umowy

Utrata pliku z "licencją" a prawa konsumenta

Jeden z czytelników zwrócił mi uwagę na interesujący problem związany z "techniczną obsługą licencji prawnoautorskich". Chodzi o DRM i o udostępnianie strumienia danych po dokonaniu opłaty. Do obsługi takiej usługi przekazuje się usługobiorcy "plik z licencją". Sytuacja się komplikuje, gdy użytkownik z jakiegoś powodu utraci plik. A w pliku znajdują się informacje dotyczące jego uprawnień. Opisana przez czytelnika sytuacja dotyczy serwisu TVN24, ale równie dobrze może dotyczyć każdego innego serwisu, który na podobnej zasadzie zarządza dostępem do swoich zasobów. Kod zastępuje prawo?

Piraci przejęli ifpi.com i zamierzają utrzymać tę domenę

Blackbeard the pirate and lieutenant Maynard in Ocracoke Bay - painting by Jean Leon Gérome FERRIS (August 8, 1863 to March 18, 1930)"Organizacji International Federation of Pirates Interests nie należy mylić z organizacją The International Federation of the Phonographic Industry", chociaż obie nazwy zwijają się do skrótu IFPI. Domena ifpi.com należała wcześniej do walczącej z "piractwem", lobbingowej organizacji branży muzycznej, ale - najwyraźniej - ktoś zapomniał (jak wynika z mojego badania - już rok temu) zapłacić za przedłużenie abonamentu domeny. Zatem ludzie z the Pirate Bay przejęli domenę. Umieścili tam zapowiedź uruchomienia serwisu (oraz klauzulę, którą rozpocząłem niniejszą notatkę).
Aktualizacja: WIPO przyznało rację "antypirackiej" IFPI - szczegóły w komentarzu pod tekstem.

ZAiKS i Creative Commons - ustalenia czytelnika

Kwestia pobierania opłat od korzystania z utworów na licencji Creative Commons bez atrybutu NC (non commercial), o czym traktowała notatka ZAiKS wie lepiej niż twórcy z Jamendo?, wzbudziła w społeczności internetowej spore zainteresowanie. Mnie zaś uderzyło, że nikt nie próbował kontaktować się z potencjalnym źródłem informacji na temat aktualnego stanu, tj. z ZAiKS-em. Zadzwoniłem do ZAiKS, ale nie uzyskałem informacji na temat "zamieszania", gdyż tego dnia nie było radcy prawnego, który mógłby mi przekazać stanowisko stowarzyszenia (zawsze warto wysłuchać drugiej strony). Temat jednak "został pociągnięty" przez jednego z czytelników i otrzymałem informacje, które mogą być dla czytelników interesujące. Otóż: "ZAiKS nie rości sobie praw do opłat za muzykę licencjonowaną jako Creative Commons (CC)".

Francja cywilizuje internet - wymiana dóbr kultury stanowi zagrożenie dla kultury?

Wiele serwisów opublikowało informację na temat tego, że we Francji podpisano umowę między francuskim rządem, dostawcami internetowymi oraz przemysłem muzycznym i filmowym. Umowa ta ma być efektem "prac komisji anty-pirackiej kierowanej przez Denis Olivennes, prezesa największej francuskiej księgarni FNAC". Z tego co się mogę zorientować - umowa ma charakter quasi samoregulacji, albo może lepiej - paktu legislacyjnego. Dostawcy usług internetowych mają podjąć stosowne działania (odciąć dostęp do internetu) w przypadku braku reakcji użytkowników "nielegalnie" korzystających z sieci p2p na trzykrotne ostrzeżenie wysłane do nich pocztę elektroniczną.

Ciekawe inicjatywy edukacyjne w obszarze danych osobowych

Przeoczyłem, a już 31 października opublikowano ogłoszenie o zamówieniu publicznym dotyczącym "Zaprojektowania, wykonania i wdrożenia platformy e-learningowej składającej się z dwóch modułów oraz przygotowania i przeprowadzenia kampanii informacyjno-promocyjnej o projekcie w ramach Programu Transition Facility 2005/017-488.01.08 Rezerwa elastyczna – Ochrona danych osobowych – moje prawa, moje obowiązki". Już minęły terminy składania ofert, ale warto przeanalizować dokumenty tego zamówienia. A jeśli mowa o danych osobowych, to jest też: UODO Survival Kit 2.1...

Tym razem wirtualne meble z "hotelu"

obrazek, który ma pokazać jak wygląda gra Habbo HotelPisałem już w dziale "gry" o "kradzieży" wirtualnej broni atomowej, było też o "podróbkach" łóżka dającego wirtualne rozkosze, o przejmowaniu przez użytkownika różnych artefaktów, co sprawiało, że stał się niepokonany, dlatego przesuwanie wirtualnych mebli w wirtualnych pokojach hotelowych też pasuje do tematyki poruszanej w tym serwisie. To, że meble kosztowały 4 tys euro nic nam nie mówi o wartości szkody, która ewentualnie została poniesiona. Jest problem z wyceną możliwości (braku możliwości) przetwarzania informacji. Jak wycenić wartość prawa na dobrach niematerialnych jeśli nie istnieje rynek takich praw?

Przefiltrowanie i sprzedaż internetowa biletów lotniczych w UE

Media już o tym informowały, ale dopiero dziś pojawiła się notatka prasowa związana ze środkami przedsięwziętymi przez UE przeciwko stronom internetowym sprzedającym bilety lotnicze w sposób wprowadzający w błąd. Chodzi o prawa konsumentów i o reklamę wprowadzającą w błąd. Reuters podał wcześniej, że co najmniej 200 stron internetowych europejskich przewoźników lotniczych wprowadza klientów w błąd, co miało wynikać z raportu Komisji.

Artykuł 70 w praktyce czyli spór o seriale telewizyjne

klatka z kociego filmu, wyemitowanego w TVN24Niewiele osób się przejmowało, gdy pisałem kolejne notatki na temat nowelizacji art. 70 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (por. ostatnią z nich: Opublikowano "wsteczną" nowelę autorskiego, tam linki do poprzednich). Niedługo trzeba było czekać: Mamy spór - Telewizja Polska złożyła do Prokuratury Rejonowej w Warszawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, a w nim mowa o serwisie Tvseriale.pl. Jest też wniosek o ściganie przestępstw przeciwko prawom autorskim... Serwis Tvseriale.pl został uruchomiony w sierpniu bieżącego roku. Właśnie został wyłączony.

Najpierw świadczenie, potem kasa, czyli niektóre prawa konsumentów

Wypłynęła medialnie sprawa art. 11 ust. 1 ustawy o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny: "umowa nie może nakładać na konsumenta obowiązku zapłaty ceny lub wynagrodzenia przed otrzymaniem świadczenia". Jak się wydaje - ustawa może być wewnętrznie sprzeczna, a niektóre jej przepisy martwe.

Program komputerowy, utwór literacki i zapobieganie podwójnemu opodatkowaniu

W polskim systemie prawa nie istnieje legalna definicja programu komputerowego. Pojawiają się za to różne orzeczenia sądów administracyjnych, wydawanych m.in. na gruncie przepisów podatkowych. Ostatnio wydał takie orzeczenie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. III 1017/07), ale są też inne (sygn. III SA/Wa 1400/06, sygn. III SA/Wa 630/05 i 745/06). Chodzi o problem opodatkowania zakupu licencji w obrocie międzynarodowym. Dla oceny stanu prawnego powoływane są przepisy umów międzynarodowych, a istnieją też interpretacje prawa podatkowego wydawane w indywidualnych sprawach przez Ministerstwo Finansów...