Archiwum - 2007

Prawa autorskie do awatara i UFO

Ailin Graef, która w grze Second Life korzysta z awatara o imieniu Anshe Chung, jest największym "posiadaczem wirtualnych posiadłości" w tej właśnie grze. Ostatnio w tej grze dzieją się różne wirtualne wydarzenia, takie jak koncerty, kampanie polityczne, wywiady. CNET postanowił przeprowadzić wywiad z Anshe Chung. W czasie wywiadu awatar posiadaczki został zaatakowany przez "stado latających, animowanych penisów". To inni użytkownicy postanowili zrobić sobie taki "żarcik". Kilka osób zrobiło screenshoty tego wydarzenia. Czy można publikować takie screenshoty w internecie? Poniższy materiał zawiera treści, które mogą zostać uznane za "obsceniczne".

Ograniczono możliwość korzystania z materiałów serwisu Sejmu

"Zezwala się na niekomercyjne używanie, kopiowanie oraz wykorzystanie materiałów znajdujących się w Serwisie Informacyjnym Sejmu w sieci Internet, z zaznaczeniem źródła ich pochodzenia. Zezwolenie to nie dotyczy jedynie elementów odrębnie zastrzeżonych". Zasady zmieniono w ten sposób, że dodano słowo "niekomercyjne".

Jest uzasadnienie wyroku w sprawie Płatnika

Wiele osób na nie czeka. Chodzi o uzasadnienie wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy - Mokotowa z dnia 8 grudnia 2006 r. w sprawie z powództwa Sergiusza Pawłowicza przeciwko ZUS o udostępnienie specyfikacji technicznej protokołu KSI MAIL wykorzystywanym w programie "Płatnik - przekaz elektroniczny". Jest już dostępne.

Kolejny tydzień, począwszy od 23 stycznia

Znów w Sejmie sporo interesujących posiedzeń związanych z szeroko pojętym społeczeństwem informacyjnym. Będzie o hazardzie, sporo o prawie autorskim... Będzie informacja o uprawnieniach prokonsumenckich Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej i o pracach nad Programem Operacyjnym Innowacyjna Gospodarka 2007-2013.

Neutralność technologiczna w aktualnej wersji projektu PIP

Neutralność technologiczna w przyjętym na konferencji uzgodnieniowej Planie Informatyzacji Państwa na lata 2007-2010 spadła na trzecie miejsce (por. Plan Informatyzacji Państwa na lata 2007-2010 - projekt). Zmodyfikowano również nieco wytyczne dotyczące sposobu oceny osiągnięcia celów priorytetu. Rada Ministrów jeszcze nie przyjęła PIP, dopiero się to stanie niebawem.

NIK, Sejm, Rząd o informatyzacji...

W zeszłym tygodniu (10 stycznia) odbyło się posiedzenie sejmowej Komisji do Spraw Kontroli Państwowej, która rozpatrywała informację Najwyższej Izby Kontroli o wynikach kontroli świadczenia usług publicznych przez niektóre organy administracji rządowej przy zastosowaniu mediów elektronicznych. Komisja skierowała dezyderat do Prezesa Rady Ministrów. Wedle niepotwierdzonej informacji zaś Plan Informatyzacji Państwa na lata 2007-2010 został już przyjęty.

Elektroniczne czy biometryczne dowody osobiste?

Tablica Centrum Personalizacji Dokumentów MSWiACzy w Polsce ma być wprowadzony "elektroniczny dowód osobisty"? Ma być podobno wprowadzony w 2008 roku. Zdaniem ministra Piętaka: warunkiem koniecznym wprowadzenia elektronicznego dowodu osobistego jest ukończenie w czerwcu 2008 r. projektu PESEL2. W Polsce obowiązują już przepisy, które "wprowadziły" dane biometryczne w dokumentach paszportowych, jednak ze sprawą biometrycznej (albo "elektronicznej") identyfikacji obywateli jest więcej problemów niż tylko legislacyjne.

Blog Prezes UKE

Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Anna Streżyńska dołączyła do grona blogerów :) Blog pojawił się w serwisie Onetu dwa dni temu. Są już dwie notatki. Intrygujące.

Dziesięciolecie serwisu

dziesięć lat serwisuDziesięć lat temu zaczęła się historia tego serwisu. W styczniu 1997 roku pojawiła się w Sieci moja "strona domowa", która wraz z biegiem lat przechodziła różne ewolucje. Skoro swoje dziesięciolecie hucznie obchodziła Wirtualna Polska, Onet.pl, a właśnie taki sam jubileusz świętuje Carrefour (to te supermarkety) i Viva (takie pismo), to ja też przecież muszę dokonać jakiegoś podsumowania.

Społeczności i dane osobowe

Wszyscy już wiedzą, że serwis Grono.net był tak wykonany, że poufne dane użytkowników (jeśli jakieś takie dane wpisali) były dostępne w wynikach wyszukiwania Google. Grono przeprasza. Gadu-Gadu zaś wchodzi na giełdę, ale ja ostatnio „straciłem” „swój” numer i nie śledzę tego ingresu: "VaGla, słuchaj, na Twoim numerze odzywa się jakaś Justyna!". Owszem. Teraz to już numer Justyny, która potencjalnie może przechwycić korespondencję przeznaczoną wyłącznie dla mnie. Potencjalnie, bo z reguły moi rozmówcy wiedzą, że przez komunikator o pewnych sprawach się nie pisze (z tymi co nie wiedzą - nie warto się zadawać).