Archiwum - Jun 2008 - story

Siedmiu sędziów Sądu Najwyższego o paserstwie i handlu podrobionymi towarami

Sąd Najwyższy wydał uchwałę, w której uznał, że udział "w dalszym obrocie towarami oznaczonymi podrobionymi znakami towarowymi" nie stanowi występku z art. 291 k.k. ani z art. 292 k.k. wobec braku znamion przestępstwa, tj. "rzeczy uzyskanej za pomocą czynu zabronionego". Chociaż Sąd Najwyższy przyglądał się sprawie związanej z handlem na "analogowym" bazarze, który to handel miał miejsce w roku 2005 (a rozważano intertemporalne relacje przepisów), to jednak to orzeczenie może mieć również istotne znaczenie dla dzisiejszego internetu.

Przydałoby się wsparcie rozwoju serwisu na temat orzecznictwa

Tomek Rychlicki postanowił zbudować serwis internetowy, który gromadziłby otwartą bazę danych z orzecznictwem sądowym z zakresu prawa własności intelektualnej oraz prawa "nowych technologii". W założeniu jest to projekt "otwarty", a to znaczy, że każdy, kto będzie chciał się zaangażować w jego rozwój będzie mógł też uzyskać własną kopie zgromadzonych materiałów.

Ogłaszanie prawa bez rozporządzenia do stycznia 2009, ministerstwo ignoruje pytania

Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 25 kwietnia 2008 r. w sprawie wymagań technicznych dokumentów elektronicznych zawierających akty normatywne i inne akty prawne, elektronicznej formy dzienników urzędowych oraz środków komunikacji elektronicznej i informatycznych nośników danych miało wejść w życie 30 czerwca (czyli po upływie 2 miesięcy od dnia ogłoszenia), ale wyszła na jaw afera z "plagiatem" schemy, no i trzeba było szybko nowelizować jeszcze przed wejściem w życie. Minister zaś 27 czerwca podpisał "szybką" nowelizację, która przesuwa datę wejścia w życie wadliwego rozporządzenia na 1 stycznia 2009 r. Tymczasem Wydziału Komunikacji i Promocji MSWiA "nabrał wody w usta" i postanowił zignorować zadawane pytania na temat okoliczności przyjęcia przepisów o wielkiej wadze (poprawne ogłaszanie prawa to kluczowy element demokratycznego państwa prawnego).

Przesuwamy w czasie dozór elektroniczny dla skazanych

26 czerwca 2008 r. Prezydent podpisał ustawę z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy o wykonywaniu kary pozbawienia wolności poza zakładem karnym w systemie dozoru elektronicznego. Ustawa zmieniła ustawę z dnia 7 września 2007 r. o wykonywaniu kary pozbawienia wolności poza zakładem karnym w systemie dozoru elektronicznego. Wprowadzono tam kilka zmian w definicjach, chociaż głównym celem rządowego projektu było przedłużenie vacatio legis ustawy do dnia 1 września 2009 r.

Podrobione strony banków, na fałszywym serwerze w USA...

To pewnie skrót myślowy. Mam na myśli te "fałszywe serwery", które były prawdopodobnie całkiem prawdziwe, ale nie były to serwery banków, a na tych serwerach nie znajdowały się strony internetowe banków, a strony spreparowane w tym celu, by uzyskiwać od klientów tych banków dane pozwalające na uzyskanie dostępu do kont (por. phishing). W każdym razie Policja wraz z "funkcjonariuszami amerykańskiego służb bezpieczeństwa" (czyli z kim?) zablokowali (czyli co zrobili?) serwer. I to zagraniczny. W pół godziny.

"Szwedzi witają nowy porządek", czyli retencja danych "na granicach"

Logo agencji Försvarets radioanstaltNa początku czerwca 2008 roku Komisja Obrony szwedzkiego Parlamentu zgodziła się na taką nowelizację tamtejszego prawa, by służby specjalne (FRA - Försvarets radioanstalt; Zarząd Obrony Radiołączności) mogły monitorować komunikację elektroniczną "przekraczającą" granice państwa. Nad tą nowelizacją trwały prace już od ponad roku. Chodzi tu m.in. o możliwość monitorowania treści poczty elektronicznej, logów odwiedzanych stron www, komunikatów SMS, rozmów telefonicznych, faxów, etc. Dostawcy usług internetowych i przedsiębiorstwa telekomunikacyjne miałyby też umożliwić tym służbom wykonywanie nowych zadań, a to przez udostępnienie infrastruktury dla potrzeb takiej retencji danych. Ustawę przyjęto. W Szwecji się zagotowało.

Urząd Patentowy, Prokurator Generalny i Minister Gospodarki o patentach na algorytmy w RP

Moim tekstem Kto odpowiada za to, że w Polsce udzielane są patenty na algorytmy? zainteresował się dziennikarz z tygodnika "Fakty i Mity" (którego to periodyku do tej pory nie znałem i w sumie nadal nie znam). Tak czy inaczej - dziennikarz zadał pytania dotyczące patentowania algorytmów w kilku urzędach i otrzymał odpowiedzi, które to odpowiedzi przesłał mi do wykorzystania. W związku z tym odpowiedzi na zadane pytania umieszczam poniżej.

Kara dla ZAiKS za zwlekanie ze zmianą zakwestionowanej praktyki ograniczającej konkurencję

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) uznał, że Stowarzyszenie Autorów ZAiKS nieterminowo wykonało prawomocną decyzję i w związku z opóźnieniem we wprowadzaniu zmian warunków umów Prezes UOKiK nałożył na organizację karę ponad 1,5 mln złotych (decyzja nie jest prawomocna; przysługuje od niej odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów). To dalszy ciąg sprawy, która dotyczy postępowania antymonopolowego wszczętego na wniosek członków zespołu muzycznego „Brathanki” (por. Po trzech latach od decyzji - "Brathanki" prawomocne).

Z jakiego programu będzie korzystała Państwowa Komisja Akredytacyjna?

Podobno "plagiatowanie" jest prawdziwą plagą w polskim świecie naukowym. Media donoszą, że Państwowa Komisja Akredytacyjna ma zamiar już od nowego roku akademickiego wykorzystywać w swej działalności oprogramowanie do wyłapywania niesamodzielnie napisanych prac dyplomowych. Tylko czy prawo autorskie dopuszcza, by ktoś, kto nie jest autorem (a autorem jest przecież student) wykorzystywał utwór (pracę dyplomową) w komercyjnych celach?

Dyskusja w Senacie o kształcie przyszłego prawa autorskiego

Na stronie Senatu RP opublikowano materiały z konferencji pt. "Jak stworzyć prawo autorskie na miarę XXI wieku – pierwsze kroki", która odbyła się 8 kwietnia 2008 r., a doszła do skutku staraniami senackiej Komisji Gospodarki Narodowej.