własność intelektualna

DRM: co się dzieje w Wielkiej Brytanii

W Wielkiej Brytanii, podobnie jak w innych krajach, trwa proces konsultacyjny związany z wdrożeniem do tamtejszego prawa dyrektywy w sprawie harmonizacji prawa autorskiego w społeczeństwie informacyjnym. Grupa parlamentarna przygotowała raport.

Rewolucje i strzały ze statków

Media poinformowały o sobotniej, społecznej reakcji na zamknięcie serwisu ThePirateBay.com. Na ulicach Sztokholmu i Göteborga pojawili się demonstranci, protestujący internauci zaś przeciążyli serwery serwujące strony rządowe oraz policyjne, w efekcie tych działań władze zmuszone zostały do ich czasowego zamknięcia. Czy to początek rewolucji? Chyba jeszcze nie.

List otwarty przeciwko wprowadzeniu w Polsce ograniczeń w dostępie do dóbr kultury

promień za dziurką od kluczaNa stronie list.7thguard.net znajduje się list otwarty (wraz z mechanizmem umożliwiającym jego zdalne podpisanie), w którym autorzy wzywają do sprzeciwienia się planom wprowadzenia w Polsce restrykcyjnych przepisów dotyczących cyfrowych systemów ograniczania dostępu do dóbr kultury (tzw. DRM - Digital Rights Management). W chwili obecnej list podpisało online już 3450 osób.
[Aktualizacja] List podpisało już ponad 10 tys osób. Przeczytaj również: DRM FAQ

Grodzenie kultury

Jarek Lipszyc na łamach Gazety Wyborczej opublikował artykuł na temat grodzenia kultury i w ten sposób dołączył do chóru porównujących obserwowane przemiany społeczne społeczeństwa informacyjnego do grodzenia gruntów wspólnych w przedprzemysłowej Anglii. Warto przeczytać.

Prawo autorskie - reaporty, decyzje, stan spraw, konsultacje

Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu zwróciła się do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego o przekazanie informacji dotyczących realizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Raport będzie przedmiotem dyskusji Komisji. Ministerstwo udostępniło na swoich stronach kilka ważnych dokumentów.

Nalot na ThePirateBay.org

rajd policji na Pirate BaySzwedzkie władze przeprowadziły "akcję" przeciwko założonemu w 2003 roku serwisowi The Pirate Bay. W efekcie działań pięćdziesięciu szwedzkich policjantów - zajęto serwery przystani piratów, trzy osoby zostały aresztowane. Zgodnie z relacjami - policja chciała sprawdzić dopiero, czy aby nie złamano tam jakiegoś prawa... Szwedzka Partia Piratów twierdzi, że nalot policji był działaniem bezprawnym.

Znak towarowy Web 2.0

Przy okazji organizowanej przez IT@Cork konferencji na temat Web 2.0 pojawił się problem. Otóż CMP Media LLC za pośrednictwem prawników firmy O'Reilly Media Inc. podniosła, iż oznaczenie Web 2.0 jest chronionym przez prawo znakiem towarowym i w związku z tym zwróciła się do organizacji działającej na zasadzie non-for-profit o zaprzestanie używania tego znaku w nazwie swojej konferencji...

Dostęp a prawa autorskie - czym jest torrent

Zatrzymano operatorów bułgarskiej strony będącej tzw. torrent tracker'em, tj zasobem, który - co prawda - nie oferuje możliwości pobrania plików z chronionymi prawem autorskim utworami, a jedynie odesłania (torrenty) do plików znajdujących się na dyskach zalogowanych użytkowników.

Tajemnica dziennikarska blogerów, przegrana Apple

loga uczestników sporu: EFF, Apple, powerpage.orgSąd Apelacyjny Stanu Kalifornia odrzucił argumenty firmy Apple, domagającej się od blogerów ujawnienia źródeł opublikowanych informacji stanowiących jej tajemnicę handlową. Sąd uznał również, że Apple nie może dochodzić ujawnienia takich informacji od przedsiębiorcy dostarczającego blogerom usługi poczty elektronicznej. Zdaniem sądu domaganie się przez przedsiębiorcę ujawnienia takich źródeł narusza zarówno prawo federalne jak i stanowe gwarancje wolności prasy. Wiemy już, że w USA blogerów obejmuje ochrona tajemnicy dziennikarskiej.

Mein Kampf - proces karny we Wrocławiu

Na przykładzie toczącego się właśnie przed Sądem Rejonowym dla Wrocławia-Śródmieście procesu karnego związanego z prawami autorskimi do książki Adolfa Hitlera widać dość wyraźnie, że ochrona własności intelektualnej wykorzystana może być nie do tego, by autor czerpał korzyści z efektu swojej twóczej pracy (a to jest argument na rzecz wspierania kreatywności - głównej roli prawa autorskiego), a do blokowania obiegu pewnych idei. Pisząc te słowa nie zależy mi na braniu w obronę wydawcy polskiego tłumaczenia książki autorstwa ideologa nazizmu, odpowiedzialnego za zbrodnie przeciw ludzkości.