prywatność

Prezydencki projekt nowelizacji ochrony danych osobowych

Jak słusznie zauważył Daniel w swoim komentarzu (za który serdecznie dziękuję: warto czytać komentarze czytelników ;) - dostępny jest już projekt nowelizacji ustawy o ochronie danych osobowych, o którym od pewnego czasu mówiło się nieoficjalnie (i oficjalnie, ale bez podawania do publicznej wiadomości jego treści). Prezydent RP skierował projekt do rozpatrzenia przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej i z tej okazji znamy jego treść.

Dyskusja po brytyjskich wyciekach danych

Jak wiadomo - W Wielkiej Brytanii wyciekają archiwa z danymi obywateli. Miałem o tym pisać w zeszłym roku, ale tyle się działo, a wszyscy o tym pisali... W każdym razie temat wraca ze względu na prezentera programu Top Gear, Jeremiego Clarksona. Stwierdził publicznie, że wyciek danych osobowych 25 milionów obywateli jest problemem sztucznie rozdmuchanym i opublikował w "The Sun" dane swojego konta bankowego wraz z numerem rozliczeniowym swojego banku. Uznał, że nic się nie może wydarzyć, bo ludzie będą mogli jedynie wpłacać pieniądze na jego konto. Mylił się. Następnego dnia ktoś ustawił stałe zlecenie przelewu 500 funtów z jego konta na konto organizacji charytatywnej Diabetes UK.

The 2007 International Privacy Ranking

mapa ochrony prywatnościOrganizacja Privacy International opublikowała wyniki swojego badania na temat ochrony prywatności w różnych krajach na świecie. Polsce się dostało. W porównaniu do poprzedniego roku, gdy uznano, że w Polsce generalnie słabo chroni się prywatność (some safeguards but weakened protection), w tym roku trafiliśmy na listę krajów, gdzie ma miejsce "systemowa niemożność zapewnienia bezpieczeństwa" (systematic failure to uphold safeguards)...

Kto powinien zareagować na "kartki"?

znaczek biohazardIdzie (najprawdopodobniej) phishing (albo jakiś inny fraud) podszywający się pod serwis Onet.pl oferujący "kartki" przesyłane do znajomych. Zastanawiam się kto powinien reagować na takie próby oszustwa. Ktoś zadał sobie nieco trudu, by spreparować maila w języku polskim, by przygotować witrynę internetową podszywającą się pod Onet.pl i aby wysłać do ludzi masę spamu. Gdyby ktoś mi chciał kiedyś wysłać wiadomość, to może skorzystać z formularzy na niniejszej stronie. "Kartek", generalnie, nie czytam.

Cieszmy się z tagów, bo oszczędzimy pieniądze kupując droższe oryginały

Discovery Science w programie "Beyond tomorrow" właśnie niezwykle radośnie przedstawia widzom jakie to ulepszenia ich czekają, gdy w kupowanych produktach będą ukrywane tagi RFID. No, bo konsumenci (całe szczęście nie zapomniano wspomnieć też o firmach) tracą tysiące dolarów kupując "podróbki", a wszystko przez to, że są praktycznie nie do odróżnienia od oryginału. Twórcy programu nie zadali pytania: jak to możliwe, że "oryginały" są tak drogie, że "piratom" opłaca się dużo taniej je "podrabiać". Może chodzi o to, że mafia nie płaci podatków, albo... Wiadomo, że dzisiejsze przedsiębiorstwa globalne minimalizują koszty. W wielu przypadkach jedyne co mają to prawa do "marki". Markowe buty, czapki, torebki czy koszulki szyte są u różnych podwykonawców na całym świecie, często w "rajach kosztowych" bez praw pracowniczych, albo tam, gdzie życie zmusza dzieci do pracy (a prawo na to pozwala). W jednym baraku szyje się produkty konkurujących ze sobą na globalnym rynku marek... Pewnie też tam będzie się wszywało tagi RFID, by zagwarantować słuszne prawa producentów dysponenta marki.

RPO: trzeba zapewnić prywatność pracowników

sala konferencyjna RPORzecznik Praw Obywatelskich zajął stanowisko w sprawie kontrolowania pracowników. Pisałem o tym zagadnieniu w kilku tekstach (por. m.in. Pracownik też człowiek i ma prawo do prywatności). Stawiałem tezę, że kontrola poczty pracowników, albo przeglądanie innej aktywności pracownika w czasie pracy, nie jest dowolna, a pracodawca winien szanować dobra osobiste pracownika, w tym prawo do prywatności. Rzecznik Praw Obywatelskich zajął w tej kwestii stanowisko następujące: uprawnienia kontrolne pracodawcy nie obejmują prawa do wglądu do korespondencji elektronicznej.

Ciekawe, jak będą działały "nieuczciwe praktyki rynkowe"?

nieuczciwe praktyki rynkoweW dniu 21 grudnia 2007 roku weszła w życie ustawa z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (Dz. U. Nr 171 poz. 1206 z 2007 r.). Ustawa określa nieuczciwe praktyki rynkowe w działalności gospodarczej i zawodowej oraz zasady przeciwdziałania tym praktykom w interesie konsumentów i w interesie publicznym (por. Nieuczciwe praktyki handlowe - czeka nas implementacja, a wcześniej Nieuczciwe praktyki w internecie)... Na podstawie nowej ustawy konsument może iść do sądu powszechnego i dochodzić pewnych roszczeń. Ma pewne ułatwienie, gdyż ciężar dowodu, że dana praktyka rynkowa nie stanowi "nieuczciwej praktyki wprowadzającej w błąd" spoczywa na przedsiębiorcy (chociaż ciężar ten nie został przeniesiony na przedsiębiorce w przypadku "agresywnej praktyki rynkowej"). Zastanawiam się też jak ustalić "wartość przedmiotu sporu", jeśli spór - w swej istocie - może dotyczyć otrzymania przez konsumenta określonej informacji...

Polska w Schengen

Nie da się ukryć, bo wszystkie media o tym informują od kilku dni, że weszliśmy do strefy Schengen. Były święta, więc z lekkim poślizgiem (ale jednak) i ja odnotuję ten fakt. Z okazji wejścia do strefy Schengen minister Michał Serzycki, Generalny Inspektor Ochrony Dadnych Osobowych, skontrolował System Informacyjny Schengen. Zwołał też konferencję prasową, której zadaniem było omówienie roli Generalnego Inspektora w SIS, ale też "obalenie mitów, m.in. nieprawdziwych informacji o tym, że w SIS będą przetwarzane dane wszystkich obywateli".

O tym, że prawo nie ochroni naszej prywatności

"Ustawa, żaden akt prawny nas już w tej chwili nie ochroni, jeżeli sami świadomie nie będziemy podejmowali codziennych decyzji. Postęp techniczny jest tak daleko idący, tak szybko się rozwija technologia, że tylko świadomie podejmując codziennie decyzję, czy włączyć telefon komórkowy, czy wejść do internetu, czy, nie wiem, zamieszkać na osiedlu, które jest monitorowane, takie decyzje muszą być podejmowane świadomie przez nas, ponieważ to wszystko wiąże się z zabieraniem nam naszej tożsamości".

Identyfikacja następnych pokoleń

Dane biometryczne to popularny temat w środowiskach walczących z przestępczością (a w tym - terroryzmem). W USA ma powstać system, który będzie służył do przetwarzania takich danych. Wedle dostępnych doniesień - system ma przetwarzać dane zarówno obywateli USA, ale również obywateli innych państw. Praktycznie wszystkich na Ziemi. Na razie zbierane są zdjęcia w postaci elektronicznej, zdygitalizowane odciski palców (i innych części ciała). Chociaż prace nad systemem NGI (Next Generation Identification system) toczą się od jakiegoś czasu, to teraz temat jest aktualny ze względu na oczekiwane rozstrzygnięcie przetargu, co ma nastąpić w przyszłym miesiącu.