prawo autorskie

ePUAP - można się zacząć przyglądać

Chociażby ze względu na takie sytuacje, jakie opisałem w tekście Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie, kto jest autorem logo BIP? - warto odnotować, że Departament Informatyzacji MSWiA odpowiedzialny za wdrożenie i realizację projektu ePUAP zamówił utworzenie systemu identyfikacji wizualnej mającej na celu uzyskanie spójnego wizerunku prowadzonego przedsięwzięcia. Przy okazji zamówiono też nowe logo BIP. Nie jest to główny news z linii frontu, a głównym jest to, że MSWiA rozpoczęło kampanię informacyjną ePUAP. Już niebawem będzie nowy rząd i znów wszyscy się zaczną zastanawiać: kto będzie odpowiedzialny za informatyzację państwa.

Policja kanadyjska nie chce ścigać dozwolonego użytku?

Doniesienia dotyczące tego, że "kanadyjska policja będzie tolerować piractwo na własny użytek" wymaga komentarza. Takie notatki pojawiły się również w Polsce. Uważam, że gdyby polska policja wydała komunikat, że np. nie będzie ścigała czegoś, co uznane jest za naruszenie przepisów prawa karnego - byłby to skandal. W przypadku pojawiających się właśnie depesz na temat oświadczenia policji kanadyjskiej zachodzi pewna manipulacja. Polega ona - jak ja to widzę - na tym, że działanie w zakresie użytku osobistego nie jest naruszeniem prawa autorskiego. Trudno zatem, by policja ścigała tego typu działanie. Dlatego, poza określeniem "piractwo", które pojawia się w takich doniesieniach, samo oświadczenie nie jest niczym nadzwyczajnym. Fakt, że określenie to pojawia się w kontekście oświadczenia policji może wskazywać raczej na charakter sporu, który toczy się w warstwie medialnej: chodzi, jak sądzę, o zakodowanie w świadomości opinii publicznej, że również użytek osobisty powinien być uznany za sprzeczny z prawem.

Smacznego czyli kulinaria w nowych serwisach - skąd się biorą?

"INTERIA.PL jako podmiot udostępniający usługę elektroniczną serwisu Smaker.pl jest jedynie host providerem tego serwisu, a tym samym nie dostarcza treści, ani samodzielnie nie zasila serwisu własnymi treściami"... "Afera" z przepisami kulinarnymi - jak się wydaje - już się zakończyła, ale warto ją zrelacjonować post factum. Interia uruchomiła "nowy serwis", w którym pojawiały się przepisy kulinarne czyjegoś autorstwa. Nie tylko zresztą przepisy, ale też zdjęcia. Właśnie w tym był problem - autorzy, których przepisy i zdjęcia zasilały nowy serwis Interii, byli oburzeni. Interia zaś przywołuje art. 14 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną.

Rzut oka na przetwarzanie numerów IP w Polsce

Minister Michał SerzyckiMożna chyba powiedzieć, że zaczęło się od Opinii 4/2007 w sprawie pojęcia danych osobowych, opublikowanej przez Grupę Roboczą ds Ochrony Danych w czerwcu br. (grupę powołał Parlament Europejski i Rada zgodnie z art. 29 dyrektywy 95/46/WE). W ww. opinii - w rozdziale III, pkt 3, przykład 15 - mowa o adresie IP (Internet Protocol address) jako o danych osobowych. W związku z tym minister Michał Serzycki, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, zaczął przyglądać się temu, w jaki sposób wykorzystywane są numery IP w Polsce. Na pierwszy ogień poszła Komenda Miejska Policji w Toruniu, na której stronie internetowej funkcjonuje sobie "księga gości", a numery IP komputerów osób zostawiających tam wpisy są ujawniane publicznie.

Policja zabezpieczyła megaserwery

megaserwery"Wrocławscy policjanci zabezpieczyli megaserwery" - taki tytuł nosi notka prasowa opublikowana w serwisie Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Notatka ukazała się w związku z akcją, w której funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu ujawnili 6 serwerów komputerowych o łącznej pojemności 12 terabajtów. Tak. Chodzi o prawo autorskie. Ale jest też zdjęcie "megaserwerów".

Artykuł 70 w praktyce czyli spór o seriale telewizyjne

klatka z kociego filmu, wyemitowanego w TVN24Niewiele osób się przejmowało, gdy pisałem kolejne notatki na temat nowelizacji art. 70 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (por. ostatnią z nich: Opublikowano "wsteczną" nowelę autorskiego, tam linki do poprzednich). Niedługo trzeba było czekać: Mamy spór - Telewizja Polska złożyła do Prokuratury Rejonowej w Warszawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, a w nim mowa o serwisie Tvseriale.pl. Jest też wniosek o ściganie przestępstw przeciwko prawom autorskim... Serwis Tvseriale.pl został uruchomiony w sierpniu bieżącego roku. Właśnie został wyłączony.

Nie studiujcie prawa, studiujcie PR

Labrador TobyStudiowałem na wydziale prawa i administracji przez kilka lat. Nie twierdzę, że byłem dobrym studentem, ale musiałem przejść przez prawo rzymskie, historię doktryn politycznych i prawnych oraz socjologię prawa ("...działania nie stanowią warstwy zinternalizowanej dostępnej intersubiektywnemu doświadczeniu..."). Nie były to najtrudniejsze z egzaminów. Normalnie studia trwają pięć lat, niektórzy potrafią studiować nieco dłużej. Studia doktoranckie w Instytucie Nauk Prawnych PAN (zgodnie z regulaminem) trwają 4 lata. Po obejrzeniu reportażu wyemitowanego właśnie w telewizji Polsat muszę uznać, że jestem frajerem. Oto pokazano tam dwa psy, które w pół roku wytresowano tak, by potrafiły znaleźć pirackie (to określenie podkreślano na przemian z określeniem "nielegalne") płyty DVD, CD-R i inne. Jestem załamany.

Konferencja: IV Forum na rzecz usług szerokopasmowych

2007-11-13 10:00
2007-11-14 19:00
Etc/GMT+1

opis:
Tygodnik Computerworld organizuje konferencję IV Forum na rzecz usług szerokopasmowych. Konferencja odbędzie się pod honorowym patronatem: Grażyny Gęsickiej, Minister Rozwoju Regionalnego, Anny Streżyńskiej, Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej oraz Prezydencji portugalskiej Rady Unii Europejskiej.

Pokaz filmu "Good Copy, Bad Copy"

2007-11-06 19:00
2007-11-06 22:00
Etc/GMT+1

opis:
W imieniu Alka Tarkowskiego, Mirka Filiciaka oraz Polskiego Wydawnictwa Audiowizualnego (z którymi Alek współorganizuje cykl spotkań "Kultura 2.0"), zapraszam na pierwsze spotkanie - premierę duńskiego filmu dokumentalnego “Good Copy, Bad Copy” dotyczącego wpływu systemu praw autorskich na kulturę. Gościem spotkania będzie jeden z jego twórców, Henrik Moltke. Po projekcji Henrik opowie o tworzeniu filmu i odpowie na pytania widzów.

Standaryzacja narzędzi ochrony praw autorskich w sporze Viacom v. Google

W ramach monitorowania trendów na "globalnym rynku" warto odnotować toczący się między Viacom Inc. i Google spór. Jak wiadomo - Viacom złożył przeciwko Google pozew, w którym domaga się odszkodowania w wysokości ponad miliarda dolarów, związanego z naruszaniem przez Google praw autorskich do klipów publikowanych w serwisie YouTube. Google postanowiło wprowadzić rozwiązanie, które pozwoliłoby weryfikować prawa autorskiego do wgrywanych materiałów, jednak Viacom uznało, że zamiast "prywatnego" rozwiązania konieczne jest wprowadzenie (szerokiego) standardu dotyczącego takiej technicznej ochrony.