przechowywanie danych

Trywialne hasła, doładowania telefonu i internet przygląda się działaniom Netii

Sprawa, w której kluczowym elementem jest ujawnienie luk w mechanizmie obsługującym witrynę internetową, nadal się toczy (por. Ciąg dalszy w sprawie, w której kajdanek użyto po podpisaniu klauzuli poufności). Tymczasem internauci śledzą (i wykopują) kolejną historię - tym razem chodzi o ujawnienie sposobu, w jaki można dostać się na internetowe "konta" klientów Netii. Okazało się, że wielu klientów Netii otrzyamło standardowo bardzo łatwe hasło (np. "1234"). Z tą wiedzą każdy może/mógł wejść do serwisu operatora i tam, "na czyjś rachunek", doładować sobie telefon. Zervis, któremu ktoś "nabił" w ten sposób rachunek na 300 złotych postanowił sprawdzić jak to działa. Udało mu się dostać na konta 10 różnych klientów operatora, następnie opisał sprawę w internecie, a równocześnie poinformował o całej sprawie przedsiębiorstwo telekomunikacyjne. Netia zbiera teraz przeciwko niemu dowody i zamierza "przekazać sprawę odpowiednim organom"...

Holendrzy wycofują się z pomysłów na wykorzystanie elektronicznych maszyn wyborczych

Rząd holenderski nie ma zaufania do "elektronicznych maszyn wyborczych". Właśnie podjęto tam decyzje, by w nadchodzących wyborach ich nie wykorzystywać. Powód? "Badania wykazały, że nie mamy obecnie maszyn do głosowania, których producent byłby w stanie zagwarantować pełną poufność procesu elekcyjnego. Dostarczenie nowych urządzeń byłoby zbyt kosztowne zarówno w sensie finansowym, jak i wysiłku organizacyjnego"...

Kierunki implementacji dyrektywy medialnej w Polsce

Dyrektor Jarosław Czuba z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa NarodowegoPolska będzie musiała implementować Dyrektywę 2007/65/WE. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego jest gospodarzem dyskusji na temat tego, co w polskich przepisach powinno być zmienione i w jaki sposób to zrobić. Dziś publikuję nagranie z krótkiej wypowiedzi p. Jarosława Czuby, Dyrektora Departamentu Prawno-Legislacyjnego w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, który w czasie Debaty „Nowe media a prawo” wskazał kilka obszarów przyszłych działań implementacyjnych.

O kurczeniu się swobody komunikacji medialnej w internecie

W którym kierynku zmierzamy? Wiele wskazuje na to, że kończy się era "dzikiego zachodu" w rozwoju internetu. Coraz więcej regulacji, coraz bardziej są one kompleksowe. Do tego dochodzi stopniowe zlewanie się ram regulacyjnych mediów tradycyjnych i "nowych". Z okazji Światowego Dnia Społeczeństwa Informacyjnego odbyła się debata „Nowe media a prawo”. Prezentuję nagranie wystąpienia dr Karola Jakubowicza, Przewodniczącego Międzyrządowej Rady Programu UNESCO Informacja dla wszystkich.

Po konferencji CC: Prezentacja stanowisk organizacji zbiorowego zarządzania

Panowie Alek Tarkowski (CC), Andrzej Kuśmierczyk (ZAiKS) Bogusław Pluta (ZPAV)Dzieje się sporo (w końcu obchodzimy Światowy Dzień Społeczeństwa Informacyjnego i w tym tygodniu było wiele konferencji) i nie tak szybko mogłem się zabrać za zmontowanie kolejnego nagrania z niedawnej konferencji naukowej Creative Commons pt. "Czy wolna kultura jest legalna? - Licencje Creative Commons w polskim prawie autorskim" (25 kwietnia 2008 roku, Sali Senatu Uniwersytetu Warszawskiego). Tym razem prezentuję nagranie ze wspólnego wystąpienia dwóch przedstawicieli organizacji zbiorowego zarządzania: p. Andrzeja Kuśmierczyka (ZAiKS) oraz p. Bogusława Pluty (ZPAV) - na ilustracji wraz z prowadzącym, Alkiem Tarkowskim z CC.

Dz. U. nr 75: Ruszają główne media, ale nadal nie ma odpowiedzi na wcześniejsze pytania

Pierwsza strona Pulsu Biznesu 15 maja 2008 rokuPuls Biznesu podjął temat rozporządzenia wydanego przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, które było przedmiotem kolejnych tekstów w niniejszym serwisie: Niech się święci pierwszy maja - ogłaszanie aktów i wnoszenie podań... - informacja o opublikowaniu rozporządzenia, Dziennik Ustaw nr 75 z 2008 roku, poz 451, strona 4216... - omówienie istoty problemu (chociaż nie jedynej z dostrzeżonych), Dz. U. nr 75: Kolejne pytania do MSWiA po opublikowaniu oświadczenia - kolejne pytania, na które jeszcze nie znamy odpowiedzi. Dziś rodzą się następne pytania, chociaż rzecznik prasowy nie odpowiedział jeszcze na poprzednie. Dowiadujemy się, że już został ukarany winny w ministerstwie, ale z tekstu w PB nie wynika, że wszczęte postępowanie wyjaśniające już się zakończyło. Mowa o zamówieniu programu komputerowego, ale - przy wadliwym rozporządzeniu - nie wiadomo czym wybrana spółka będzie się kierowała...

Dz. U. nr 75: Kolejne pytania do MSWiA po opublikowaniu oświadczenia

logo MSWiA nad dziennikiem ustawJak wspomniałem przed chwilą w jednym z komentarzy - otrzymałem z Wydziału Komunikacji i Promocji BM SWiA oświadczenie MSWiA w związku z wydaniem rozporządzenia z dnia 25 kwietnia br. Ministerstwo potwierdziło, że "Przyjęta została wersja, będąca wynikiem połączenia rozwiązań wypracowywanych w różnych instytucjach, zawierająca błędy o charakterze technicznym". Ministerstwo napisało w oświadczeniu również, że "z pełną determinacją wyjaśniane są wszelkie niejasności dot. prawidłowego przebiegu prac legislacyjnych związanych z przedmiotowym rozporządzeniem". Dowiedzieliśmy się także, że już wcześniej zlecono przygotowanie oprogramowania do przygotowania dokumentów w postaci elektronicznej i prowadzone są już nawet jego testy. To wszystko spowodowało, iż pozwoliłem sobie zadać rzecznikowi prasowemu MSWiA kolejne pytania.

Zderzenie państwa i prywatności obywateli: kogo będzie bolało?

Polskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji planuje przeprowadzić testy skanerów do pobierania biometrii w postaci odbitek linii papilarnych do systemu paszportowego i wizowego, kolega rk3745 krytykuje Wielofunkcyjny dowód pl.ID, a dane osobowe sześciu milionów obywateli Chile (40% obywateli) wyciekły z serwerów tamtejszego Ministerstwa Edukacji, Komisji Wyborczej oraz wojska. Jak się do tego doda jeszcze zaufany profil albo nagrodę za pozyskanie linii papilarnych brytyjskiego premiera, to krótko można powiedzieć: mamy zderzenie funkcjonowania państwa i prywatności obywateli.

Można złożyć pozew o naruszenie dóbr osobistych, ale ciekawa jest też trzykrotność wynagrodzenia

Dziennik Internautów zrobił eksperyment i postanowił sprawdzić jak serwis Nasza Klasa reaguje na próby usunięcia zdjęć osób, które nie zgadzały się na wykorzystanie ich wizerunku w galeriach fotografii publikowanych przez innych. Nasza Klasa zasłania się wykonywaniem umów z innymi użytkownikami, czekając na pozwy sądowe - słusznie zakładając, że nikt takich pozwów składać nie będzie (zwłaszcza między znajomymi). Ale w chwili, gdy NK nie reaguje na "wiarygodną informacje", o której mowa w art. 14 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną - może już sama ponosić odpowiedzialność.

Czyszczenie terminologii w podkomisji, a więc niedostępne

Jak wiadomo - w Sejmie trwają prace nad Rządowym projektem ustawy o zmianie ustaw w celu ujednolicenia terminologii informatycznej. Projekt trafił do Sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, ale tylko po to, by mogła powstać podkomisja. Podkomisja pracuje. Projekt - wedle stanowiska rządowego - ma bardzo "porządkowy" charakter. Sprawę skierowano do podkomisji nadzwyczajnej i tam trwają dalsze prace nad rozpatrywaniem kolejnych poprawek. Prac tych śledzić na stronie Sejmu RP nie można, gdyż stenogramów z posiedzenia podkomisji nie ujawnia się opinii publicznej na stronach Sejmu.