ustawy z dnia 18 października 2006 r. o ujawnieniu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów oraz ustawy z dnia 18 grudnia 1998 r. o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu. Chodzi o lustrację. We wniosku Rzecznik przywołuje m.in. problemy interpretacyjne związane z pojęciem "dziennikarza", stąd mowa tam wprost o internecie i o wątpliwościach związanych z ewentualnym objęciem lustracją osób prowadzących serwisy internetowe (blogi) (por. też Lustracja blogerów i komentatorów). Ale z wniosku można wyczytać więcej: ochrona tajemnic, wolność prowadzenia i publikowania badań naukowych, działalności edukacyjnej, wolność słowa, prywatność... Wszystko to dotyczy obiegu informacji, a ta w społeczeństwie informacyjnym ma chyba kluczowe znaczenie...