biznes
Jak wskazać granice możliwej kontroli "pozapracowej" aktywności pracownika?
Cz, 2009-08-27 15:01 by VaGlaPojawił się temat "kodeksów etycznych", które przedstawiane są pracownikom przez zakłady pracy. Jednym z postanowień takich kodeksów może być to, że pracownik nie będzie się wypowiadał na tematy związane z pracodawcą "na zewnątrz". I jest to również związane z aktywnością pracowników w internecie (np. na forach internetowych). Kodeks pracy, wśród obowiązków pracownika, wymienia: "zachowanie w tajemnicy informacji, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę". Tymczasem jeden z banków zwolnił ponoć pracownika, ponieważ opublikował on w NK zdjęcia z "imprezy" ze swoim udziałem. Wraz z rozwojem "społeczeństwa informacyjnego", wraz z upowszechnianiem się przeróżnych technik komunikacyjnych, pojawia się zatem pewien istotny problem: gdzie kończy się sfera prywatności pracowników (sfera, w której - ze względu na stosunek pracy - powinni zachowywać się "grzecznie") i czy istotnie jest tak, że pracodawcy nic do tego, co robi pracownik poza świadczeniem pracy?
Po częściowym, sądowym odcięciu od Sieci the Pirate Bay nadal dostępny
Śr, 2009-08-26 16:15 by VaGlaNa tym samym froncie, którego dotyczą propozycje brytyjskie, należy odnotować wydanie stanowiska sądu w Sztokholmie, który nakazał ponoć spółce Black Internet, dostarczającej serwisowi The Pirate Bay dostęp do Sieci, odcięcie serwisu torrent-trackerskiego od swoich usług. TPB nadal funkcjonuje w Sieci, ale ma teraz nieco trudniej. Gdyby ktoś znalazł treść zarządzenia sądu dystryktowego, proszę o komentarz pod tekstem, ponieważ na razie obserwuję szum informacyjny meta relacji.
W Wielkiej Brytanii tli się pomysł odcinania korzystających z P2P od internetowych usług
Śr, 2009-08-26 15:32 by VaGlaW Wielkiej Brytanii trwa teraz dyskusja nad możliwością odcinania naruszających prawa autorskie internautów od Sieci. Wszystko zaś po tym, gdy rząd brytyjski, a konkretnie Ministerstwo ds przedsiębiorczości i umiejętności (Department for Business and Skills) opublikowało stanowisko w tej sprawie. Nie tak dawno jeden z takich pomysłów częściowo upadł we Francji, ale wspierający je "przemysł praw własności intelektualnej" lobbuje za podobnymi rozwiązaniami nie w jednym kraju, a globalnie. Po drugiej stronie dyskusji pojawiają się głosy organizacji pozarządowych, takich jak The Open Rights Group, zarzucając rządowi, że szybka ścieżka konsultacyjna, którą przeprowadza się w okresie wakacyjnym, jest istotnym nadużyciem władzy. Odcinanie internautów korzystających z P2P od Sieci, albo przynajmniej ograniczanie w korzystaniu z niektórych usług, jest nadal aktualnym tematem.
Ile rocznie kosztuje budowa i działanie systemów monitoringu wizyjnego w Polsce?
Pn, 2009-08-24 21:02 by VaGlaA jeśli rzeczywiście chodzi o pieniądze? Stale rozbudowując systemy nadzorowania miast niewiele osób pyta o to, czy pieniądze wydatkowane na ten cel rzeczywiście spełniają swoją rolę. Na stronie Zakładu Obsługi Systemu Monitoringu nadal widnieje entuzjastyczna teza: "Skuteczność monitoringu wizyjnego w walce z przestępczością nie budzi żadnych wątpliwości". Tymczasem w Wielkiej Brytanii, gdzie od dłuższego czasu toczy się publiczna dyskusja na temat miejskiego CCTV, odnotowano: w zeszłym roku, statystycznie, tysiąc kamer zauważyło tylko jedno przestępstwo.
Edukacja medialna w Europie - Rekomendacja Komisji
Pt, 2009-08-21 15:41 by VaGlaOd pewnego czasu w tym serwisie pojawiają się teksty na temat edukacji medialnej (np. Upowszechniajcie wiedzę o edukacji medialnej, albo Pomysły na tematy edukacji medialnej). I nie chodzi mi o to, by napędzić koniunkturę na szkolenia, albo pomagać w wymyślaniu tematów, które nadają się do zdobywania dofinansowań. Chodzi o to, że zagadnienie "media literacy" stało się istotnym tematem w demokratycznym społeczeństwie (informacyjnym). Im mniej będziemy rozumieli otaczającą nas informacyjną rzeczywistość, tym więcej będzie sporów prawnych. Wystarczy przypomnieć tekst Postanowienie sądu okręgowego w sprawie domeny beger.pl. Problem ten będzie coraz większy, zwłaszcza zaś w kontekście nieuczciwych praktyk rynkowych, nieuczciwej konkurencji, ochrony konsumentów. Wczoraj Komisja opublikowała swoją rekomendację, w której mowa m.in. o wspieraniu działań na rzecz powstawania kodeksów dobrych praktyk w sferze medialnej (dotyczyć to musi również internetu), mowa również o narzędziach pozwalających obywatelom korzystać z "obrazów, dokumentów dźwiękowych i tekstów"... Edukacja medialna pozostaje w bliskim związku z problematyką "własności intelektualnej"...
O wartości autorskich praw majątkowych do zdjęć...
Pt, 2009-08-21 01:23 by VaGla"Nie będziemy płacić za zamieszczone w magazynie zdjęcia, bo już sama możliwość pojawienia się na łamach pisma jest gratyfikacją"
Retencja danych w pracach nad nowelą ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną
Cz, 2009-08-20 13:46 by VaGlaJak pisałem w marcu: MSWiA oczekuje uwag do ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną - to jest ten czas. Trwają prace nad tą nowelizacją, a w MSWiA odbywają się spotkania robocze jej poświęcone, chociaż - wbrew zapowiedziom - na stronie ministerstwa nie opublikowano stenogramów z ich przebiegu. Na jednym z takich spotkań pojawił się temat retencji danych. To nie jedyny temat, który związany jest z nowelizacją, ale teraz ten temat stał się aktualny, ponieważ Izba Wydawców Prasy zorientowała się w trwających pracach, a Rzeczpospolita opublikowała na ten temat artykuł. Po artykule Rzepy MSWiA zwołało konferencję prasową... To wszystko jest kolejnym elementem dyskusji, która zaczęła się w Europie wraz z przyjęciem kontrowersyjnych przepisów dyrektywy 2006/24/WE... Ta dyrektywa nie dotyczy jedynie rozmów telefonicznych, ale również innych "usług w zakresie łączności". Dotyczy zatem również serwisów internetowych (i poczty elektronicznej).
Postulowane nowe uprawnienia, bo fiskus nie zna czasem danych podatników
Śr, 2009-08-19 14:48 by VaGla11 sierpnia Ministerstwo Finansów opublikowało "Założenia do projektu ustawy o zmianie ustawy - Ordynacja podatkowa". W tych założeniach napisano, że "potrzebne jest opracowanie i wdrożenie systemu nadzoru, który wymaga pozyskiwania informacji o podmiotach, co do których istnieje podejrzenie prowadzenia za pośrednictwem Internetu nieujawnionej i nieopodatkowanej działalności gospodarczej". Być może to tylko niefortunne sformułowanie, ale wynika z tego, że twórcy kolejnej już reformy nadal uważają, że wszyscy podatnicy są podejrzani (por. również Hobbystyczne handlowanie na Allegro a zobowiązania podatkowe - wyroki WSA w Szczecinie).
Opinia prawna, "dokument wewnętrzny" a informacja publiczna (sygn. akt I OSK 89/09)
Pt, 2009-08-14 12:23 by VaGlaPojawił się kontrowersyjny, moim zdaniem, wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego, w którym NSA zajmował się zakresem przedmiotowym udostępniania informacji publicznych. Zdaniem NSA, co ujawniono w tezie wyroku: "Nie każda opinia prawna sporządzona przez organ administracji publicznej posiada walor informacji publicznej. O zakwalifikowaniu opinii prawnej do dokumentów podlegających udostępnieniu w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej decyduje cel w jakim została opracowana. Opinia prawna sporządzona ma użytek organu administracji publicznej w przedmiocie zasadności wszczęcia w przyszłości postępowania w konkretnej sprawie cywilnej nie stanowi informacji publicznej w rozumieniu art. 1 ust. 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej".
Czy ministerstwo sprawiedliwości zechce "uwolnić" tłumaczenia wyroków?
Śr, 2009-08-12 15:23 by VaGlaTo dobrze, że Ministerstwo Sprawiedliwości będzie tłumaczyć (niestety: wybrane) orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, a następnie publikować takie tłumaczenia w internecie. Warto jednak zwrócić przy tym uwagę na możliwość ponownego wykorzystania takich tłumaczeń przez wszystkich zainteresowanych (wraz z możliwością ich opublikowania na innych stronach internetowych, albo w inny sposób). Czy ministerstwo będzie "zazdrośnie" strzegło swoich publikacji, czy też może "uwolni" przygotowane na zlecenie resortu materiały? Aby mogły być "uwolnione" - ministerstwo powinno podpisać z tłumaczami specjalnie przygotowane umowy, uwzględniające takie "uwolnienie". Powstaje też pytanie o prawa własności intelektualnej do tłumaczonych treści.