bazy danych

17 tysięcy rekordów na CD, ale w kontekście telemarketingu

Polskie media piszą, że wyciekły dane klientów banków. Siedemnastu tysięcy klientów. Imiona, nazwiska, daty urodzin, adresy, numery telefonów oraz kont bankowych - to wszystko miało zostać sprzedane przez jedną z firm z Nadrenii Północnej-Westfalii, a same dane miały zostać użyte do ataków na konta bankowe. Trochę poszukałem i nie jestem pewny, ale w Niemczech płyta CD stanowi ilustrację problemu zwiększającej się aktywności telemarketingu i dyskusji na temat nowelizacji prawa konsumentów.

Klonowanie "zabezpieczonych" paszportów biometrycznych w minuty

O paszportach wyposażonych w mikroprocesory w tym serwisie kilkakrotnie pisałem (ostatnio nawiązywałem do tego w tekście Czy to może być niebezpieczne, gdy ktoś pozyska nasze odciski palców?). Brytyjski Times postanowił przetestować zabezpieczenia i okazało się, że w kilka minut da się sklonować taki paszport, zmodyfikować zapisane tam dane i przejść weryfikację danych dokonaną przez oprogramowanie wykorzystywane w międzynarodowych portach lotniczych.

PBI jakby wróciła

"W czerwcu 2008 r. Polska Biblioteka Internetowa została przekazana z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w gestię Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Na zlecenie MKiDN prace nad rozbudową PBI będzie prowadziła Bilbioteka Narodowa". Czyli zbyt wcześnie odtrąbiłem śmierć PBI w tekście Pamięci Polskiej Biblioteki Internetowej (2002-2007). Okazuje się, że nie była to śmierć, a chwilowa zapaść.

Policja uzyskuje dostęp do alfanumerycznych zapisów DNA z Interpolu

spirala DNANa dziś zapowiedziano "uroczyste uruchomienie dostępu polskiej Policji do jednego z głównych instrumentów Interpolu – bazy danych DNA – za pomocą międzynarodowego Portalu DNA". Uroczystość ma się odbyć (a może właśnie się odbywa) w Wydziale Biologii Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Głównej Policji. Dziś też otwarcie miejskiej wersji boiska Orlik 2012. Wspominam o tym jedynie dlatego, że premier Donald Tusk, otwierając to boisko, zapowiedział właśnie, że rząd planuje nowy projekt: monitoring elektroniczny, by dzieci mogły oglądać jak grają w piłkę, by ich rodzice mogli się cieszyć tymi sukcesami...

Depozycjonowanie: prowokuję do dyskusji

O ile tworząc serwis internetowy można się przy okazji czegoś dowiedzieć na temat "pozycjonowania", czyli działania zmierzającego do zwiększenia widoczności serwisu w wynikach popularnych wyszukiwarek, to praktyka "towarzysząca" - depozycjonowanie potencjalnych konkurentów (no, bo ktoś to pierwsze miejsce w wynikach zajmuje, więc można albo być lepszym, albo sprawić, że aktualny lider będzie gorszy) - jest dla mnie zjawiskiem zupełnie nierozpoznanym. A wydaje się, że to interesujący obszar badań z zakresu deliktów nieuczciwej konkurencji, a także nieuczciwych praktyk rynkowych. Z racji tego postanowiłem napisać felieton, licząc na dyskusję.

Jak wykorzystać bazę danych KPK do lobbingu na rzecz podpisania traktatu

Prof. Grzegorz Gorzelak, ekonomista specjalizujący się w problematyce rozwoju regionalnego i lokalnego, wysłał list z propozycją założenia stowarzyszenia. Cel stowarzyszenia? Skłonienie Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego do złożenia podpisu pod dokumentem ratyfikującym Traktat Lizboński. Na list odpowiedział dr Aleksander Bąkowski z Krajowego Punktu Kontaktowego (m.in. koordynator programu „Horyzontalne działania z udziałem MŚP” oraz programu „Badania i Innowacje”). Problem w tym, że ten drugi list rozesłany został na listę dystrybucyjną KPK. Pojawiło się zatem pytanie: jak to się stało, że mailowa lista dystrybucyjna KPK została wykorzystana do takiego celu?

Viacom vs. Google - to przecież nie koniec sprawy

Orzeczenie sądu federalnego w USA z drugiego lipca zakończyło pewien etap procesu w sporze pomiędzy spółkami Viacom i Google, ale nie zakończyło sprawy. O sporze pisałem wcześniej w tekście Standaryzacja narzędzi ochrony praw autorskich w sporze Viacom v. Google. Wyrok zapadł w Nowym Jorku i tak naprawdę rozpoczął się pozwem w którym po jednej stronie stały spółki Viacom International Inc., Comedy Partners, Country Music Television Inc., Paramount Pictures Corporation oraz Black Entertainmant Television LLC, zaś po drugiej stronie sporu (w charakterze pozwanych) były spółki YouTube Inc., YouTube LLC oraz Google Inc. Strona powodowa zarzuca pozwanym gigantyczne naruszenie prawa autorskiego i domaga się miliardowego odszkodowania. No i na razie sąd rozstrzygnął kwestie dowodowe (kto komu co ma udostępnić), ale jeszcze nie przesądził o ewentualnej odpowiedzialności...

Przydałoby się wsparcie rozwoju serwisu na temat orzecznictwa

Tomek Rychlicki postanowił zbudować serwis internetowy, który gromadziłby otwartą bazę danych z orzecznictwem sądowym z zakresu prawa własności intelektualnej oraz prawa "nowych technologii". W założeniu jest to projekt "otwarty", a to znaczy, że każdy, kto będzie chciał się zaangażować w jego rozwój będzie mógł też uzyskać własną kopie zgromadzonych materiałów.

Pamięci Polskiej Biblioteki Internetowej (2002-2007)

Ajvar napisał w komentarzu do tekstu Utwory osierocone (Orphaned Work) w USA: "sądząc po poniższym linku wygląda na to ze 30 tys zeskanowanych książek (i to starych i bardzo starych) tajemniczo zniknęło... No właśnie ciekawe gdzie się znalazły, bo wygląda na to ze zasób powędrował na cyfrowy śmietnik". Chodzi o Polską Bibliotekę Internetową, który to zasób zniknął z internetu w sierpniu 2007 roku w niejasnych okolicznościach (i, chciałoby się napisać, "po długiej chorobie"). Wedle web.archive.org w 2007 roku liczba publikacji dostępnych w Polskiej Bibliotece Internetowej wynosiła 29243.

Dane osobowe w Naszej-klasie: GIODO odmówił uwzględnienia wniosku skarżącego

27 maja Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych wydał decyzję (DOLiS/DEC-314/08/13239), którą, po przeprowadzeniu postępowania administracyjnego, odmówił uwzględnienia wniosku... A zaczęło się od skargi w sprawie przetwarzania danych osobowych przez Nasza-Klasa sp. z o.o. z siedzibą we Wrocławiu, którą 5 miesięcy temu złożył mężczyzna, wykazując, że jego dane osobowe w zakresie wizerunku, imienia i nazwiska zostały bez jego zgody opublikowane na stronie internetowej nasza-klasa.pl. Skarżący wniósł o "usunięcie podpisu pod zdjęciem" oraz o ukaranie "portalu za niedopełnienie obowiązku".