telekomunikacja

Monitoring miejski w Warszawie: 15 pkt za gwałt, 0 pkt za przeciwdziałanie gwałtom

Warszawski zmierzchByć może dlatego, że pisałem kilkakrotnie o systemach CCTV - skontaktował się ze mną ktoś, kto nie przedstawił się z imienia i nazwiska, a wręcz zastrzegł, że bardzo mu zależy na zachowaniu anonimowości. Dlaczego się ze mną skontaktował? Ponieważ chciał mi przekazać następującą informację na temat motywowania operatorów warszawskiego monitoringu wizyjnego: "Niestety monitoring nie działa prewencyjnie ponieważ operatorzy są wynagradzani za zdarzenia. Lista zdarzeń jest krótka, reszta się nie liczy, np. operator widząc, że zanosi się na bójkę, czeka na wymianę ciosów, bo dopiero wtedy może powiadomić operatora KRP. Po prostu za takie zdarzenie otrzyma premię, a nie za to, że wcześniej wyśle załogę policji, bo wtedy nic nie zarobi". Wymiana informacji odbywała się pocztą elektroniczną w taki sposób, że nie wiem z kim rozmawiałem, jednak mój rozmówca poprosił o jakiś adres (fizyczny), pod którym mógłby mi zostawić pewne dokumenty. Właśnie otworzyłem kopertę pozostawioną na moje nazwisko w "skrzynce kontaktowej", bez podpisu nadawcy...
Aktualizacja w górę osi czasu: Monitoring miejski w Warszawie po dzisiejszym dniu (Aktualizacja 2)

W sprawie sprawdzania legalności oprogramowania przy doniesieniu o możliwości popełnienia przestępstwa

"W związku z Pana pytaniem informuję, że zgłoszenie przez pokrzywdzonego oszustwa na aukcji internetowej jest regulowane przez przepisy Kodeksu Postępowania Karnego. Sprawdzenie legalności posiadanego oprogramowania na prywatnym komputerze należącym do pokrzywdzonego nie może być warunkiem przyjęcia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa na jego szkodę. Nie istnieją też żadne procedury, które opisują taki sposób działania, podczas przyjmowania zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa."

Walka ze spamem: dlaczego czuję się lekceważony przez rząd?

Nie zrezygnowano z walki ze spamem. Udostępniono projekt nowelizacji Prawa telekomunikacyjnego z 25 listopada 2008 roku, który dotyczy m.in. tej problematyki. Nie będę teraz zbyt szczegółowo omawiał propozycji nowelizacji, gdyż z pewnymi różnicami projekt ten bazuje na wcześniejszych pomysłach (przeniesienie walki ze spamem do prawa telekomunikacyjnego, skreślenie niektórych przepisów z ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, nadanie pewnych kompetencji Prezesowi UKE, etc.). Chociaż problem walki ze spamem uważam za bardzo ważny, jako obywatel dostałem policzek: w projekcie z 25 listopada 2008 roku czytam: "ustawa wejdzie w życie prawdopodobnie nie wcześniej niż 1 stycznia 2008 r.". Oczywiście, że nie wejdzie w życie z mocą wsteczną. Moglibyście chociaż przeczytać projekt przed przesłaniem go do konsultacji międzyresortowych.

O tym, że MSWiA wycofało się z dowodów biometrycznych

"Biorąc pod uwagę bieżące potrzeby bezpieczeństwa w tym zakresie, nie ma pełnego uzasadnienia do wprowadzania odcisków palców w dowodzie osobistym. Poza tym dowody biometryczne naruszałyby naszą prywatność. Zbieranie odcisków palców najczęściej kojarzy się nam się z jakimiś scenami z amerykańskich filmów. To pewnie nie jest sytuacja taka, w której sami chcielibyśmy się widzieć."

Zdalne przeszukanie komputerów (niemieckich) obywateli - cd. dyskusji

W Niemczech mamy ciąg dalszy debaty na temat możliwości prowadzenia zdalnego przeszukania komputerów. Dostałem właśnie informacje na temat procesu legislacyjnego związanego z tym zagadnieniem. O ile w zeszłym tygodniu Rada Federalna Niemiec (Bundesrat) odrzuciła możliwość wprowadzenia takiego prawa, to jednak - jak podają w niemieckiej telewizji - został osiągnięty kompromis.

Wyrok ETPCz: prawo dochodzenia roszczeń w przypadku naruszenia prywatności

wagaDrugiego grudnia zapadł wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu w sprawie K.U. przeciwko Finlandii (Application no. 2872/02). O sprawie pisałem w listopadzie 2006 roku (dwa lata temu), w tekście Niemożność wskazania sprawcy przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka. Sprawa jest ważna, gdyż Trybunał twierdząco odpowiedział na stawiane wówczas pytanie: "czy powinny istnieć prawne możliwości dochodzenia ujawnienia danych osoby, która dopuściła się w internecie opublikowania materiału stanowiącego zniesławienie/pomówienie (defamatory)?". Trybunał stwierdził naruszenie przez Finlandię art. 8 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, gdyż państwo powinno stworzyć środki prawne ochrony życia prywatnego jednostki, również wówczas, gdy w grę wchodzą relacje między jednostkami. W sprawie chodziło również (a może przede wszystkim) o możliwość dochodzenia roszczeń, a także - w związku z tym - o prawo do anonimowej komunikacji elektronicznej...

Czy sprawdzając dziury CERT sprawdza też legalność witryn rządowych?

Media podają informacje: Rządowy Zespół Reagowania na Incydenty Komputerowe przebadał "34 strony należące do administracji publicznej". Znaleziono "647 nieprawidłowości, w tym 231 o wysokim poziomie zagrożenia". Ciekawe, czy ktoś sobie również zadaje pytanie: Czy "własne" serwisy internetowe administracji publicznej działają legalnie?, albo dlaczego właściwie ma być tych stron administracji publicznej aż tyle?

P2P w Unii Europejskiej, petycja przeciwko koncepcji "tri-strike and you're out"

Chociaż jestem sceptycznie nastawiony do takiego zbierania "podpisów" pod elektronicznie udostępnionymi petycjami, to jednak jestem członkiem stowarzyszenia Internet Society Poland i z tego względu wypada mi poinformować przynajmniej na łamach tego serwisu o petycji, którą przygotował Zarząd ISOC Polska w sprawie proponowanych w Unii Europejskiej (przez prezydencje francuską) regulacji dotyczących sieci peer-2-peer, które dopuszczają możliwość "odcięcia od internetu" po trzech ostrzeżeniach.

Ponegocjujmy nieco metody zwalczania zagrażających naszym interesom

W notatce na stronach Policji czytam: "Policjanci z województwa łódzkiego zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej z KWP w Łodzi oraz wszystkich podległych Komend Powiatowych i Miejskich spotkali się z przedstawicielami działów bezpieczeństwa portalu aukcyjnego allegro.pl i nasza-klasa.pl, gdzie wypracowywali wspólne metody zwalczania przestępczości w internecie oraz wykorzystanie danych przetwarzanych przez portale". Na spotkaniu były również reprezentowane marki...

Dyrektywa o dostępie: dla zadowolonych z procesu dostosowania polskiego prawa do prawa UE

Trybunał Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich wydał wyrok z dnia 13 listopada 2008 r. w sprawie Komisja Wspólnot Europejskich przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej (Sprawa C-227/07), w którym uprzejmie stwierdził, że "Nie dokonując prawidłowo transpozycji art. 4 ust. 1 dyrektywy 2002/19/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 7 marca 2002 r. w sprawie dostępu do sieci łączności elektronicznej i urządzeń towarzyszących oraz wzajemnych połączeń (dyrektywy o dostępie), Rzeczpospolita Polska uchybiła zobowiązaniom, które na niej ciążą na mocy tej dyrektywy".