własność intelektualna

Wola powszechna jest niezniszczalna...

Żyjemy w społeczeństwie przestępców? Mogłoby być ich jeszcze więcej, gdyby ktoś postanowił przeforsować prawo pod groźbą kary zabraniające komunikowania się między ludźmi. Niestety ludzie się komunikują - tak są skonstruowani. Na razie w Polsce co druga piosenka czy film w gospodarstwie domowym znalazła się tam ponoć "niezgodnie z pawem", a w Wielkiej Brytanii co drugi dorosły to przestępca.

Wrażenia z pierwszego dnia

Zakończył się pierwszy dzień konferencji Rola prawa autorskiego i praw pokrewnych w budowaniu ekonomii opartej na wiedzy. Na razie nie było zbyt wiele o ekonomii, ale bardzo dużo o piractwie (swoją drogą czy w społeczeństwie informacyjnym można mówić również o kaperstwie?). Wiele prezentacji miałem już okazję widzieć wcześniej, ale pojawiły się nowe wątki.

Stanowisko ISOC Polska w sprawie projektu nowelizacji prawa autorskiego

logo ISOC PolskaStowarzyszenie Internet Society Poland (ISOC Polska) opublikowało na swojej stronie "Stanowisko w sprawie projektu nowelizacji prawa autorskiego", w którym czytamy m.in. "Stopniowa komercjalizacja dóbr kultury pozostaje w sprzeczności z postulatem budowania gospodarki opartej na wiedzy, a jej skutkiem będzie pogłębianie się cyfrowego wykluczenia znacznej części społeczeństwa"...

Prawo autorskie hamuje rozwój amerykańskiej kultury

Trwa w najlepsze dyskusja o prawie autorskim, nota bene - jutro ma w Rzeczpospolitej ukazać się artykuł na temat projektowanej nowelizacji, do której uwagi złożyły m.in. środowiska polskich bibliotekarzy, ale zostały odrzucone. Zobaczmy zatem, co mówią ich koledzy w USA i w jaki sposób odpowiada Hollywood?

Donieś na szefa

W Polsce nie było nagród dla denuncjujących osoby korzystające z oprogramowania bez stosownej licencji, ale jeśli by ktoś potrzebował się w ten sposób zrealizować, to istnieje specjalna infolinia. Na zachodzie oferują "w promocji" 20 tys funtów dla życzliwego.

Skuteczne techniczne zabezpieczenia i nowelizacja prawa autorskiego

Trzy małpki ze świątyni ToshoguKolejna odsłona grodzenia kultury. Wygrywają wydawcy. Chciałoby się zacytować słowa piosenki "żegnajcie nam dziś hiszpańskie dziewczyny, żegnajcie nam dziś marzenia ze snów", ale to utwór i jak będzie zabezpieczony za pomocą "skutecznych technicznych zabezpieczeń", to nawet nie będę go mógł zacytować, bo ktoś mnie zapyta o "zgodny z prawem dostęp" do niego. W dotychczasowych przepisach dozwolony użytek nie był uzależniony od "zgodnego z prawem dostępu". Gdy właśnie udostępniony projekt nowelizacji prawa autorskiego i niektórych ustaw stanie się ustawą okaże się, że dostęp do utworu może być niezgodny z prawem. Super.

Kocha, lubi, szanuje...

Alek Tarkowski z Creative Commons publikuje na łamach Gazety Wyborczej artykuł "Wszystko mi mówi, że ja sieć pokocham". Trwa dyskusja na temat rozwijającego się społeczeństwa informacyjnego, tzw. własności intelektualnej oraz modelu redystrybucji dóbr kultury...

DRM a nadawcy treści cyfrowych - amerykańskie pomysły

piratCzy dojdzie do tego, że każdy, kto zechce transmitować (nadawać) "sygnał" cyfrowy w sposób niezabezpieczony za pomocą DRM, będzie działał sprzecznie z literą prawa? Czy może się zdarzyć, że transmisja (udostępnianie) plików w formacie MP3 będzie nielegalne, nawet jeśli będzie się miało prawo sygnał nadawać? Czy może się też zdarzyć, że niezgodne z prawem będzie sprzedawanie urządzeń, które umożliwiają nagrywanie transmisji? EFF zwraca uwagę na projekt pewnej regulacji amerykańskiej, która może wprowadzić takie właśnie zasady w USA. Dyskusja dotycząca DRM jest coraz gorętsza...

Zarys problematyki prawnej przetłumaczonych list dialogowych, pobranych z wyspecjalizowanych serwisów internetowych

Zachęcam do lektury artykułu nadesłanego przez p. Huberta Szymańskiego, zatytułowanego "Zarys problematyki prawnej przetłumaczonych list dialogowych, pobranych z wyspecjalizowanych serwisów internetowych". Autor artykułu ukończył studia stacjonarne na kierunku – prawo na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego w Łodzi.

Władza w ręce ludu

"Szanowny Panie Bogdanie, ja wiem, że blog jest publikowany na licencji Creative Commons i nie trzeba mnie pytać o zgodę na wykorzystanie materiałów tu zawartych. Jednak licencja zobowiązuje do podania miejsca pochodzenia cytatu" - pisze Paweł Tkaczyk do Bogdana Misia. Obu pozdrawiam.