społeczeństwo
Jak brzmi umowa licencyjna, na podstawie której Słownik polszczyzny XVI wieku znalazł się w internecie?
Pn, 2010-04-26 20:33 by VaGlaZaczęło się od tego, że prof. Janusz S. Bień zwrócił się do Instytutu Badań Literackich PAN z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej na temat umowy licencyjnej, dotyczącej udostępniania w Internecie "Słownika polszczyzny XVI wieku". Wniosek złożony w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej datowany jest na 27 października 2008 r. Profesor nie uzyskał wnioskowanej informacji, ale również nie odmówiono mu tej informacji w formie decyzji administracyjnej. W efekcie prof. Bień wniósł skargę na bezczynność, w wyniku której 18 czerwca 2009 roku zapadł wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (sygn. akt II SAB/Wa 14/09). WSA w Warszawie zobowiązał Dyrektora Instytutu Badań Literackich PAN do rozpatrzenia wniosku. To tylko wstęp do znacznie dłuższej sagi, w której już raz wyrokował Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia Wydział I Cywilny, a teraz prof. Bień złożył apelację od tego wyroku... Może się wydawać, ze słownik w internecie znalazł się na jednej z licencji Creative Commons, ale czy konsorcjum bibliotek rzeczywiście mogło na takiej licencji udostępnić słownik? Wiele zależy od tego, jakiej licencji udzielił Instytutu Badań Literackich PAN oraz komu tej licencji udzielono...
Naruszenie dóbr osobistych przez korzystanie z nazwy domenowej - wyrok w Białymstoku
N, 2010-04-25 14:35 by VaGlaW dniu 2 marca 2010 roku Sąd Okręgowy w Białymstoku I Wydział Cywilny wydał zaoczny wyrok (sygn. I C 2179/09), w którym zobowiązał pozwanego (osoba fizyczna, znany "inwestor domenowy") do zaniechania posługiwania się domeną tygodnikpowszechny.pl. Sąd zobowiązał pozwanego do zamieszczenia w tygodniku całostronicowego ogłoszenia płatnego, a także w dwóch ogólnopolskich dziennikach (Gazeta Wyborcza oraz Rzeczpospolita) ogłoszeń o wskazanej w wyroku wielkości, w których pozwany opublikować ma oświadczenia z przeprosinami. Sąd zasądził również od pozwanego kwotę 25 tys. złotych - tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych Tygodnika Powszechnego sp. z o.o., oraz kwotę 15 tys złotych - tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych ks Adama Bonieckiego, redaktora naczelnego Tygodnika Powszechnego. Kwoty te powinny zostać przekazane Fundacji Polska Akcja Humanitarna. Wyrok przewiduje również zwrot kosztów (opłaty sądowej oraz kosztów zastępstwa procesowego) - nieco powyżej 5 tys złotych. Sąd nadał wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności. Wyrok jest prawomocny.
Zasady oceny skutków regulacji i raport analityków Kongresu USA o ochronie własności intelektualnej
Pt, 2010-04-23 21:43 by VaGlaAmerykański urząd Government Accountability Office (GAO), nazywany również ramieniem śledczym Kongresu USA ("the investigative arm of Congress") lub watchdogiem Kongresu ("the congressional watchdog"), a więc zajmujący się przygotowywaniem analiz i ekspertyz dla potrzeb prac legislacyjnych i post-legislacyjnych (podobnie jak polskie sejmowe Biuro Studiów i Ekspertyz), przygotował raport na temat ekonomicznych aspektów podrabianych i bezprawnie kopiowanych dóbr. Wnioski, do jakich doszli kongresowi analitycy, mogą być interesujące. Jednym z nich jest to, że analizując opracowania dotyczące "piractwa" oraz wpływu naruszeń prawa autorskiego na gospodarkę amerykańską, które to opracowania systematycznie publikują organizacje związane z branżą rozrywkową, analitycy kongresu dostrzegli tam wiele błędów metodologicznych, cytowania niedostępnych informacji oraz innych "nadużyć"... Ważne jest jednak to, że raport prezentuje - czego się nie dostrzega - amerykańską, nie zaś uniwersalną, rację stanu.
Próba wrobienia w pornografię dziecięcą
Pt, 2010-04-23 17:29 by VaGlaPewnemu mężczyźnie spodobała się koleżanka z pracy. Był jednak problem - koleżanka miała (i ma nadal) męża. Mężczyzna postanowił rozwiązać problem, a sposobem na jego rozwiązanie miało być wrobienie męża ukochanej w posiadanie pornografii z udziałem dzieci. Mężczyzna włamał się do mieszkania małżeństwa. Małżeństwo wraz z dziećmi pogrążeni byli we śnie. Sprawca skorzystał z domowego komputera rodziny, by za jego pomocą pobrać z internetu materiały, których posiadanie jest zagrożone karą... Następnie wymontował twardy dysk i przesłał go - anonimowo - policji...
Plany europejskiej Komisarz ds Agendy Cyfrowej, neutralność sieci
Pt, 2010-04-23 16:44 by VaGlaNeelie Kroes, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej i jednocześnie komisarz ds Agendy Cyfrowej (Digital Agenda) wystąpiła w Paryżu na konferencji L'Autorité de Régulation des Communications Electroniques et des Postes. Jej wystąpienie poświęcone było neutralności sieci (por. m.in. Net Neutrality). Pojęcie to związane jest zarówno z degradacją ruchu, która wprowadzana bywa ze względu na strategie marketingowe przedsiębiorstw (ograniczenie dostępu do treści konkurencyjnych przedsiębiorstw, by abonenci usług oferowanych przez degradującego ruch przedsiębiorcę łatwiej docierali do treści przez niego publikowanych), jest związana również z "filtrowaniem" treści (pornografia, hazard, utwory chronione prawem autorskim, itp., ale również ograniczanie wolności słowa w znaczeniu bardziej politycznym - cenzurowanie wypowiedzi publicznych). Co na temat neutralności sieci myśli Komisarz? Zapowiada konsultacje społeczne.
"Wizualne okrucieństwo wobec zwierząt" i precyzja prawodawcy a wolność słowa w USA
Pt, 2010-04-23 16:15 by VaGlaPoszukujących informacji źródłowej na temat wyroku amerykańskiego Sądu Najwyższego w sprawie materiałów wideo, zawierających materiały przedstawiające dręczone zwierzęta, zainteresują pewnie dane dotyczące samego wyroku. Został wydany 20 kwietnia, dotyczy sprawy United States v. Stevens, w której m.in. sąd analizował zgodność 18 U.S. Code §48 z amerykańską konstytucją. Sąd stosunkiem ośmiu głosów do jednego uznał, że przepisy te są niezgodne z Pierwszą Poprawką, która gwarantuje wolność słowa. Warto pamiętać, że w demokratycznych państwach prawa również wolność słowa może być ograniczona. Aby jednak prawodawca mógł wprowadzić takie ograniczenia muszą być spełnione pewne przesłanki...
ACTA: coś opublikowano
Cz, 2010-04-22 10:34 by VaGlaPo ósmej rundzie negocjacyjnej w Wellington, która odbyła się w dniach 12-16 kwietnia, strony negocjacji porozumienia the Anti-Counterfeiting Trade Agreement (ACTA) zdecydowały się opublikować ustalony na chwilę obecną projekt porozumienia. Opublikowanie tych materiałów wcale nie oznacza, że wcześniejsze działania związane z próbami wydobycia negocjowanych stanowisk przestają być aktualne. W Polsce czekamy np. na odpowiedź Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa narodowego na interpelację nr 15121 w sprawie stanowiska RP w kwestii utajniania przebiegu negocjacji...
Nie wystarczy komunikat, że "państwo zdało egzamin" i "działa normalnie"
Śr, 2010-04-21 03:55 by VaGlaZastanawiam się, gdzie szukać prawdziwych, sprawdzonych i rzetelnych informacji na temat sytuacji w kraju. Media (również te społecznościowe) powielają plotki, przypuszczenia i spekulacje. Pojawiają się coraz liczniejsze teorie spiskowe, które dotyczą okoliczności katastrofy prezydenckiego samolotu. Brak rzeczowej, ale jednak niezwłocznej reakcji, potęguje - tak to odbieram - destabilizację państwa. Śmierć tylu ważnych osób w kraju, śmierć na terytorium innego państwa, w czasie sporu politycznego, który - w istocie - jest sporem o władzę, prowokuje ludzi do stawiania rozlicznych pytań. Nie znajdując odpowiedzi zastanawiają się dlaczego ich nie znajdują. To nakręca spiralę niepokoju. Taki rodzaj kryzysu, jaki zdarzył się kilka dni temu w Polsce, jest chyba niespotykany w skali świata i chyba również w skali historycznej. Jeśli przedsiębiorstwo znajduje się w trudnej dla niego sytuacji, również tej informacyjnej, wdraża przygotowane wcześniej procedury zarządzania sytuacjami kryzysowymi. Na smoleńską tragedię nikt nie był przygotowany (sam w pierwszym odruchu myślałem, że to się nie dzieje naprawdę), a - mam takie wrażenie - wdrożenie skuteczniejszego zarządzania sytuacją kryzysową w państwie bardzo by się teraz przydało.
Chciałbym poznać odpowiedź MSWiA na pismo RPO w sprawie dostępności witryn internetowych administracji publicznej
Wt, 2010-04-20 22:55 by VaGlaW dniu 23 marca 2010 r. Rzecznik Praw Obywatelskich, dr Janusz Kochanowski, wystąpił do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie eDostępności stron internetowych instytucji publicznych w związku z przygotowanym w Biurze RPO raportem: „Dostępność witryn internetowych instytucji publicznych dla osób niewidomych”. Problematyka dostępności witryn internetowych z trudem torowała sobie drogę w administracji publicznej. W maju 2007 roku rozmawiałem z dr Kochanowskim na te właśnie tematy. Rzecznik przyznał wówczas, że należy może do trochę "innej epoki" (być może tym należy też tłumaczyć aktualny sposób przygotowania witryny internetowej RPO), jednak Rzecznik zainteresował się z czasem zagadnieniami dostępności (por. accessibility). W ostatnich miesiącach przygotowano raport na ten temat. Państwo działa dalej, mimo tragicznych wypadków w Smoleńsku, dlatego chciałbym poznać odpowiedź Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji na jeden z ostatnich listów Rzecznika.
- Login to post comments
- czytaj dalej
Trzy ostrzeżenia i odcinanie od Sieci w ugodzie wydawców z dostawcą usług internetowych
Wt, 2010-04-20 20:14 by VaGlaW Irlandii pojawi się wyrok potwierdzający zawartą w zeszłym roku ugodę. W wyroku znajdują się rozważania dotyczące ochrony praw autorskich, a konkretnie możliwości domagania się od przedsiębiorstwa telekomunikacyjnego, by odcięło abonentów od usług. Chodzi o wyrok w sprawie EMI Records & Ors v. Eircom Ltd. Ugoda została zawarta w zeszłym roku, a związana była z możliwością domagania się od dostawcy usług internetowych, by uniemożliwił swoim abonentom korzystania m.in. z serwisu The Pirate Bay. Oceniając ugodę sąd doszedł do wniosku, że dostawca usług może wprowadzić w ramach swojego regulaminu takie postanowienia, które pozwolą mu - na gruncie prawa kontraktów - na odcinanie abonentów od świadczonej usługi w przypadku naruszenia prawa (co przez sąd zostało opisane słowami "stealing of copyright-protected sound and video recordings over the internet, mainly by peer-to-peer sharing groups"). W ten sposób problem filtrowania i "trzech ostrzeżeń" pojawić się może w zupełnie innej perspektywie.