przestępczość

Do 50 tys dolarów odszkodowania za "host -l" i grzywna za odwiedzanie strony

Zapadło rozstrzygnięcie w sporze Sierra Corporate Design, Inc., v. David Ritz. Rozstrzygnięcie wydał sąd w Północnej Dakocie - North Dakota District Court. Sprawa zaś dotyczyła w pewien sposób wykorzystania przez Davida Ritza komendy "host -l" (wykonanie tej komendy powinno dać efekt w postaci listy hostów w danej domenie, można ściągnąć w formacie named kompletną informacje o danej strefie (zone)). David Ritz rozpowszechniał informacje wynikowe dla działania tej komendy, a to walcząc w ten sposób ze spamem. Serwisy donoszą o "grzywnie w wysokości 60 tys dolarów" związanej z wykonaniem komendy "host -l". Robią to jednak nieprawidłowo, bo to była sprawa cywilna, a rozstrzygnięcie jest nieco bardziej skomplikowane...

Medialne pozdrowienia dla GIODO i kodzik pyt_13.secret.c

Strona GIODO nie działa. To chyba po tym jak w programie drugim TVP Paweł Jabłoński aka Gorion pokazał "kodzik pyt_13.secret.c" umieszczając (?) pozdrowienia od programu na stronie Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Rozumiem, że problem ze stronami administracji publicznej istnieje. Wskazanie, że oprogramowanie serwerowe urzędu nie było aktualizowane przez 3 lata również ma pewien sens. Tak. Pomijając "hackerską otoczkę" poprzestanę na odnotowaniu faktu: dziennikarze zaprosili "dyżurnego hackera" do programu, w telewizorze pokazano "pozdrowienia na stronie GIODO", strona GIODO aktualnie nie jest dostępna.

Awaria systemu i minus na koncie bankowym

logo visaOtrzymałem sygnał od jednego z czytelników, że z jego rachunku bankowego w mBanku zniknęła spora suma pieniędzy. Przyglądając się swojemu rachunkowi widzi środki w wysokości -22000 (minus dwadzieścia dwa tysiące pln). I pisze dalej: "...jestem w tej chwili finansowo uziemiony, do czasu usunięcia przez nich tych usterek, a jest to moje konto firmowe, do prowadzonej działalności". Zacząłem szukać potwierdzenia i okazuje się, że faktycznie jest jakiś problem.

Plan globalnego filtrowania treści w Australii

Serwisy internetowe informują od kilku dni o australijskich planach związanych z ograniczeniem dostępu do treści. Od 20 stycznia mają tam wejść w życie nowe regulacje, które zobowiązują wydawców serwisów internetowych do ograniczenia dostępu do niektórych treści ze względu na dobro małoletnich (będą musieli sprawdzać, czy użytkownik skończył 15 lub 18 lat). To jednak nie wszystko, mówi się też o rządowych planach filtrowania dostępu do internetu na poziomie całego kontynentu. Filtrowanie to odbywałoby się na zasadzie "opt-out" i w przypadku przyłączenia do internet trzeba by świadomie wybrać, że nie chce się mieć restrykcji...

Gdzie są media w sporach o technologię?

"To jest stuprocentowa, taka sama kopia, jak oryginał". "Kopia jest integralną częścią przekazanego materiału". Słucham w telewizorze politycznych komentarzy na temat dzisiejszego oświadczenia rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie: Katarzyna Szeska oświadczyła, że nagranie rozmowy Ziobry z Lepperem "na nośniku przedstawionym prokuraturze jest najprawdopodobniej nieoryginalne". Mam wrażenie, że dałoby się wyjaśnić widzom w kilku słowach na czym polega wiarygodność cyfrowych śladów i jak trudno wykazać wiarygodność tego typu "dowodów". Zdaję sobie sprawę z tego, że wielu widzów z toczącej się właśnie dyskusji niewiele rozumie. Wydaje mi się, że dziennikarze powinni wykazać się większą wiedzą, niż politycy. Polityków można zrozumieć, gdyż w komentarzu politycznym nie chodzi o ustalenie istoty rzeczy, a o naświetlenie jej w korzystnym dla danej frakcji (albo "sprawy") świetle. Mam wrażenie, że media jednak mają do odegrania pewną rolę w tego typu sytuacjach.

Prezydencki projekt nowelizacji ochrony danych osobowych

Jak słusznie zauważył Daniel w swoim komentarzu (za który serdecznie dziękuję: warto czytać komentarze czytelników ;) - dostępny jest już projekt nowelizacji ustawy o ochronie danych osobowych, o którym od pewnego czasu mówiło się nieoficjalnie (i oficjalnie, ale bez podawania do publicznej wiadomości jego treści). Prezydent RP skierował projekt do rozpatrzenia przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej i z tej okazji znamy jego treść.

Rozpoczyna się proces w sprawie przekrętów aukcyjnych

Nawet nie wiem, którego fraudu na aukcjach (tyle ich było) dotyczy informacja, że Prokuratura Okręgowa w Łodzi skierowała do Sądu Rejonowego w Białymstoku akt oskarżenia przeciwko dwóm mężczyznom, którzy "włamywali się na konta klientów jednego z portali aukcyjnych i oferowali do sprzedaży fikcyjne towary" (skrzętnie nie podano nazwy portalu). Wcześniejsze doniesienia najwyraźniej powoli szukają finału w sądach. Oskarżeni (z Kutna i Stalowej Woli) mieli - zdaniem prokuratury - oszukać 340 osób z całej Polski.

Konsultacje po ogłoszeniu, że potrzebujemy silnego rynku treści w Europie

Komisja widzi potrzebę stworzenia silniejszego rynku prokonsumenckiego dla sprzedaży muzyki, filmów i gier online. Tak. W związku z tym proponuje zestandaryzować licencjonowanie treści internetowych (co może być niebezpieczne), ale także mówi się o rozwoju DRM. Ma pojawić się forum wymiany poglądów pt. "Content Online Platform", a to dlatego, że właśnie ogłoszono publiczne konsultacje w sprawie przyszłych rekomendacji unijnych...

Akt oskarżenia za wykorzystanie stron policyjnych do pozycjonowania

Nie raz zastanawiałem się na jakiej zasadzie działają serwisy Policji. Podnosiłem też problem komercyjnego wykorzystania zasobów internetowych administracji publicznej (w szczególności w odniesieniu do reklam na stronach BIP). Mamy ciekawe doniesienie dotyczące takiego wykorzystania stron Policji. Prokuratura Okręgowa w Krakowie skierowała do Sądu Rejonowego dla Krakowa Śródmieścia akt oskarżenia przeciwko Rafałowi Z. Oskarżono go o to, że jako funkcjonariusz policji i administrator policyjnej strony internetowej przekroczył z chęci zysku uprawnienia, umieszczając na stronie "ukryte linki - odsyłacze do stron cywilnych". Uznano, że w ten sposób działał na szkodę interesu małopolskiej policji.

Aktualizacja: Dodałem screeny serwisów sądów rejonowych w Polsce, gdzie "na zapleczu" funkcjonują sobie systemy do pozycjonowania. Aktualnie ogłaszają się "atrakcyjne hostessy".

Ciekawe, jak będą działały "nieuczciwe praktyki rynkowe"?

nieuczciwe praktyki rynkoweW dniu 21 grudnia 2007 roku weszła w życie ustawa z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (Dz. U. Nr 171 poz. 1206 z 2007 r.). Ustawa określa nieuczciwe praktyki rynkowe w działalności gospodarczej i zawodowej oraz zasady przeciwdziałania tym praktykom w interesie konsumentów i w interesie publicznym (por. Nieuczciwe praktyki handlowe - czeka nas implementacja, a wcześniej Nieuczciwe praktyki w internecie)... Na podstawie nowej ustawy konsument może iść do sądu powszechnego i dochodzić pewnych roszczeń. Ma pewne ułatwienie, gdyż ciężar dowodu, że dana praktyka rynkowa nie stanowi "nieuczciwej praktyki wprowadzającej w błąd" spoczywa na przedsiębiorcy (chociaż ciężar ten nie został przeniesiony na przedsiębiorce w przypadku "agresywnej praktyki rynkowej"). Zastanawiam się też jak ustalić "wartość przedmiotu sporu", jeśli spór - w swej istocie - może dotyczyć otrzymania przez konsumenta określonej informacji...