Archiwum - 2006 - story

Postępowania przeciwko Polsce

Nie jest to nowa informacja, bo z 13 grudnia, ale warto ją odnotować: Komisja Europejska wszczęła dwa nowe postępowania przeciwko Polsce. Chodzi m.in. o niezależność regulatora (po przyjęciu ustawy o państwowym zasobie kadrowym i wysokich stanowiskach państwowych). Ponadto Komisja skierowała do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości sprawy przeciwko dwóm państwom członkowskim (Francji i Polsce).

Pomysł na zgłaszanie treści nielegalnych

W USA przygotowano projekt nowej regulacji, zgodnie z którą (o ile zostanie przyjęta) wydawcy serwisów internetowych będą zobligowani do zgłaszania grafik i materiałów video, które zawierają treści niezgodne z prawem, ze szczególnym uwzględnieniem materiałów godzących w prawa dzieci. Jeśli tego nie zrobią - grozić im będzie grzywna w wysokości do 300 tys dolarów.

Prawo do odpowiedzi online

Parlament Europejski przyjął w drugim czytaniu swoją rekomendację w sprawie ochrony małoletnich, godności ludzkiej oraz prawa do odpowiedzi w odniesieniu do konkurencyjności europejskiego przemysłu audiowizualnego oraz internetowych usług informacyjnych. Chodzi m.in o dyskutowane dość mocno prawo do odpowiedzi w serwisach internetowych.

Dyrektywa audiowizualna po pierwszym czytaniu

13 grudnia Parlament Europejski głosował nad przyjęciem projektu dyrektywy Audiovisual Media Services Directive (AVMS). Dyrektywa ta to kontynuacja dyrektywy o telewizji bez granic. Jeśli zostanie przyjęta - zmieni właśnie tę dyrektywę. W projekcie mowa jest o nielinearnych usługach medialnych (przez co należy rozumieć np. video na żądanie). W pewien sposób dyrektywa będzie dotyczyła również internetu. Warto jeszcze powiedzieć, że nad dyrektywą Unia pracuje zgodnie z procedurą współdecyzji.

Prawa robotów

Jeśli z czasem roboty zostaną wyposażone w świadomość i inteligencję, to może się zdarzyć, że upomną się o prawa obywatelskie. Może się to zdarzyć jeszcze za naszego życia (jeśli ktoś będzie żył jeszcze ponad 50 lat), przynajmniej wynika tak z opracowania przygotowanego na zlecenie brytyjskiego rządu...

Kolejne ugody w sprawie rootkita Sony

logo Sony BMGMamy więcej informacji na temat kolejnych ugód Sony BMG w sprawach tzw. rootkita. Najpierw doszło do zawarcia ugody z władzami stanów California oraz Texas oraz z obywatelami tych stanów, a ostatnio z 39 innymi stanami. Z pierwszych ugód z Texasem i stanem California wynika, że Sony BMG ma zapłacić 1.5 miliona dolarów; z tych ostatnich ugód wynika, że Sony BMG ma zapłacić ponad 4 miliony dolarów (4,25) na rzecz 39 stanów. W zeszłym roku doszło do zawarcia ugód w sprawach rozpoczętych pozwami zbiorowymi, którymi "opiekowała się" Electronic Frontier Foundation.

Prawo do wiedzy o tym co wiedzą

Grzywna dla władz miasta? Liverpool City Council zostało ukarane grzywną w wysokości 300 funtów na podstawie przepisów ustawy the Data Protection Act (DPA). Najpierw nie udzielono pewnej kobiecie informacji na temat danych na jej temat będących w posiadaniu rady, a potem zignorowano biuro Komisarza ds Informacji (the Information Commissioner's Orfice, ICO).

Link i webcast a prawa autorskie

Sędzia federalny w Texasie wydał orzeczenie, z którego można wnioskować, że niezgodne z prawem jest linkowanie do materiałów video (webcast), jeśli dysponent praw autorskich do linkowanego materiału tego sobie nie życzy. Wczoraj pisałem o orzeczeniu z Australii (por. Linki do utworów pod lupą). Tam również chodziło o linki. Atmosfera się zagęszcza.

Senat przyjął nowelę telekomunikacyjnego

Nie pisałem o tym wcześniej, ale warto chyba odnotować, że 8 grudnia Sejm przyjął ustawę o zmianie ustawy - Prawo telekomunikacyjne, a 21 grudnia Senat wprowadził tam 8 poprawek. Chodzi oczywiście o tzw. małą nowelizację, czyli o zmiany warunków gospodarowania częstotliwości i określenia zakresu stosowania do opłat telekomuniakcyjnych przepisów ustawy - Ordynacja podatkowa;

Linki do utworów pod lupą

logo serwisu MP3s4free.netJest ciąg dalszy australijskiej sprawy serwisu MP3s4free.net. Po wyroku sądu federalnego (por. Australia i linki) sprawa trafiła do apelacji. Sąd w trzyosobowym składzie również uznał, że publikowanie linków do plików mp3 zawierających chronione prawem autorskim utwory umieszczone w Sieci z naruszeniem przysługujących autorom praw stanowi naruszenie australijskiego prawa autorskiego.