gry

Smok i czarodziej też muszą płacić podatki?

Coraz częściej słychać o Second Life, chociaż osobiście uważam, że to pompowanie bańki marketingowej. Tym razem doniesienie z Wielkiej Brytanii, gdzie władze podatkowe (HM Revenue & Customs) postanowiły przyjrzeć się tym osobom, które uzyskują dochody za pośrednictwem gry. Urząd na razie skonstatował, że niewiele osób płaci podatki od takich dochodów. Znów pojawia się problem wirtualnej rzeczywistości i wirtualnych dochodów. Czy można analizować pod kątem podatkowym również dochody uzyskiwane w grach takich jak Monopol? Jeśli to tylko gra, to trudno o tym mówić, ale jeśli wirtualna gotówka przekłada się na (wirtualną również) gotówkę w realnym świecie? Kiedy powstaje obowiązek podatkowy?

Kłopoty na rynkach finansowych w alternatywnej rzeczywistości

Logo The World Stock Exchange25 lipca w Second Life pojawiło się ostre zamieszanie. The World Stock Exchange, czyli światowa giełda w Drugim Życiu, ogłosiła, że były pracownik jednej ze spółek wykorzystał posiadaną przez siebie wiedzę (inside knowledge) by zdefraudować ("wykraść"?) pieniądze z wirtualnej giełdy. Mowa o 3.2 milionach lindeńskich dolarów. Niby nic wielkiego, bo to przecież tylko zabawa. Jednak te miliony wirtualnych dolarów przekładają się na 12 tysięcy i trzysta realnych (?) amerykańskich dolarów. Znak zapytania w nawiasach pojawił się dlatego, gdyż uświadomiłem sobie wirtualność "realnego pieniądza" i "realnych instrumentów finansowych".

Wymień stary dowód na nowy, czyli wirtualne ministerstwo

Dowód osobisty Ministra KaczmarkaW sumie to ciekawa inicjatywa - Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji przekonany w klipie opublikowanym w serwisie YouTube, by wymienić dowód osobisty na nowy. Pod koniec czerwca Minister Kaczmarek zainaugurował kampanię informacyjną. Mowa jest też o tym, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji otworzy placówkę w grze Second Life. Hmmm...

Dalsze losy hazardowo internetowego projektu

Trwa dyskusja: Po jednej stronie Urząd Komitetu Integracji Europejskiej, który twierdzi, że wprowadzenie zakazu prowadzenia działalności hazardowej w internecie będzie sprzeczny z prawem unijnym; Po drugiej stronie Ministerstwo Finansów. W efekcie "spór" ma rozstrzygnąć Rada Ministrów. Chodzi oczywiście o projekt z dnia 15 maja 2007 roku ustawy o zmianie ustawy o grach i zakładach wzajemnych oraz niektórych innych ustaw (por. Hazard w projekcie Ministerstwa Finansów).

Spór o seksualny gadżet dostarczający doznań w Second Life

Seksualny gadżet - SexGenKevin Alderman, posługujący się w grze Second Life postacią Stroker Serpentine, postanowił złożyć pozew przeciwko osobie, która posługując się awatarem o nazwisku Volkov Catteneo skopiował oferowany przez przedsiębiorcę wirtualny produkt (SexGen bed - wirtualne łóżko z pewnymi seksualnymi inklinacjami) i sprzedaje go w grze po niższej cenie. Zgodnie z dostępnymi doniesieniami - istotą pozwu Aldermana był zarzut naruszenia prawa autorskiego (copyright infringement). Inne doniesienia zaś sugerują raczej, że doszło do naruszenia praw ze znaków towarowych (trademark infringement). Warto jednak zauważyć, że przedsiębiorca nie wie kto chowa się za znanym mu nazwiskiem konkurującego z nim (nieuczciwie?) awatara. Dlatego jednym z elementów sporu może być domaganie się od spółki Linden Lab udostępnienia informacji na temat tożsamości konkurenta.

Hazard w projekcie Ministerstwa Finansów

kości zostały rzuconeO hazardzie internetowym w tym serwisie jest już sporo napisane. Pojawiały się głosy, że hazard to dość niszowy temat i pewnie czytelników interesowałaby bardziej inna tematyka niż niszowe gry i zakłady wzajemne. Czytając jednak opublikowany właśnie projekt ustawy o zmianie ustawy o grach i zakładach wzajemnych oraz niektórych innych ustaw nie mogę oprzeć się wrażeniu, iż ten projekt dotyczyć będzie nie tylko zainteresowanych dreszczykiem emocji związanym z igraniem z losem. Regulacja będzie dotyczyła każdego, kto zajmuje się publikacjami w internecie, a także każdego, kto ma konto w banku. Bez względu na to, czy interesuje sie hazardem.

Totalizator Sportowy przygotowuje się do monopolu

Totalizator Sportowy przygotowuje się do monopolu w obszarze internetowego hazardu, chociaż nadal nie wiadomo, w którym kierunku pójdą propozycje legislacyjne Ministerstwa Finansów (być może będzie zakazany zupełnie).

Hazard w wirtualnym świecie - problem filozoficzny czy prawny?

FBI zainteresowało się kasynami internetowymi, które funkcjonują w grze Second Life. Chociaż to trudne zadanie - śledczy prędzej czy później będą musieli odpowiedzieć sami sobie (i innym), czy tego typu działalność (w wirtualnym świecie) nie narusza amerykańskich przepisów dotyczących działalności hazardowej online. Skoro amerykański ustawodawca zdecydował się ograniczyć możliwość prowadzenia obsługi finansowej środków pochodzących z lub przeznaczonych na hazard w internecie, to powstało pytanie, czy spółka tworząca wirtualny świat nie stała się - w świetle obowiązującego w USA prawa czymś, co podobne byłoby do banków funkcjonujących w świecie realnym.

Hazardowa globalizacja

USA nie słucha się Światowej Organizacji Handlu, zatem WTO po raz kolejny zajmowała się praktykami mocarstwa w zakresie hazardu internetowego i uznała, że może na USA nałożyć sankcje. W Polsce też trwa debata na temat hazardu online - Ministerstwo Finansów ma przedstawić do końca kwietnia (najwcześniej) projekt ustawy o grach losowych. Ministerstwo dostrzega orzecznictwo ETS (por. Kolejny wyrok ETS w sprawie hazardu) i - jak się wydaje - wycofuje się z pomysłów na wprowadzenie warunkowej legalizacji (warunkiem miał być monopol dla państwowego Totalizatora Sportowego). Być może zatem w Polsce dojdzie do legalizacji bezwarunkowej... ale za to na mniej niekorzystnych dla graczy warunkach podatkowych. Zobaczymy.

Internet Płaszczyzną Globalizacji Handlu

2007-03-29 10:00
2007-03-30 19:45
Etc/GMT+1

opis:
W dniach 29-30 marca 2007 roku odbędzie się na Akademii Ekonomicznej w Poznaniu już trzecia edycja ogólnopolskiej konferencji naukowej „Internet Płaszczyzną Globalizacji Handlu”. Organizatorem Konferencji jest Studenckie Kolo Naukowe e-Commerce, działające przy Katedrze Przedsiębiorstw Handlowych na Akademii Ekonomicznej w Poznaniu.