net neutrality

Parlament powołał nowego Prezesa UKE

Kilka dni temu Sejm RP powołał Panią Magdalenę Gaj na stanowisko Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej, zaś wczoraj Senat RP wyraził swoje aprobujące stanowisko odnośnie kandydatury. Pani Magdalena Gaj zastąpiła na stanowisku Prezesa UKE Panią Annę Streżyńską. Przyłączam się do licznych gratulacji dla nowego Prezesa UKE.

Ile było policyjnych wniosków dot. stron internetowych z pornografią dziecięcą?

W czasie dzisiejszego spotkania Grupy Dialog, poza tematem ACTA (co opisałem w oddzielnej notatce) poruszono również problematykę implementacji Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/92/UE z dnia 13 grudnia 2011 r. w sprawie zwalczania niegodziwego traktowania w celach seksualnych i wykorzystywania seksualnego dzieci oraz pornografii dziecięcej, zastępująca decyzję ramową Rady 2004/68/WSiSW. Otóż po moim tekście na temat opublikowania Dyrektywy w Dzienniku Urzędowym UE jeden z dziennikarzy zapytał Ministerstwo Sprawiedliwości, czy trwają jakieś prace dotyczące wdrożenia dyrektywy do polskiego prawa krajowego. Uzyskał informacje, że trwają obecnie prace analityczne dotyczące takiego wdrożenia. To był też powód, dla którego ta dyrektywa znalazła się w agendzie dzisiejszego spotkania. W ramach notatki zaś pozwolę sobie opublikować materiały, które zostały przygotowane na prośbę Ministerstwa Sprawiedliwości już w lipcu 2011 roku, które na jednym spotkaniu z Premierem pokazał mi wiceminister sprawiedliwości z zastrzeżeniem, że to jeszcze nieoficjalny materiał. Chodzi o to, ile polska prokuratura i policja skierowała do innych państw wniosków dot. stron internetowych z pornografią dziecięcą. Materiał ten nie został przekazany organizacjom społecznym (albo ktoś zapomniał, albo coś wypadło, może jakieś wybory, czy coś), więc dziś zapytałem, czy mogę go opublikować. Uzyskałem potwierdzenie, zatem...

Radiowe komentarze dot. SOPA

Dziś rano w TOK FM komentowałem wczorajsze protesty Wikipedii (oraz innych serwisów) związane z amerykańskim procesem legislacyjnym dotyczącym SOPA i Protect IP. Wspomniałem też o ACTA i spodziewanego biegu wypadków w Polsce. Wczoraj ten sam temat komentowałem w Trójce Polskiego Radia. Pomyślałem, że podlinkuję tu nagrania z tych wystąpień, ponieważ obie rozgłośnie były tak miłe, że udostępniły je w internecie.

Amerykańska administracja usiłuje chyba gasić pożar wywołany pracami nad SOPA i innymi ustawami

Jutro Wikipedia i kilka innych serwisów wyłączą się w proteście przeciwko amerykańskim pracom legislacyjnym nad SOPA (por. Internet Society przeciwko projektowi amerykańskiej ustawy SOPA), natomiast ja dziś odnotuję komunikat, który opublikowano w oficjalnym serwisie Prezydenta USA.

Nowa wersja projektu noweli Prawa telekomunikacyjnego zasługuje na uwagę również branży internetowej

Tak sobie głośno myślę, że ten projektowany właśnie w nowej iteracji projektu nowelizacji ustawy Prawo telekomunikacyjne przepis chyba idealnie będzie się nadawał jako podstawa prawna do wycinania reklam w urządzeniach mobilnych: "Art. 175c. 1. Przedsiębiorca telekomunikacyjny, z uwzględnieniem art. 160 ust. 2, może podjąć środki techniczne, organizacyjne i prawne mające na celu eliminację przekazu komunikatu, który stwarza ryzyko dla bezpieczeństwa sieci lub usług lub może skutkować ich degradacją." Oczywiście nie wiem, jak takie "eliminowanie przekazu" będzie wpływało na kwestie odpowiedzialności z art. 12 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, ale możliwość modyfikowania/usuwania przekazu w Prawie telekomunikacyjnym się pojawia. Prawdopodobnie z intencją antyspamową. Z projektu zniknęła Rada właściwa do rekomendacji w obszarze integralności oraz neutralności sieci i usług, jako organ opiniodawczo-doradczy ministra właściwego do spraw łączności w sprawach z zakresu bezpieczeństwa i integralności sieci i usług. Za to w nowy sposób proponuje się regulację serwowania cookiesów.

Dyrektywa przeciwko stronom internetowym zawierającym lub rozpowszechniającym pornografię dziecięcą

W Dzienniku Urzędowym UE z 17 grudnia 2011 roku (L 335/1) opublikowano treść Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/92/UE z dnia 13 grudnia 2011 r. w sprawie zwalczania niegodziwego traktowania w celach seksualnych i wykorzystywania seksualnego dzieci oraz pornografii dziecięcej, zastępująca decyzję ramową Rady 2004/68/WSiSW. W preambule tej dyrektywy napisano m.in, że pomimo wysiłków "usuwanie u źródła treści zawierających pornografię dziecięcą jest często niemożliwe...", "Można zatem ustanowić także mechanizmy blokowania dostępu z terytorium Unii do stron internetowych, w odniesieniu do których ustalono, że zawierają pornografię dziecięcą lub służą do jej rozpowszechniania". Dyrektywa weszła w życie z dniem jej opublikowania w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej. Państwa członkowskie mają wprowadzić w życie przepisy ustawowe, wykonawcze i administracyjne niezbędne do wykonania tej dyrektywy w terminie do dnia 18 grudnia 2013 r.

Internet Society przeciwko projektowi amerykańskiej ustawy SOPA

Stowarzyszenie Internet Society przyłączyło się do opozycji wobec pomysłów przedstawianych w projektach amerykańskiej ustawy Stop Online Piracy Act (SOPA). Pomysły na przyjęcie przepisów, które umożliwiłyby filtrowanie nazw domenowych (DNS) stoją w sprzeczności z otwartą architekturą internetu i godzą w prawa człowieka, w tym w wolność słowa. Takie stanowisko przyjął The Internet Society Board of Trustees i przedstawił oddziałom krajowym Stowarzyszenia. Chociaż dyskusja dotyczy projektów amerykańskiej ustawy, to te prace legislacyjne mogą być interesując również w Polsce, a to ze względu na propozycje, by amerykańskie władze mogły blokować dostępność (w tym nazwy domenowe, linki) serwisów na całym świecie. Ustawa oczywiście ma koncentrować się na ochronie praw własności intelektualnej, w tym prawa autorskiego.

W UKE odbyło się pierwsze spotkanie na temat net neutrality

Uważni czytelnicy zauważyli, że w serwisie pojawił się dedykowany neutralności sieci dział, który systematycznie uzupełniany jest przeze mnie kolejnymi notatkami. Ma to związek z rolą Doradcy Społecznego Prezesa UKE ds funkcjonowania rynku mediów w szczególności w zakresie neutralności sieci (por. Wsparcie dyskusji na temat zrównoważonego rozwoju internetu w Polsce). Wczoraj w UKE zorganizowane zostało pierwsze z cyklu planowanych spotkań na ten temat. W spotkaniu, poza Prezesem Urzędu Komunikacji Elektronicznej, wziął udział również Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych, a także przedstawiciel Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Relacje różnych uczestników "gry rynkowej", w szczególności dostawców treści i operatorów telekomunikacyjnych, a także relacje społeczne związane z obiegiem informacji w "społeczeństwie informacyjnym" i korzystaniem z infrastruktury takiego społeczeństwa - wszystko to w kontekście neutralności sieci, leżą w polu zainteresowań różnych regulatorów. Każdy z nich patrzy na to zagadnienie z nieco innej strony, podobnie jak z różnych stron patrzą na to różne podmioty tworzące rynek i społeczeństwo.

Nadzór i filtrowanie dostępu do Sieci a decyzje regulatora wydane na podstawie "megaustawy"

znak: UKE HotspotEksplorując temat neutralności sieci warto chyba wrócić do pierwszej decyzji Prezesa UKE, która została wydana na podstawie ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych (nazywanej też "megaustawą"). Decyzja dotyczy Gminy Miasto Przasnysz (por. Blokada treści "erotycznych" i "nielegalnych" oraz P2P w decyzji UKE). Gmina zawnioskowała o wydanie decyzji, a w swoim wniosku zaproponowała, że "zablokowane będą strony internetowe z treściami erotycznymi, nielegalnymi, w ramach możliwości technicznych uniemożliwione powinny zostać połączenia Peer to Peer umożliwiające wymianę plików pomiędzy użytkownikami końcowymi oraz wszelkie aplikacje wykorzystujące tę technologię". Prezes UKE wydał decyzje, którą dziś - jak uważam - należy analizować ze względu na wyrok Trybunału Sprawiedliwości w sprawie C-70/10. Decyzja w sprawie Przasnysza była pierwszą tego typu decyzją. Kolejne decyzje UKE nie zawierają już podobnych rozwiązań. Co więcej: po wyroku Trybunału Sprawiedliwości Prezes UKE postanowił raz jeszcze przyjrzeć się pierwszej swojej decyzji i wiele wskazuje na to, że zostanie ona zmieniona.

Net neutrality a dostęp do internetu w szkołach i placówkach

Ustawa o systemie oświaty przewiduje w swoim art. 4a rozwiązanie normatywne, które - jak przypuszczam - należałoby ocenić ze względu na niedawny wyrok Trybunału Sprawiedliwości w sprawie C-70/10. Skoro - jak uznał Trybunał - "prawo Unii stoi na przeszkodzie skierowanemu do dostawcy dostępu do Internetu nakazowi wdrożenia systemu filtrowania wszystkich połączeń elektronicznych przekazywanych za pośrednictwem usług tego dostawcy", to jak się ma do tego polski przepis, który chronić ma uczniów przez "zagrożeniem dla ich prawidłowego rozwoju" i wskazujący konieczność zainstalowania "w szczególności" oprogramowania "zabezpieczającego"?