biznes

W sprawie dowodów naruszenia praw autorskich

"To często bardzo trudne, a w niektórych przypadkach wręcz niemożliwe, by przedstawić takie bezpośrednie dowody [na naruszenie prawa autorskiego przez konkretną osobę - dopisek mój, P.W.], gdy dokona się konfrontacji możliwości dowodzenia ze współczesnymi sposobami naruszania prawa autorskiego, niezależnie od tego czy chodzi o naruszenia w sieci P2P czy o inne formy naruszenia; Co zrozumiałe - naruszający prawa autorskie nie przechowują również dowodów przeciwko sobie".

ZAiKS: dokumenty w sprawie podatku VAT

Dla wszystkich, którzy zainteresowali się tekstem Interpelacja w sprawie "potraktowania ZAiKS jak podmiot gospodarczy" i obciążenia podatkiem VAT oraz problematyką podatku VAT w działalności organizacji zbiorowego zarządzania interesujące może być repozytorium materiałów udostępnione przez ZAiKS.

Outsourcing w przygotowywaniu "dokumentów urzędowych" a prawa autorskie

Zgodnie z art. 4 ust. 2 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych: nie stanowią przedmiotu prawa autorskiego urzędowe dokumenty, materiały, znaki i symbole. Administracja publiczna coraz częściej posiłkuje się jednak zewnętrznymi podmiotami, które z różnych powodów i motywowane w różny sposób przygotowują opracowania, które następnie zostają "przyjęte" przez organy administracji publicznej. Być może jest to przykład na "wywłaszczenie" w sferze praw "własności intelektualnej". Wedle mojej oceny temat ten zupełnie nie pojawia się w rozważaniach doktryny.

Viacom vs. Google - to przecież nie koniec sprawy

Orzeczenie sądu federalnego w USA z drugiego lipca zakończyło pewien etap procesu w sporze pomiędzy spółkami Viacom i Google, ale nie zakończyło sprawy. O sporze pisałem wcześniej w tekście Standaryzacja narzędzi ochrony praw autorskich w sporze Viacom v. Google. Wyrok zapadł w Nowym Jorku i tak naprawdę rozpoczął się pozwem w którym po jednej stronie stały spółki Viacom International Inc., Comedy Partners, Country Music Television Inc., Paramount Pictures Corporation oraz Black Entertainmant Television LLC, zaś po drugiej stronie sporu (w charakterze pozwanych) były spółki YouTube Inc., YouTube LLC oraz Google Inc. Strona powodowa zarzuca pozwanym gigantyczne naruszenie prawa autorskiego i domaga się miliardowego odszkodowania. No i na razie sąd rozstrzygnął kwestie dowodowe (kto komu co ma udostępnić), ale jeszcze nie przesądził o ewentualnej odpowiedzialności...

W Bułgarii śledztwo w sprawie umowy między rządem a Microsoftem

W 2004 roku pisałem o tym, że bułgarski Parlament nie wyraził zgody na umowę pomiędzy rządem Bułgarii a firmą Microsoft. W Bułgarii domagano się najpierw ujawnienia treści tej umowy, czego rząd nie chciał zrobić, a potem zrobiła sie z tego większa sprawa. Dziś wiadomo, że bułgarska prokuratura wszczęła oficjalne śledztwo w sprawie umowy.

Szybkie sprostowanie Onetu

Dziś w Onet.pl Sport można przeczytać: "Oświadczamy, że zamieszczony w dniu 1 lipca 2008 roku artykuł "Bardzo ważny dzień dla polskiej piłki" przygotowany został wyłącznie przez redakcję "Przeglądu Sportowego"". Przedruki w internecie? Problem nie dotyczy wyłącznie "blogów".

Organizacje alarmują: eurodeputowani chcą przed wakacjami wprowadzić niepokojące poprawki

Mamy wakacje. Z nieba leje się żar. Nikomu nie chce się myśleć. To wręcz idealny czas, by tworzyć ponadnarodowe prawo. Od pewnego czasu trwają prace nad nowelizacją dyrektyw unijnych w sektorze komunikacji elektronicznej (por. Propozycja sporej nowelizacji dyrektyw "elektronicznych"). Tymczasem trzy organizacje pozarządowe - La Quadrature du Net, netzpolitik.org oraz Open Rights Group - alarmują, że eurodeputowani chcą "po cichu" wprowadzić poprawki do pakietu dyrektyw, które w znacznym stopniu zmienić mogą obraz internetu. Mowa jest o 800 poprawkach do pięciu dyrektyw. O ile pakiet dyrektyw elektronicznych dotyczył głównie konsumentów i ich prywatności, to poprawki deputowanych zmierzają do zwiększenia nacisku na ochronę własności intelektualnej.

eBay się odwoła od paryskiego wyroku

Wczoraj nasz Sąd Najwyższy przyjął uchwałę w sprawie handlu podróbkami (dokonując wykładni naszych przepisów karnych), dwa miesiące wcześniej, 30 kwietnia, niemiecki Federalny Sąd Najwyższy uznał, że można w sposób bezpośredni dochodzić roszczeń wobec internetowego serwisu aukcyjnego (tu chodziło o Rolexy i odpowiedzialność zarówno karną jak i cywilnoprawną). Mamy również wczorajsze rozstrzygnięcie odszkodowawcze we Francji, chociaż to inny sąd (sąd gospodarczy) i orzeczenie nie jest prawomocne, to jednak dziś (i wczoraj) w mediach tematem dnia jest odszkodowanie w wysokości 38,6 mln euro, które sąd w Paryżu zasądził na rzecz LMVH od serwisu aukcyjnego eBay.

Siedmiu sędziów Sądu Najwyższego o paserstwie i handlu podrobionymi towarami

Sąd Najwyższy wydał uchwałę, w której uznał, że udział "w dalszym obrocie towarami oznaczonymi podrobionymi znakami towarowymi" nie stanowi występku z art. 291 k.k. ani z art. 292 k.k. wobec braku znamion przestępstwa, tj. "rzeczy uzyskanej za pomocą czynu zabronionego". Chociaż Sąd Najwyższy przyglądał się sprawie związanej z handlem na "analogowym" bazarze, który to handel miał miejsce w roku 2005 (a rozważano intertemporalne relacje przepisów), to jednak to orzeczenie może mieć również istotne znaczenie dla dzisiejszego internetu.

Ogłaszanie prawa bez rozporządzenia do stycznia 2009, ministerstwo ignoruje pytania

Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 25 kwietnia 2008 r. w sprawie wymagań technicznych dokumentów elektronicznych zawierających akty normatywne i inne akty prawne, elektronicznej formy dzienników urzędowych oraz środków komunikacji elektronicznej i informatycznych nośników danych miało wejść w życie 30 czerwca (czyli po upływie 2 miesięcy od dnia ogłoszenia), ale wyszła na jaw afera z "plagiatem" schemy, no i trzeba było szybko nowelizować jeszcze przed wejściem w życie. Minister zaś 27 czerwca podpisał "szybką" nowelizację, która przesuwa datę wejścia w życie wadliwego rozporządzenia na 1 stycznia 2009 r. Tymczasem Wydziału Komunikacji i Promocji MSWiA "nabrał wody w usta" i postanowił zignorować zadawane pytania na temat okoliczności przyjęcia przepisów o wielkiej wadze (poprawne ogłaszanie prawa to kluczowy element demokratycznego państwa prawnego).